X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... bardzo mocno trzymam kciuki!
    Agus89 wrote:
    A jakim sposobem chcesz je robić? Bo wiem że są dwa, a najlepszy jest ten w którym robisz taki okrągły szablon. :) Też myślałam żeby parę zrobić nad łóżeczko, ale zastanawiam się czy nie będą zbierać tylko kurzu. :) Jakiej wielkości chcesz te pompony robić?
    Hmmm... nie wiem jeszcze. Muszę najpierw zobaczyć czy dostanę tiul na miejscu. Chciałabym dość spore kule
    http://www.homebook.pl/inspiracje/pokoj-dziecka/48798_meble-linii-royal-pokoj-dziecka-styl-glamour
    i najchętniej w pudrowym różu, kremie i szarym.
    A zawiesić chcę wysoko, tak żeby za bardzo nie zasłoniły drzewek na ścianie ;)

    201501145565.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maud11 wrote:
    Ania, zachwyciłam się tymi pomponami !!! A tak się ostatnio zastanawiałam jak zrobić jakieś piękne dekoracje do pokoiku...
    Muszę odświeżyć moje zdolności plastyczne po tacie i może się uda :D
    Tylko do czego te pompony przyczepić...?

    Jak wpisałam w necie te pompony, to zobaczcie na jaki cudny pokoik trafiłam:

    24nijd2.png

    Widziałam ten pokoik :) Jest wiele pięknych inspiracji :)
    No to co? Zabieramy się za robótki ręczne? :D

    do czego przyczepić pompony? Chyba najlepiej do sufitu. Mężowie pewnie będą kręcić nosem na dziurawienie sufitu, ale pompony na pewno są leciutkie i wystarczą malutkie wkręty :)

    201501145565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaa pompony można przymocować do listewki/lub kilku sklejonych razem a potem do sufitu na 1dnym wkręcie zamocować żeby tyle dziur nie robić ;))

  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    Aniaa pompony można przymocować do listewki/lub kilku sklejonych razem a potem do sufitu na 1dnym wkręcie zamocować żeby tyle dziur nie robić ;))
    Chyba wolę zrobić kilka otworów ;) Pompony musiałyby być ciasno rozmieszczone, żeby takie mocowanie ukryć a nie wiem czy chcę je wieszać w kupie ;)

    201501145565.png
  • bluegirl89 Autorytet
    Postów: 429 934

    Wysłany: 18 września 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maud11 wrote:
    Ania, zachwyciłam się tymi pomponami !!! A tak się ostatnio zastanawiałam jak zrobić jakieś piękne dekoracje do pokoiku...
    Muszę odświeżyć moje zdolności plastyczne po tacie i może się uda :D
    Tylko do czego te pompony przyczepić...?

    Jak wpisałam w necie te pompony, to zobaczcie na jaki cudny pokoik trafiłam:

    24nijd2.png


    Pokoik świetny tylko mnie przeraża szarość w pokoju dla dziecka, wiem, ze kolorowe akcenty, ale jakoś taki ponury ten szary...

    mnie natomista powalił ten ( dla chłopczyka niebieski a dla dziewczynki można machnąć w różu) :
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab6e8425887b.jpg

    Kawa, MartaKD, MonikaDM lubią tę wiadomość

    ex2bhdgejfu72ae7.png
    km5shdgeqwm0rb9j.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Chyba wolę zrobić kilka otworów ;) Pompony musiałyby być ciasno rozmieszczone, żeby takie mocowanie ukryć a nie wiem czy chcę je wieszać w kupie ;)

    Niekoniecznie, listewki są lekkie,możesz ułożyć szeroki stelaż z nich, mogą posłużyć też jako element dekoracyjny jeśli pomalujesz je farbą w podobnych odcieniach do pomponów :)

  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po pierwszej przespanej nocy od kilku dni! Ja również mam problemy z odpowiednim ułożeniem się do snu i nie wiem, co bym zrobiła bez Poofi. Ta poduszka jest cudowna! Kładę się zawsze na lewym boku, ale w ciągu nocy śpię różnie, raz na prawym, raz na lewym i zdarza się na wznak.

