X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 2 lipca 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wie chyba każdy to taką pocztą pantoflową poszło jak ja oświadczyłam w pracy tak w południe mojej oddziałowej że jestem w ciąży to jak dziewczyny z kuchni jak roznosiły kolację to mnie wyściskały i gratulowały... wiec nic innego mi nie zostało by w ten sam dzień jechac do moich rodziców i im powiedzieć bo moja mama również pracuje w szpitalu wiec jak by się dowiedziała od koleżanek to byłby kwas:/ a mąż też lepszy nie był jak tylko się dowiedział to powiedział swojemu kumplowi ten następnemu i następnemu i tak dostawałam gratulacje następnego dnia... wiec ukryć tego faktu w żaden sposób mi się nie udało. A powiedzieć musiałam bo dyżury miałam również na oddziale paliatywnym a tam musieliśmy podnosić pacjentów wiec innej opcji nie widziałam.

    A tak z innej beczki zamówiliśmy szafę dzisiaj dla naszego brzdąca oraz komodę;) i możemy małymi kroczkami szykować naszą nową sypialnię wraz z pokojem dla malucha.

    A jeśli chodzi o teściowe to nie przejmujcie się ja od samego początku właziłam w tyłek i byłam najgorsza. Więc któregoś pięknego dnia zrobiłam się bardzo nie miła zaczęłam głośno mówić to co myślę i się zmieniło teściowa jak feniks odrodziła się na nowo i nawet rozmawia ze mną.... ale tego dnia nie zapomnę jak powiedzieliśmy jej że zostanie babcią to potraktowała to tak jak nie wiem bym powiedziała że chleb kupiłam łzy w oczach mi stanęły i już z nią nie siedziałam poszłam sobie i unikałam jej przez tydzień.

    a się rozpisałam dobranoc wszystkim:)

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2014, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnb6 wrote:
    Miałam podobnie, nam już dwa razy się nie udało, wiec na razie nie rozgłaszamy wszem i wobec. Powiedzieliśmy naszym rodzicom w 7 tyg po pierwszej wizycie u gina, wszyscy się cieszą, ale też nie rozpowiadają, bo różnie to może być... Teściowa za to się popłakała i od razu zaczęła się modlić o pomyślność i zdrówko dla fasolki do naszego Papieża (ja zresztą też- każdego dnia).
    No i ja w tym samym dniu powiedziałam też moim 2 siostrom (mąż- jedynak, więc tylko rodzicom). Oprócz tego od zeszłego tygodnia wiedzą dwie koleżanki, domyślały się już, bo brzuch coraz większy, chociaż i tak staram się go ukrywać...

    Nasz Papież ma mnóstwo maluszków pod opieką.
    My w 2012 pojechaliśmy do Rzymu - intencja: urodzić zdrowe maleństwo. JPII wyprosił nasz skarb :) mam nadzieję, że nadal nad nami czuwa.
    Miłego dnia - bez rzyganka, bólu głowy czy gardła.

    Malenq, jonka91, M4DZI4, agnb6 lubią tę wiadomość

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 3 lipca 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wstałam chwilkę po 6:) dziś mam przypływ energii, już jestem po 2 śniadaniu:) posprzątałam, zupa nastawiona, pranie w pralce :P zupełne przeciwieństwo wczorajszego dnia.. wczoraj nie mogłam zleźć z łóżka.. schodziłam tylko na jedzenie, siusiu i wymiotowanie i przeraźliwie bolał mnie brzuch, wziełam 2 no-spy...

