*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
no ja też niby mam bóle od tygodnia po cc.Wyszło na zdjęciu jakieś skrzywienie,a może to tez coś od znieczulenia,bo wczoraj bolały i plecy i z przodu też.Cholera wie.Neurologa mam za miesiąc na nfz,ale jutro chyba wybiorę sie do lekarza-kregarza prywatnie.
-
Ja po karmieniu i przewijaniu i troszke przytulaniu tez odkładam Klarcie do kołyski, czasem od razu śpi,a czasem z 15 minut sobie steka i się kręci,ale nie płacze,więc nie biore jej znów na rece, chcę,żeby też troszkę sama nauczyła się zasypiać.I miała taki schemat- cycuś, przytulanie i w kołysce już sama zasypia.Rzadko ją bierzemy do łóżka, pierwsza noc w domu była w łóżku, później tez próbowaliśmy,ale chyba lepiej jej spać w kołysce.
-
Ja uwielbiam jak mała się usmiecha przez sen:) Moja mama mówi,że wtedy aniołki do niej przychodzą, ja w to wierzę i wyczekuję tych usmiechów sennych:)
Ogólnie wszystko mnie rozczula w mojej córce,jestem bardziej rozczulona niż w ciązy.
Jak kłade do wanienki golaska tez cudowne.Wszystko cudowne,bo ona jest cudem Bozym:)
Wczoraj ja leżałam na płasko,żeby kregosłup troche odciązyć,a mama mówi,ze Klarcia ogląda swoją raczkęWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 09:21
Selene lubi tę wiadomość
-
A wiecie, śniło mi się dziś tak miedzy 6 a 7,że rodze naturalnie, normalnie widziałam dwie połozne koło łóżka, salę, wszystko i to,że byłam zdziwiona,bo mówię do nich,ze po cc to myslałam,ze wskazane jest drugie cc,a ja rodze naturalnie i nic mnie nie boli.
I własnie mi kolezanka napisała,że po 7.urodziła córkę.Aż mnie sutki zaszczypały.Tez macie tak jak coś was wzruszy,poruszy? -
Mój Antoś ciągle mnie rozczula..Ale szczególnie to wtedy kiedy śpi i robi różne miny.. Od uśmiechu po takie kapryśne miny. Aż mi mleko z cycka cieknie. Mój mąż to wg. Jest straszny.. Podstawia mi Antosia pod twarz i mówi: patrz kochanie jaki słoodki synuś! I czeka, aż mi mleko pocieknie..
Selene, lwuska55592, szpilka, renia83 lubią tę wiadomość
-
a wiec po rozmowie z neonatolog, odstawiłampierś od dzisiaj rana do jutra rano...:(na 24h i potem zrobimy krew, oby spadł poziom..i wtedy powrót do piersi.Mój synek dostał mleko nutramigen-strasznie śmierdzi..i biedny nie bardzo chce go pić a mnie serce sie kroi jak szuka cyca..no jak mus to mus
-
nick nieaktualnya ja poczekam, aż wszystkie napiszecie co Was rozczula i się pod TYM PODPISZĘ...
chyba jestem bardziej naładowana hormonami niż w ciąży...bo każdy gest, każda minka, i te oczyska mojej córy wprowadzają łzy szczęścia....Selene, OliOla lubią tę wiadomość
-
Mnie rozbraja jak moja mała nagle zastyga, oczka robią się okrągłe jak 5zł, usta układa w dzióbek i widać na buźce skupienie. To oznaka że kupa idzie
Kocham jej uśmiechy. Te delikatne jak i szerokie od ucha do ucha. We śnie, w półśnie albo po prostu po jedzeniu
Rozczulają mnie momenty, kiedy jedząc obejmuje pierś obiema rączkami :)Jest tak słodko we mnie wtulona.
A w nocy jak na mnie łypie tymi swoimi ślepkami ledwo się powstrzymuję by jej nie schrupać
Selene, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Mnie jeszcze rozczula moment w którym Ala sygnalizuje że jest głodna.
Nie zaczyna bowiem płakać, tylko słychać jak ciumka swoją piąstkę.Robi to cichutko co prawda, ale moje matczyne ucho słyszy każde kwęknięcie.
Malenq, Selene, agnesik lubią tę wiadomość
-
Ja wymiękam cały czas jak patrze na mojego synka (pewnie każda mama tak zresztą ma więc to nic nadzwyczajnego) uwielbiam patrzeć jak zaczyna się przebudzać i tak słodko się przeciąga i postękuje, kiedy się uśmiecha jeszcze nieświadomie, kiedy otwiera buzie dopominając się jedzenia, to jak robi minę prezesa kiedy idzie kupa
Kiedy po jedzeniu jest taki zadowolony i szczęślwiutki.
Tak patrzę na ten mój mały wielki CUD i nie mogę czasami pojąć, że przecież kiedyś miał parę minimetrów kiedy patrzyłam na monitor przy badaniu prenatalnym i widziałam już zarys małego człowieka i jego bijące serduszko. Że razem z mężem stworzyliśmy nowe tak wspaniałe życie. Gdyby mój organizm na to pozwolił mogła bym tak nad nim stać 24hMalenq, Selene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja nadal nie otrzworzyłam puszki Nutramigenu...wyłączyłam ze swojej diety jajka, nabiał całkowicie....i czekam do wizyty u prywatnej pediatry-alergolog...zobaczymy co powie...na razie małą dokarmiam Bebilon Pepti DHA...
a co do butli.uhmmmm moja ładnie ciągnie pierś i butlę - u mnie medela calma...więc nie wiem jak to jest z zapominaniem ssania....