*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też już po
Widziałam moją dzidzie, ma 9 mm i pięęęękne serduszko
Bardzo się niepokoiłam przez plamienia które mnie męczą od tygodnia ale wszystko z fasolką dobrze.
JEstem dziś najszczęśliwsza na świecie )MonikaDM, GabiKOR lubią tę wiadomość
29+1, 44 cm, 1430 g -
Sis , Maraska, Katarzynn super wieści, cieszę się , że wszystko jest ok.
Słuchajcie kobitki mam do Was takie pytanie. 26 maja mam mieć wizytę pierwszą USG to będzie 7 tydzień ale wg. ostatniej miesiączki, czyli 6 tydzień wg.ovu. I zastanawiam się czy to nie za wcześnie , że może nie być np. widocznego serduszka. Idę prywatnie i się tak zastanawiam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 18:51
katarzynnn lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka ja byłam tydzień temu i u mnie było widać tylko pęcherzyk.. w środku maleńkie coś i tyle.. Serduszko zobaczyłam dopiero dziś.
Z tego co zauważyłam to bardzo indywidualna sprawa bo niektóre dziewczyny na tym etapie już widziały na usg coś więcej.. Musisz przemyśleć czy ryzykujesz czy dasz rade poczekać kilka dni tak dla pewnościGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
29+1, 44 cm, 1430 g -
Dokladnie Maraska, nie ma co sie stresowac. Moj tez jest malutki bo pozna owulacja
katarzynnn, gratuluje podwojnego szczescia !
Blizniaki fajna sprawa ale My juz na ten temat rozmawialismy i jako pierwsza ciaza to nie chcielibysmy. No ale jakby sie tak trafilo to oczywiscie tez bysmy sie cieszyli
Co do mnie to dzis plamienia mniej, chociaz caly dzien jeszcze przede mna. Mimo wszystko mam nadzieje, ze to szybko zniknie i juz nie wroci.
Co do toksoplazmozy to wczoraj mi proponowali, plus cytomegalia ale zrobie na kolejnej wizycie bo tak wybieglam z domu przez to plamienie ze zapomnialam portfela W sumie co do toxo, to oboje nie mamy stycznosci z kotami, ani z ludzmi ktorzy maja koty ani z ziemia wiec nie wiem czy nie odpuscic tego jednego badania no ale moze czasem warto dmuchac na zimne? Do 12go czerwca mam czas by sie namyslec.
Maraska, katarzynnn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sis, gratulacje super wiesci ! Jestes 2 dni za mna a Twoja dzidzia jest wieksza od mojej o 4,25mm Ale tak jak to ktoras wyzej napisala, to sprawa idywidualna.
Duzo zalezy kiedy ktora miala owulke, czym owulacja pozna to i dzidzia bedzie mlodsza, wiec dziewczyny z mlodsza ciaza - nie ma sie czym przejmowac Jeszcze dogonimy, dzidzia nadrobi
Maraska chyba tak. Z tego co wiem, to wlasnie w poczatkowej fazie maluch rosnie bardzo szybko. I dobrze, niech Nam rosnaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 15:16
Sis, Maraska lubią tę wiadomość
-
Nie ma co porównywać tych początkowych wymiarów. To tak jak z tym serduszkiem na usg..jedna zobaczy w 6 a druga w 8 tygodniu, ważne że się fasol rozwija
Nie można popadać w paranoje bo później się człowiek martwi niepotrzebnie.MonikaDM lubi tę wiadomość
29+1, 44 cm, 1430 g -
nick nieaktualnyPinia108 – witam cieplutko.
Gwiazeczko witaj. Nie martw się, ja też nie mam praktycznie zadnych objawów, oprócz lekkiego bólu w podbrzuszu i bólu pierwsi i to tylko rano i wieczorami.
Katarzynn gratuluję dwóch szczęść, mnie się też po cichutku marzą, ale u nas to mało realne, choć w rodzinie się zdarzyły - ze strony mojego męża, jego wujek z żoną mają dwujajowe bliźniaki.
