*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
magdalenka wrote:kasiakra Kuba super chłopak !! ale teraz jakby wyszczuplał ?
No własnie jakoś tak go wyciągnęło, wczoraj zmierzyliśmy go zwykłym metrem, bo mocno prostował nóżki to przybyło mu z 5 cm... dlatego zastanawiam się ile waży i czekamy do wizyty we wtorek... Podziwiam, ze Twój tak ładnie przybiera na wadze, mój jakoś nie może, idzie w długość na razieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 21:08
-
Marta bo wydawalo mi sie ze pisalas o skazie bialkowej (wtedy nie jemy produktow bogatych w bialko czyli nabial mieso) jest tez alergia na bialko mleka krowiego i wtedy nie jemy tylko nabialu, ale jestem mega niewyspana wiec pewnie pisalas o alergii a ja pomieszalam
MartaKD lubi tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Ale mamy fajnych chłopaków na forum! Do Schrupania!
Ja paznokci u nóg nie ruszyłam bo są tak cienkie że same się łamią. A u rąk to często obcinam. Milenka trzyma mnie za palec a ja druga ręką małymi obcinaczkami szybko to robię.
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
Tak chodzilo o alergie na krowie mleko.myślałam ze to to samo co skaza.szpilka wrote:Marta bo wydawalo mi sie ze pisalas o skazie bialkowej (wtedy nie jemy produktow bogatych w bialko czyli nabial mieso) jest tez alergia na bialko mleka krowiego i wtedy nie jemy tylko nabialu, ale jestem mega niewyspana wiec pewnie pisalas o alergii a ja pomieszalam
-
Nasza spi w lizeczku albo bujaczki, do lizka jej nie bierzemy wcale.Chanela wrote:Dziewczyny a jak to u was jest ze spaniem waszych pociech? Pytam bo chyba zaczynam mieć problem. Mała śpi do 4 w swoim łóżeczku a potem u nas bo jest niespokojna i marudna. Niektóre z was pisały że odkładacie dzieci do łóżka i one same się uspokajają i zasypiają. Moja tylko na śpiocha najczęściej jest kładziona do łóżeczka, albo jak jest senna. A i tak jak zaczyna stękać to mąż wyciąga i ją nosi. Boję się że jak zostanę sama bo mąż będzie pracować na nocki to ja sobie nie dam rady. Ale może już niedługo zacznie trochę więcej spać w nocy i będzie lepiej?
-
nick nieaktualnyZakupilam tylko opaske i jakosc, wykonanie jest super. Nie przegladalam reszty co ma w ofercie bo zrobilam zamowienie szybko zeby mi zdazyla dojsc do weekenduisabelle wrote:Kawa, kupowałaś u tego użytkownika jeszcze jakieś rzeczy dla małej? Parę wpadło mi w oko i chciałbym wiedzieć, czy z są dobrej jakości?
ale zostawilam sobie go w archiwum na kiedys.
-
Chanela u nas z zasypianiem szału nie ma. Czasami zaśnie sama położona z otwartymi oczami, innym razem trzeba ją dokarmiać i czekać aż uśnie, by ją odłożyć do kołyski.. A w dzień to jest dzieckiem nieodkładalnym Na rękach usypia, ale odłożona od razu otwiera oczy. Spacer jest zbawienny, bo mam wtedy 4 godziny spokoju
Jak tu jej nie kochać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 22:36
Agus89, Chanela, Wiki81, szpilka, Becia81, Ewelina88, Bogusiar80, rastafanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Chanela wrote:Dziewczyny a jak to u was jest ze spaniem waszych pociech? Pytam bo chyba zaczynam mieć problem. Mała śpi do 4 w swoim łóżeczku a potem u nas bo jest niespokojna i marudna. Niektóre z was pisały że odkładacie dzieci do łóżka i one same się uspokajają i zasypiają. Moja tylko na śpiocha najczęściej jest kładziona do łóżeczka, albo jak jest senna. A i tak jak zaczyna stękać to mąż wyciąga i ją nosi. Boję się że jak zostanę sama bo mąż będzie pracować na nocki to ja sobie nie dam rady. Ale może już niedługo zacznie trochę więcej spać w nocy i będzie lepiej?
U nas bardzo podobnie. Ala sama w łóżeczku nie zaśnie. Wieczorem ją przenoszę jak już zaśnie po karmieniu. Potem jak rano się budzi to biorę ją do nas do łóżka, jeśli zaśnie to znowu ją przenosze do łóżeczka, a jeśli jest marudna to zostaje w łóżku. Tylko że Ala zazwyczaj budzi się na karmienie dopiero o 5-6 rano więc wiele razy jej nie przekładam do łóżeczka.
