*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc ,mam pytanlo moj synek dzis ma prblemy z jedzeniem,zawsze glodomorek co 3 godz.a dzis spi i spi jadl o 12 w nocy 150, potem o 4 tylko 30, o 7 tez 30, 9 na sil 90 potem. 12 tez 90 a teraz spi ....nie m kataku,nie kaszle ,usmiecha sie..martwi sie ze to malo...
-
Moja tez dużo dzis śpi. W nocy od 21 do 6 rano, zjadla , troche pofikala o 9 tez troche zjadla i 4 godziny spała, a zwykle tylko z godzinke i szlysmy na spacer. Ale sie tym nie martwieMarianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Hej,
I ja dzisiaj mega senna, mały też co chwila przysypia i nie wiem jak będzie w nocy spał.
Juśka, co do karuzeli to my mamy taką :
http://allegro.pl/karuzela-z-misiami-fisher-price-projektor-i5202571326.html
Średnio jestem z niej zadowolona,wydaje sie taka cięzka,toporna.Staś lubi tylko jedną muzyczke przy której zasypia,misie pluszowe go słabo interesują.Jeśli chodzi o projektor to spodziewałam sie większych efektów.Juśka, moka89 lubią tę wiadomość
-
Olek ma fisher price planet i uwielbia jak ma wlaczony projektor, muzyczka juz mi sie znudzila, ale za to bicie serca usypia go jak sie rozbudza. Ogolnie od jakis 2 tygodni ja uwielbia, wczesniej szalu nie bylo. No i u nas tez trzeba lulac a smoczkiem od jakiegos miesiaca pluje na odleglosc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 18:50
Juśka lubi tę wiadomość
-
My pojechaliśmy dzisiaj w odwiedziny do rodziny męża. Ala zasnęła w samochodzie, obudziła się już u szwagierki w domu. Każdy chwilę ją ponosił. I potem się zaczęło...
Tak przeraźliwie zaczęła płakać.Nie moglam jej w żaden sposób jej uspokoić. Az oddechu nie mogła złapać. Łzy jej lecialy ciurkiem. Czułam się taka bezradna. Dałam jej cyca i było trochę lepiej, najadla się i tylko jak przyszłam z nią do salonu i zobaczyła ludzi to znowu rozpaczliwy płacz ehh.. Szybko ją ubralam i wróciliśmy do domu. W samochodzie zasnęła ze zmęczenia.
Aż się boję jak zniesie chrzciny. Pewnie posiedzę chwilę i wrócę z nią do domu.
Becia81 lubi tę wiadomość
-
Chanela u nas już chyba za późno:-)Ale dzięki za radę.Wszyscy dziecko nosili a teraz ja walczę.Może parę razy zasnela.Tez dużo w tym mojej winy bo jak już jest markotna to mi jej szkoda i biorę na ręce i lulam.Mało tego...daje ja do wózka na noc.Bo niby mi bliżej;-)Wiem wiem głupie zachowanie ale dostałam już po nosie i daje ja do łożeczka.Będę odkładać,ale narazie jestem u mamy bo M na delegacji.Sama sobie utrudniam życie.