*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny wiem, ze sie nie udzielalam ale ciagle was czytałam.
Serdecznie gratuluje juz rozpakowanym i tym ktore jeszcze w dwupaku życzę szybkiego powrotu do sprawności.
Wpadłam podzielić sie wiadomością : Oliwia ur. 30.01.2015 o godzinie 9:55 z waga 4620 przez cesarskie cięcie ponieważ lekarze nie zgodzili sie na poród silami natury ze względu na zdrowie dziecka i moje. Mala jest cudowna oboje z mężem jestesmy w niej zakochani po uszy.MartaKD, Ewelina88, lwuska55592, babeczka, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:ja mialam gazete twoje dziecko ( za maila dostalam internetowa prenumerate) wode mineralna mama i ja, teczke, pieluche huggies i butelke hipp.
bell pochwal sie wyprawką z rmfu
Każdy o to pyta, a ja żadnej wyprawki nie dostalam(mam nadzieję, że kiedyś jednak otrzymam Heh) nawet jeszcze nikt do nas nie dzwonił z rmfu: ( Z tego co pisze w regulaminie to chyba do któregoś marca mają wysłać najpóźniej, A szkoda bo teraz przydałby się drugi rożek, A potem to mi na co: p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 19:44
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyania_29 wrote:No nie mów. Mam 2 duże paczki tych zielonych...
Ja też własnie mam dwie mega paki ich i czekam tylko aż się skończą wtedy poszukam innych albo zostanę przy premium care...
ale kto wie może Wam będą odpowiadaćWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 19:59
-
magdalenka wrote:Jaaa cyce mi zaraz pękną tak bolą a mleko samo wylatuje, nie wiem czy czekać aż Jasiek się obudzi czy odciągać?? boję się doprowadzić do nawału, ale teraz mogę doprowadzic do zastoju kurcze sama nie wiem co robić w takich sytuacjach.
-
Adzie dokuczaja gazy jak poje to kuli sie jakby chciala siadac, daje jej kropelki delicol i pije napar z kopru, nie musze mowic jakie baki puszczam, najgorzej mam z jedzeniem bo nie wiem co jesc, by Malej nie zaszkodzic.
My po pierwszej wizycie oczywiscie miala badanie krwi z duzego,palca wielkiej stopy, i jaja z sikami byly, woreczki na siuski sa do dupy, dobrze ze czasem sika po odpieciu pieouszki udalo mi sie zlapac, badania zlecone bo powiedzialam lekarce ze ciagle spi, wiec jak powiedzialam tak od tego dnia daje popalic tymi gazami.
Ja padam na ryj bo meza nie ma od pon. Do piatku.
Schiz mam dalej co do jej wagi malo przybiera ale wg mnie 430 g. W 2 tyg. To ok. Ale lekarka maminne zdanie.
Dzudzia mi sie robi bobaskiem powoli, kocham ja nad zycie, ale padam.........wigole nie mam na was czasu, chyba chce byc za perfekcyjna
Tak KAWA popieram zielone pampersy sa kiepskie takie mokre jakies w srodku, bede szukac innym wczoraj bylam w kaufl. Tam sa wicki ale one chyba nie sa sa nb od 4 kg. Byly.
Narazie mamy same badania jeszcae sluch dodarkowo bo miaoam opryszczke w pierw. Trym. Ciazy i badanie bioderek.
W pon. Znowypu do lekarki z ta waga.
A PRZEBOJE Z KOZAMI w nosie mamy woda morska i gruszka poszly w ruch.
Pozdrawiam Was serdecznie Paula mysle........
Kawa, Paula44 lubią tę wiadomość
-
loki-koki wrote:dziewczyny mam pytanie: czy po porodzie bierzecie nadal witaminy? Mam też pytanie do dziewczyn, ktore rodziły po terminie: czy miałyście wywoływany poród czy może jest ktoraś z Was która nie zgodziła się na wywołanie i czekała az sam dzidziuś zdecyduje? Ja jestem narazie 2 dni po terminie i wogóle nic nie zapowiada zebym w najbliższych dniach rodziła. Mam skierowanie do szpitala na 2.02 i trochę czytałam na ten temat że polecają aby się nie zgdzac na wywołanie jeżeli nie ma wskazań medycznych tylko czekać az dzidzia sama zdecyduje.
