*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDobry wszystkim dziewczętom
U mnie leje deszcz, piję kawę. Jutro mam prenatalne, narazie jakoś obawy i strach mnie odpuściły.
Miałam wczoraj spotkanie rodzinne i czegoś tu nie rozumię, były tam kobietki które w przeciągu roku urodziły dzieci i za wszelką cenę chciały przekonywać do rezygnacji z cesarki, próbowały nastraszyć że nie bede mogła wstać, ruszać się itp. Nawet mój mąż odebrał to w sposób "rodź naturalnie poczuj co to za ból, nie bądź wygodna, po co prywatna klinika, przekonaj się sama na własnej skórze jak SN wygląda" o co chodzi? co to za paranoja? Niech każdy sobie rodzi jak chce, po co krytykować kogoś za podjęcie takiego wyboru? ;/ tak się wczoraj zdenerwowałam ah!...
Patrycha pytałaś o co chodzi z ryzykiem wystąpienia wad? :> robiłaś te badanie u Dębnickiego? -
Welina wrote:Kobietki a ja mam pytanie co do liczenia naszych tygodni i trymetsrów. Jak to jest że do końca 13 tygodnia jesteśmy w I trymestrze? Ja mam niby 12 tygodni i 4 dni ale już chcę żeby zaczął się magiczny II trymestr
-
Hej Kobitki! Mam wrażenie im dalszy tydzień tym mocniej czuje (boli) brzuch. Już przeleżenie nie zdaje efektu, bo praktycznie cały czas czuje. Jeszcze w sobotę zaczął mi się budować na brodzie taki syf (pryszcz) że miałam trochę twarz spuchniętą. I to gdzieś tak głęboko pod skórą, że do poduszki się nie mogłam przytulić Wczoraj już zaczynałam schizować, ten pryszcz zawsze przed okresem tak miałam - jak zwiastun że @ się zaraz pojawi, jeszcze ten ból brzucha, trochę taki od pleców. Muszę jakoś sama ze sobą wytrzymać do piątku, bo wtedy mam badania!!!
Usnąć wieczorem nie mogę, mimo że ziewa mi się okropnie. Dzisiaj to dopiero rano jak M poszedł do pracy solidnie usnęłam aż do 10 spałam! Odkryłam, wygodniej mi się śpi jak zwinę kołdrę i się do nie wtulę brzuchem. Widziałam na necie takie duże poduchy w kształcie półksiężyca (rogala) i zastanawiam się czy to by mi się nie przydało.Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Pinia108 wrote:Hej Kobitki! Mam wrażenie im dalszy tydzień tym mocniej czuje (boli) brzuch. Już przeleżenie nie zdaje efektu, bo praktycznie cały czas czuje. Jeszcze w sobotę zaczął mi się budować na brodzie taki syf (pryszcz) że miałam trochę twarz spuchniętą. I to gdzieś tak głęboko pod skórą, że do poduszki się nie mogłam przytulić Wczoraj już zaczynałam schizować, ten pryszcz zawsze przed okresem tak miałam - jak zwiastun że @ się zaraz pojawi, jeszcze ten ból brzucha, trochę taki od pleców. Muszę jakoś sama ze sobą wytrzymać do piątku, bo wtedy mam badania!!!
Usnąć wieczorem nie mogę, mimo że ziewa mi się okropnie. Dzisiaj to dopiero rano jak M poszedł do pracy solidnie usnęłam aż do 10 spałam! Odkryłam, wygodniej mi się śpi jak zwinę kołdrę i się do nie wtulę brzuchem. Widziałam na necie takie duże poduchy w kształcie półksiężyca (rogala) i zastanawiam się czy to by mi się nie przydało.
a pryszcze tez mam, wyluzuj zadnego @ nie bedzie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 11:54
Pinia108 lubi tę wiadomość
-
Witam z poniedziałku Nadrobiłam weekendowe zaległości
W weekend nie zaglądałam bo zalatany był.W sobotę urodziny kolegi na działce a w niedzielę mężowe urodziny i imieniny.Przeżyłam dwie imprezy pod rząd bez kropli alkoholu,co kiedyś wydawało mi się nie możliwe że jak wszyscy wokół piją to i ja muszę ale powiem że bawiłam się świetnie! Nie musiałam nawet się pocieszac piwem bezalkoholowym, dobrze było przy soczku
Udanego tygodnia, zielarka powodzenia na wizycieMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pinia108 wrote:Hej Kobitki! Mam wrażenie im dalszy tydzień tym mocniej czuje (boli) brzuch. Już przeleżenie nie zdaje efektu, bo praktycznie cały czas czuje. Jeszcze w sobotę zaczął mi się budować na brodzie taki syf (pryszcz) że miałam trochę twarz spuchniętą. I to gdzieś tak głęboko pod skórą, że do poduszki się nie mogłam przytulić Wczoraj już zaczynałam schizować, ten pryszcz zawsze przed okresem tak miałam - jak zwiastun że @ się zaraz pojawi, jeszcze ten ból brzucha, trochę taki od pleców. Muszę jakoś sama ze sobą wytrzymać do piątku, bo wtedy mam badania!!!
Usnąć wieczorem nie mogę, mimo że ziewa mi się okropnie. Dzisiaj to dopiero rano jak M poszedł do pracy solidnie usnęłam aż do 10 spałam! Odkryłam, wygodniej mi się śpi jak zwinę kołdrę i się do nie wtulę brzuchem. Widziałam na necie takie duże poduchy w kształcie półksiężyca (rogala) i zastanawiam się czy to by mi się nie przydało.
