*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawa 100lat
Magdalenka współczuję sytuacji
jej dziewczyny jestem padnieta dzisiejszym ddniem. Mala na szczescie juz spi. Jutro mam egzamin ależ się sstresuje. Ale za to dostalismy przepustkę i wychodzimy wieczorem z przyjaciółmi na kręgleKawa lubi tę wiadomość
-
OliOla wrote:M... namiary przesłane sprawdź folder inne
Ludzie a u nas dzisiaj na przemian śmiech, gadanie i płacze ale to takie jak bym ja ze skóry obdzierała...
Już nie mam sił
Lubię oczywiście za przeslanie. Jeszcze raz dziękujęOliOla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya moja mała oprotestowała swojego tatę od kilku dni mamy problem aby pobył z nią sam na sam...po kilku minutach jak "zauważa" że mnie nie ma, zaczyna się płacz ze łzami, "zanoszeniem się" i potem muszę ją uspokajać bardzo długo....
jejuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu -
A moj wprost przeciwnie, czasami mam wrazenie ze potrzebuje obcej geby mi marudzi, nie wie czego chce a przyjdzie tata, babcia, dziadek obojetnie kto i radosc na calego. W swieta tez przechodzil z rak do rak i byl zachwycony. Chyba mnie nie lubi
-
nick nieaktualnywiesz ale takie "uwieszenie" 24/24 mnie wykańcza.........do tej pory było tak że A. wracał z pracy i przejmował pałeczkę, ja tylko wieczorem kąpałam...on karmił, lulał itp. a teraz jak wraca z pracy to to niczego nie zmienia, bo jak znikam z "pola widzenia" małej to jest atak histerii....a ja padam na pyszczek....
-
nick nieaktualny
-
Hania była dziś 4 razy na dworze, Wieczorem troche zmarzła, ciekawe czy jutro obudzi sie z katarem...
Przy kąpieli miałam niespodziankę, jak podniosłam ją żeby włożyć do wanienki, to zrobiła mi kupę w rękę... położyłam ją na przygotowanym czystym ręczniku i oczywiście poprawiła... A byłam sama w domu i nie miał mi kto pomóc.
No i ma takie coś na brzuszku i plecach
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/28ce93749da3.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b28b65ddff1.jpg
proszku nie zmieniałam.
dałam jej dzisiaj żelazo, ale ni wiem od kiedy ma taki brzuszek, rano nie miała, żelazo dawałam ok 16.
Wczoraj zjadłam łososia w plastrach wędzonego, kilka malin, więcej gzrechów nie pamietam...www.styczniowki2015.phorum.pl -
MonikaJ wrote:Moim zdaniem jest to albo reakcja alergiczna albo rumień, ale to tylko moje zdanie, a lekarzem nie jestem.
Bedę wdzięczna za każdą odpowiedź.www.styczniowki2015.phorum.pl -
Pewnie mam z 5 stron do nadrobienia. Wyszliśmy po 15-ej na spacer. Do sąsiadki na kawkę 2,5 kilometra jest do niej. Potem droga powrotna. O 20-ej równo weszliśmy do domu. Włączyliśmy trnsformersy. Niestety mój mały starszy autobot obejrzał godzinkę i padł jak mucha
-
Wiki81 wrote:Hania była dziś 4 razy na dworze, Wieczorem troche zmarzła, ciekawe czy jutro obudzi sie z katarem...
Przy kąpieli miałam niespodziankę, jak podniosłam ją żeby włożyć do wanienki, to zrobiła mi kupę w rękę... położyłam ją na przygotowanym czystym ręczniku i oczywiście poprawiła... A byłam sama w domu i nie miał mi kto pomóc.
No i ma takie coś na brzuszku i plecach
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/28ce93749da3.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b28b65ddff1.jpg
proszku nie zmieniałam.
dałam jej dzisiaj żelazo, ale ni wiem od kiedy ma taki brzuszek, rano nie miała, żelazo dawałam ok 16.
Wczoraj zjadłam łososia w plastrach wędzonego, kilka malin, więcej gzrechów nie pamietam...
Wiki81 ja dzisiaj u małego miałam coś podobnego:
U niego to pojawiło się dzisiaj nagle, potem już nie było aż tak czerwone jak na tym zdjęciu i teraz prawie znikło. Kontaktowałam się w tej sprawie z pediatrą i ona twierdzi, że to pokrzywka z przegrzania, podobno często wiosną się takie coś robi jak temperatura na zewnątrz nagle wzrasta to delikatne ciałko tak czasami podobno reaguje.
Jak o tym powiedziała mi pediatra to poszperałam trochę w internecie i rzeczywiście to może być to, bo podobne przypadki znalazłam na innych forach i właśnie że w różnych ,miejscach na ciele się ujawnia.
Ja sięmega przestraszyłam jak dzisiaj to zobaczyłam u małego.