*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEwelina88 wrote:Jej... co za tragiczny dzień. Marze tylko o łóżku i kakao na dobranoc. Wykończę się dziś...
Ewelina, ja mam dziś tak samo. Marzę o tym, aby wyjść z pracy, dotrzeć do domu i zakopać się pod kołdrą w oczekiwaniu na kolejny dzień z nadzieję że będzie lepszy...
Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
Hej!
Wpadam na chwilkę się z Wami przywitać. Zaraz wracam do roboty...
Też się dzisiaj nie wyspałam, jakaś taka skapcianiała jestem. Obudziłam się po 4-tej i zobaczyłam, że coś jasno mamy za drzwiami sypialni. Okazało się, że Milka włączyła TV i nasze kotki w najlepsze oglądały tarota
Mnie akurat nic specjalnie nie boli. Dzisiaj przez chwilę towarzyszyło mi rozpieranie w okolicę spojenia, ale już ustało. Rozciągających więzadeł dotąd nie czułam
No dobra, lecę.Agus89, jonka91, Paula44, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Ania moja suczka często tak robi, że jak nie ma nas w domu i zostaje sama na parę godzin to bawi się pilotem i włącza sobie tv. Jak wracamy to siedzi zadowolona i wygląda tak jakby oglądała. Prawdopodobnie jak jest coś ciekawego to właśnie to robi np jak widzi murzyna szczeka (sama czarna a rasistka), a jak są jakieś zwierzęta próbuje wyskoczyć na tv. Kiedyś oglądała z nami w każdą niedziele "psie adopcje" i jak pies znikał z ekranu próbowała zajrzeć za tv gdzie on sobie poszedł.
Ale nie wszystkie psy widzą chyba co się dzieje w tv bo mojego szwagra pies w ogóle nie jest tym zainteresowany.
Maud11, Kawa, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
magdalenka wrote:bell czy to łóżeczko z takim grawerowanym obrazkiem z przodu ??
Też zamierzam je kupić, teraz jest na nie promocja 179zł a Ty ile płaciłaś?
Pomyłka, to nie ja kupiłam łóżeczko;p Prócz kilku ubranek nie mam niczego;)Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Witajcie, po weekendzie
Piękne brzuszki!
Wydaje mi się że te łóżeczka turystyczne źle wpływają na kręgosłup dzieciątka na dłuższą metę oczywiście.
Ja jestem za drewnianymi łóżeczkami chociaż nie wykluczam że kupimy i te turystyczne często będziemy jeździli do naszych rodziców, wiec było by przydatne.
Też miałam okropny dzień, padam na twarz dosłownie.
Weszłam dziś na wagę i troszkę się zdziwiłam od początku ciąży już ponad 4 kg ;( wydaje mi się to trochę za dużo. Najdziwniejsze że jem tyle samo nie mam żadnych zachcianek. Rano jem kanapkę, na drugie śniadanie to 2 kanapki plus ogórek bądź pomidor, miedzy czasie jakieś ciastko się trafi, później dwudaniowy obiad jakiś owoc i chyba tyle czasami na kolacje dwie kanapki. No w sumie mogę powiedzieć że więcej to jem owoców ale od nich chyba się tak nie przybiera. A tu już tak kilogramy lecą, nie wiem jak to będzie później, takie tępo mnie martwi. -
nick nieaktualnyMelua! Zazdroszczę kołyski! Chciałabym taką ale wdziałam nówki za 450zł.. a na 6 miesięcy to jednak za dużo wg mnie
Ania29 a miałaś telefon przy sobie? Żeby Ci później rachunek nie przyszedł za usługi wróżbiarskie. Wiesz różnie to bywa z kotkami! -
Dobrze czasami usłyszeć że ktoś podobnie ,,tyje,, z tym że ja wagę startową miałam ok 59-60 a teraz ponad 64;) te dekagramy nawet mnie nie ruszają, może to się uspokoi chociaż ciut wolniej niech to się dzieje, wtedy nawet nie będę zwracała na to uwagi.
-
nick nieaktualnyJadłospis na dziś:
-kanapki z nutellą,
-Princessa orzechowa,
-naleśniki z czekladą,
-kakao,
-2xpączek z nadzieniem czekoladowym,
ZAMIENIAM SIĘ W KINDER NIESPODZIANKĘ!Ewelina88, szpilka, Martaaa, jonka91, Paula44, M4DZI4, kejti91, Maud11, renia83, K_niecierpliwaMama lubią tę wiadomość
-
Ewelina88 dziękuje bardzo ,, delikatnie przekraczam normę,, tzn powinnam tak ważyć w 20 tyg;) ale jestem dobrej myśli, mam nadzieję że geny rodziny mamy będą silniejsze i nie przytyje tak jak wszystkie ciotki od strony taty po ciąży ! To chyba maleństwo tak rośnie bo specjalnie po mnie nie widać- oby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 16:42
Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
Kawa podobny do mojego. Też ciągle podjadam coś słodkiego.
A wczoraj tak mi się piwa zachciało, że musiałam od męża napić się łyka, tzn wzięłam do ust i zaraz wyplułam ale sam smak mi wystarczył. Dziś natomiast czekam na 18.00 aby wyjść z pracy i lecę po Laysy paprykowe.
Kawa lubi tę wiadomość
-
U mnie menu totalnie owocowo warzywne:
śniadanie - kanapka z pomidorem i serkiem topionym (wędlina nie wchodzi)
2 śniadanie - mleko z płatkami
obiad - 2 pomidory z cebulką i pół ziemniaka
teraz - 1 pierniczek, kilka winogron, kilka śliwek
5 min później... pierniczki sztuk 3 :pWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 16:48
Paula44, szpilka, Maud11, K_niecierpliwaMama lubią tę wiadomość