*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już zaczęłam prać i prasować
a dziś kupiłam w SH woombie mamas&papas za 3 zeta
nówka
nie mogłam uwierzyć, bo chciałam je kupić ale cena mnie z nóg zwaliła.
wyszukałam też piękną pościel Ikea dla starszej córci, za 8 złMalenq, M4DZI4, nix lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MonikaDM wrote:A tak apropo - piszesz, ze prasujesz już ubranka, co pewnie znaczy ze już je prałaś...to tak już ostatecznie czy planujesz to powtórzyć przed urodzeniem córci?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 14:04
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelene ja nie kupuję, bo mała będzie spała obok, sypialnię mam małą...a pewnie i tak jak każda świeża matka, nie będę jej chciała zostawić nawet na chwilkę, a w nocy i tak to będą krótkie drzemki.......
kurczę mnie też na to wszystko nie stać....a poza tym to chodzi na baterii i podobno w razie jakiegokolwiek spadku energii itp. to alarm wyje i co??? małą mi obudzi bez przyczyny???
Ag.....tak tu masz rację, w przypadku wcześniaków to tak, chociaż na wielu forach matki piszą, że to "taki gadżet" w kącie leży po tygodniu, a dopiero później każda zaopatruje się w elektroniczną nianię, coby sobie trochę odpuścić po kilku miesiącach i spokojnie film z mężem obejrzeć, a nie latać do maleństwa......
wszystko "wychodzi w praniu"............... -
Ja nie znoszę badania tętna! Mam wrażenie że małego wkurza to okropnie bo później zawsze się wierci. A jak miałam 2x KTG na pol godziny podpięte to wręcz byłam zmęczona tym badaniem bo on pewnie też był. A tu aż 3x dziennie tetno.
Za to obiady są pyszne:)isabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy kupujemy ten zestaw niania + monitor oddechu. Już tu pisałam o śmierci łóżeczkowej ( przypadek w mojej bliskiej rodzine i wcale nie wczesniak)...
Cena tego zestawu to 535 zl ( dwie płytki i jeszcze kosz na pieluchy).
Też nie jesteśmy milionerami, ale bezpieczeństwo dziecka jest bezcenne.
Wole w to zainwestować niż np w 10 sztuk wypasionych ubranek, które będą dobre przez miesiąc.
Poza tym niania się przydaje. Moja przyjaciółka stosuje ja dalej. A mała ma już prawie 3 lata. Jak jest zajęta czymś innym a mala spi albo bawi się ze starsza o 1, 5 roku siostra to wiadomo co się dzieje. Powiedziała, że to dobra firma i się sprawdza ten sprzęt. Problemy były tylko z ekranem - kupili ten z wyświetlaczem - po roku trochę nawala.
Isabell - w którym jesteś szpitalu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 15:51
-
zielarka wrote:a dziś kupiłam w SH woombie mamas&papas za 3 zeta
nówka
nie mogłam uwierzyć, bo chciałam je kupić ale cena mnie z nóg zwaliła.
wyszukałam też piękną pościel Ikea dla starszej córci, za 8 zł
Również byłam na łowach. Zbieram już ciuszki na +6msc
Ufff....W końcu mogę girki rozprostować, piętki mi obtarło od tego całodniowego łażenia
isabelle trzymaj się tam!
Nie kupuję monitora oddechu, tak jak i nie kupiłam detektora tętna ani nie zamierzam kilkulatka uzbrajać w GPSa z obawy o jego bezpieczeństwo. Wszelkie złe informacje i przypadki oddzielam od siebie grubą krechą i żyję wierząc, że nie jesteśmy tym jednym przypadkiem na ileś tam osób, których spotkało statystyczne nieszczęście.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 16:50
M4DZI4, szpilka, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.
Ag.. i Isabelle trzymajcie się w tych szpitalach jakoś. Dacie radę. Trzymam mocno kciuki.
Ja dziś byłam na glukozie. Jak dla mnie normalne badanie tylko długie i ręką boli bo ostatnie klucie pani źle zrobiła. Napój normalny. Wyniki ok. Niedawno wróciłam z wizyty. Milusia waży 700gram. Wszystko ok, szyjka ok. Mam tylko iść do ogólnego nabadanie serca bo często mi duszno. No i trochę za dużo przytyłam ale nic nie mówiła mi o diecie bo nie widać tych kg.szpilka, Malenq, M4DZI4, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Selene wrote:Dziewczyny a planujecie kupić monitor oddechu?
Tyle się na forach o tym trąbi i oczywiście wszędzie pisze, że MUSISZ TO MIEĆ
ale przeraża mnie że angel care monitor+niania to wydatek blisko 600 zł
I tak zastanawiam się, czy to świat zwariował, czy ja, czując się gorszą matką bo mnie po prostu na to wszystko nie stać.
Dzisiaj ZUS mnie miło zaskoczył, pani zapewniała, że wypłata z zusu będzie 8 pażdziernika, także czekam i zobaczę.szpilka lubi tę wiadomość
-
Ewelina88 wrote:Hej dziewczyny.
Ag.. i Isabelle trzymajcie się w tych szpitalach jakoś. Dacie radę. Trzymam mocno kciuki.
Ja dziś byłam na glukozie. Jak dla mnie normalne badanie tylko długie i ręką boli bo ostatnie klucie pani źle zrobiła. Napój normalny. Wyniki ok. Niedawno wróciłam z wizyty. Milusia waży 700gram. Wszystko ok, szyjka ok. Mam tylko iść do ogólnego nabadanie serca bo często mi duszno. No i trochę za dużo przytyłam ale nic nie mówiła mi o diecie bo nie widać tych kg.
Po południu byłas na glukozie ? Nie musiałaś być na czczo??
Ja ostatnio tak mocno czuję dosłownie serce w klatce piersiowej, jak się kładę wieczorem do łóżka to wali jak młotem, ale tłumaczę to sobie tym, że zwiększyła się objętość krwi i serce musi mocniej pracowac. A pytałaś coś o wagę ? Bo ja na poprzedniej wizycie zapytałam położnej czy za szybko nie tyję (wtedy było jeszcze +5 kg), położna powiedziała że jak na połowę ciąży to normalny przyrost wagi.