Kurde miałam dziś dokładnie to samo, ból brzucha aż nospe w nocy brałam, faktycznie im dalej to bardziej czuje, i ten pryszcz też na brodzie mi wyskoczył. ;p Też mam zamiar kupić tą poduszkę.
Od wczoraj niestety wróciły okropne mdłości i wymioty, a już tak dobrze było. Do tego miałam nie miłą niespodziankę w autobusie, strasznie słabo mi się zrobiło, gdyby nie to, że w ostatniej chwili zrobiło się wolne miejsce, poleciałabym jak długa. Niestety ze względu na ciąże przerwałam kurs na prawko i jestem skazana na komunikację miejską.
Co do jedzenia - to jak gadałam z gin to mówił, że jak mam na coś ochotę to mogę jeść, ale najlepiej w małych porcjach. -
Hej ale naskrobałyście, jakiś czas nie zaglądałam i musiałam sporo stron nadrobic
Tak teraz myślę, że nie dawno byłyśmy na początku 6-7 tydzień, a tu już niektóre z Was w 2 trym będą, to tak cieszy serduszko
Co do pasztetów to nie są wskazane podrobowe rzeczy, moja teściowa piecze pyszny pasztet, ale jakoś nie ciągnie nawet mnie do niego, też brakuje mi suhi i tatarka eh no ale dla maluszka jestem skłonna jeśc nawet same sucharki gdyby trzeba było hehe
Owoce mam teraz szał na czereśnie,i nektarynki i grejfruty , bo truskawki mi się przejadły
Co do lodów to jem normalnie, tylko kawy nie pije wógóle, byłam na imprezie w sobotę i tam też była dziewczyna w ciązy już chyba 7 miesiąc i rozpuszczalną sobie piła, ja mimo że tam filiżanka dozwolona, jakoś nie przemogę się wypic kawy, bo w wielu rzeczach które jemy czy pijemy również jest kofeina i nie sposób sobie nie przekroczyc dawki dozwolonej. Po prostu może to na lepsze wyjdzie bo kawa wypłukuje magnez. A najlepsze jest to że jak kiedys pierwsza rzecz po wstaniu wypic kawę tak teraz pierwsza rzeczy coś zjesc szybko bo ssie w żołądkuWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 12:39
Ag..., M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Chanela wrote:tak to ta sama ulica wg mnie najlepszy sklep w mieście, bo nie naciągają Cię specjalnie na nic i świetnie pomagają dobrać. To może mi się zawsze udawało że kupowałam w fajnych cenach. Tylko ja mam standardowe wymiary, na teraz urosło do 70D, ale kupiłam 75 żeby było luźniej. Mam nadzieję że już się zatrzyma ten wzrost.
-
Witajcie!
Namówiłam wczoraj swojego na sesję pamiątkowa kończącą I trymestr. Wyszło bardzo fajnie A dzisiaj tradycyjnie - lumpeksowy szał Dla szkraba też coś mam, w tym jeden bodziak typowo dziewczęcy. Tak mnie zauroczył, że nie mogłam sobie odpuścić. W razie czego oddam którejś znajomej spodziewającej się córeczkiAg..., M4DZI4, jonka91, Kawa lubią tę wiadomość
-
co do weekendu to niedzielę prawie całą przeleżałam, bo po sobotnim myciu podłóg tak mnie wieczorem biodro napierniczało, że chodziłam jak paralityk, a to tylko kuchnia, łazienka i korytarz były normalnie pozytku teraz ze mnie żadnego nadaję sie tylko na inkubator a prawie wszystkie inne funkcje zanikły, no ale dzemik z truskawek zrobiliśmy z mężem więc będę miała co jeść
M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
Ewelina88 wrote:Kurde miałam dziś dokładnie to samo, ból brzucha aż nospe w nocy brałam, faktycznie im dalej to bardziej czuje, i ten pryszcz też na brodzie mi wyskoczył. ;p Też mam zamiar kupić tą poduszkę.
Od wczoraj niestety wróciły okropne mdłości i wymioty, a już tak dobrze było.
Wczoraj tak sobie w głowie układałam pytania do lekarki i odpowiedzi na jej pytania "jak się czuje". Ja zawsze z automatu odpowiadam dobrze I tak sobie myślę, że powiem jej o tych bólach i że mdłości już nie mam, że już nie wiszę nad kibelkiem itp. Nie minęły dwie godziny jak się ściskałam z muszlą... i masz babo placek
Hmmm ja z nadmiaru czasu czytam sporo w necie... i trafiłam na blok ekomamy. To moja pierwsza dzidzia i już po nocach mi się śni że nie będę potrafiła się nią zająć ale wracając do eko - naczytałam się o pieluchach wielorazowych i myjkach zrobionych z flaneli itp. Skład chemiczny chusteczek nawilżających dla dzieci mnie faktycznie zaskoczył, no i pampersy to też "bomba chemiczna". Dla mnie te pieluchy wielorazowy to i tak bardzo duży wydatek się wydaje...
Z drugiej strony mam kupę wolnego czasu i maszynę do szycia - tylko zero zdolności krawieckich może najwyższy czas się nauczyć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 13:17
Ewelina88 lubi tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017