    @Ag.., mocno trzymam kciuki. Na pewno będzie wszystko ok i wszystko się uspokoi. Spróbuj się zrelaksować i nie martwić za bardzo, na pewno jesteś pod dobrą opieką.

    @Agataa, łóżeczko prześliczne i wygląda bardzo solidnie. Jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądał kącik Twojego maleństwa:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 15:47

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Mężowie pewnie będą kręcić nosem na dziurawienie sufitu, ale pompony na pewno są leciutkie i wystarczą malutkie wkręty :)

    Już mi stanął przed oczami mój mąż ze swoją miną... :D
    "Pompooony?!?? Jakie pompomy??!? Do sufituuuu???!?"

    Ale nie poddam się łatwo!
    Będę miała kilka i zabijcie mnie jak do połowy grudnia nie wrzucę tu zdjęcia! :D

    Ewelina88, M4DZI4, Asiaa1201 lubią tę wiadomość

  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 18 września 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie fajne szare ściany według mnie i do tego jaśniutkie inne rzeczy:)

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    właśnie fajne szare ściany według mnie i do tego jaśniutkie inne rzeczy:)

    Mnie się właśnie ten pokoik też strasznie spodobał bo są tam 2 moje ulubione kolory - turkus i szary. Ale wiem że gusta są różne i każdemu podoba się co innego.

    MartaKD lubi tę wiadomość

  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 18 września 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mąż zaczyna się coraz bardziej stawiać:) Nie akceptuje innego imienia niż Maja, wózek ma być czarno-żółty, nie kupujemy różowych ciuszków, pokoik on urzadzi.No niby dobrze,niech się stawia,w końcu się interesuje:)

    polaola lubi tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    A mój mąż zaczyna się coraz bardziej stawiać:) Nie akceptuje innego imienia niż Maja, wózek ma być czarno-żółty, nie kupujemy różowych ciuszków, pokoik on urzadzi.No niby dobrze,niech się stawia,w końcu się interesuje:)

    Marta, czy myślisz o wózku Camarelo tym grafitowo-żółtym?
    Widziałam go u siebie na osiedlu - nie mogłam oczu oderwać. Ta kolorystyka jest po prostu piękna. 100 razy lepiej prezentuje się na żywo. Mojemu mężowi też bardzo się spodobał, ale powiedziałam mu że nie może być na osiedlu 2 takich samych (to bardzo małe osiedle :D).

  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    Niekoniecznie, listewki są lekkie,możesz ułożyć szeroki stelaż z nich, mogą posłużyć też jako element dekoracyjny jeśli pomalujesz je farbą w podobnych odcieniach do pomponów :)
    Moja wyobraźnia jest zbyt ograniczona i po prostu tego nie widzę...
    Maud pomarudzi, pokręci nosem, ale i tak jeszcze sam będzie te pompony przyczepiał :D

    Maud11 lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 18 września 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki.
    Ag.. trzymaj się tam dzielnie i Kostek niech też dzielnie się trzyma. Po zabiegu na pewno będziesz spokojniejsza i może macica się troszkę uspokoi. Trzymam z Milka mocno kciuki za Ciebie i Kostka.

    Co do spania.. Ja to istny horror przeżywam. Najpierw próbuję się przez 15 min ułożyć w wygodnej pozycji do spania na lewym boku. Na plecach mnie coś uciska i mała bardzo kopie, na prawym tyłek mam odkryty bo mąż zawsze jakoś wtedy kołdrę mi zabiera. Gdy już się ułożę to zazwyczaj wtedy chce mi się jeszcze siku i zaczynam wstawać. Muszę najpierw obrócić się na brzuch, potem na kolana, podtrzymując się ściany wstaję, przełażę przez męża, idę siku, wracam, i znowu 15 min się układam na lewym boku. Taki rytuał w nocy powtarzam jeszcze ok 2 razy, czasem 3 i to najczęściej godzinę przed budzikiem. Wrrr.. A jak brzuch będzie jeszcze większy to chyba skończę w pampersie na noc.

    Co do jedzenia.. Czekolada lub jakieś batony codziennie muszą być. Jeszcze teraz w Biedronce znalazłam Milkę o smaku Oreo. Zakochałam się niej. Mogłabym 3 na raz pochłonąć. I też prawie 1 kg tygodniowo. Ale ja jakoś nie czuję tych kilogramów.

