*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
ale mimo wszystko dobrze jak kilka osób powie, że wszystko ok, wtedy łatwiej w to wierzyć i troszkę się mniej stresowaćAg... wrote:puls miałam 150, aż aparat piszczal:) hehe po chwili spadło do 100. Szpilka racja to się prosto mówi a emocje i tak biorą górę.
Aniołek listopad 2013 -
Śluzu w ciąży miałam dotąd dużo, ale był albo przeźroczysty, albo mleczny, albo nawet podchodził pod żółty. A tutaj zauważyłam białą wydzielinę - wczoraj na bieliźnie a dzisiaj na "myszy"Gwiazdeczka27 wrote:jeżeli nie swędzi, nie piecze , jeżeli nie ma przykrego zapachu i nie są w niej jakieś tzw. serowate grudki to wszystko powinno być ok. Śluz w ciąży może mieć barwę przezroczystą, mleczną, lub czasami nawet żółtawą. A nieraz nawet wodnistą. Może byc go bardzo dużo a może być niewiele.
Piec delikatnie piecze, ale też na zewnątrz. Lekkie zaczerwienienie też jest, ale w ciąży narządy są bardziej ukrwione. Wczoraj farbowałam włosy, więc może to mnie podrażniło podczas kąpieli w wannie (bo jednak nie da się za pierwszym razem wszystkiego do czysta spłukać).
Zapachu nie ma, grudek też nie... Olać czy może spróbować czymś posmarować albo przemyć? Gdyby to była infekcja to nie miałabym wątpliwości? Sorry że Was dręczę, ale:
a) nigdy infekcji nie miałam
b) wizyta u lekarza za 2 tygodnie a telefonicznie na urlopie nie będę go dręczyć
c) lepiej dusić objawy w zarodku
-
hmmm no lekarzem nie jestem. Ostatnio reklamują jakieś tam tabletki na infekcje i w każdym bądź razie są tam wymienione 3 kroki, coś tam, że kupuje się jakiś test , żeby sprawdzić czy jest infekcja czy jej nie ma i jak jest to jaka, żeby podjąć odpowiednie leczenie. Może w aptece zapytaj o taki test jeżeli Cię to niepokoi?
-
hej lasencje
jak tam samopoczucie u Was , bo u mnie dzis kiepsciutko , chociaz rano obudzilam sie w skowronkach bo Moja siostra o 7rano urodzilam 4kg Jakuba:)
wiec od rana chodzilam taka szczesliwa ---do czasu az sie moj R obudzil -po ciezkiej nocce w pracy wstal ok 12 . Akurat rozmawialam z mama przez telefon i gralulowalam jej ze zostala babcia , na to Moj wparowal do pokoju i zaczal krzyczec ze mam konczyc rozmowe -dodam ze on nie lubi mojej mamy , i coraz czesciej mi to udowadnia...;/
Potem widzialam ze robi sobie kawe wiec zapytalam czy nie zrobilby mi tez- chcialam sprobowac czy po 3miesiecznej przerwie kawa zacznie mi smakowac , a on do Mnie ze mam ruszyc tylek z fotela i sobie sama zrobic- zrobilo mi sie przykro , ale stwierdzilam "ok to mam Cie gdzies"
Teraz zaczelismy rozmawiac o tym czy nie zamowic torta na Moje piatkowe urodziny -stwierdzil ze jest za , po czym zapytal co ma byc na tym torcie -to mowie mu ze raczej sto lat czy cus... a ten do mnie "to robisz dla siebie tort ja myslalem ze na powitanie dla sIOSTRY" to mu mowie ze poprostu chcialam choc raz sprawic sobie sama urodziny , a nie ze od 4lat (jest to jak zwykly dzien ja i on razem )-chcialam poczuc ze mam urodziny i zamowic torcik z bucikami malutkimi -
on: zaczal swoje gadki ze sama juz nie wiem co chce robic na urodziny i ze wymyslam ,i on sie gubi juz w tym co ma byc i wogole - poplakalam sie na to wszystko z emocji - i uslyszalam "czego beczysz " , "nic ON: "tylko potrafisz siedziec , nic nie robic i beczec" -
poszedl teraz na zakupy na obiad z pretensjami -ze nawet nie umiem wymyslic nic na obiad bo nie mam jak zwykle smakow...!
jest mi przykro .....
MUSIALAM SIE WYGADAC ...
dodam ze pierwszy raz widze go w takiej sytuacji , rozumiem ze jestem w ciazy i hormony ...eh..
