*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ag, już dawno zastanawiałam się, czy mogę Ci zwrócić uwagę, żebyś nie poczuła się urażona, czy coś
ale co tam, może Ci się kiedyś to przyda. Za każdym razem, gdy chcesz użyć słowa "bynajmniej", zamiast tego wstaw "przynajmniej" to będzie prawidłowo
Bynajmniej używa się w zupełnie innym kontekście 
Gwiazdeczka, nawet tak nie myśl! Rzeczywiście może mu wzdęcia przeszkadzają, a na wszystko przyjdzie czas. To jeszcze maluszek przecież
Co do blizn, to moja też jest dość cienka i bardzo równa, ale w pewnym momencie zaczęła tak jakby lekko narastać i mój lekarz zalecił mi plastry, bo wygląda na to, że mogę mieć tendencje do bliznowców. I od początku nie miałam żadnego uczucia odrętwienia lub braku czucia gdziekolwiek wokół.
Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
no nieee:) haha a to ja zawsze zwracalam znajomym uwagę na ortografy. Jeden kolega az wolal dzwonic niz pisac bo zamiast mu pomoc w problemie odpisywalam gdzie zrobił błąd.A.loth wrote:Ag, już dawno zastanawiałam się, czy mogę Ci zwrócić uwagę, żebyś nie poczuła się urażona, czy coś
ale co tam, może Ci się kiedyś to przyda. Za każdym razem, gdy chcesz użyć słowa "bynajmniej", zamiast tego wstaw "przynajmniej" to będzie prawidłowo
Bynajmniej używa się w zupełnie innym kontekście 
Gwiazdeczka, nawet tak nie myśl! Rzeczywiście może mu wzdęcia przeszkadzają, a na wszystko przyjdzie czas. To jeszcze maluszek przecież
Co do blizn, to moja też jest dość cienka i bardzo równa, ale w pewnym momencie zaczęła tak jakby lekko narastać i mój lekarz zalecił mi plastry, bo wygląda na to, że mogę mieć tendencje do bliznowców. I od początku nie miałam żadnego uczucia odrętwienia lub braku czucia gdziekolwiek wokół.
Widac nikt nie jest idealny- postaram się poprawic...ale nie obiecuje ze sie uda:p
A.loth lubi tę wiadomość
-
bynajmniej... he he he (sorki, A.loth), ale moim skromnym zdaniem przynajmniej nie zawsze może zastąpić bynajmniej...MartaKD wrote:HAHA dobrze,ze nie piszemy po angielsku,bo bym ja poprawiała:) ale internet rzadzi się trochę swoimi prawami gramatyki:)
-
Gwiazdeczka mój Jaś też czesto patrzy w dal i się śmieje, czesto jak usypia i ma na pół zamniete oczy zaczyna się usmiechać i za chwilę już śpi. Ostatnio zaczełam przyglądać się co on w tej dali widzi, i fktycznie często odbija się światło od czegoś, albo powstają cienie na ścianie i wtedy są one o wiele bardziej interesujące ode mnie. Na zabawce skupia ładniee wzrok i wodzi za nią oczami więc jeśli Twoje dziecko też tak ma, nie masz się co martwić ! To całkowicie normalne.
Jasiek nie wsadza wsadza rączek do buz, chyba mu nie smakują, albo jeszcze nie odkrył że tak można. Za to dzisiaj po raz pierwszy potarł oczka jak był śpiący.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 17:53
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Ja od jakiegoś czasu przestałam używać ten na zimno z rossmanna bo mi okropnie śmierdzi ! później muszę myć małemu buzię nie mogę znieść tego zapachu.Ag... wrote:Dziewczyny czym smarujecie buźke przy takim sloncu jak wczoraj? kremem na zimno ( podejrzewam, ze wiekszosc ma ten z rossmana) czy dajecie krem z filtrem?