-
Ja na ovu jestem od poczatku 2014 roku i tez jak wiekszosc z Was szukalam jak prowadzic wykres i tu trafilam na najbardziej czytelny. I tak zostalam.
Moje dziecie od kapieli, czyli od 20:30 zrobilo juz 3 kupy i jedna zafajdala cale czyste ubranko...
Te kupy to wynik jego wilczego apetytu. Co drugie karmienie oproznial obydwie piersi i ssal dosc dlugo. A i przez caly dzien byla tylko jedna kupa.
A mnie jak na zlosc strasznie boli zab, a cos czuje ze szykuje sie "cudowna" noc z przygodami...
Na razie berbec zasypia, a raczej juz spi. I oby jak najdluzej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 23:05
-
Czesc styczniowki czytam was nieregularnie bo mala ostatnio sie uaktywnila, a ja jestem od pon, do piarku caly czas sama z dzieckiem w ten wekend takze bo mezowi zepsul sie tir i nie wroci mpnam na wekend.
Na krostki polecam medele jak macie smaruje wszystkie wraz z zadrapaniami.
Paznokcie na spiocha obcinam bo tak obcielam bym jej chyba paluszki
Ulewa nam sie bo mala nie ma tzw. Stopa na mleko dalam jej ostatnio 120 i tyle zjadla, dalam tylko dlatego bo mialam wyrzut ze glodze dziecko.
W przyszlym tyg. Szczepienie 5 w 1, troche szaleje bo wysyp gryp, a ja mam choleramdziecko szczepic.
Spac chodze o 20 pod koniec tyg. Jestem zarabana, dzisiejszej nocy zasnela po darciach od 15
ok. 21 i wiecie co spala do 4.30 oczywiscie MATKA wstawala i podawala cyca i szukala kupy ale i tak cholernie wyspana jestem.
Do tego dobija mnie ogrom obowiazkow i problemow ktore sa na mojej glowie, np. Wczoraj z reflektorow w lazience na suficie leciala mi ciurkiem woda, okazalo sie ze majster dokopak sie do ruryglownej czyli do mojego sufitu podwieszanego i niechcacy wylal wiadro z woda i sufit mam do malowania do tego wczoraj czekalam na serwis do pralki facetowi woda kapala na glowe jak ja reperowal masakra jakas, a i wczoraj bylam na reklamacji pierwszy raz w zyciu u fryzjera bo jedna z fryzjerek renomowanego salonu spier......la mi wlosy, facet wczoraj zrobil co mogl, ale powiedziql zemusialby mi je dokleic by bylo ok. Masakra.
Czy wy jecie odpowiednio bo ja przy takim trybie zycia jem co i kiedy corka pozwoli.
Tez mam schiz ze jak dam mm to wyrodna jakas jestem, wszyscy susza mi leb by karmic piersia, tylko nie wiedza ze to nic przyjemnego leje Ci sie z cycow, bola jak cholera do tego.
Nie wiem jak dlugo wytrzymam. Kocham ja ale. ?.......
Tez macie takie dylematy?
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
Bry dzień !
Kochane mam dwa pytanka i proszę o odpowiedz która w temacie
Otóż w końcu doszłam tołku czemu mój mały ostatnio marudził przy jedzeniu, pojadł 2-3 minuty i się wiercił ,popłakiwał i przez to długo nie mógł zasnąć..bo on niedojadał...wczoraj postanowiłam odciągnąć laktatorem żeby zobaczyć ile mleka będzie i ściągnełam tylko 40 ml z obu piersi...Poleciałam do sklepu i kupiłam mleko - Bebiko bo u mnie małe osiedle i wieczorem już nie miałam opcji gdzieś dalej jechać a u mnie tylko to było.No i dokarmiłam małego i w końcu miałam normalnie przespaną nockę! Całą noc nie karmiłam- 11 godzin i po tym czasie odciągnełam znowu żeby spr i wyszło 150ml z obu piersi.
No i pytanko do mam co odciągały mleczko - ile Wam się udawało i po jakim czasie bo nie wiem czy po 11 godzinach 150 ml z obu to dużo czy mało?
i do mam co karmią mm- jakie mleczko polecacie, takie co na brzuszek dobre, nakolki itp bo do wizyty u dr mam jeszcze troszkę a chciałabym coś lepszego kupić?
