*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, matko jedyna ale duchota, chyba będzie burza...
Ja też mam dzisiaj wizytę i cały czas o niej myślę i się też stresuje niestety Też proszę o trzymanie kciuków i też oczywiście zaciskam kciukasy za Wasze dzisiejsze wizyty.
Paula44 ja już mam tez brzuch jak bym była w 6 miesiącu ciąży ale Ty się nie przejmuj, moja koleżanka nie miała ciążowego brzucha właśnie do 6 jakoś miesiąca, na serio nic a nic aż w ciągu tygodnia czy dwóch nagle jak jej brzuchol wywalił, że masakra- mówiła, że wstała rano patrzy a tu taka wielka kula się zrobiła a potem rosła sobie Tak więc spokojnie , jeszcze zacznie Ci on przeszkadzaćAg..., jonka91, M4DZI4, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
ja własnie zamówilam jeansy z happymum.pl, mialam ostatnio swoje ubrane caly dzien i jakos mnie po nich brzuch bolał bo chyba juz przyciasnawe są
Gwiazdeczka trzymam kciuki za Ciebie tez:), dajcie wszystkie znaka po badaniu.
a przedemną rozmowa w pracy pt- to moj ostatni tydzien i to telefoniczna w dodatku:/ , trzymajcie za mnie tez kciuki:)Gwiazdeczka27, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się po weekendzie, mam nadzieję że udanym jak u mnie
Pamiętam że dużo z nas ma dziś wizyty więc czekam na wieści!
Filmik ze zwierzakami wzruszający, jestem ciekawa jak moja kotka zareaguje na dziecko..
Tak Wam powiem że już jestem spokojna, że już wszystko będzie dobrze w końcu jutro zaczynam 14/15tydzieńAg..., M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Witam kochane! Ja już po wizycie! Ale mi ulżyło. Serduszko tak pięknie biło. Maluch ma 6,24 i lekarz powiedział, że spory i wszystko jest ok, książkowo. Tak się bardzo bałam tej wizyty. Niestety jeszcze nie widać jaka płeć. Następna wizyta dopiero za miesiąc. Co do wagi to też schudłam 1 kg, ale gin mówi, że nie ma co się martwić. Dziś w pracy muszę powiedzieć o ciąży. Zbieram się na tel do szefa i nie wiem jak kto zrobić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 10:53
Kawa, jonka91, M4DZI4, Paula44 lubią tę wiadomość
-
Ewelina88 wrote:Witam kochane! Ja już po wizycie! Ale mi ulżyło. Serduszko tak pięknie biło. Maluch ma 6,24 i lekarz powiedział, że spory i wszystko jest ok, książkowo. Tak się bardzo bałam tej wizyty. Niestety jeszcze nie widać jaka płeć. Następna wizyta dopiero za miesiąc. Co do wagi to też schudłam 1 kg, ale gin mówi, że nie ma co się martwić. Dziś w pracy muszę powiedzieć o ciąży. Zbieram się na tel do szefa i nie wiem jak kto zrobić.
Super ze ok:)no to za miesiac juz bedzie kawał dziecziaczka wiec pewnie plec juz poznasz:)
telefon o ciazy do szefowej mam juz za sobą, dasz rade i im predzej zadzwonisz tym lepiej, nie ma sensu sie stresowac nie wiadomo ile. -
jonka91 wrote:
A właśnie Ewelina co sądzisz o materacu do tego łóżeczka? Jest w zestawie, łóżko jest ekstra ale nie wiem jak materacyk...
http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-drewniane-bukowe-wenge-szuf-pkg-i4358307586.html
Tak jak wcześniej pisałam pianka poliuretanowa jest bardzo podatna na odkształcenie, niestety nie ma podanej jej gęstości więc nie wiadomo do końca jaka jakość. Kokos jak najbardziej na tak. Co do gryki wszystko zależy jak te łuski są zabezpieczone, bo często zdarza się pleśń w niej rozwijać więc ja nie ryzykowałabym. Ja kupuję materacyk od producentów, którzy od lat się głownie tym zajmują więc mam pewność, że wszystko będzie ok. -
Dzięki Ag.. U mnie o tyle jest ciężko powiedzieć, bo ja pracuje normalnie na cały etaty, wypłata też, ale umowa na pół etatu na razie, żeby szef nie płacił dużych składek i chcę się właśnie tak z nim dogadać, żeby mi zmienił na cały etat (a miał to zrobić dopiero w grudniu) bo wiadomo, że większa potem kasa. No i nie wiem jak mu to powiedzieć....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 11:20
-
Ewelina88 wrote:Dzięki Ag.. U mnie o tyle jest ciężko powiedzieć, że ja pracuje normalnie na cały etaty, wypłata też, ale umowa na pół etatu na razie, żeby szef nie płacił dużych składek i chcę się właśnie tak z nim dogadać, żeby mi zmienił na cały etat (a miał to zrobić dopiero w grudniu) bo wiadomo, że większa potem kasa. No i nie wiem jak mu to powiedzieć....
ahaaa, no to pytanie czy szef w porządku gość czy nie. Trzymam kciuki za pomyslna rozmowe!Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula44 wrote:Jonka, wszystkie mówicie, że macie spore brzuszki, że już ciążowe. Ze piersi większe. U mnie nic. ..
. Ola jest 1 dzien do przodu ode mnie i pisze, ze ma duży brzuszek. Ja nie mam. . .
Paula - ja mam tak samo i się zastanawiam czy na pewno jestem w ciąży...
Piersi raczej w miejscu, brzucha prawie w ogóle (schudłam ok. 3,5 kg przez ostatnie 2 m-ce, więc brzuch się może zniwelował - ale dla mnie jest taki sam jak na początku - czyli nic się nie zmieniło )
Nie martw się niczym. Już niedługoPaula44 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję kochane.
Ja podniosłam poziom letroxu i od razu wszystkie te okropne objawy typu ból głowy karku i zawroty głowy minely jak ręką odjął.
Nawet mojego psa wsadziłam pod prysznic. Trochę się zmachałam; ale stał grzecznie jakby wiedział, że nie mogę się naciągnąć szarpac z nim ani tym bardziej dźwigać
Co do brzuszka. .. staram się zachować spokój. W końcu JP II czuwa. Wszystko musi być dobrze.
Upał dziś straaaaaazny! -
Witajcie kochane, jestem po weekendzie za miastem, sobota spędzona u teściowej, napasła mnie okrutnie: zupka, placki ziemniaczane, pierogi z jagodami a potem jeszcze grill. no i ciasto musiało być Brzucha u mnie nie widać, pryszczonosza nie zmieniam, bo cyc nie urósł (czekam z ustęsknieniem ). Jestem jakaś słaba, mdli mnie i wczoraj bolała mnie głowa, może to od pogody. A może to skutki odstawienia luteiny. wizyta u gina w środę.
-
nick nieaktualny