Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mamy maluszka
1900 dopiero a mamy 33w6d i nie wiadomo czy przestaje rosnąć bo lozysko zaczyna niedomagac czy po prostu będzie maly. Glowka w porzadku a brzuszek malutki
Wiec za tydzień w czwartek musze przyjechać sprawdzic przeplywy i tak dalej
Wiec apel do wszystkich mam cukrzycowych. Nie dajcie sie zastraszyc bo ja teraz sie obwiniam ze za malo jadlam i toprzez to.. szyja na razie trzyma -
nick nieaktualny
-
A my jesteśmy po wizycie kontrolnej pod kątem ilości wód płodowych. I obeszło się na chwilowym strachu, bo teraz jest wszystko w normie i w sumie to nie wiadomo, czemu ostatnio było ich więcej. Synuś ma już 1990g czyli zapowiada się duży
Dostaliśmy 2 fotki, jedną buźki a drugą jajeczek, hihi
I teraz mamy to udokumentowane czarno na białym
ania.g lubi tę wiadomość
-
Viki pozazdrościć samopoczucia- nawet jak się teraz pogorszyło to zostało ci raptem parę tygodni. A nie całe 9 m-cy
Arga ja nie używam tamponów na basenie, mój gin mi odradził. Mówi, że mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Ale też nie kuszę losu i nie chodzę do jacuzzi, tylko pływam i ćwiczę w wodzie i nic mi się nie przyplątało.
Tygrys nie obwiniaj się, waga dziecka nie zależy od ilości spożywanego jedzenia. Trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko bedzie dobrze, co najwyżej maluch będzie drobniejszy. -
Tygrys, dziewczyny maja racje, dziecko odzywia lozysko i predzej tobie zabraknie niz jemu. Toska tez mala, w 30 + 3 - 1490, a Zuza w tym tyg miala prawie 1900 g, a pod koniec ciazy z Zuza jadlam tylko suche bulki, bo balam sie bakterii (lykalam kwas i witaminy), a mala byla z wiekszych dzieci, teraz jem wiecej, a Toska mniejsza - nie ma reguly. Wszystko na pewno jest okej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 21:39
-
podobno na wzrost wagi dziecka poleca się jedzenie żółtego sera na kolację ( nie wiem ile w tym prawdy). tygrys73, tylko spokojnie, zobaczysz na kolejnej wizycie co i jak. Ja to się obwiniam że za bardzo grzeszę na tej diecie cukrzycowej ...
-
Tygrys, tak jak pisza dziewczyny, jedzenie moze miec wplyw na Twoje spadki lub wzrosty wagi, a dziecka raczej nie. Musialabys sie naprawde glodzic, zeby nie mialo z czego czerpac.Ja jem marnie, nie jem miesa do tego, mam sredni apetyt, a mlody rosnie. Zapytaj lekarza o leki, wiem, ze dziewczyny braly przy niskiej wadze i/lub wadliwych przeplywach Medagrin czy Medargin. Moze tez tak byc, ze dziecko rosnie skokowo i akurat teraz nie rosnie, a za chwile nadrobi.
-
Ja na tą hipotrofię biorę medargin - 6 saszetek dziennie i acard. Są bez recepty, ale na zlecenie lekarza. Maja poprawiać przepływy, chociaż u mnie nie wyszło, że coś jest nie tak. Medargin mam brać min. do terminu ciąży donoszonej, a acard odstawić w 35 tygodniu, bo może zaburzać krzepliwość krwi. Tygrys, będzie nam łatwiej rodzić takie maluszki. Gin mi mówiła, że takie dzieci potem nie mają problemu z apetytem, jakby chciały nadrobić, więc problemu z karmieniem nie będzie żadnego:P
-
Dziewczyny pobolewa was czasem brzuch?
Bo mnie od wczoraj, nie sa to skurcze bo brzuch miekki, ale takie uczucie jakby bol jelit, troche jak na miesiaczke, troche jakby scisniety. Takie wymieszane.
Jeszcze od wczoraj leze na lewym boku tylko bo zaczela mnie troche nerka bolec wiec wole jej nie gniesc dodatkowo.
-
Czy was też czasami bardzo boli jak maluszek się wypina ? Mnie tak strasznie bolalo bo nie wiem czy się przeciągał czy co ale pod rzebrami był i brzuch aż się napial strasznie w tym miejscu oddechu złapać nie moglam o się zastanawiam czy to normalne .
-
Pati78 wrote:Vincaminor, zakupy dobre na wszystko! Ja bryki nadal nie mam, musze sie zmobilizowac.
Mam pytanie do przebywajacych na L4. Jak to jest z wyplatami ze strony ZUSu? Dostalam pisemna decyzje gdy zwolnienie trwalo ciagle 30.dni, za wrzesien mialam wyplacone czesciowo od pracodawcy (w zwyklym terminie wyplat), czesciowo przez ZUS (wyplata 16 pazdziernika). Zwolnienie jest kontynuowane bez przerwy, najpierw mialam poszpitalne, a potem od mojej gin. Dostarczalam je w terminie do pracodawcy. Od ostatniej wyplaty nie dostalam nic, bylam przekonana, ze teraz dniem wyplat bedzie 16 kazdego miesiaca. Czy za kazdym razem po otrzymaniu przez ZUS zwolnienia beda prowadzone osobne postepowania i bede dostawac kolejne decyzje, a co za tym idzie bede otrzymywac kase w innych terminach?
ZUS wlasciwy sprawie jest 45 km ode mnie, a dodzwonic sie nie moge. A kasa by sie przydala... -
nick nieaktualnyMnie nie bolą ruchy dziecka, moze dlatego ze synek niewielki, ale wiem, ze moja mamę bolało jak jak sie przeciągałam;)
Brzuch mnie czasem boli jak ma okres albo tak 'jelitowo'. Biorę wtedy magnez i odpoczywam.
Najbardziej mi cierpią ręce jak śpię...
Nasz wątek to totalne narzekanie ostatnio :p -
nick nieaktualnyTygrys spokojnie. Tak jak dziewczyny piszą. Wszystko zależy od łożyska. Moja malutka też miala okres, że malusio przybrała ale nadrobiła. zieci też maj swoje tempo. I identycznie było jak u Ciebie, ze brzuszek był mniejszy a się już wyrównało
Będzie dobrze.
Natalka, mnie to już brzuch na kilkanaście różnych sposobów pobolewa.Już się gubię czy to przez zaparcia, skurcze, pozycję siedzenia...
A noc miałam taką do doopy, ze szok. Prawie w ogóle nie spałam przez biodro. No bolało jak choleraI boli dalej...
Mąż wybył do pracy, ja zaraz budzę dzieci, wyprawię je do szkoły i może coś odeśpię... -
To ja tak humorystycznie wtrace, bo sie smutno robi. Specjalnie dla tych, co sobie lubia wkrecac moj poczatek ciazy
Brak okresu tlumaczylam stresem w pracy, a jak cos za dlugo go nie bylo, to wymyslilam menopauze
Ta menopauza wlasnie spac mi nie daje, ha ha.
-
Pati fajna ta menopauza
Ja tez spac dzis nie moglam bo maz w pracy na noc..mnie tez brzuch juz boli nieustsnniezeby wytrzymac do 36 tc a pozniej niech sie dzieje wola nieba
oczywiscie im dluzej tym lepiej ale tez mam ostatnio kryzys...
-
Witam z 3 z przodu w końcu
Tygrys, to nie jest zależne od Ciebie. Nawet jeśli będziesz mniej jadła to dziecko i tak wyciągnie z Ciebie wszystko co potrzebuje. Może to łożysko a może pomiar usg nie jest taki dokładny.
Mnie też już bolą ruchy dziecka i to od jakiegoś czasu. Momentami mam wrażenie jakby mi ktoś w brzuchu grzebał łyżką do lodów. No i przy ruchach Julii dodatkowo twardnieje mi ten brzuch. Wczoraj wieczorem wszedł mi tuż nad cięciem z lewej strony kłujący ból. Myślę sobie więzadła więc olałam i poszłam spać. Niestety ten ból mnie w nocy budził i przeniósł się już w miejsce blizny. O 4 wzięłam scopolan. Na razie jest ok.Matka fantastycznej 4 -
Ja właśnie podczytuje też inne fora np grudniowe i chyba bardziej marudzimy niż dziewczyny które są w 38 tygodniach
może to czas kryzysu- nie wiem, nazwałabym to kryzysem 30tych tygodni
dziewczynki cieszmy się brzuszkami bo pewnie już za miesiąc powoli niektóre z nas mogą się rozpakowywac i jeszcze będziemy tęsknić za tym stanem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 08:07
Pati78 lubi tę wiadomość
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
Ja sobie tlumacze te bole tym ze juz niedlugo porod, robi sie coraz ciezej. Widzialam jak dziewczyny w szpitalu tez stekaly, wiec to normalka:-) Niedawno kolezanka mi mowila ze 8 miesiac jest najgorszy. Jak sie wejdzie w 9 jest lepiej.
Ja wczoraj dzwonilam do pani endokrynolog i mowi ze wyniki mam ok i nie zmienila dawki. Za miesiac mam powtorzyc tsh i ft4. No i mowi ze ze mna to klops bo nie wie co dalej bo wczesniej nie mialam niedoczynnosci, albo mialam i nie wiedzialam. W kazdym razie moze mi sie to cofnie. Bardzo bym chciala