*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
do kiedy pracujesz? uwazaj na siebie w te juz jesienne klimaty,bo w szkole to najgorszy okres wrzesień/październik na choróbska.szpilka wrote:a ja bylam w kochanej pracusi
bedzie sajgon na maksa z podzialami na grupy jezykowe
no a w kadrach okazuje się, że ja sie lepiej znam na urlopach macierzynskich i wychowawczych niz pani ktora sie tym zajmuje -
nick nieaktualny
-
Agataa jesli pasuje Ci stylem to moge tylko powiedziec ze ładne i ze wygląda solidnie.
Dla mnie ma zdecydowanie za duzo łuków, zaokrąglen i jest kompletnie z innej bajki niz moje mieszkanie dlaego pewnie bym go nie wybrala, no ale kazdy ma inaczej i tu juz sama musisz wiedziec.ale fajne jest:D jesli ci pasuje to czeemu nie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 18:53
-
Hej dziewczyny,
zmusiłam się dzisiaj do obejrzenia paru odcinków programu "Porody" emitowanego przez polsat cafe. I wiecie co, nie mogę się już doczekać własnego!!! Poryczałam się przy wszystkich rozwiązaniach. Nigdy nie uczestniczyłam w czymś tak z pozoru bardzo cielesnym ale w konsekwencji bardzo duchowym. Rezygnuje więc z mojego pomysłu cesarki na życzenie i spróbuje się z tym zmierzyć.
Zadzwoniłam więc szybko do szkoły rodzenia a tu miła niespodzianka. Zajęcia są w ramach NFZ, do tego pilates dla ciężarnych i 8 wizyt położnej. Choć raz z coś nie trzeba płacić. Warunkiem jest deklaracja wyboru położnej która to powadzi. Także jeśli jest ktoś z okolic Zielonej Góry to polecam.
Ag..., isabelle, Agataa, MartaKD, renia83, jonka91, M4DZI4, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
My rozważamy w ogóle nie kupować łóżeczka przynajmniej przez jakis czas. Mąz ostatnio mnie ostudził w pokazywaniu coraz to nowych modeli, powiedział: tak z ręką na sercu, będziesz dziecko odkładała do łóżeczka? Kurcze...ma racę, jesteśmy rodziną AP (Rodzicielstwo Bliskości) i preferujemy spanie razem z dzieckiem. Pomijając kwestie światopoglądowe, z naszego doświadczenia wynika, zależność: spanie z niemowlakiem=wysypianie się a to jest wartością nadrzędną

Mąż ma rację, chyba odłożę poszukiwanie łóżeczka na bliżej nieokreślona przyszłość. -
Ag.. Właśnie szukam solidnego łóżeczka, tylko się tak zastanawiam... Wszystko na zdjęciach ekstra, tylko jak jest w rzeczywistości?
No właśnie i jaki materac... gdzieś zgubiłam zakładkę z tym materacem od Eweliny
Ewelinko, który materac z Relaksu wziąć? Boję się, ze mi bubla wcisną, a chciałabym jakiś bez gryki materac. -
magdalenka wrote:Dziewczyny a przede mną mieszkanie u teściów, jakies rady na przetrwanie??
Przede mną też to wyzwanie! Niby z teściami żyję dobrze, ale jak przyjdzie co do czego, to wiadomo... Teściu chyba myśli, że będę sprzątać, gotować, prasować itd... A przecież przy dziecku tyle czasu mieś nie będę (teściowa pracuje od rana do wieczora, wraca późno i mało czasu ma na domowe sprawy, więc pewnie myślą, że ją odciążę bardziej niż obecnie, bo jak jestem to coś tam zrobię zawsze). Mam nadzieję, ze jakoś się ułoży, nie chcę się z teściami kłócić, szkoda sobie w rodzinie syf zrobić
-
zielarka wrote:My rozważamy w ogóle nie kupować łóżeczka przynajmniej przez jakis czas. Mąz ostatnio mnie ostudził w pokazywaniu coraz to nowych modeli, powiedział: tak z ręką na sercu, będziesz dziecko odkładała do łóżeczka? Kurcze...ma racę, jesteśmy rodziną AP (Rodzicielstwo Bliskości) i preferujemy spanie razem z dzieckiem. Pomijając kwestie światopoglądowe, z naszego doświadczenia wynika, zależność: spanie z niemowlakiem=wysypianie się a to jest wartością nadrzędną

Mąż ma rację, chyba odłożę poszukiwanie łóżeczka na bliżej nieokreślona przyszłość.
Zielarko, musisz nam tu koniecznie coś niecoś opowiedzieć o swoich doświadczeniach z Rodzicielstwem Bliskości. Ja bardzo bałabym się spania z maluchem, żeby po prostu nie zrobić mu krzywdy
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Nie ma opcji by przygnieść maluszka, rodzice musieli by by pijani, pod wpływem leków usypiających lub psychotropowych albo narkotyków. Sama wiem po sobie-budziłam się na każde westchnienie czy chrząknięcie młodej, mąż też.