ja wykańczam opakowanie falvit mama bo szkoda mi wyrzucać (i raczej już nie kupię) i biorę omega med kwasy DHA. -
Gwiazdeczko rozumiem że walczycie o przyrost wagi maluszka ale każdy dzieciaczek jest inny, spróbuj kochana tak nie schizowac bo się nam wykonczysz, to że teraz je 80ml a nie 100 to naprawdę nic takiego on sam zawoła o więcej jak przyjdzie pora, po prostu je ile potrzebuje, a z tym odmierzaniem czasu między posiłkami - może daj małemu dwa dni i go poobserwuj co ile sam woła o jedzonko, dziecko się upomni jak będzie głodne, daj mu czas na rozruch przecież nie musi przybierać i jeść książkowo, kochana nie stresuj się tak jest zdrowy i to najważniejsze a reszta sama się unormuje.
Dla porównania powiem ci że Filip je max 110 ml z czego połowę uleje co 2,5-3 h jeśli nie śpi a czasem mija 5 od karmienia do karmienia jeśli usnie, nie wiem czy to dużo czy mało, czy dobrze czy nie,widzę po nim że rośnie jest zadowolony z życia i zdrowy, nie wiem nawet ile wychodzi nam karmien na dobę ale na bank nie 8, max 7.
my używamy od początku Dady i nam pasują, teraz wyszły Premium czy jakoś tak i są jeszcze fajniejsze, bardziej chłonne no ale Filipowi ani siku ani kupsony nie przeszkadzają
No a ciotka się rozkręciła - Ag no u mnie dziś 8 tyg od porodu i ja przecież nie karmie piersią więc jak dla mnie to najwyższa poraGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiałam próbki Dady rozm.1 i wg mnie były okey (oprócz tego że mi śmierdziały) ale nie wiem czy na dłuższą mete by nie odparzały? Ale pewnie też dostaną szansę
Gwiazdeczko pamiętałam że mam Ci coś napisać ale wypadło mi z głowy. Pytałaś o kosmetyki dla maluszka. Mam płyn do kąpieli z babydream ale moja mała miała suchą skórkę taką łuszczącą się, więc szukałam emolium albo oliatum i w naturze, carrefour ani hebe nnie trafiłam na nie więc w tym ostatnim zakupiłam Emulinkę firmy Skarb Matki i wg mnie to rewelacyjny emolient w niskiej cenie (zapłaciłam ok 16zł)Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:no właśnie jak to zaplanować z tym karmieniem..
na początku mieliśmy duże problemy o czym pisałam. Potem odnaleźliśmy swój "rytm" i dzięki temu, że w ciągu godzinki udawało nam się nakarmić Mateusza, przewinąć , poczuwać i utulić do snu zachowywaliśmy tą 3 godzinną przerwę między rozpoczętym posiłkiem i następnym.
A jak teraz to zorganizować jak synek coraz więcej czuwa?
np. rozpoczął jedzenie o 17.00 , zjadł o 17.15 a poszedl spać np. o 19.00
i kiedy ja mam go nakarmić, kiedy wybudzić? przecież musi pospać. A jak ja go wybudzę planowo o 20.00 to przecież on będzie nieprzytomny i nic nie zje.. ja już go dobrze znam.
Najlepiej jak się karmi z cyca, karmi sie wówczas kiedy dziecko chce.. dziecko szybciej trawi pokarm mamy, a tak to bujamy się z tym mm, co 3 h , wyparzeniem butelek.. a na mleko wydamy chyba fortunę...
Gwiazdeczko, wydaje mi się, że to wybudzanie dziecka jest ważne na samym początku, gdy jest takie non stop ospałe i zapomina o jedzeniu, zmaga się z żółtaczką. Większe dziecko raczej nie powinno "pozwolić sobie" na głód. Ja bym nie budziła tylko czekała aż sam się obudzi i będzie chętny do jedzenia. Może wtedy jednorazowo zje więcej? Budzenie to barbarzyństwoMoja się budzi średnio co 3 h, ale jeśli zdarzy się jej, że przerwa trwała dłużej niż 3 godziny to po prostu zaraz po otwarciu oczu zaczyna krzyczeć, jakby nie jadła tydzień
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość