*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kochane, ja wymiary "top model" to miałam chyba tylko w podstawówce i to w początkowych klasach.
Jeśli piszecie o włosach i ich długości. Do czasu studiów miałam włosy średniej długości, za ramiona. Potem obcinałam coraz krócej, aż doszłam do męskiego strzyżenia i tak zostało do dziś. Troszkę dłuższe "uhodowałam" do ślubu, ale niedługo po obcięłam
-
nick nieaktualny
-
Selene, nawet nie wiesz jak bardzo identyfikuję się z twoimi uczuciami. Moje ciało robi co chce, waga robi co chce a ja nie mogę nawet szybciej chodzić.
Ważę więcej niż kiedykolwiek wcześniej...wszystko mnie boli, ciągnie i ten strach, żeby tego dzieciaka donosić do końca...
nix lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam kombinezon zimowy w ciuszku na rozmiar 62 za całe 10 zł i myślę, że na początek mi wystarczy. Dokupię tylko ciepłe buciki z H&M oraz czapeczkę i rękawiczki. Ze szpitala zamierzamy wyjść w foteliku i na to po prostu ciepły kocyk
Takie butki kupię do kompletu :
Oraz taki komplecik dzisiaj znalazłam w ciuszku z metką za 12 zł i pewnie jutro po niego polecę :
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 21:01
MonikaDM lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
fajny ale kurcze ja zastanawiam się nad takim z innego materiału, aby powietrze nie przechodziło. (ortalionik czy coś takiego)??? Ten wygląda na taki jak by jesienny ale ja się nie znam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 20:59
-
Gwiazdeczka27 wrote:fajny ale kurcze ja zastanawiam się nad takim z innego materiału, aby powietrze nie przechodziło. (ortalionik czy coś takiego)??? Ten wygląda na taki jak by jesienny ale ja się nie znam
Dla nas taki jest wystarczający. Pod spód dziecko się ciepło ubierze + gruby kocyk. Pamiętajmy, że dziecka przegrzewać też nie można;)
No, ale każdy preferuje co innego;)Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
dokładnie, zresztą jest jeszcze sporo czasu
Teraz tak jakoś o tym pomyślałam, bo jestem kompletnie zielona w tym temacie nawet nie wiem jak dokładnie nazwać taki kombinezon ( bez nóg?) strasznie to brzmi...
Co do wagi ja też jak byłam na wyjeździe to nie jadłam dużo , wręcz mało plus spacery po lesie parogodzinne a mój jadłospis wyjazdowy to:
śniadanie: dwie kanapki z szynką, serem , pomidorem i ogórkiem
2 śniadanie: jabłko
obiad: kawałek mały kiełbaski z grilla i grzanka z masełkiem
kolacja: garść orzechów czy migdałów i kanapka z twarogiem i pomidorem
a przytyłam 4 kg!!! już wyglądam jak kulka a jeszcze parę procent do połowy ciąży - ale dla dziecka zrobię wszystko, po urodzeniu karmić będę z cyca, potem zapiszę się na jakiś areobic i zrzucę nadmiar balastu I będę SEXI MAMUŚKĄ 
Silatan, Paula44, jonka91, bluegirl89, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
widze ze rozmawiacie o kombinezonach mnie dzisiaj odwiedziła koleżanka i podarowała reklamówkę ciuszków dla małej a tam o taki kombinezonik wiec myślę ze się nada kolor trochę odbiega od zdjęcia ale ogólnie jest śliczny
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/04726edfe7bf.jpg
Gwiazdeczka27, MonikaDM, Cynamonek30, Maud11, jonka91, Becia81 lubią tę wiadomość
-
Jeżeli chodzi o wagę to ja już się boję warzyć bo widzę że rosnę w oczach na piersiach robią się rozstępy dobija mnie to na boczkach to samo. Smaruję się tymi wszystkimi specyfikami ale afekt znikomy. Nigdy nie byłam chuda ale teraz to już mi ciężko z łóżka się podnieść przeraża mnie myśl co to będzie za miesiąc lub dwa. Śmieję się do męża że będę się kulać.
-
szpilka wrote:hura przebrnelam przez dzisiejsze posty
kupilam hm dwie pary dzinsow rurek, bo innych nie bylo czarne i granatowe po 8 dych mierzylam 38 i 40 i jak dla mnie byly identyczne a 42 nie bylo, zeby rozmiar porownac, wzielam 40 zobaczymy na ile w biodrachj starcza, bo brzuszek raczej byl zadowolony, ja za to jestem tak padnieta, ze chyba jednak bede ryzykowac zakupy przez internet
Też takie kupiłam, rozm 36, od razu brzuszkowi lepiej ale jak idę to trochę mi zjeżdżają w kroku 
no ale cóż, urośniemy!
-
pokłocilam sie z męzem:/
Kurcze wrocil na 1,5 tyg i mial od czwartku do wczoraj wolne a caly czas w domu robil cos do pracy a to maila ktory zajmowal 2h, a to dokument ktory tworzyl pol nocy czy konferencja z USA oczywiscie wieczorem. Od dzis chodzi do pracy do ptk i wraca po 19.
mamy tyle rzeczy do zrobienia, do tego wesele i jeszcze po malownaiu trzeba powynosic rzczy do piwnicy i wogole ma zrobic kilka rzeczy w domu i on ma na wszystko czas.
Na wszystko a nie zrobilismy jeszcze nic, nie mowiac juz ze nie mamy chwili dla siebie:/
jestem zła i smutna i pewnie pisze bez sensu ale musze sie komus wygadac chyba i spuscic cisnienie:/
ufffff.....lepiej:)
-
Cześć Dziewczyny... Ja z przykrymi newsami niestety
Dziś mnie wypisali ze szpitala, do którego trafiłam w poniedziałek przez ciągłe wymioty Masakra. Powiem wam, że ja z zagrożeniem ciąży (jak to pan doktor powiedział wymioty prowadza do odwodnienia, odwodnienie do skurczy, a one do poronienia... ponoć wszystko szybko idzie więc mnie migiem na oddział i do kroplówki...) leżałam z dziewczyna czekającą na łyżeczkowanie, jak tylko ją wypisali, to kolejna... takiego doła zaliczyłam, masakra, jak się jeszcze ich historii nasłuchałam... Do teraz do siebie dojść nie mogę!
Na szczęście ze mną i Maleńką jest ok, ale to jak traktują kobiety w szpitalu... Jak na taśmie w fabryce.
Jutro na połówkowe pędzę, które przesunąć przez to wszystko musiałam.
