*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieńdoberek brzuchatki
Wczoraj nic nie pisałam bo rano załatwiałam sprawy w mieście.Jak wróciłam to ogarnełam chatę a po 12stej położyłam się na drzemkę i tak prawie do 16stej sobie spałam :p Potem szybko obiad itp itd...
Dziś wstałam w mega dobrym humorze bo jestem już pewna że to co czułam od jakiegoś czasu to ruchy maleństwa.Wczoraj póznym wieczorem a w zasadzie w nocy kuksańce były na tyle mocne że czułam je pod ręką! Super uczucie, buzia sama się śmiejeA najlepsze że obudziłam małża ( bo już spał, koło północy) żeby też poczuł i mówię do niego czy chce poczuc kopniaki dzidziola bo się mocno wierci a on mi na to że nie można tam tej szafki postawic bo cośtam cośtam ! O mateńko se myślę chyba się nie dogadamy hihi, biedulek jeszcze żyje remontem choc skończyliśmy go 2 tyg temu :p
Paulla powodzenia na wizycie
a.loth dobrze że już po wszystkim i życzę szybkiego powrotu do domku!
malenq śliczny brzusio
Miłego dzionka wszystkimjonka91, Gwiazdeczka27, renia83, Malenq lubią tę wiadomość
-
zielarka wrote:
dzieki dziewczyny
I tak mnie naszło z innej beczki: kupiłybyście perfumy o zapachu IKEA?ja zdecydowanie tak
Zapach w ikei jest jedyny w swoim rodzaju, jest zapowiedzią przygody
Ja bym kupiła o zapachu nowego katalogu ikeapolozną się nie martw, wydaje mi sie, ze to byłoby bezpodstawne, gdyby Cię źle zaopiniowała z powodu braku łóżeczka. Dziecko bedzie zadbane, szczęśliwe, niczego nie bedzie mu brakowało. Nie wchodzilabym w dyskusje typu "łóżeczko w drodze" tylko wyjaśniła, jakie zasady wychowania przyjęłaś.
Kawa, Gwiazdeczka27, zielarka lubią tę wiadomość
-
A.loth wrote:Bell, w zapaleniu wyrostka CRP leci do góry jak szalone. Może robienie tego badania w chwilach wątpliwości będzie dla Ciebie takim "uspokajaczem" w chwilach paniki.
W takim razie oby moje CRP wyszło w normie dzisiaj!
A leukocyty nie idą do góry? Mam w normie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 10:58
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Czytam właśnie książkę "Poród bez granic" - zaczynam zapoznawać się z tajnikami rodzicielstwa bliskości. Muszę wam powiedzieć, że tego typu lektury bardzo uspokajają i trzymają mnie w ryzach przed świrowaniem o różnych medycznych nieprawidłowościach mojej ciąży.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9848942dd007.jpgzielarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybelldandy wrote:W takim razie oby moje CRP wyszło w normie dzisiaj!
A leukocyty nie idą do góry? Mam w normie.
nie odbierz mnie źle, ale
Czasem mam wrażenie że traktujesz nas jak lekarzy
Zapisz na kartce wsystkie pytania, obawy i zapytaj lekarza na wizycie, myślę że tam uzyskasz informacje fachowe, konkretne a nie domyślanie się "a może to to, a może tamto".Gwiazdeczka27, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Jonka, dla ciebie potwierdzenie moich przypuszczeń dotyczących pozostawiania ubranek w szpitalu
http://www.szpitalwolomin.pl/wazne-informacje.html
Dla dziecka (do pozostawienia w oddziale):
- jedna koszulka
- jeden bawełniany kaftanik
- trzy pieluszki tetrowe
- jedna bawełniana czapeczka
- jedna para śpioszków
- jedna para skarpetek
- kocyk ? do zwrotu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 11:10
-
nick nieaktualnyMelua, dobrze że potwierdziłaś info na pewno się którejś przyda
Chociaż bardzo mnie zastanawia i dziwi "polityka" tego szpitala, rozmawiałam z kilkoma osobami i żadna się nie spotkała żeby zabierali ciuszki (mówię o szpitalach w mojej okolicy) dzieciaczki były po porodzie ubierane przy nich w ich ubranka -
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie Mamusie.
