X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Nie wiem jak na to zareagujecie ale wiosną planujemy postawić w ogrodzie pod jabłonką małą kapliczkę. Na początku ciążu obiecałam Panu Bogu, że jeśli donoszę tę ciążę szczęśliwie to w podzięce wybuduję kapliczkę Matki Boskiej Częstochowskiej, której oddałam maleństwo pod opiekę.
    Zielarko! cudowny pomysł!!!! aż się wzruszyłam! My planujemy na późną wiosnę jechać do Czesrtochowy.Ja swoją ciażę zawwierzyłam św.Janowi Pawłowi II,bo dwa dni po jego kanonizacji zaszłam w ciąze i modliłam się cały czas do niego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 14:49

    zielarka, Bounia lubią tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz dziś wyszłam od pobytu w szpitalu:) zaszłam aż do przychodni i do sklepu,zeby kupic mojemu ginowi coś w podziekowaniu.Kupiłam małego Ballantine's (jak nie lubi,to komus odda) i duże Merci/Położnym od niego też czekoladki kupiłam.Jutro wizyta i zdjęcie szwów.

    Anutka lubi tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielarka super pomysł. Podziwiam!!

    Isabelle ja mam tak sami, z tym ze u mnie nie bylo słychać charczenia tylko taki pojedynczy kaszelek, odksztuszanie, jakby cis miała w gardle. Gruszka nic nie wyjmowała, samo tez nie leci, ale to do odkurzacza działało i wyjmowałam z noska.
    Ja po nocy oczyszczam. Zawsze troche wyjdzie. Ale kataru tez nie ma, a to odkaslywanie się skończyło. Zawsze przed odciąganiem używam wody morskie.

    isabelle, zielarka lubią tę wiadomość

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CHANELA, fajnie,że wiesz,że jutro cc.Mi dużo dało,że wiedziałam wcześniej kiedy i co.Wyciszyłam się dzień przed,poszłam do kaplicy szpitalnej na msze, byłam przygotowana.Rano dość szybko mnie wzieli,bo córka urodziła się o 9.05.Leżąc na łóżku i czekając aż zadzwoni telefon z sali,że mogą mnie zabrać uroniłam łezkę ze strachu,ale mąż był przy mnie:)
    No i wyśpij się:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 15:12

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja witam się dzis troszke późno:)
    W weekend mialam malo czasu bo bylismy z mężem na szkoleniu " naucz sie ratowac swoje dziecko" no i wogole jak jest mąż w domu to jakos tak malo wchodze na forum.

    Dzis bylam na wizycie w poradni neonatologicznej no i żółtaczka nadal na poziomie 6,2 wiec bez zmian. Pani dr powiedziala ze moze sie do 3 mcy utrzymac jesli maly tylko na piersi. Pochwaliła za wagę (4300!!) tyje rowno 250g na tydzien i ze ladnie w nocy spi:)
    Pozniej poszlismy do laboratorium pobrac krew, matko co za baba mu pobierala to ja nie wiem...maly ma taką skalę glosu ze az byla pod wrazeniem ze 6 tygodniowe dziecko moze sie tak drzeć. Plakał bardzo:(
    za tydzien w czwartek jeszcze jedna wizyta i wtedu powie kiedy szczepic, a ja chcialam juz w sumie teraz w czwartek no ale poczekam.

    Odwiedziismy moich dziadkow no i juz jestesmy w domku wiec mam chwile was podczytac:)

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Bounia Przyjaciółka
    Postów: 115 126

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Styczniowe Maamy :)

    Chciałam pogratulować świeżo upieczonym Mamusiom :)
    Postaram się Was podczytać, ale na pewno nie uda mi się nadrobić tylu dni ;/-

    Bardzo mi Was brakowało! Strasznie się stęskniłam. Brakuje mi Waszego towarzystwa i porad. Od porodu nie miałam chwili dla siebie i dla Was. Wiecznie jakieś problemy i goście, goście, goście... Ale wynika to z tego, że mam dużo rodzeństwa, do tego rodzice i teściowie i po prostu ta najbliższa rodzina jest bardzo duża, nie chciałam im odbierać szczęścia i zabraniać wizyt, widziałam jak się razem z nami cieszą i było to bardzo fajne, szkoda tylko, że padnięta po porodzie musiałam ich obsługiwać. Mąż był ze mną tylko 2 dni, potem musiał wrócić do pracy, nie mógł wziąć urlopu ani tej opieki, bo mógłby stracić przez to pracę, więc musiałam się szybko wziąć w garść.

