*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana u nas tak wyglada karmienie, ze jest na raty, karmienie odbijanie karmienie odbijanie troche aktywnosci i znow karmienie gdy pcha piastki do buzi lub rusza jezyczkiem, caly czas na te sama piers (zeby dossal sie do gestego) az nie zacczyna szarpac sutka to daje te druga
Aniołek listopad 2013 -
Jak kwęka krótko po karmieniu i nic innego nie działa, to daję tego samego cyca, jeśli czas się wydłuża, to wtedy już drugiego. Jak zaczyna dosysać się tylko na chwilę i się odrywa, to zakładam, że nie jest już głodny i chodzi o coś innego. Ja do tej pory nie umiem określić po płaczu, czy to na głód czy nie. Zwykle cyca proponuję, jeśli marudzi i od poprzedniego karmienia minęło powyżej godziny albo bardzo krótko po, tak 5-10 min. On w zasadzie prawie nigdy nie odmawia
ale jeśli ssie tylko chwilę, to wiem, że nie był głodny.
Prawdziwy rozpoznawalny głód widzę tylko w nocy po dłuższej przerwie, kiedy chce zjeść mi ręce przy pakowaniu do śpiworka. W dzień praktycznie nigdy tak nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 13:51
-
Na żądanie, czyli to dziecko decyduje kiedy chce ssać, nie jak na przykład radzi encyklopedia zdrowia z 72 roku która każe przystawiać dziecko nie częściej niż co 3 godziny.
Sama proponuję pierś za każdym razem gdy mała płacze, nie zawsze chce cycka. Wychodzi, że karmię ją często, nie mam wątpliwości, że mała się najada. Nie wiem w ogóle skąd takie wątpliwości, normą przy kp jest częste karmienie, nie znaczy to, że dziecko się nie najada, mleka jest mało, jest za chude itp.
Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
Ja w nocy karmie dwa razy ale w dzień to nawet co godzinę się zdarza. Milena ładnie przybiera. Od paru dni zrezygnowałam z karmienia wieczorem mm bo laktacja ładnie się rozkręcila. Wydaje mi się że może przez te parę dni gdy wieczorem nie miałam mleka był to kryzys laktacyjny.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
ja robie tak samo jak Zielarka.nie licze nawet ile razy karmię.zasypia przy cycu głównie w nocy,a dzień troszkę ją trzeba zmęczyć,żeby zasnęła,czasem ponosić, czasem sama:)zielarka wrote:Na żądanie, czyli to dziecko decyduje kiedy chce ssać, nie jak na przykład radzi encyklopedia zdrowia z 72 roku która każe przystawiać dziecko nie częściej niż co 3 godziny.
Sama proponuję pierś za każdym razem gdy mała płacze, nie zawsze chce cycka. Wychodzi, że karmię ją często, nie mam wątpliwości, że mała się najada. Nie wiem w ogóle skąd takie wątpliwości, normą przy kp jest częste karmienie, nie znaczy to, że dziecko się nie najada, mleka jest mało, jest za chude itp.
a widzę na oko nawet,że pzybiera, bo nóżki ma już jak baleronki:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 16:24
-
Ja też nie mam wątpliwości, że się najada. Na noc zawsze zasypia przy cycu i w trakcie nocnych karmień też. W dzień różnie, czasem po jedzeniu czasem na rękach lub ze smokiem. I też w zasadzie nie liczę, kiedy ostatnio karmiłam, tylko tak orientacyjnie oceniam, czy możliwy jest głód
-
nick nieaktualnyZłapane pomiędzy jednym wrzaskiem a drugim...
Buziaki e-ciociom:)
kasiakra, Becia81, Wiki81, Ewelina88, ania_29, Agus89, zielarka, Ag..., jonka91, szpilka, rastafanka, isabelle, Chanela, Viv78, renia83, Maud11, Pinia108, M4DZI4, Cookie, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
-
Ana ja tez na kazdy placz daje cyca. jak mlody nie chce to szukam innej przyczyny. Ale zwykle chce. sa dni, ze bardzo duzo wisi przy cycu. duzo dzieci tak ma. Moj starszy przez pierwsze 3 miesiace wisial na cycu caly czas. z tamtego okresu jedyne co pamietam to ciagle karmienie. Poo 3 miesiacu mu przeszlo i jadl mniej wiecej co 3 godziny. A z nocnych karmien zrezygnowal jak mial 2 latka a mnie z powodu ciazy zmienil sie smak mleka:)
-
nick nieaktualny
[/ur
