*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmienie piersią nie przestaje mnie zadziwiać. Natalka puściła sutka a tam tryska mlekiem na kilka stron. Ochlapało buźkę małej, ja w panice zaczęłam ręką zasłaniać próbując okiełznać powódź. Takie ciśnienie się zrobiło że nie chciało przestać tryskać jak z fontanny
szpilka, Malenq lubią tę wiadomość
-
Ania tez tak mam na początku karmienia przewaznie. Kostek chce odpocząć a tu bum, cala twarz w mleku:)
a wogole przejrzalam " beke z mamusiek na forach" zaloze sie ze nie ma tam nic z belly. Nie ten poziom rozgarnięcia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 14:09
-
renia83 wrote:Magda-lenko napisz napisz bo ja z moim też walcze o lewą stronę, a powiedział ci może kiedy można zacząć nosić malucha pionowo?
renia83 lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:Ania tez tak mam na początku karmienia przewaznie. Kostek chce odpocząć a tu bum, cala twarz w mleku:)
a wogole przejrzalam " beke z mamusiek na forach" zaloze sie ze nie ma tam nic z belly. Nie ten poziom rozgarnięcia:)
beka z mamusiek to faktycznie inny poziom:) -
Dziewczyny czy Wy podajecie dzieciaczkom witaminę K? Mam na myśli mamy karmiące. Nie wiem jakie są teraz w Polsce zalecenia ale pamiętam, że 5 lat temu synowi podawałam i teraz nie wiem czy dawać czy nie bo tutaj tego nie praktykują. Dodam, że Adam dostał zaraz po urodzeniu w zastrzyku jedną dawkę. Dzięki za wszelkie info.
-
aniafk wrote:Dziewczyny czy Wy podajecie dzieciaczkom witaminę K? Mam na myśli mamy karmiące. Nie wiem jakie są teraz w Polsce zalecenia ale pamiętam, że 5 lat temu synowi podawałam i teraz nie wiem czy dawać czy nie bo tutaj tego nie praktykują. Dodam, że Adam dostał zaraz po urodzeniu w zastrzyku jedną dawkę. Dzięki za wszelkie info.
Ja karmię tylko i wyłącznie piersią i codziennie podaje witaminę D i K.
aniafk lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
A my dziś miałyśmy mieć wizytę położnej. stresowałam się sama nie wiem czym a ta nie przyszła. W piątek ma być. Teraz nie odbiera telefonu a my mamy problem. Milusia od wczoraj nie zrobiła kupy . Pręży się strasznie. Wydaje dziwne dźwięki. Strasznie mi jej żal. Prawdopodobnie to wina mleka BebilonPronutra bo wczoraj jej dałam jedną porcję bo mało mleka miałam. Woda nie pomaga, ćwiczenia też nie. Już sama nie wiem co robić. Płakać mi się chce. -
ja tez podaje K+D. Od 8 doby.
Kostek nie jest zolty, ale jak zaczyna plakac t ma zolte nad noskiem jak marszczy i bialko w oczkach takie mętne jeszcze wiec wydaje mi sie ze nie spadlo za wiele...zobaczymy, mam nadzieje ze sie myle.
wychodzilismy ze szpitala jak bylo 8 cos, pozniej 8 stycznia 6,2 i w ubiegly pon bez zmian.
odstawiasz? czy czekasz na 2 opinie? -
Wspaniale wyjść z domu na spacer
Dzisiaj mam przy sobie anioła. Budzi się tylko na przebranie i jedzenie a tak to śpi. Nawet ubieranie w kombinezon, gdzie trzeba rączki i nóżki powyginać nie zrobiły na niej wrażenia ani mazianie po buzi zimnym kremem. Przeważnie te czynności powodują ryk
-
Ewelina pomasuj po brzuszku i daj espumisan.
a moje dziecko dzis spi caly dzien ( z przerwami na jedzenie) zrobilabym tyle rzeczy a nie moge sie ruszyc tak mnie walnęło w szyji:/ czekam na mame to mi pomoze.
moze nasze dziei mają jakies paranormalne zdolnosci i się umawiają- dzis jestesmy aniolkami, mamy sterroryzujemy jutro:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 15:31
Malenq lubi tę wiadomość
-
Selene zgadzam się z tobą ale zoltaczka ta krotkotrwala po urodzeniu a zoltaczka mleka matki- ta co trwa do 3 mcy nawet to co innego.
Kostek ma prawie 2 mce a dalej poziom bilirubiny za wysoki i wlasnie to jest spowodowane karmieniem- jest jakis enzym w mleku ktory nie pozwala bilirubinie spasc i zaleca sie wlasnie ostawienie na 24/48h zeby zbic poziom.
Czesc lekarzy sie z tym nie zgadza- to dosc kontroweryjne bo tak jak napisalas maluch moze nie chciec wrocic do cycka.
zbaczymy- mam nadzieje ze nie bedzie koniecznością odstawienie bo nie chcialabym tego bardzo- ale czasem sila wyzsza. -
nick nieaktualnyhej dziewczyny!
U nas różnie bywa. Mała w nocy strasznie się pręży, choć się nie wybudza jeżeli śpi, ale coś jej przeszkadza i chyba zdecyduję się wyłączyć mleko z diety bo to mogą być początki nietolerancji laktozy. A właściwie nic nowego nie wprowadzałam a taki stan utrzymuje się już dobrych kilka dni.
Wczoraj kolejne ważenie. W dniu wypisu ze szpitala mała ważyła 3440 tydzień później 3665 a teraz znowu po tygodniu 3920. Jest tylko na moim mleku i to podobno ładne przybieranie masy. Jutro zdecydowaliśmy się wyjść na pierwszy spacer.
W ogóle to sprawdzałam małej odruch kroczenia, ale ja go nie widzę a wizyta u pediatry dopiero 18 lutego. Kurczę martwi mnie to trochę, bo podczas porodu odjęli jej za napięcie mięśniowe. Sama nie wiem.Z natury jestem lekko przewrażliwiona i może nie powinnam tak sobie łepetyny zaprzątać.
Niech to sprawdzi lekarz. A może któraś z Was ma fajnego lekarza na wizyty domowe z Warszawy?
O co jest dobrze zapytać na takiej wizycie? -
Dziewczyny puszczacie muzykę waszym maluchom? Ja jak byłam w ciąży to puszczałam jedna taką piosenkę (leciała sobie z głośników w tle) i wyobraźcie sobie , że teraz jak tylko puszczę ją to Mateusz od razu przy niej zasypia
Mój synek na szczęście nie miał żółtaczki ostatnio jak był mierzony poziom bilurbiny czy jak jej tam to miał 4,1
A i muszę się pochwalić, że Mateusz teraz je wspaniale , karmimy go kiedy się wybudzi ( akurat co 3,4 h) i tak ładnie przybrał na wadzę, że teraz ma 4300
Czasami tylko męczą go wzdęcia albo to są jakieś mini kolki tak jak by coś zalegało mu czasami w brzuszkuMasujemy mu więc regularnie brzuszek, robimy rowerek i dajemy te kropelki , i muszę przyznać że to wszystko pomaga. A no i mamy taki termofor dla dzieci to również się go przykłada delikatnie do brzuszka.
Słuchajcie co do wyprawienia chrztu , jakich formalności trzeba dokonać przed tym całym przedsięwzięciem?