    Także wszystkim życzę takiego przypływu energii! i dużo słońca! :)

    Malenq, rastafanka, M4DZI4, Paula44 lubią tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 3 lipca 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Ja dziś zaczynam dzień od bólu głowy. :/
    Mam nadzieję, że niedługo minie.
    Miłego dnia. :)

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 3 lipca 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej zazdroszczę tej energii ja nadal w łóżku i patrze się jeszcze przespać :)

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • M4DZI4 Autorytet
    Postów: 556 831

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam :) Dziś wyjątkowo wcześnie wstałam,też już jestem po śniadanku,pranie nastawione,nawet manicure i pedicure zrobiłam a zaraz biorę się za gulasz :) Będzie ostro i pikantnie! Miłego dzionka stycznióweczki :)

    Paula44, jonka91 lubią tę wiadomość

    relgh371ssmqv4f3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)

    Ja już po II śniadanku i też dzień przywitałam z bólem głowy...przeziębienie trwa....ale chociaż w nocy spałam...
    u mnie dzisiaj wegetariańsko bo makaron z orzeszkami pinii, parmezanem i brokułami:)

    miłego dnia i zdrówka:)

    M4DZI4 lubi tę wiadomość

  • rastafanka Autorytet
    Postów: 304 445

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po śniadaniu, nawet się przyjęło ;) Pranie też się robi, chyba to słoneczko dodało energii :) a zaraz zabieram się za zupkę brokułową z grzankami- w tym tygodniu same zupy, bo zapach smażonego mięsa źle na mnie działa... Miłego dnia kobietki :)

    jonka91 lubi tę wiadomość

    l22ndf9hcnybk1rg.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, a ja juz po sniadanku:) choróbsko mija wiec jest dobrze.
    Dzis na obiadek mam bigos z wczoraj wiec problem z głowy:)
    Milego dnia i zdrowka!


    A jeszcze pytanie: Czy któraś z Was odstawiala juz duphaston? ja mam od jutra zmniejszyć dawkę z 2x1 na jedna tabletke dziennie. Troche sie boje:/

    Paula44 lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja już od 4 tygodni nie biorę :)

    Ag... lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag...... ja od poprzedniego poniedziałku przeszłam na 1x1 i 14 lipca mam zupełnie odstawić....;)

    Ag... lubi tę wiadomość

  • ana7227 Ekspertka
    Postów: 144 157

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ha ha, ja też cały czas robię zupę, zaczęło się od żurku, potem pomidorówka, a wczoraj serowo-porowa :). Jutro po badaniach prenatalnych wyjeżdżam na Mazury na 3 tygodnie, więc nie będę mogła śledzić waszych rozmów. Jak przyjadę to na pewno nadrobię.
    Czy ktoś może polecić fajne książki do poczytania na wakacje ?

    Malenq lubi tę wiadomość

    relgh371buf3k1xz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy któraś z Was może wspomaga się Espumisanem?

    Na ulotce pisze że można w ciąży, ale może któraś z Was pytała lekarza? Mój jest na urlopie jeszcze tydzień, więc nie mam jak zapytać.
    No ale jak pisze to chyba można...?

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania i Malenq i nie mialyscie zadnych komplikacji?

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 lipca 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani trochę. Z 2 tabletek przeszłam od razu na 0 ;) Nic się nie działo i nie dzieje i bzykamy się kiedy mamy na to ochotę. :)

    Maud możesz brać espumisan jeśli masz wzdęcia. Mi lekarz pozwolił, aczkolwiek zjadłam może 2 kapsułki od początku ciąży. Po prostu nie czułam takiej potrzeby :)
    Zastanawiam się nad kropelkami żołądkowymi które mi przepisał gastrolog, a które są wg ginekologa obojętne dla ciąży. Jedyny minus to taki, że musiałabym zaplanować stałe godziny posiłków. Żołądek wczoraj bolał, rano rozsadzało jelita, więc może warto ;)

    Ag..., Maud11, Ewelina88 lubią tę wiadomość

    201501145565.png
  • Patrycha Ekspertka
    Postów: 224 356

    Wysłany: 3 lipca 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-) ale mamy dzis slonce :-)
    Ze mna juz lepiej, zostal tylko katar, biore syrop i tabletki prenalen, do tego czosnek, mleko z miodem i o niebo lepiej jest.
    Zycze dobrego i slonecznego dzionka!

