*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
Biały ser - twarożek - jest na bulce. I ser jest posmarowany majonezem!
Do tego pomidorki truskawkowe - dlatego małe!
Aga nie jadłaś sera z majonezem? Spróbuj
A rzodkiewki faktycznie duże - ake nie po Czarnobylu
Bell- my się chyba nie dogadamy. Ja się domyślam, ze kilka lat temu przeżywałas jakaś traume.
Ale przeszłość zostawia się za sobą. Trzeba się postarać!
Pracować nad sobą!
Nosisz pod sercem dziecko. Badania są ok. Masz faceta, który chce spędzić z Tobą resztę życia. Masz ślub. A Ty jakby na siłę wciąż szukasz powodów do zadreczania się
Zacznij cieszyć się życiem! Inni naprawdę mają czego Ci zazdrościć!
Dla mnie koniec tematu.Malenq, Maud11, agnb6 lubią tę wiadomość
-
Paula44 wrote:Biały ser - twarożek - jest na bulce. I ser jest posmarowany majonezem!
Do tego pomidorki truskawkowe - dlatego małe!
Aga nie jadłaś sera z majonezem? Spróbuj
A rzodkiewki faktycznie duże - ake nie po Czarnobylu
Bell- my się chyba nie dogadamy. Ja się domyślam, ze kilka lat temu przeżywałas jakaś traume.
Ale przeszłość zostawia się za sobą. Trzeba się postarać!
Pracować nad sobą!
Nosisz pod sercem dziecko. Badania są ok. Masz faceta, który chce spędzić z Tobą resztę życia. Masz ślub. A Ty jakby na siłę wciąż szukasz powodów do zadreczania się
Zacznij cieszyć się życiem! Inni naprawdę mają czego Ci zazdrościć!
Dla mnie koniec tematu. -
Paula44 wrote:Biały ser - twarożek - jest na bulce. I ser jest posmarowany majonezem!
Do tego pomidorki truskawkowe - dlatego małe!
Aga nie jadłaś sera z majonezem? Spróbuj
A rzodkiewki faktycznie duże - ake nie po Czarnobylu
Bell- my się chyba nie dogadamy. Ja się domyślam, ze kilka lat temu przeżywałas jakaś traume.
Ale przeszłość zostawia się za sobą. Trzeba się postarać!
Pracować nad sobą!
Nosisz pod sercem dziecko. Badania są ok. Masz faceta, który chce spędzić z Tobą resztę życia. Masz ślub. A Ty jakby na siłę wciąż szukasz powodów do zadreczania się
Zacznij cieszyć się życiem! Inni naprawdę mają czego Ci zazdrościć!
Dla mnie koniec tematu.
Jasne. Wiem, że noszę pod sercem dziecko, że najważniejsze, że jest zdrowe, ale są w życiu rzeczy, które nas czasem denerwują. Dziwne jest dla mnie podejście, że teraz przestaję np dbać o siebie, mam wszystko w dupie, jem za 2, tyję + 20 kg, bo jestem w ciąży. Jedno drugiego nie wyklucza. To, że będę matką nie sprawi nagle, że inne problemy przestaną istniej,że to jak wyglądam przestanie mieć zupełne znacznie, bo teraz liczy się dziecko. Wygląd zawsze był i będzie dla mnie ważny. Jestem perfekcjonistką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 11:10
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
witam niedzielnie!
Ja nie będę pisała swojego przykładowego menu bo składa się ono głównie z 2, 3 kanapek i czasem obiadu, tyle że duuuużo wody piję
Moja dieta jest uboga bo ja totalnie na nic nie mam ochoty
Belldandy dziewuszki mają rację, więcej optymizmu, wiem że jesteś jeszcze młoda i po swoich przejściach przejmujesz się wyglądem ale uwierz mi nie wartoSą rzeczy na prawdę ważniejsze niż pryszcze i na tym trzeba się skupiac
Np ja dziś jadę na plażę ze znajomymi, same zgrabne laski że ho ho a ja taki grubasek 70kg i cellulit i wyobraz sobie mam zamiar normalnie załozyc kostium kąpielowy jednoczęściowy i się poopalac i kąpacNa prawdę mam gdzieś opinię innych i jest mi z tym mega dobrze!!! :)Mam nadzieję że ten wypad zakończy moją kilkudniową deprechę
Miłej niedzieli wszystkim :*Gwiazdeczka27, Malenq, Paula44, polaola, Viv78, Maud11, jonka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie na śniadanie była jajecznica z 3 jajek (M-ki) i pomidor malinowy do tego kawa z mlekiem i 2 kromki chleba żytniego, na IIś: 65gr gorszków kokosowych i jabłko:) na obiad będzie: zupka pieczarkowa plus makaron z kiełbaską z kurczaka:) a na podwieczorek pewnie jogurt:)
-
M4DZI4 wrote:witam niedzielnie!