    MartaKD lubi tę wiadomość

    82do3e5eb5b6wgpj.png
    hchyw1d33satxrke.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zamawiam własnie mężowi silikonową bransoletkę z grawerem na blaszce takiej.On mi zamówił też, tylko nie silikonową. Napis Klara, ata uordzenia i taki obrazek dziewczynki:)

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki81 wrote:
    Gwiazdeczko daj znać jak po wizycie waga.

    Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

    Jesteśmy po wizycie. Boże jaka ulga! Mateuszek przybrał w ciągu w sumie 2,5 dnia aż 154 g!!! SZOK! Pediatra bardzo zadowolony.
    U mnie z mlekiem moim bardzo kiepściutko, przechodzę na mm zupełnie bo już tyle stresu miałam ja i maluszek mój, już mam dosyć. Pediatra powiedział, że jak mam tak mało pokarmu to ono sam zaniknie , e powinno obejść się bez tabletek ale ja czuje że piersi się napełniają trochę mlekiem i wiem że znowu gdybym odciągnęła było by pewnie go z "aż" 30 ml z obu piersi.. i co ja mam odciągnąć czy zostawić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 15:23

    Bounia, MonikaDM, jonka91, renia83, Wiki81 lubią tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Bounia Przyjaciółka
    Postów: 115 126

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isabelle mój Staś tak samo charczy jak Ala, gdy jest w lekkiej fazie snu, to charczenie jest bardzo mocne, gdy głęboko zasypia, to czysto oddycha, też kropię mu nosek wodą morską i wyciągam gile aspiratorem.

    82do3e5eb5b6wgpj.png
    hchyw1d33satxrke.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie mamy mają już za sobą wizytę u pediatry? Ja swojej nawet jeszcze nie zapisałam, jutro to zrobię :)
    gwiazdeczko piękny przyrost :)

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdka super!
    Martakd fajny pomysł. Ja też dostałam lilou ze stopkami i grawerem:)
    Szkoda ze mój maz nie nosi też bym mu zamówiła:)

    MartaKD, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bounia wrote:
    Isabelle mój Staś tak samo charczy jak Ala, gdy jest w lekkiej fazie snu, to charczenie jest bardzo mocne, gdy głęboko zasypia, to czysto oddycha, też kropię mu nosek wodą morską i wyciągam gile aspiratorem.

    No to w takim razie powtórzę wodę morską po kąpieli, zrobimy kolejne czyszczenie aspiratorem i zobaczymy co będzie rano.

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • bluegirl89 Autorytet
    Postów: 429 934

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja ze szpitalnego loza...ponad 6h skakania na pilce i zero skurczy:/ jesli do jutra nic sie nie wydarzy to bede miec cc choc nie chcialam I nie planowalam ale glowka mocno przypiera do kosci lonowej...decyzje gin podejmie jutro czy probujemy wywolania czy od razu cc...jestem ciekawa i nie ukrywam ze tez przestraszona bo chcialam doswiadczyc sn porodu.

    ex2bhdgejfu72ae7.png
    km5shdgeqwm0rb9j.png[/url]
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    Gwiazdka super!
    Martakd fajny pomysł. Ja też dostałam lilou ze stopkami i grawerem:)
    Szkoda ze mój maz nie nosi też bym mu zamówiła:)
    Ja co prawda troszkę podróbkę Lilou:) mój własnie nosi te silikonowe,więc dlatego taka zamówiłam:)

    Ag... lubi tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bluegirl89 wrote:
    Witam i ja ze szpitalnego loza...ponad 6h skakania na pilce i zero skurczy:/ jesli do jutra nic sie nie wydarzy to bede miec cc choc nie chcialam I nie planowalam ale glowka mocno przypiera do kosci lonowej...decyzje gin podejmie jutro czy probujemy wywolania czy od razu cc...jestem ciekawa i nie ukrywam ze tez przestraszona bo chcialam doswiadczyc sn porodu.
    Ja ze swojej strony moge jedynie powiedzieć,że bardzo dobrze wspominam cc i nie ma się czego bać:)

    MonikaDM, belldandy lubią tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Wszystkie mamy mają już za sobą wizytę u pediatry? Ja swojej nawet jeszcze nie zapisałam, jutro to zrobię :)
    gwiazdeczko piękny przyrost :)
    ale piekne zdjęcie :)

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 20:23

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam w przychodni zgłosić sama urodzenie córki. Połozna środowiskowa mówi,że nie wie kiedy przyjdzie,bo jest lekko podziębiona,a od czwartku ma wolne.Zapytała jak sobie radzę, czy karmię piersią i w sumie nie wiem kiedy zawita:) Ale nie jest mi niezbedna:)

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Bounia Przyjaciółka
    Postów: 115 126

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam Wam opowiedzieć o moim porodzie.