Musze kupić z filtrem ale juz jakiejś innej firmy. -
Nie nadążam za wami

My już w dpmu, ordunator bardzo pochwaliła nas-mnie jako matkę. Powiedziała, że uchroniłam swoje dziecko przed zapaleniem płuc dzięki temu, że karmiłam piersią, że na odziale jest łącznie 8 dzieci do 6miesięcy z tymi samymi objawami i tylko ja karmię piersią i tylko Zoi nie rozwinęło się zapalenie płuc. Wg usłyszałam, że jestem dobrą i czułą mamą...normalnie balsam na rany...
Zoja w domu padła, je i śpi, chyba czuje się bezpiecznie.
magdalenka, MartaKD, Ewelina88, jonka91, A.loth, lwuska55592, szpilka, renia83, Becia81 lubią tę wiadomość
-
Też jestem w szoku. Druga strona kp w szpitalu to finanse: doba mamy z niemowlakiem karmionym mm kosztuje 25zł, bez jedzenia, sam pobyt. Ja dzięki temu, że karmię piersią nie płaciłam nic, w kieszeni zostały 2 stówy.
Ze stresu schudłam w 8 dni 4kg. -
Zielarka cieszę się, ze juz w domu i ze wszystko OK.
A te 25zl to cena mleka mm czy trzeba miec swoje? bo jesli cena mleka to OK, ale jesli tylko oplata za pobyt a mleko i tak trzeba miec swoje to juz uwazam to za niesprawiedliwosc w tosunku do kobiet, ktore karmic nie mogą.
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Zielarko, cieszę się, że z Zojką ok. Również jestem ciekawa, skąd wynika taka dyskryminacja mam karmiących mm. Jestem w stanie to zrozumieć tylko w sytuacji, gdy w cenę jest wliczony koszt mleka np. w jednorazowych buteleczkach, żeby higienicznie można było podać dziecku bez konieczności mycia i wyparzania butelek w niedomowych warunkach. No ale z drugiej strony dzieci jedzą różne mleka i nie sądzę, żeby szpital dysponował każdym rodzajem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 18:48
-
nick nieaktualnyTo tak jak w Warszawie, tylko tam cena za dobę 6 zł dla matek niekarmiących piersią. I to nie jest cena mleka, tylko po prostu pobytu.
A w jakim to regionie tak wynoszą na ołtarze za kp? Ja już byłam u wielu lekarzy z Tomkiem i nikt mnie za to nie pochwalił a Tomek od 5 doby życia nie jadł mm.
Kurde nie wszystkie matki mogą karmić swoim mlekiem, jest tysiąc powodów dla których nie można, to wcale nie znaczy że jest się gorszym. A takie gadanie powoduje poczucie winy u mam karmiących mm, można to odebrać tak, że to przez nie dzieci mają zapalenie płuc...
Sorry, musiałam to napisać
isabelle, Malenq, Ag..., blador, ania_29, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:Dziewczyny czym smarujecie buźke przy takim sloncu jak wczoraj? kremem na zimno ( podejrzewam, ze wiekszosc ma ten z rossmana) czy dajecie krem z filtrem?
Ja używam krem NIVEA na każdą pogodę. Na razie nie widzę potrzeby zmieniać, bo pogoda różna i często wieje. -
Maud zgadzam się z twoją wypowiedzią w 100%. Mi lekarze na KP mowili ze bardzo dobrze ale ostatnio mowie ze dokarmiam MM bo mlody nie zawsze chce cycka i tez jest git. nikt mnie pod niebiosa nie wynosil za KP ani nie ganił za MM.
6, 20 czy 100- wg mnie opłata za pobyt to oplata za pobyt. bez roznicy czy MM czy KP.
no chyba ze liczą sobie prąd na podgrzanie mleka. Bardzo dziwna polityka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 18:53
Malenq, Maud11, Kawa, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość



W szkole na polskim zawsze najbardziej lubiłam gramatykę 








