Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGiannaa wrote:Felicity miejmy nadzieje, że jednak to jakiś błąd pomiarów ale aż o tyle ? Możesz się pocieszyć Anulka Ciebie wyprzedziła
Anulka myślisz, że to prawidłowy pomiar ? Szczerze współczuje bo przez ten czas to dziecko jeszcze z kilogram może przybrać A ty jesteś dość drobnej postawy tak mi się wydaje. Ja nie wiem ile mój dziec waży i chyba przez to jestem bardziej spokojna -
anulka557 wrote:Giannaa raczej prawidłowy, w 30 tc też był 2-2,5 tyg do przodu z wagą takie rośnie "miarowo" do siebie ehh no ja co bądź mam 173 no ale kurcze, zawsze chudzielec byłam, nie wyobrażam sobie takiego pulpeta rodzić :o także bede robić wszystko, żeby jeszcze w tym roku wyszedł!
-
nick nieaktualnyGiannaa wrote:Cóż mogę rzec ... powodzenia Chyba, że Ci cesarkę zrobią bo stwierdzą, że dziecko zbyt duże na Twoje możliwości chociaż to trzecia ciążą wiec mogą machnąć ręką.
Giannaa lubi tę wiadomość
-
Giana a przeciez 3300 to mala waga jak na rodzenie. Masakra ja się tak juz boje zwłaszcza ze sie nic nie dzieje a to mi nie pomaga sie psychicznie przelaczyc na tryb ,,za 15 dni masz termin" a jednocześnie placze ze wzruszenia ze w koncu ujrze ta twarzyczke najkochansza wyczekana!!! Nastawiam sie na naciecie krocza nie oszukujmy sie rzadko sie zdarza tego uniknac za to panicznie sie boje kleszczy i vacum.
-
nick nieaktualny
-
Anulka lubię za plan no mógłby się spełnić Tego Ci życzę.
Tygrys waga 3300 jest dosłownie książkowa A ja do drobnych osób nie należę bo mam 177cm i jestem normalnej budowy ciała + i łatwo nie było. Pocieszyć Ciebie mogę tym, że np u mnie w rodzinie były przypadki szczupłych bardzo szczupłych dziewczyn które rodziły dzieci po raz pierwszy w trybie ekspresowym wiec zastanawiam się czy faktycznie ta budowa ciała na coś wpływa Nie ma co się nastawiać w zasadzieanulka557 lubi tę wiadomość
-
mala_lady jestem jeszcze w dwupaku ale faktycznie syndrom wicia gniazda jest u mnie na poziomie hard. Nie mam już co robić, dzisiaj tylko skromnie podłogi odkurzę.
Czuję się jakoś dziwnie, w sensie tam zaboli, tu zakuje, chyba dzisiaj się wreszcie zmuszę do spakowania torbyPaulix, Arga, mala_lady, Carmen1724 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny
u mnie maly szaleje w brzuchu, nogi stopki mam wszedzie. Nie wiem czy to dobrze ale w piatek wizyta. Pewnie na ktg mnie wysle. Męcze sie strasznie. Rozstp na rozstepie tak mnie ten moj Jasio porozrywal i dalej to robi. Mi niby wpisala tp do karty ciazy na 27.12 ale szczerze watpie ze to dobry termin bo wyznaczony jest z usg. Nie mialam miesiaczki po poronieniu a na pierwszym usg wyszlo na 07.01 . Z wagi tez wychodzilo ze jest po prostu wiekszy do rowiesnikow i sie nie zdziwie jak urodze w styczniu bo u mnie wszystko jest na oko i tylko niepotrzebnie wpisywala mi tp do karty.
Bedzie dobrze, ja juz powiedzialam kiedys ze te co rodza kolejny raz maja gorzej bo wiedza co je czeka a my pierworodki mozemy sie bac ale tylko opowiadan innych bo same tego jeszcze nie przezylysmy. i z takim nastawieniem sobie zyje i jeszcze funkcjonuje
-
Hikaru wrote:mala_lady jestem jeszcze w dwupaku ale faktycznie syndrom wicia gniazda jest u mnie na poziomie hard. Nie mam już co robić, dzisiaj tylko skromnie podłogi odkurzę.
Czuję się jakoś dziwnie, w sensie tam zaboli, tu zakuje, chyba dzisiaj się wreszcie zmuszę do spakowania torby
hi hi hi z ta torba to mnie powaliłaś kochana -
Paulix wrote:Czesc dziewczyny
u mnie maly szaleje w brzuchu, nogi stopki mam wszedzie. Nie wiem czy to dobrze ale w piatek wizyta. Pewnie na ktg mnie wysle. Męcze sie strasznie. Rozstp na rozstepie tak mnie ten moj Jasio porozrywal i dalej to robi. Mi niby wpisala tp do karty ciazy na 27.12 ale szczerze watpie ze to dobry termin bo wyznaczony jest z usg. Nie mialam miesiaczki po poronieniu a na pierwszym usg wyszlo na 07.01 . Z wagi tez wychodzilo ze jest po prostu wiekszy do rowiesnikow i sie nie zdziwie jak urodze w styczniu bo u mnie wszystko jest na oko i tylko niepotrzebnie wpisywala mi tp do karty.
Bedzie dobrze, ja juz powiedzialam kiedys ze te co rodza kolejny raz maja gorzej bo wiedza co je czeka a my pierworodki mozemy sie bac ale tylko opowiadan innych bo same tego jeszcze nie przezylysmy. i z takim nastawieniem sobie zyje i jeszcze funkcjonuje
Rozbieżność terminu dość duża 1,5 tyg...najbardziej miarodajny jest termin z USG do chyba 13 tc czym wcześniej tym lepiej, później już każde dziecko zaczyna rosnąc we własnym tępię i niestety te terminy z USG można sobie wsadzić ... Ten termin na 27 go kiedy Ci wyliczyli bo on się chyba zmienił całkiem niedawno ? -
Mam trochę głupie pytanie...jak już cała akcja się zaczyna i zostajemy przyjęte na oddział do szpitala każą przebrać się w koszule do porodu a czy mozna miec wtedy ubrana bielizne? Tzn majtasy? Na "porodach" kobitki są w bieliźnie do czasu ostatniej fazy ale to tylko tv w realu podejzewam ze bez od początku?Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
nick nieaktualny
-
Hikaru wrote:No nie mogę się ni cholery zmusić! Na razie są w niej tylko te wielkie podpaski bella i jakoś tak ją omijam szerokim łukiem!