    11.01/12.01 w nocy odczuwałam już silne bóle, ale nieregularne, o 17.00 zaczęłam liczyć, bo wydawały mi się dość częste i okazało się, że skurcze są już co 5 min.
    Ale jako, że mieszkam bliziutko szpitala, a pogotowie w ogóle mam po sąsiedzku, to położna kazała czekać na skurcze, co 3 minuty i dopiero wtedy przyjechać. Zmieniła mi się też wydzielina z pochwy na bardziej wodnistą, a w szpitalu okazało się, że to delikatnie sączą się wody.

    Do szpitala udaliśmy się koło 00.00, porobili badania, usg i ktg. Mały wyszedł na usg 3600-3700g, o 1 byłam na porodówce, tam już zajęła się mną moja kochana położna. Okazało się, że mam rozwarcie na 3 cm i strasznie twardy worek owodniowy. Położna też mnie pomierzyła i powiedziała, że dziecko będzie miało co najmniej 4 kg i że powinnam mieć cc, bo jestem drobna i pierwiastka. Poinformowała lekarza, ale ten miał na wydruku 3600 g i olał sprawę.

    3 razy przebijali mi pęcherz płodowy i w końcu poczułam mega mocne skurcze. Położna zapaliła świece, nalała wody do wanny, mąż polewał mnie wodą, i tak do 3 w nocy było wszystko ok i rozwarcie 6 cm. Poprosiłam o znieczulenie - i co? Okazało się, że NIE MA ZNIECZULENIA! Masakra, na szkole rodzenia mówili, że nie ma tylko do kręgosłupa, ale są na bazie morfiny, a mnie nic nie chcieli podać i wszystko na żywca. Potem w wannie było mi już niewygodnie i poszłam na matę w klęczki, zaczęły odchodzić zielone wody płodowe i zaczęłam się strasznie bać o maleństwo. Podłączyli mnie pod ktg, okazało się, że tętno dziecka zaczęło spadać. Położna zaalarmowała lekarza, w pogotowiu był też anesteziolog, bo zastanawiali się nad cięciem, kazali mi szukać innej pozycji i okazało się, że gdy byłam na stojąco, to tętno było OK. Gdy już nie miałam siły stać lub kucac, to siadałam na kibel i tam miałam chwilę ulgi, bo odciązyłam sobie kręgosłup i uda.

    Dotarłam do 9 cm i skurcze odeszły. Szczypanie brodawek nie pomogło, podali oxy. Po oxy miałam już 10 cm, było przed 7 rano. No i zaczęły się parte, rodziłam na stojąco, opierałam się rękami o taboret, nie mogłam przejść do innej pozycji, bo bym przydusiła dziecko. No i męczyłam się tak, a główka małego się nie przesuwała, więc znowu po lekarza i decyzja czy zrobią cc. Kazali dać jeszcze jedną kroplówkę, a jak nie ruszy to na stół. Zadziałało, zaczęły się postępy w akcji. Ale po jakimś czasie odeszły mi zupełnie siły, naprawdę już nie mogłam, dali mi glukozę i jeszcze coś na wzmocnienie, potem resztka oxy, no i w końcu po 2,5 godzinach parcia nadeszła godzina zero.

    Nacięli mnie, wyszła główka, ale nie miałam siły, żeby wypchać resztę, w pokoju było chyba z 15 osób. Każdy mnie mobilizował do działania, naciskali na brzuch, bo dziecko się cofało, ktoś trzymał nogi, bo się zapierałam, mąż przyginał mi głowę do klatki piersiowej, ktoś szczypał brodawki, żeby pobudzić mocniejsze skurcze, no i o 9:50 wyparłam tę moją kluseczkę na świat :)
    I wtedy wszystko wokół przestało się liczyć, był tylko on, ja i mąż :) Dali mi go na piersi, Staś cały czas płakał, a my też ze szczęścia :)

    zielarka, waszka88, belldandy lubią tę wiadomość

    82do3e5eb5b6wgpj.png
    hchyw1d33satxrke.png
  • Bounia Przyjaciółka
    Postów: 115 126

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, kiedyś pisałyście o chustach do noszenia i podawałyście linki do fajnych sklepów - któraś kupiła sobie taką chustę? Jesteście zadowolone? Jeśli tak, to mogłybyście mi coś polecić?

    82do3e5eb5b6wgpj.png
    hchyw1d33satxrke.png
‹‹ 1969 1970 1971 1972 1973 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