*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ag... bardzo mocno trzymam kciuki!
Agus89 wrote:A jakim sposobem chcesz je robić? Bo wiem że są dwa, a najlepszy jest ten w którym robisz taki okrągły szablon.Też myślałam żeby parę zrobić nad łóżeczko, ale zastanawiam się czy nie będą zbierać tylko kurzu.
Jakiej wielkości chcesz te pompony robić?
http://www.homebook.pl/inspiracje/pokoj-dziecka/48798_meble-linii-royal-pokoj-dziecka-styl-glamour
i najchętniej w pudrowym różu, kremie i szarym.
A zawiesić chcę wysoko, tak żeby za bardzo nie zasłoniły drzewek na ścianie -
Maud11 wrote:Ania, zachwyciłam się tymi pomponami !!! A tak się ostatnio zastanawiałam jak zrobić jakieś piękne dekoracje do pokoiku...
Muszę odświeżyć moje zdolności plastyczne po tacie i może się uda
Tylko do czego te pompony przyczepić...?
Jak wpisałam w necie te pompony, to zobaczcie na jaki cudny pokoik trafiłam:
Widziałam ten pokoikJest wiele pięknych inspiracji
No to co? Zabieramy się za robótki ręczne?
do czego przyczepić pompony? Chyba najlepiej do sufitu. Mężowie pewnie będą kręcić nosem na dziurawienie sufitu, ale pompony na pewno są leciutkie i wystarczą malutkie wkręty -
nick nieaktualny
-
Kawa wrote:Aniaa pompony można przymocować do listewki/lub kilku sklejonych razem a potem do sufitu na 1dnym wkręcie zamocować żeby tyle dziur nie robić
)
Pompony musiałyby być ciasno rozmieszczone, żeby takie mocowanie ukryć a nie wiem czy chcę je wieszać w kupie
-
Maud11 wrote:Ania, zachwyciłam się tymi pomponami !!! A tak się ostatnio zastanawiałam jak zrobić jakieś piękne dekoracje do pokoiku...
Muszę odświeżyć moje zdolności plastyczne po tacie i może się uda
Tylko do czego te pompony przyczepić...?
Jak wpisałam w necie te pompony, to zobaczcie na jaki cudny pokoik trafiłam:
Pokoik świetny tylko mnie przeraża szarość w pokoju dla dziecka, wiem, ze kolorowe akcenty, ale jakoś taki ponury ten szary...
mnie natomista powalił ten ( dla chłopczyka niebieski a dla dziewczynki można machnąć w różu) :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab6e8425887b.jpg
Kawa, MartaKD, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania_29 wrote:Chyba wolę zrobić kilka otworów
Pompony musiałyby być ciasno rozmieszczone, żeby takie mocowanie ukryć a nie wiem czy chcę je wieszać w kupie
Niekoniecznie, listewki są lekkie,możesz ułożyć szeroki stelaż z nich, mogą posłużyć też jako element dekoracyjny jeśli pomalujesz je farbą w podobnych odcieniach do pomponów -
Witam się po pierwszej przespanej nocy od kilku dni! Ja również mam problemy z odpowiednim ułożeniem się do snu i nie wiem, co bym zrobiła bez Poofi. Ta poduszka jest cudowna! Kładę się zawsze na lewym boku, ale w ciągu nocy śpię różnie, raz na prawym, raz na lewym i zdarza się na wznak.
@Ag.., mocno trzymam kciuki. Na pewno będzie wszystko ok i wszystko się uspokoi. Spróbuj się zrelaksować i nie martwić za bardzo, na pewno jesteś pod dobrą opieką.
@Agataa, łóżeczko prześliczne i wygląda bardzo solidnie. Jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądał kącik Twojego maleństwa:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 15:47
-
nick nieaktualnyania_29 wrote:Mężowie pewnie będą kręcić nosem na dziurawienie sufitu, ale pompony na pewno są leciutkie i wystarczą malutkie wkręty
Już mi stanął przed oczami mój mąż ze swoją miną...
"Pompooony?!?? Jakie pompomy??!? Do sufituuuu???!?"
Ale nie poddam się łatwo!
Będę miała kilka i zabijcie mnie jak do połowy grudnia nie wrzucę tu zdjęcia!Ewelina88, M4DZI4, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaKD wrote:właśnie fajne szare ściany według mnie i do tego jaśniutkie inne rzeczy:)
Mnie się właśnie ten pokoik też strasznie spodobał bo są tam 2 moje ulubione kolory - turkus i szary. Ale wiem że gusta są różne i każdemu podoba się co innego.MartaKD lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaKD wrote:A mój mąż zaczyna się coraz bardziej stawiać
Nie akceptuje innego imienia niż Maja, wózek ma być czarno-żółty, nie kupujemy różowych ciuszków, pokoik on urzadzi.No niby dobrze,niech się stawia,w końcu się interesuje:)
Marta, czy myślisz o wózku Camarelo tym grafitowo-żółtym?
Widziałam go u siebie na osiedlu - nie mogłam oczu oderwać. Ta kolorystyka jest po prostu piękna. 100 razy lepiej prezentuje się na żywo. Mojemu mężowi też bardzo się spodobał, ale powiedziałam mu że nie może być na osiedlu 2 takich samych (to bardzo małe osiedle).