    Życzę wszystkim miłego dnia. :)

    Maud11, MonikaDM lubią tę wiadomość

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina88 wrote:
    Co do spania.. Ja to istny horror przeżywam. Najpierw próbuję się przez 15 min ułożyć w wygodnej pozycji do spania na lewym boku. Na plecach mnie coś uciska i mała bardzo kopie, na prawym tyłek mam odkryty bo mąż zawsze jakoś wtedy kołdrę mi zabiera. Gdy już się ułożę to zazwyczaj wtedy chce mi się jeszcze siku i zaczynam wstawać. Muszę najpierw obrócić się na brzuch, potem na kolana, podtrzymując się ściany wstaję, przełażę przez męża, idę siku, wracam, i znowu 15 min się układam na lewym boku. Taki rytuał w nocy powtarzam jeszcze ok 2 razy, czasem 3 i to najczęściej godzinę przed budzikiem. Wrrr.. A jak brzuch będzie jeszcze większy to chyba skończę w pampersie na noc.

    Ewelina jakbym o sobie czytała... Ja na siku wstaję średnio 3 do 6 razy w nocy! Jak już się ukokoszę odpowiednio w tym łóżku i jak już mi się wydaje że zasypiam to dostaję kopniak w pęcherz albo po prostu czuję że muszę do wc i idę i rytuał od początku... A żeby jeszcze dało się wstać łatwo... Kiedyś po prostu wyskakiwałam, a teraz powoli jedna noga na podłogę, później druga, później się zastanawiam na czym mam się podźwignąć... Ehhhh...
    Mój mąż mówi że to trening do wstawania do dziecka...

    A Ty nie mogłabyś się zamienić z mężem miejscem? Jedna czynność by Ci odpadła :D

    Ewelina88 lubi tę wiadomość

  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 18 września 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maud11 wrote:

    A Ty nie mogłabyś się zamienić z mężem miejscem? Jedna czynność by Ci odpadła :D

    Nie usnę po tamtej stronie. :) Takie przyzwyczajenie. Ale chyba będzie trzeba to zmienić.:P

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    A mój mąż zaczyna się coraz bardziej stawiać:) Nie akceptuje innego imienia niż Maja, wózek ma być czarno-żółty, nie kupujemy różowych ciuszków, pokoik on urzadzi.No niby dobrze,niech się stawia,w końcu się interesuje:)

    Nie wiem co gorsze. Nie interesujący się mąż czy mąż zaangażowany za bardzo :)

    polaola lubi tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Nie wiem co gorsze. Nie interesujący się mąż czy mąż zaangażowany za bardzo :)
    Ja również :D Nie chciałabym żeby mąż mi narzucał sposób ubierania dziecka czy kolorystykę pokoju ;)

    No dobra, w końcu się wybrałam. Lecę na miasto, może o fryzjera zahaczę. Buźki mamuśki!

    201501145565.png
  • M4DZI4 Autorytet
    Postów: 556 831

    Wysłany: 18 września 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :)
    Ag.. trzymaj się kochana i bądz dobrej myśli, najważniejsze że jesteś pod stałą opieką, wszystko musi byc dobrze, nie ma innej opcji :) !!!
    bleugirl powodzenia na wizycie! Ja mam równo za tydzień połówkowe i już zaczynam sikac po gaciach...
    A co do słodkości to ja jestem przerażona...nigdy nie przepadałam za nimi a teraz mam taką ochotę że jak tak dalej pójdzie to się w drzwi nie zmieszczę :p
    A do tego moja kochana mamusia pracuje w sklepie koło mojego bloku i mi przynosi co i rusz to batonika, to pączusia a ja wciągam jak ten odkurzacz ;)

    polaola, Malenq, ania_29 lubią tę wiadomość

    relgh371ssmqv4f3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    l

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 19:50

    rastafanka, jonka91, MonikaDM, Maud11, polaola, Ewelina88, M4DZI4, Chanela, Agus89, szpilka, szczesliwa89 lubią tę wiadomość

‹‹ 809 810 811 812 813 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