Wspólne spanie to wielka wygoda, karmiąc piersią, nie trzeba nawet się mocno wybudzać, przekładałam tylko młodą z prawej do lewej piersi.
isabelle lubi tę wiadomość
-
renia83 wrote:u nas w Polsce panuje totalna znieczulica ale to koszmarna
obiecałam sobie że jak już urodzę to nigdy przenigdy nikomu nigdzie nie ustąpię bo chamstwo u nas w kraju nie ma granic ani wieku ani płci i niech mi tylko jakiś beret powie że młodzież jest nie wychowana, a jak ma być wychowana jak pokolenie ich rodziców i dziadków to ostatnie chamy wrrrr... sorki dziewczyny ale musiałam to z siebie wyrzucić jak ten temat poruszyłyście bo spotykam się z tą znieczulicą codziennie i stwierdziłam że jak mi jeszcze trochę brzusio urośnie a już nie jest mały i niewidomy zauważyłby go bez problemu to po prostu będę też wchodzić w kolejkę itp na chamca i chętnie skomentuję jak komuś się coś nie spodoba bo powoli nerwy mi puszczają
Nie denerwuj sie a podjsciem zab za zab niczego dobrego na przyszlosc nikogo nie nauczysz a tak jak,ustapisz brzuchatce kiedys to sie usmiechniesz ze jestes wychowana.
Mnie sie podoba bo ja odkad jestem widoczna a widoczna jestem juz 104 cm
to dla otoczenia stalam sie poprostu NIEWIDZIALNA! ciaza jak czapka niewitka 
-
uważać będę bardzo, chce pracować do końca listopada, może trochę mniej, ale żęby dzieciaki trochę ocen nałapały, bo potem zaraz koniec semestru u nas pierwsza tura ferii, wiec oceny w grudniu pewnie trezba wystawic a przyjdzie ktos nowy to mu najpierw na glowe sprobuja wejsc a potem beda wkrecac ze nic nie robiliMartaKD wrote:do kiedy pracujesz? uwazaj na siebie w te juz jesienne klimaty,bo w szkole to najgorszy okres wrzesień/październik na choróbska.
-
polaola wrote:renia83 wrote:u nas w Polsce panuje totalna znieczulica ale to koszmarna
obiecałam sobie że jak już urodzę to nigdy przenigdy nikomu nigdzie nie ustąpię bo chamstwo u nas w kraju nie ma granic ani wieku ani płci i niech mi tylko jakiś beret powie że młodzież jest nie wychowana, a jak ma być wychowana jak pokolenie ich rodziców i dziadków to ostatnie chamy wrrrr... sorki dziewczyny ale musiałam to z siebie wyrzucić jak ten temat poruszyłyście bo spotykam się z tą znieczulicą codziennie i stwierdziłam że jak mi jeszcze trochę brzusio urośnie a już nie jest mały i niewidomy zauważyłby go bez problemu to po prostu będę też wchodzić w kolejkę itp na chamca i chętnie skomentuję jak komuś się coś nie spodoba bo powoli nerwy mi puszczają
Nie denerwuj sie a podjsciem zab za zab niczego dobrego na przyszlosc nikogo nie nauczysz a tak jak,ustapisz brzuchatce kiedys to sie usmiechniesz ze jestes wychowana.
Mnie sie podoba bo ja odkad jestem widoczna a widoczna jestem juz 104 cm
to dla otoczenia stalam sie poprostu NIEWIDZIALNA! ciaza jak czapka niewitka 
Mnie też ludzie udają, ze nie widzą, patrzą gdzie indziej, byle by mnie nie przepuścić przed siebie w kolejce. A jedna emerytka stojąca przede mną odziana w panterkę głośno jeszcze komentowała `gówniarze miejsce nie ustępują`... wiec jak się odwróciła w moją stronę, to jej powiedziałam `starsi też najlepiej wychowanie nie są` z moją blado-zieloną twarzą w kwaśnym uśmiechu... Baba zbledła i już cicho siedziała do końca!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 19:32
-
Nie myślałam o ciężarnych
wiem wiem że ząb za ząb to nic dobrego tylko już mnie wczoraj krew zalała dwa razy z tego powodu i po prostu wylalam to z siebie
mnie niestety mama inaczej wychowała no ale, często nie mogę odnaleźć się w rzeczywistości XXI w
-
a ja dzis pana przepuscilam w biedrze, bo mial tylko kaktusa, nie chcial ale mowie mu że zanim ja sie na tasme wypakuje to on 3 razy zdarzy zaplacic
a juz szczegolnie ze ja od razu przy kasie pakuje w zrywki po mniej wiecej 3 kg i do wozka zeby do baganzika bezstresowo wkladac -
nick nieaktualny