    Ag... lubi tę wiadomość

    Aniołki 24.07.2013

    relgio4pvwnm6mxt.png

  • Martaaa Autorytet
    Postów: 727 1006

    Wysłany: 3 lipca 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :)
    Ja miałam ostatnie 2 dni bardzo ciężkie ale nadrobiłam Was :)
    Pisałyście o teściowych... moja niby się pyta jak się czuję, ale... za co kilka dni powtarza, że jak ona była w ciąży to normalnie wszystko robiła (ja nie odkurzam - M to robi i nie sprzątam łazienki bo wymiotuję od zapachu środków czyszczących). Po za tym też wszystko normalnie robię :P I też jest mi przykro jak tak gada. Aż się śmiałam do męża że ona taki tytan i dom by z cegieł postawiła przez ciążę :P

    A moja mama jest kochana :) dzwoni, przekazuje całusy dla Maluszka, mówi jak ona miała, żeby dużo nabiału bo zęby jej się posypały po ciąży itp itd. Mnóstwo super rad :) Ale moja mama jest najwspanialsza :)

    relgh371rphwpz6l.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 lipca 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja poproszę o to słonko, bo u mnie pochmurno i mokro :)

    201501145565.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 3 lipca 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki. Tak sobie czytam wasze wpisy o tym komu powiedziałyście i aż się poryczałam w pracy. :) Ostatnio mam problem z emocjami - albo płakać mi się chce, albo jestem chyba za bardzo agresywna. Na szczęście tylko w słusznych sprawach. :)
    Ja od początku nikomu nie chciałam mówić, ale mój Tomasz od razu za telefon i powiedział moim rodzicom, rodzeństwu a za parę dni swoim rodzicom. Moi się bardzo ucieszyli, ale też się martwią (w grudniu ciąża obumarła) i na razie nikomu nie mówią. Co do teściów to nie wiem jaka reakcja bo z teściową nie rozmawiam od 1 dnia po ślubie, teść raz dzwonił i pytał się jak się czuję. Podobnież pytają się mojego T, ale może tylko mi tak mówi, żebym się lepiej czuła. Ogólnie to większość znajomych męża chyba wie, bo on taka papla i strasznie się cieszy. Ja powiedziałam tylko 1 przyjaciółce, a po genetycznych muszę już szefowi powiedzieć
    U mnie dziś kalafiorek z tartą bułką i jakiem sadzonym jak się nie porzygam przy tym bo dziś rano nie zjadłam nic jak wstałam bo miałam badania z krwi i teraz mnie strasznie mdli i wymiotuję.
    Któraś z was wczoraj pytała się o ten magnez, ale nie pamiętam która z mamusiek.:) Wybacz :) Ja biorę 2 razy dziennie Magnezin (200 mg) chociaż zalecana jest 3 razy dziennie. I naprawdę pomaga na bóle brzucha.
    Znowu się tak rozpisałam :) Życzę miłego dnia dziewczynki :*

    Malenq lubi tę wiadomość

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 3 lipca 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wieje dzis bardzo ale jest slonecznie.
    z mama normalnie rozmawiam zreszta my nigdy za bardzo uczuciowe nie bylysmy wobec siebie i nawet ja troche postawilam do pionu bo chciala zdjecia malego kolezankom pokazac i chwalila sie ze byla na USG ( jako kierowca nie dodała:P bo nie chcialam z nia wchodzic na badanie)
    co do tesciowej to po akcji z moim kotem i toksoplazmozą nie dzwoni do mnie ( bogu dzięki) wiec upominam tylko meza zeby zadzwonil czasem bo pozniej bedzie do mnie wydzwaniac zeby zapytac co u niego:)pozatym drazni mnie jak mowi do mnie agusiu kochana, wiem ze chce dobrze ale co ja poradze:/
    a ona zawsze wszystko robila sama i robi dalej i tez mowila ze ona to zawsze wszystko sama... ale jak sie dala 40 lat temu tak ma dalej wiec ja sie ciesze ze mi maz pomaga i sam mowi ze mam nie odkurza i zostawic lazienke bo to detergenty.
    Nie ma rady na tesciowe, ja moją toleruje i wydaje mi sie ze to wystarczy:)

    dqprhdgeyewjk8qy.png
‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