X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Melula - a pracowałaś gdzieś wcześniej? Może problem Cię nie dotyczy, bo łatwo udowodnisz ciągłość swojej aktywności zawodowej. A podpisywania umów o pracę z kobietą w ciąży przecież prawo nie zabrania!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 15:47

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 18 września 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Zmroziła mnie ta historia o tyle, że sama od września pracuję na umowie zlecenie, a od października chcę iść na zwolnienie. U mnie sytuacja jest o tyle "czysta", że umowa zlecenie jest kontynuacją wcześniejszej umowy o pracę (przy czym płatnikiem jest inny pracodawca) jeśli chodzi o zakres wykonywanych obowiązków i kwotę wynagrodzenia. Może ZUS się czepia tych kobiet, które wcześniej nie pracowały długi czas, a nagle w okresie ciąży podpisują umowę o pracę i po chwili idą na zwolnienie? To tak samo może być dla nich "podejrzane" jak nagłe założenie działalności gospodarczej, nie przynoszenie żadnych dochodów a odprowadzanie najwyższych składek do ZUS.
    No, ja patrząc z innej strony, też bym się zastanowiła... ale nie miałam i nie mam złych intencji. Jak rozmawiałam z szefem o zatrudnieniu to nie wiedziałam o ciąży, wszystko jednak potrwało trochę dłużej i przeciągnęło do czerwca, wtedy już wiedziałam, ale miałam pracować do końca listopada. Robota lekka, w domu... Wcześniej miałam przerwę w pracy, dwa lata, więc jak sugerujesz, jest nad czym się zastanowić. Miałam taką umowę z tym szefem, bo dostałam propozycję nowej, innej pracy, ale dopiero od stycznia, więc niczym nie ryzykowałam - ciąża skomplikowała sprawę. Zostałam z tą umową do listopada, nowej nie będzie - wiadomo dlaczego. Dopiero jak wrócę po "macierzyńskim" (taką dostałam propozycję teraz)

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus89 wrote:
    Jeśli chcesz takie mniejsze to wystarczy Ci tiul taki:
    http://allegro.pl/tiul-15cm-x-9m-w-rolce-slub-totu-kokardy-kolory-i4589661979.html
    Z jednej rolki wychodzi jeden puchaty pompon o średnicy 15 cm. :)

    Jeśli chcesz większe to użyj tiulu 30 cm. Ja osobiście nie robiłam takich dużych ale myślę że na jeden pompon muszą być z trzy rolki, żeby ładnie się prezentował. :)


    Łaaa.... ile kolorów! Kupiłam już po jednej rolce różowego, ecru i turkusowego (nie było szarego). Zaraz się przekonam jak to wychodzi :)

    Kawa moja mała podobnie dokazuje. Cudowne ruchy! :)

    ZUS lubi kontrolować, ale nie dajmy się zwariować, może akurat żadnej z nas się nie przyczepi :) A tak w ogóle - sprawy są do wygrania, więc nie ma sensu martwić się na zapas :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 15:34

    Kawa lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 18 września 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem z tych ludzi, co się przejmują, bo nie lubię gdy zarzuca mi się coś, czego nie zrobiłam. Faktycznie, jak podpisywałam umowę to rozumiałam, w jakiej sytuacji będę, ale nie sądziłam, że to taki może problem powstać podczas kontroli ZUSu. Wiecie, takie rzeczy udowodnić jest trudno teraz, gdy już pozamiatane. Naprawdę, zastanawiam się na przyszłość, żeby pozostawiać po sobie "ślad" po pracy, a nie tylko wydruki bez podpisu, e-maile. Z resztą w tej nowej pracy to będzie inna historia (o ile będzie oferta aktualna za rok).
    Paranoja nr 2 - księgowa powiedziała, żeby szukała świadków swojej pracy u niego, ciekawe jak?? Jak poza nim to z nikim nie miałam bezpośrednio do czynienia. Jest pewna, że kontrola będzie.

