*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina88 wrote:Ta nadkwaśność to może właśnie zgaga?
Z nudów w pracy przeczytałam sporo tematów tutaj i czasem to aż dreszcze mam od tych głupot.;p
nie wiem moze, cokolwiek zjem mam uczucie kwasu w gardle:/
a teraz malo nie zemdlalam, musialam zjesc pol czekolady tak mi sie slabo zrobilo:/
cala mokra i mroczki przed oczami.
a ja tez z nudow czytalam w pracy rozne wiadomosci i przestalam bo to jakas masakra co mozna wyczytac:/
-
nick nieaktualny
-
Paula44 wrote:Udusić dziecko przez wzdecia! ? O Boże!
Prędzej męża ! Bo musi te smrody znosić!
Nie warto czytać rewelacji z netu, mój gin wiesza psy na babskich forach, mówi, że to wylęgarnia przesądów i strachów.
Warto zainwestować w dobrą książkę o ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2014, 19:40
-
Hej dziewczyny,
Byłam na kolejnym USG w środę. Z maleństwem wszystko w porządku. Wg terminu miesiączki w 7 tyg. 2 dniu dzidziulek mierzył 12 cm,a po 14 dniach (9 tydz. 2 dzień) urósł tylko 10 cm (22 cm), co wg lekarza daje 9 tydzień...no,ale pisałyście,że tak może się zdarzać + mój gin nie robi aż tak bardzo,bardzo dokładnych pomiarów, bo wprowadza sondę tylko na chwilę...
więc na pewno wszystko oki serduszko pięknie bije (160/170), macica się powiększa, więc trzeba się cieszyć i być dobrej myśli!!!
W karcie ciąży zapis "ciąża prawidłowa" (zamiast poronienie zagrażające),co mnie bardzo uspokoiło przyznam szczerze,że czuję się kilka kg lżejsza (stres zszedł)
Nast. wizyta za 3 tygodnie (16.07) + USG genetyczne u innego specjalisty za 4 tyg. (23.07).
Udanego weekendu!MonikaDM, Kawa, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ale się pochwaliłam tymi mdłościami, że mi przychodzą. Maż ledwo z miską zdążył, a wszystko przez reklamę ryby. Na początku ciąży najadłam się sałatki rybnej i teraz jak mi rybę pokażą od razu wymiotuję. Masakra.....
MonikaDM śliczny jest. Widać, że mięciutki:) Ja dziś kupiłam pierwszą rzecz dla maluszka. Niestety tylko skarpetki bo się z M nie mogłam dogadać, ale się napatrzeć na nie nie mogę.
liliana gratuluję ale nie pomyliłaś cm z mm? bo strasznie duża dzidzia się szykujeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2014, 19:49
liliana, Paula44 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzielarka wrote:Ale mi humor poprawiłaś!
Nie warto czytać rewelacji z netu, mój gin wiesza psy na babskich forach, mówi, że to wylęgarnia przesądów i strachów.
Warto zainwestować w dobrą książkę o ciąży.
No to się ciesze! Śmiech to zdrowie!
Czasem jak słyszę te rewelacje to aż mi dech zapiera.
-
agattee wrote:U mnie tez ciagle tydzien do tylu i ciagle mam nadzieje ze nadgoni, urosnie wiecej Zobaczymy za 11 dni
W sumie jedna z Was pisala tutaj ze w ciagu 10 dni maluszek urosl z tego co pamietam 2cm. To sporo w tak krotkim czasie i nie obraze sie jak Moj w koncu zacznie porzadnie rosnac.
Ja wyslalam zdjecie brzucha mojej Mamie a ona ze mi sie ciaza chyba do kregoslupa przykleila bo nic nie widac i ze stawia ze przytyje co najwyzej 10kg. Ile bym dala zeby to byla prawda...
W koncu tego nigdy nie wiadomo, przede mna jeszcze tyle miesiecy.
A dzis pieke ciacho bo Moj R. ma 30 urodziny i caly dzien planujemy spedzic razem
Milego dnia wam zycze !
Zerknęłam na Twój wykres na ovu z ciekawości bo moja dzidzia też jest o tydzień młodsza. Z tym, że mnie to nie martwi ponieważ owulację miałam tydzień później niż "ustawa przewiduje" i dzidzia wg ostatniej miesiączki już do samego końca będzie młodsza. Ty też miałaś późno owulację i myślę, że nie powinnaś się martwić ani czekać że nadgoni ponieważ wymiary ma idealneagattee lubi tę wiadomość
-
tak z innej beczki:
nigdy nie przepadałam za owocami,a teraz mam ciągłą fazę na brzoskwinie.
Stwierdziłam, że poczytam o jej wartościach odżywczych.
Okazuje się,że owe owoce są wręcz obowiązkowe w jadłospisie ciężarnej, gdyż: - przeciwdziałają anemii (mam z tym niewielki problem),pobudzając produkcję czerwonych krwinek,
- działają moczopędnie (mam problemy z pęcherzem),
- obniżają cholesterol (u mnie zwykle wysoki poziom).
(wskazane są też przy problemach z zaparciami, nadciśnieniem, chronią przed osteoporozą,łagodzą niepokój (czynnik antystresowy)-to tak profilaktycznie).
Heh, nasze organizmy są naprawdę mądre i dobrze jest ich czasem posłuchać
PS wpadłam dziś na pomysł, że wyjmę z piwnicy sokowirówkę i zacznę robić sobie zdrowe soczki i smoothies sezon w pełni - trzeba korzystać!Chanela, Malenq, jonka91 lubią tę wiadomość
-
liliana wrote:no tak, rozumiem
z drugiej strony, zawsze przez neta można zamówić. Inwestycja na długie lata
A jaka sokowirówke możesz polecić? Rozglądałam sie i zauważyłam, ze do cytrusów są bardzo tanie, ale ja bym chciała sobie kupić taka rownież do robienia soków warzywnych, a to już cena leci do góry.
-
Hej kobietki, a ja mam inne pytanie. Czy któraś z Was ma problem z wzięciem dużego oddechu? Od kilku dni męczą mnie takie właśnie duszności- nie mogę zaczerpnąć powietrza tak do końca, ciągle ziewam i mnie mdli... Niby duszności w ciąży pojawiają się dopiero w trzecim trymestrze...
-
Dziękuję Isabelle! Wstydziłam się odezwać od środy, bo stwierdziłam,że macie pewnie dość takiej marudy jak ja dałam Wam odpocząć :)u mnie plamienie mniejsze i jaśniejsze
Szczerze mówiąc to o krwiakach już tyle słyszałam/czytałam, że byłam przekonana,że i mnie dopadło...
na szczęście krwiaki się wchłaniają. Przykładem jest moja bratowa, która jest w 12 tyg....i też wszystko pięknie zniknęło na dniach
Jestem więc przekonana, że i u Ciebie będzie wszystko w jak najlepszych porządku najważniejsze,że nasze dzidziole rosną
A u mnie przyczyną plamienia jest niby kosmówka nisko osadzona. Gin powiedział,że może ocierać się o naczynia krwionośne...nie jest to pewna diagnoza, ale prawdopodobna. Podobno im większa ciąża, tym kosmówka (łożysko) będzie przesuwać się wyżej, w co wierzę i dodaje mi to skrzydeł
więc musimy się modlić i iść z wysoko uniesioną głowąisabelle, Paula44 lubią tę wiadomość