-
nie ma co usprawiedliwiać się hormonami, miałaś prawo się popłakać. Kurcze mój mąż by bał się tak zachować, bo dała bym mu tak popalić że hoho...
Ja bym mu pewnie wygarnęła i kazała bym się do siebie nie odzywać ale cięzko jest mi cokolwiek doradzić, bo tak jak mówiłam mój mąż by bał się tak do mnie mówić ...
Może na spokojnie mu wytłumacz, że jesteś w ciąży i zdajesz sobie sama sprawę, że ciąża to przecież nie choroba, ale on jest przecież Twoim mężem i również powinien Ci pomagać a korona z głowy mu by nie spadła gdyby zrobił i tobie kawę jak sam sobie szykował i jego komentarze były zbędne, nie na miejscu. Zapytała bym się, czy tez tak się zwraca do swoich kolegów czy koleżanek jak do ciebie... I że coś w takim razie jest nie tak.
Migotka nie przejmuj się, kup sobie sama tort i go zjedz i mu nie daj ani jednego kawałka
M4DZI4, MigoTtTka lubią tę wiadomość
-
Nie chce dawac rad, ale powinnaś Go olać nie dopytywać sama podejmoj decyzje. Uszy do gory pewnie mial zly dzien albo cus przybiegnie jak zateskni za Toba faceci sa jacys dziwni
Ania_29- zrob dwa badania wymaz z pochwy na jej tzn. Czustosc,robi to polozna w diagnostyce laboratoryjnej i ogolne bad. Moczu w ciagu kilku dni bedziesz wiedziec co tam jest. Wtedymnawet do rodzinnego mozesz isc po recepte.
Gwiazdeczka27, MigoTtTka lubią tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
Ok, mały ma się dobrze. Wazy 60g ale tak był ułożony ze ani plci niw dalo się potwierdzić ani nawet zmierzyć CRL:/ nast wizyta 4 sierpnia. A ja dostałam zwolnienie wiec jutro tylko wpadnw je zawieźć do pracy:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 18:58
szpilka, Gwiazdeczka27, Kawa, ania_29, M4DZI4, rastafanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMigoTtTka...a moze on się poprostu boi...zostanie ojcem, naszych facetów też wiele przeraża. Oczywiście nic nie usprawiedliwia jego wybuchów...ale moze za nimi coś się ukryło??? Poza tym tak z drugiej strony nie powinnas sobie tak pozwolić tylko zripostować. Bo dzis on Tobie zrobi kawę a jutro Ty zrobisz jemu...Szacunek musi być.
Oręby zjadam od czasu do czasu, z mlekiem, jogurtem dodaję do płatków na śniadanie, ale nie jest to codziennie...musze "nie zapominać" i zjadac codziennie...takie suche łyżeczką tez można? Mam otręby i płatki owsiane w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 17:53
-
nick nieaktualnyMigotka to przykre że tak Cię traktuje, nie pozwól sobie!
tak jak Gwiazdeczka powiedziała mój też by bał się tak odezwać do mnie, nawet głosu podnieść nie może bo u mnie oznacza to brak szacunku a co dopiero tego typu odzywki...
U mnie dotychczas było tak że nawet jak jeszcze w ciązy nie byłam a poprosiłam o kawę (choc on sam nie pije) to wstał i mi zrobił, albo pojechał specjalnie do sklepu po coś, oczywiście działa to w obie strony jak on coś chce i leżymy przed tv to też mu przyniose czy zrobię kanapki..
Wypracowaliśmy system wartości, rozmawiamy ze sobą, bez zbędnych złośliwości, nie podnosimy głosu, nie przeklinamy do siebie.
Gwiazdeczka27, MonikaDM, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
W laboratorium mi pobiorą? Hmmm... muszę zapytać, ale szczerze wątpię.. Sama bym sobie pobrała, tylko nie wiem czy tak możnapolaola wrote:Ania_29- zrob dwa badania wymaz z pochwy na jej tzn. Czustosc,robi to polozna w diagnostyce laboratoryjnej i ogolne bad. Moczu w ciagu kilku dni bedziesz wiedziec co tam jest. Wtedymnawet do rodzinnego mozesz isc po recepte.