    Ja póki nie mam świstka - wezwania to wiadomo - tylko gdybanie, ale widzę moją panikę.
    Dobra, ja was tu nie zarzucam moimi paranojami, bo nie ma takiej potrzeby - sorki. Muszę sobie to poukładać. Może znajdę jakąś notatkę z pracy, he he he - tylko wiadomo to można zawsze stworzyć. heheheh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 15:42

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    Jestem z tych ludzi, co się przejmują, bo nie lubię gdy zarzuca mi się coś, czego nie zrobiłam. Faktycznie, jak podpisywałam umowę to rozumiałam, w jakiej sytuacji będę, ale nie sądziłam, że to taki może problem powstać podczas kontroli ZUSu. Wiecie, takie rzeczy udowodnić jest trudno teraz, gdy już pozamiatane. Naprawdę, zastanawiam się na przyszłość, żeby pozostawiać po sobie "ślad" po pracy, a nie tylko wydruki bez podpisu, e-maile. Z resztą w tej nowej pracy to będzie inna historia (o ile będzie oferta aktualna za rok).
    Paranoja nr 2 - księgowa powiedziała, żeby szukała świadków swojej pracy u niego, ciekawe jak?? Jak poza nim to z nikim nie miałam bezpośrednio do czynienia.

    Melula, Ania ma rację, nie martwmy się na zapas! To, że twój szef-dupek tak powiedział, nie oznacza, że kontrola faktycznie przyjdzie do Ciebie. Podejrzewam, że nie masz tam jakiejś nie-wiadomo-jak wysokiej stawki, która raziłaby w oczy i budziła podejrzenia czy zainspirowała kogoś do złożenia donosu. Fajnie, że masz tę pracę, bo szef musi umowę przedłużyć do dnia porodu i dzięki temu dostaniesz świadczenia. Myśl pozytywnie!

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 18 września 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Melula, Ania ma rację, nie martwmy się na zapas! To, że twój szef-dupek tak powiedział, nie oznacza, że kontrola faktycznie przyjdzie do Ciebie. Podejrzewam, że nie masz tam jakiejś nie-wiadomo-jak wysokiej stawki, która raziłaby w oczy i budziła podejrzenia czy zainspirowała kogoś do złożenia donosu. Fajnie, że masz tę pracę, bo szef musi umowę przedłużyć do dnia porodu i dzięki temu dostaniesz świadczenia. Myśl pozytywnie!
    Do tej pory myślałam pozytywnie, ale powiem wam, że ta sytuacja mnie wkurzyła. Moja stawka - najniższa krajowa, bo i praca niewymagająca.
    Mój "przyszły" - "niedoszły" szef powiedział, że gdyby wiedział, że teraz taka chryja to by mnie przyjął wcześniej, ma firmę zatrudniającą ponad 50 pracowników i sam jest prawnikiem, więc jego kontrolują rzadziej i ma zawsze argumenty, ale to inny rodzaj pracy - wytwórcza i do sprawdzenia, a tu nic!
    No, trudno... będę się martwić później.

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Łaaa.... ile kolorów! Kupiłam już po jednej rolce różowego, ecru i turkusowego (nie było szarego). Zaraz się przekonam jak to wychodzi :)

    Ania, koniecznie wrzuć zdjęcia jak uda Ci się zrobić...

    A tak nawiasem mówiąc, napaliłam się strasznie na te pompony, ale...
    czy dla chłopca wypada...????
    036.gif

  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maud11 wrote:
    Ania, koniecznie wrzuć zdjęcia jak uda Ci się zrobić...