Ja nie będę pisała swojego przykładowego menu bo składa się ono głównie z 2, 3 kanapek i czasem obiadu, tyle że duuuużo wody piję
Moja dieta jest uboga bo ja totalnie na nic nie mam ochoty
Belldandy dziewuszki mają rację, więcej optymizmu, wiem że jesteś jeszcze młoda i po swoich przejściach przejmujesz się wyglądem ale uwierz mi nie wartoSą rzeczy na prawdę ważniejsze niż pryszcze i na tym trzeba się skupiac
Np ja dziś jadę na plażę ze znajomymi, same zgrabne laski że ho ho a ja taki grubasek 70kg i cellulit i wyobraz sobie mam zamiar normalnie załozyc kostium kąpielowy jednoczęściowy i się poopalac i kąpacNa prawdę mam gdzieś opinię innych i jest mi z tym mega dobrze!!! :)Mam nadzieję że ten wypad zakończy moją kilkudniową deprechę
Miłej niedzieli wszystkim :*
Nie twierdzę, że wygląd jest najważniejszy, bo obecnie na pierwszym miejscu jest dla mnie dobro i zdrowie mego dziecka, ale nie umiem pozostać obojętna wobec tego co się dzieje z moim ciałem. Jakoś ciężko mi idzie akceptacja spraw, na które nie mam wpływu. Jedyne co mi pozostaje, to troszkę sobie ponarzekać, wygadać się i iść do przodu;)
Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale obecnie jestem na takim etapie w ciąży, że wszystko mnie denerwuje i jest na nie. To mi włosy się nie chcą układać, to cellulit mnie straszny dotyka... nawet obiad mi nie chce wyjść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 11:15
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mmmm zupa pieczarkowa - muszę też zrobić ale to już nie dzisiaj bo mi się nie chcę
Dziewczyny te , które się znają, powiedzcie mi jakie są normy TSH tak normalnie i w ciąży bo dzisiaj idę odebrać wyniki moczu krwi a nie chcę dostać zawału.
Miłego dnia dziewuszki -
Gwiazdeczka27 wrote:mmmm zupa pieczarkowa - muszę też zrobić ale to już nie dzisiaj bo mi się nie chcę
Dziewczyny te , które się znają, powiedzcie mi jakie są normy TSH tak normalnie i w ciąży bo dzisiaj idę odebrać wyniki moczu krwi a nie chcę dostać zawału.
Miłego dnia dziewuszki
Norma jest do 4,50 przynajmniej w moim laboratorium, a w ciąży wg mojego endo powinien wynosić 1,5 max 2.
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnygwiazdeczko nie wiem, ale znalazłam takie coś:
"Natomiast w drugim i trzecim trymestrze stężenie TSH mieści się kolejno między 0,1 i 2,35 mIU/l oraz między 0,1 i 2,65 mIU/l. "
u mojej gin do 2,5 jest bez paniki.....
z innej strony o tarczycy w ciąży:
"Preferowane jest stosowanie norm TSH dla danych trymestrów ciąży na podstawie ustaleń danych laboratoriów. W przypadku gdy nie ma takiej możliwości wskazane jest ustalenie następujące górnych granic TSH:
TSH < 2.5 uIU/ml w I trymestrze
TSH < 3.0 uIU/ml w II, III trymestrze"Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:aniu ja uwielbiam SER+POWIDŁA....hehehehe jak rok temu byliśmy z małżem nad morzem i tak było śniadanie w wersji szwedzki stół...to połowę sali się na mnie patrzyło, jak na ser nakładam dżemik heheheh
Kiedyś zrobił mi taką kanapkę do szkoły i muszę przyznać że bardzo mi smakowała
Ja najczęściej rozrabiam twarożek z łyżeczką jogurtu naturalnego i solą a do tego pomidor, ogórek, szczypiorek... Wraz z końcem mdłości nie ciągnie mnie już do twarożku z pomidorem a w lodówce czekają na mnie 3 opakowania serka....Trzeba chyba skosztować, bo może dalej mi to smakuje
U mnie na śniadanie tradycyjnie pancakesy i do tego kawka z mlekiem. Mniam. Na drugie śniadanie wystarczy banan -
nick nieaktualny
-
A ja mam po białym serze z dzemem lub miodem
akcje chleb z maslem i pomidorem nie solonym
bardzo oszczednie, na obiad daje dzis czadu rosolek z indyka wolowinki i kurczaka z duza iloscia przypalonej cebuli, i zeberko w sosie plus kluski slaskie jak sie nie rozpadna
bo ziemniaki jeszcze mlode no trudno jak sie rozleca to robimy na szybko kasze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 11:32
Malenq, jonka91 lubią tę wiadomość