MigoTtTka mój mąż też miewa ciężki charakter i totalny brak poczucia wyobraźni... Nic źle nie zrobiłaś. Rozchmurz się... Może jak emocje opadną to uda się na spokojnie wytłumaczyć, że nie takiego zachowania od niego oczekiwałaś. Uszka do góry :*
-
Monika no pewnie , że można. Trochę suche ale ja tam daje radę, i jakoś żyję i jest mi lepiej jeżeli chodzi o wizyty w toalecie
Staraj się wyrobić sobie taki nawyk aby właśnie rano sobie zjeść te otręby. Mam nadzieje, że pomogą.
tutaj stronka do artykułu, co przed chwilką znalazłam (odnośnie zaparć)
http://dietomedica.pl/cierpisz-z-powodu-zaparc-jedz-produkty-bogate-w-blonnik-pokarmowy/ -
Dziękuję Ci bardzo :*olka25 wrote:Może być początek infekcji. U mnie zwykle właśnie zaczynają się takim lekkim dyskomfortem - nawet bez upławów. Spróbuj najpierw probiotyk zastosować, jak nic się nie rozwinie dalej, to powinno być ok. Pytałam dziś gina o te probiotyki, powiedział, że można w ciąży stosować. Polecam Trivagin.
-
nick nieaktualny
-
Jestem juz po wizycie maluszek urósł w ciągu 2 tygodni 2,5 cm, teraz mierzy 7,5 cm wierzgał tak, że prawie nie dało się go zmierzyć (upewniłam sie, też, że to co czuję to na pewno ruchy, gdy młode skakało czułam to co czuję zwykle). Wszystko jest w porządku. Za dwa tygodnie będzie kolejne badanie, po którym najprawdopodobniej będę miała profilaktycznie założony pasar, gin powiedział, że nawet jesli szyjka będzie ok to z moją historią ginekologiczną trzeba go założyć. Spodziewałam się tego więc ok
Kamień z serca mi spadł...mówiąc szczerze.
ania_29, M4DZI4, Gwiazdeczka27, isabelle, A.loth, Paula44, Ag..., MonikaDM, Kawa, Cookie, rastafanka, Ewelina88, jonka91, nix, Izabelka88, agnb6 lubią tę wiadomość
-
Witam Was wszystkie
Wpadam się pochwalić, że dzisiaj otrzymałam już przeliczone przez lekarza wyniki testu Pappa i zmniejszyło się tym samym ryzyko wad genetycznych do naprawdę niskich wartości. Teraz wierzę, że na pewno jest wszystko dobrze.
Ponieważ zaciekawiło mnie to badanie na antygen HPA-1a, dzisiaj właśnie pojechałam je zrobić, najpierw upewniając się, że w razie wyniku ujemnego nie będę musiał jeździć do Warszawy na dalsze pobrania, tylko wszystko można załatwić przez Wrocław. Myślę, że warto zrobić sobie takie badania - za darmochę, to co się zastanawiać, jeśli tylko jest dostępne w naszym mieście
W ogóle musze powiedzieć, że forum jest bardzo przydatną rzeczą. Właśnie dzięki Zielarce zaraz będę wstawiać do pieczenia chlebek razowy Najpierw taki na drożdżach, ale potem na pewno będę się bawić z zakwasem
Dzięki niestety-nie-pamiętam-komu (wiki?) wiem o tym badaniach na małopłytkowość i jeszcze przydatna była bardzo dla mnie dyskusja o materacach.
A czy któraś z Was zamierza może próbować chustowania i pieluch wielorazowych? Ja na pewno
zielarka, polaola, Gwiazdeczka27, MonikaDM, jonka91, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
Po cichutku zazdroszczę Wam tych wizyt 3 tygodnie między wizytami jakoś mijały, ale teraz te pięć jakoś się ciągnie
To ja muszę u siebie zapytać. Małe miasto, małe laboratorium, więc po prostu nie wiem. Ewentualnie pozostaje lekarz rodzinny i NFZtowe laboratorium - może tam prędzej. Dzięki. Upewniłam się, że posiew tak czy siak warto sobie zrobić, dla świętego spokojupolaola wrote:ania_29 - u nas w laboratorium jest osobno polozna ktora takie wymazy pobiera.
Trivagin jest dostępny bez recepty? Byłam dzisiaj w aptece i farmaceutka nie potrafiła mi nic zaproponować
Ja się zastanawiałam nad chustą, ale nasze dzieci będą zimowe a ja o tym myślałam pod kątem wychodzenia z domu. Chyba odpuszczęA.loth wrote:A czy któraś z Was zamierza może próbować chustowania i pieluch wielorazowych? Ja na pewnoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 18:16
