*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Po porodzie należą nam się 4 wizyty patronażowe położnej środowiskowej. U mnie w piątek będzie już trzeci raz
Pożyczy mi laktator i poinstruuje co i jak
Mam dzisiaj rozkoszniaka w domu. Leży sobie na moich kolanach i słuchamy kołysanek (mama trochę podśpiewuje). Taki błogi, nasz wspólny, czas...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 16:01
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Anutka wrote:Tylko dwie wizyty poloznej ? My mamy az 8
Anutka, moja dziś tylko zobaczyła pepuszek Klary, pozniej postala chwile i popatrzyła jak karmię, popytała o rożne rzeczy,pogadałyśmy i powiedziała,że ona nie ma już co tu przychodzic,bo wszystko jest super.I że spotkamy się we wtorek u pediatry. -
Ewelina88 wrote:Dziewczyny Ktoras z was pisała że odrobina krwi pojawiła się na pepuszku. U nas wczoraj i dziś zauważyłam odrobinę i nie wiem czy jechać do lekarza czy czekać na piątek na polozna. Dosłownie maleńka kropka jest ale się martwię. Niby na internecie piszą że to normalne ale kikut odpadł nam już po tygodniu więc nie wiem skąd ta krew.
-
nick nieaktualnyEwelinko u nas pępuszek "podkrwawia" ale wczoraj pediatra uspokoiła, że wszystko w porządku i żeby nadal octoniseptem przemywać..
Aniu nasz decyzja o NIE chrzczeniu też jest pierwsza w rodzinie...więc przeboje i nerwy mamy...ja wyznaję zasadę, że mała sama zdecyduje...bo to świadoma decyzja musi być... -
MartaKD wrote:Anutka, moja dziś tylko zobaczyła pepuszek Klary, pozniej postala chwile i popatrzyła jak karmię, popytała o rożne rzeczy,pogadałyśmy i powiedziała,że ona nie ma już co tu przychodzic,bo wszystko jest super.I że spotkamy się we wtorek u pediatry.
-
buuu a u nas miesięczna walka o kp zakończyła się fiaskiem, a już przez 2 tygodnie było super, od soboty młody nerwowy, całe dnie wisiał na cycu, przerywał tylko żeby głośno zakomunikować, że jest głodny, a dzisiaj nie leci już praktycznie nic
pytanie do mam karmiących mm ile razy dziennie wasze dzieciaczki robią kupki? wczoraj były 3, ostatnia ok. 14 i do dzisiaj cisza, a ciągle daję mu kilka łyków ciepłej wody -
nick nieaktualnyblador wrote:buuu a u nas miesięczna walka o kp zakończyła się fiaskiem, a już przez 2 tygodnie było super, od soboty młody nerwowy, całe dnie wisiał na cycu, przerywał tylko żeby głośno zakomunikować, że jest głodny, a dzisiaj nie leci już praktycznie nic
pytanie do mam karmiących mm ile razy dziennie wasze dzieciaczki robią kupki? wczoraj były 3, ostatnia ok. 14 i do dzisiaj cisza, a ciągle daję mu kilka łyków ciepłej wody
na mm może być nawet 1 kupka na 2 dni i też będzie ok.
u mnie na mm robi 1 dziennie....
-
Gwiazdeczka27 wrote:Sluchajcie a u nas ten kikut caly czas siedzi i odpasc nie chce! Psikam i na sucho patyczkiem wycieram i nadal siedzi... czy mam na patyczek do uszu spirytusem potraktowac? Bo tak to oceniseptem robilam tak jak kazano w szpitalu
Witam mi też mówiono, że najlepszy jest octenisept. Przyszła położna do domu i powiedziała żeby nie bać się, odchylić pępuszek i dobrze wysmarować patyczkiem do uszu nasączonym fioletem. Powiedziała trzy dni i będzie po sprawie. Też się martwię bo jak zaczęłam odchylać to dopiero widzę, że w środku nie jest suchy pępek. Ale widać, że fiolet daje rade i może do piątku nie będzie tego "kikuta".Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Dobrze wiedzieć,że nie tylko u mojego dziecka ten kikut się jeszcze trzyma
A jak juz odpadnie to też przez pare dni uważać aby nie moczyć tego pępuszka przy kąpieli?
Mamuśki , które już były na spacerach, zadowolone jesteście z wózków? My jesteśmy z naszego bardzo zadowoleni. Idealny jest dla nas i jak na razie sie sprawdza w 100% chociaz to dopiero początki jego użytkowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 17:55
-
gwiazdeczko dziękuję bardzo :* u nas od dołu się ślimaczyło więc potraktowałam spirytusem i za 2 dni było po sprawie, a jak kikut odpadł to i tak później ze 3 dni coś się delikatnie sączyło, ale z tym już ocenisept dał sobie radę
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Nam tez pepek odpadl w drugiej dobie zycia ady w 6 odpadla reszta tez skorupki myslalam ze jest ok az tu krew, po kladzeniu malej na brzuszku, kilka dni nie kladlam jej co przewijanie pryskalam osteniceptem i jaliwym gazikiem wycieralam, po kilku dniach bylo ok.