Sis, super wiadomość! Twój szkrabik też już taki duży
Dziewczyny ja dzis zaszalałam z jedzeniem - zjadłam wiśniową galaretkę, kabanosa i poprawiłam jogurtem naturalnym z płatkami owsianymi i cynamonem, i tak się zastanawiam co by tu jeszcze wszamać, a teraz nie mogę się doczekać aż koleżanka podrzuci mi taki rumuński specjał - Griben. Masakra jakaś...Mam nadzieję, ze to tylko jeden dzień takigo obżerania się, bo inaczej lepiej mnie bedzie przeskoczyć niż obejść
Wiola wymyśliła nowy sport – ciążing – podoba mi się
Ja dziś planuję sprzątanie a wieczorem filmik i grę w karty z mężulkiem Jutro grill jak będzie ładnie, a jak nie to domówka ze znajomymi
katarzynnn, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja dzisiaj miałam zupkę kalafiorową, i naleśniki gryczano-dyniowe z twarogiem i dżemem wiśniowym i z bananem i z kiwi:) a na śniadanie owsiankę z jabłkiem,a na drugie chyba z 3 kanapki zjadłam...także Moniś nie przejmuj się heheh:)
jonka91 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja nie mam chyba dobrych wiadomości choć nigdy nie wiadomo..
Byłam u lekarza, powiedziała, że się martwi bo wielkość macicy wskazuje na 7 tydzień ale zarodek już tylko na 6. Nie zobaczyła serduszka...
Powiedziała, że są 2 opcje: Albo zarodek jest młodszy (w co wątpię bo cykle mam zawsze regularne, jak z zegarkiem w ręku) albo płód zatrzymał się tydzień temu..
Lekarz sam był zakłopotany, gdyż w sobotę (10 maj) beta wynosiła 17 512, a 4 dni później 40 141, czyli 130% więcej po 4 dniach. Gdyby ciąża zatrzymała się tydzień temu to beta raczej by się nie podwoiła a zaczęła maleć. Progesteron też dobrze -22, zero plamień czy niepokojących objawów.
Lekarz kazał powtórzyć USG za tydzień...
Ale ja nie wiem czy tyle wytrzymam. W mojej głowie mam już scenariusz, że to będzie wyrok.. Nie wiem, co robić, może zrobię jutro betę ale i tak nie wiem jak mam interpretować wynik, bo już nic nie wiem...
-
Selene weź głęboki oddech i nie wpadaj w panikę bo ona tylko pogorszy wszystko, na pewno z maluszkiem jest wszystko w porządku owulka musiała być później albo wędrowało sobie maleństwo do macicy dłużej niż piszą w książkach. Na pewno jest wszystko w porządku beta nie kłamie. Kochana ja nie robiłam bety nigdy w życiu. Test pozytywny wychodzi mi zawsze najwcześniej tydzień po terminie@ więc cały czas ćwiczę cierpliwość bo co da stres dobrego dzidziusiowi? A pierwsze usg mam dopiero 23.V. Kochana spokojnie my tu wszystkie wierzymy że wszystko jest i będzie dobrze. Ściskam ciepło
Gwiazdeczka27, nix lubią tę wiadomość
-
Agus89 wrote:Ja też mam porę leżakowania. Renia ostatnio też mnie bolał tak brzuch. Póki nie ma krwawienia to jest ok. Staraj się rozluźnić. Trzymam kciuki by szybko ból przeszedł.
Martwi mnie to trochę bo pierwszą ciążę w połowie przeleżałam w szpitalu ale nic to jeszcze tylko parę dni w pracy i spadam na urlop a potem L4 szef jest za i ja też nie mam zamiaru ryzykować że coś się podzieje złego -
Dziewczyny, ja tez jadlam o wiele wiecej jeszcze 2 tygodnie temu a teraz do lodowki nie moge zagladac bo wszystko mi smierdzi
Moj posilek z dzisiaj, do tej pory to tylko 2 bulki z twarozkiem i pomarancza i jestem pelna i nic wiecej nie wcisne. W prawdzie od wczoraj mdlosci juz nie mam ale zoladek lekko czuje i niestety wszystkiego nie przyjmuje.
Selene, nie ma co sie martwic. U mnie ginka mowila ze zaczelam 8 tydzien (7 tydzien, 2 dzien) ale podczas USG powiedziala ze zarodek wyglada na 6 tydzien z kawalkiem (a przynajmniej tak zrozumialam bo po niemiecku). Mimo tego powiedziala, ze to nic zlego i wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Nie martw sie, musi byc dobrze :*