Jestem po wizycie u ginekologa i okazało się, że mam małą nadżerkę. Czytałam, ze takie rzeczy czasami się robią z niedoleczonych infekcji, ale u mnie nic takiego ie złapało od początku ciąży, więc nie wiem skąd to. No ale a razie kazała się nie przejmować.
Isabelle, ja magnez mam w końskiej dawce, bo 600 mg na dobę. W badaniach, które robiłam, wyszło mi że mam magnez poniżej dolnej granicy, poza tym napinała mi się macica, dlatego moja gin kazała brać.
Wkurza mnie też, że od jakichś 3 dni prawie nie czuję dziecka ;/ Jakieś jedno "pyknięcie" w ciągu dnia się zdarzy, a poza tym cisza. Nie wiem, może taka ilość magnezu i na nie wpływa nad wyraz uspokajająco. -
nick nieaktualny
-
Melula wrote:Jonka, dla ciebie potwierdzenie moich przypuszczeń dotyczących pozostawiania ubranek w szpitalu
http://www.szpitalwolomin.pl/wazne-informacje.html
Dla dziecka (do pozostawienia w oddziale):
- jedna koszulka
- jeden bawełniany kaftanik
- trzy pieluszki tetrowe
- jedna bawełniana czapeczka
- jedna para śpioszków
- jedna para skarpetek
- kocyk ? do zwrotu
Dziękuję. Gdzieś czytałam, że w wołomińskim szpitalu istnieje zwyczaj zostawiania jednego zestawu ubranek na oddziale. Chodzi o to, że czasami kobiety trafiają do szpitala z "ulicy", bo poród zaczął się w innym miejscu jak dom, bez swojej torby i w tedy nie ma w co ubrać dzieciątka po porodzie, więc korzysta się z tych "szpitalnych" ubranek, które inni rodzice zostawili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 11:56
-
ja też się melduję z wielkim wkurw... posprzątałam mieszkanie i w trakcie porządków no tyle rzeczy się wydarzyło, że myślałam że oszaleje
1.korki padły
2. mało co się nie wywróciłam bo mój mąż gadżeciarz kupił kiedyś zamiast dwóch głośników do komputera, to aż 4 na każdy kąt w pokoju i podczas odkurzania tak się potknęłam o kabel , że mało co do tragedii by doszło!
3. deskę do prasowania nie wiem jakim cudem - kiedy ją składałam zaplątałam jej nóżki w pedał od rowerku treningowego i musiałam ułamać kawałek tej cholernej nogi!!!
4. stłukłam talerz- wyleciał mi z rak kiedy chciałam go zapakować do zmywarki
Już niczego nie będę dotykała bo się boje o swoje i dziecka zdrowie...
Też pomyślałam aby iść na zakupy dla lokatora w moim brzuchu ale boje się, że jeszcze coś mi się stanie
Coś ania29 się nie odzywa, ciekawe co tam u niej słychaćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 12:11
-
Chyba nie powinnyśmy się martwić brakiem albo zanikającymi ruchami dziecka w tym okresie ciąży. Mi lekarz powiedział, że może się tak zdarzyć i to całkowicie normalne - dziecko ma dużo miejsca jeszcze, może się ułożyć tak, że jego ruchy są słabiej odczuwane przez mamę. U mnie też słabo, muszę się wsłuchać i wyciszyć, żeby poczuć małą i wielokrotnie mam wątpliwości, czy to ona, czy może mój układ trawienny. Mam łożysko na przedniej ścianie, pewnie to też dodatkowa amortyzacja dla kopniaków. Staram się być spokojna.
Gwiazdeczka27, MKA84 lubią tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:
Zrób zakupy online, przynajmniej będzie pewność, że nic się nikomu nie stanie
renia83 lubi tę wiadomość
-
zielarka wrote:Nie chcę pożyczać i nie mam łóżeczka po córce. Wkurza mnie to, że obca osoba może się wtrącać
Mąż mnie oświecił własnie, że ta położna jest obowiązkowa.www.styczniowki2015.phorum.pl