*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Wstalam i po ostatniej wadze 94,7 do 94,8 dzis ujrzalam 94,1 kg huuuurrraaaa To cwiczymy dalej. Dajesz dajesz nie przestajesz
Dobra wychodzi na to, ze ta wodnista kupa u starszego byla jednorazowa. Na wieczor dalam jemu surowe kakao. Ufff Jestem chora jak jest taka kupa, ale juz mniej . Nie mial roku trafilismy do szpitala na tydzien i potem jak mial dwa lata tez trafilismy, ale wtedy byla juz krew utajona i odwodnienie. Caly tydzien na podlodze na karimacie ehhh ciezko bylo. Ale za darmo na szczescie. Nie wiem do dzis jaka przyczyna rota to niebyly ani jakies bakterie. Jakmial dwa lata to dzien przed wyjsciem musiala mnie tesciowa zamienic w szpitalu od rana bo lecialo ze mnie gora i dolem. A na noc maz ja zamienil.
Rybka1, Ewelina88, wania, Kawa, Chanela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhehehe która to dała namiar na "mama karmiąca na diecie eliminacyjnej"..hehe nie śpię od 6.30 i sobie wątek na fb nadrabiam heheheh
Dzień dobry..
a u nas serduchowania nie było jeszcze, bo mnie boli i nie mam zamiaru na większy ból się nastawiać.... -
czy Wasze dzieciaczki też mają takie lodowate rączki podczas snu? Moja jest okryta grubym kocem, ale zawsze te ręce wyrzuci nad głowę no i jak się budzi w nocy na jedzenie to ręce jak dwa lody. Kark ciepły no to zimno jej nie jest, stopy zresztą też ciepłe bo zawsze sprawdzam.
-
nick nieaktualnyzawsze ma zimne rączki moja mała, niezależnie od warstw okrycia:)Rybka1 wrote:czy Wasze dzieciaczki też mają takie lodowate rączki podczas snu? Moja jest okryta grubym kocem, ale zawsze te ręce wyrzuci nad głowę no i jak się budzi w nocy na jedzenie to ręce jak dwa lody. Kark ciepły no to zimno jej nie jest, stopy zresztą też ciepłe bo zawsze sprawdzam.
-
I my witamy sie z rana,pogoda znowu kiepska i pewnie nici ze spaceru. W nocy jedna pobudka o 2 i kolejna o 6- był taki głodny,że na pewno krzykiem obudził wszystkich sąsiadów:) Mleczko musi być na cito bo inaczej przeraźliwy wrzask.Teraz drzemka wiec mama pije kawkę
-
Rybka wyspisz sie predzej czy pozniej. Mojego kuzyna zona wstaje trzy razy w nocy do polrocznego synka. A wlasnie na sniadanie zjadlam rybke
Ta raczki lodowate w nocy to standard. Ja jak nie wloze swoich pod koldre to tez mam lodowate haha
Rybka1 lubi tę wiadomość
-
Hej.
Kurde a ja nie wiem co robić. Zbliża mi się drugi okres pomimo KP i wczoraj zaczął mnie bardzo boleć jajnik i nagle o wiele mniej pokarmu. Ostatnie karmienie było o 22.00 a 4.00 jak Milenka wstała bałam się, ze się nie naje. Od 6.00 do 8.00 tarmosiła potem 2 piersi i w końcu zrobiłam jej Nutramigen i zjadła 90ml. Masakra.... Nie pomaga Femaltkier, herbatki tez nie i częste przystawianie. A jeszcze chciałam trochę pokarmić....
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
nick nieaktualnyU niektórych z was nie widać suwaczków, m.in u Ciebie Bogusiu.
Mam pytanko, czy dziewczyny, które kp macie też taki apetyt?
bo ja bym zjadła konia z kopytami!! zwłaszcza po spacerze i po nocy!!
Wiem, że powinnysmy jeść około 500kalorii więcej, ale ja myślę, że jem sporo więcej'
powstrzymujecie się czy dla dobra kp narazie odpuszczacie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 09:37
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bry!
Dzisiaj trochę kiepsko spałam przez moje plecy. Rzuciłam poduszkę na podłogę i spałam całkiem płasko, ale chyba na złe mi to wyszło
Natka całkiem ładnie spała, ale przez to że się zsuwa z klina i śpi w poprzek z głową w dół, to się budzi. Chyba zobaczę jak jej się będzie spało bez tego
Obudziło nas słoneczko, może uda się dzisiaj pójść na spacer
-
Malenq mam nadzieję, ze tak będzie.
Becia ja np zjadłam teraz 4 kanapki z jajkiem i myślę jeszcze nad kolejnymi. Ale ja tylko rano i wieczorem w sumie jem bo w ciągu dnia nic prawie nie jem. A waga bardzo leci w dół.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
dziewczyny mamy zaproszenie na swieta do znajomych do Zawoji. Tam zjezdza sie cala rodzina naszego przyjaciela i czesto tam wpadamy ale bedzie tam ok 10 osob no i nie wiemy czy jechac, albo czy jechac na dzien tylko czy z noclegiem.
Kostek juz ok, tylko troche chrypi ale to zapewne zdarte gardlo.
co byscie zrobily?