    A tak nawiasem mówiąc, napaliłam się strasznie na te pompony, ale...
    czy dla chłopca wypada...????
    036.gif

    No pewnie że wypada! :)

    Maud11 lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mniej zręcznych styczniówek polecam zakup lampek Cotton Ball Lights, dają niesamowity efekt i na pewno świetnie się sprawdzą się w pokoiku maluszka. Ja kupiłam sobie komplet już kilka miesięcy temu, mąż kręcił nosem jak zamawiałam, ale szybko przyznał mi rację, że robią wspaniały przytulny nastrój.

    https://www.google.pl/search?q=cotton+ball+lights&espv=2&biw=2051&bih=980&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=1-YaVOe4FuTXyQOyzYGwCA&ved=0CAYQ_AUoAQ&dpr=0.67#imgdii=_

    polaola lubi tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    No pewnie że wypada! :)

    Ufff... Potrzebowałam potwierdzenia :)
    Bo tak oglądam w necie i większość tych pomponów to jednak w odcieniach różu i się przestraszyłam :D

  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 18 września 2014, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Dla mniej zręcznych styczniówek polecam zakup lampek Cotton Ball Lights, dają niesamowity efekt i na pewno świetnie się sprawdzą się w pokoiku maluszka. Ja kupiłam sobie komplet już kilka miesięcy temu, mąż kręcił nosem jak zamawiałam, ale szybko przyznał mi rację, że robią wspaniały przytulny nastrój.

    https://www.google.pl/search?q=cotton+ball+lights&espv=2&biw=2051&bih=980&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=1-YaVOe4FuTXyQOyzYGwCA&ved=0CAYQ_AUoAQ&dpr=0.67#imgdii=_
    Na forum BAZAREK jedna z mam sprzedaje takie właśnie.:)

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    l

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 19:50

    Ewelina88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania czekam na efekty pracy! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isabell gdzie można kupić te kule...? Szukałam kiedyś na allegro i nie trafiłam na nie..

  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    Isabell gdzie można kupić te kule...? Szukałam kiedyś na allegro i nie trafiłam na nie..

    Ja kupowałam tu http://www.cottonballlights.pl/. Możliwy odbiór osobisty na Grochowskiej w Warszawie.

    Kawa lubi tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 września 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam jedną kulę i potwierdziło się, że jedna rolka to za mało ;) Muszę w takim razie zamówić na allegro, bo w mojej hurtowni jedna sztuka kosztuje 5,50

    201501145565.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 18 września 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Zrobiłam jedną kulę i potwierdziło się, że jedna rolka to za mało ;) Muszę w takim razie zamówić na allegro, bo w mojej hurtowni jedna sztuka kosztuje 5,50

    Pokaż co Ci wyszło. Dla mnie to czarna magia :)

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 18 września 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula swietnie Cię rozumiem bo o mały włos też byłabym w podobnym położeniu, jestem na umowie na zastepstwo za pracownice, miala wrocic 20 listopada, ale na szczescie idzie na wychowawczy, prace mogłabym bedac na koncu 7 miesiaca jedynie na umowe zlecenie znalezc i to pod warunkiem, zeby od razu isc na l4, bo dojazd do pracy w rejonach podgorskich w porze zimowej nie jest ani madry ani bezpieczny i tez sie strasznie obawiałam, u mnie sie na szczescie wyjasniło, bo pani raczej sie ten wychowowczy nie odwidzi

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 18 września 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no, ja już wyjścia nie mam. klamka zapadła - mam L4 i z uwagi na zachowanie szefa nie zamierzam wracać. Co ma być to będzie... musze tylko podpytać jakąś mądrą księgową, aby coś poradziła.

    szpilka lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • szczesliwa89 Znajoma
    Postów: 20 72

    Wysłany: 18 września 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula Widze na liscie styczniowek, ze jestes z zabek.
    Od jakiegos czasu tez mieszkam w zabkach.
    Czy wiesz cos może na temat przychodni która jest na powstańców 70?
    Wyczytalam, ze sa tam interniści i pediatrzy z nfz, orientujesz się może ile ich tam jest i jak dlugo czeka się na wizyty no i czy jest tez tam polozna srodowiskowa?

    14vyx7t.png
‹‹ 812 813 814 815 816 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