-
Kawa wrote:Niekoniecznie, listewki są lekkie,możesz ułożyć szeroki stelaż z nich, mogą posłużyć też jako element dekoracyjny jeśli pomalujesz je farbą w podobnych odcieniach do pomponów
Maud pomarudzi, pokręci nosem, ale i tak jeszcze sam będzie te pompony przyczepiał
Maud11 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki.
Ag.. trzymaj się tam dzielnie i Kostek niech też dzielnie się trzyma. Po zabiegu na pewno będziesz spokojniejsza i może macica się troszkę uspokoi. Trzymam z Milka mocno kciuki za Ciebie i Kostka.
Co do spania.. Ja to istny horror przeżywam. Najpierw próbuję się przez 15 min ułożyć w wygodnej pozycji do spania na lewym boku. Na plecach mnie coś uciska i mała bardzo kopie, na prawym tyłek mam odkryty bo mąż zawsze jakoś wtedy kołdrę mi zabiera. Gdy już się ułożę to zazwyczaj wtedy chce mi się jeszcze siku i zaczynam wstawać. Muszę najpierw obrócić się na brzuch, potem na kolana, podtrzymując się ściany wstaję, przełażę przez męża, idę siku, wracam, i znowu 15 min się układam na lewym boku. Taki rytuał w nocy powtarzam jeszcze ok 2 razy, czasem 3 i to najczęściej godzinę przed budzikiem. Wrrr.. A jak brzuch będzie jeszcze większy to chyba skończę w pampersie na noc.
Co do jedzenia.. Czekolada lub jakieś batony codziennie muszą być. Jeszcze teraz w Biedronce znalazłam Milkę o smaku Oreo. Zakochałam się niej. Mogłabym 3 na raz pochłonąć. I też prawie 1 kg tygodniowo. Ale ja jakoś nie czuję tych kilogramów.
Życzę wszystkim miłego dnia.Maud11, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelina88 wrote:Co do spania.. Ja to istny horror przeżywam. Najpierw próbuję się przez 15 min ułożyć w wygodnej pozycji do spania na lewym boku. Na plecach mnie coś uciska i mała bardzo kopie, na prawym tyłek mam odkryty bo mąż zawsze jakoś wtedy kołdrę mi zabiera. Gdy już się ułożę to zazwyczaj wtedy chce mi się jeszcze siku i zaczynam wstawać. Muszę najpierw obrócić się na brzuch, potem na kolana, podtrzymując się ściany wstaję, przełażę przez męża, idę siku, wracam, i znowu 15 min się układam na lewym boku. Taki rytuał w nocy powtarzam jeszcze ok 2 razy, czasem 3 i to najczęściej godzinę przed budzikiem. Wrrr.. A jak brzuch będzie jeszcze większy to chyba skończę w pampersie na noc.
Ewelina jakbym o sobie czytała... Ja na siku wstaję średnio 3 do 6 razy w nocy! Jak już się ukokoszę odpowiednio w tym łóżku i jak już mi się wydaje że zasypiam to dostaję kopniak w pęcherz albo po prostu czuję że muszę do wc i idę i rytuał od początku... A żeby jeszcze dało się wstać łatwo... Kiedyś po prostu wyskakiwałam, a teraz powoli jedna noga na podłogę, później druga, później się zastanawiam na czym mam się podźwignąć... Ehhhh...
Mój mąż mówi że to trening do wstawania do dziecka...
A Ty nie mogłabyś się zamienić z mężem miejscem? Jedna czynność by Ci odpadłaEwelina88 lubi tę wiadomość
-
MartaKD wrote:A mój mąż zaczyna się coraz bardziej stawiać
Nie akceptuje innego imienia niż Maja, wózek ma być czarno-żółty, nie kupujemy różowych ciuszków, pokoik on urzadzi.No niby dobrze,niech się stawia,w końcu się interesuje:)
Nie wiem co gorsze. Nie interesujący się mąż czy mąż zaangażowany za bardzopolaola lubi tę wiadomość
-
isabelle wrote:Nie wiem co gorsze. Nie interesujący się mąż czy mąż zaangażowany za bardzo
Nie chciałabym żeby mąż mi narzucał sposób ubierania dziecka czy kolorystykę pokoju
No dobra, w końcu się wybrałam. Lecę na miasto, może o fryzjera zahaczę. Buźki mamuśki! -
Bry
Ag.. trzymaj się kochana i bądz dobrej myśli, najważniejsze że jesteś pod stałą opieką, wszystko musi byc dobrze, nie ma innej opcji!!!
bleugirl powodzenia na wizycie! Ja mam równo za tydzień połówkowe i już zaczynam sikac po gaciach...
A co do słodkości to ja jestem przerażona...nigdy nie przepadałam za nimi a teraz mam taką ochotę że jak tak dalej pójdzie to się w drzwi nie zmieszczę :p
A do tego moja kochana mamusia pracuje w sklepie koło mojego bloku i mi przynosi co i rusz to batonika, to pączusia a ja wciągam jak ten odkurzaczpolaola, Malenq, ania_29 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny