Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
asia1985 wrote:Ja wylądowała w szpitalu i nie mam spakowanej torby dla dziecka. Do porodu juz nie wyjdę wiec będę musiała poprosić mamę żeby mi rzeczy naszuoowala bo tatuś dziecka nie wiem czy odróżnia body od pajaca☺
Ja w szafie dziecia przyczepiłam karteczki co gdzie jaki rozmiarasia1985, FasUla, ania.g lubią tę wiadomość
-
Ja myślałam że mam jeszcze dużo czasu i wszystko zdążę zrobić. Niestety będę zmuszona prosić o pomoc bo mój narzeczony kompletnie nie wie gdzie co jest. Ostatnio poprosiłam żeby mi przywiózł ręcznik kąpielowy to mi przywiózł mały bo innych nie znalazł. A do tego wziął go z półki na której były odłożone gorsze ręczniki które dawałam mu do garażu.
tygrys73 lubi tę wiadomość
-
aprilla trzymam kciuki!
anulka było Ci tak tuczyć młodego? jak wlazł to wylezie
Hikaru odpocznij w końcu bo z tego całego latania się wcześniej rozpakujesz
Aśka u mnie w szpitalu moznaa mieć normalnie bieliznę, ale położna na sr mówiła żeby wziać jakąś luźną żeby łatwo bylo ściągać/wciagać na tyłek jak będą co jakiś czas spraedzać jak tam to wygląda
Do wyjścia ze szpitala ubranka zapakowałam do worka, włożyłam do nosidełka i przykryłam kocem. Mój mąż musi "tylko" nie zapomnieć nosidełka
W ogóle mam wrażenie że opadl mi brzuch, jakoś tak mi lekko się leży oddycha i mała jakoś tak inaczej ułożona w brzuchu. Mój mąż oczywiście nei widzi różnicy.Aprilia lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Cześć Dziewczyny! Pewnie mamy, które już tulą swoje maleństwa już nie podczytują forum, ale jeśli któraś tu wpadnie to chciałam pogratulować i życzyć Wam dużo zdrówka!
Przede mną jeszcze ponad miesiąc (oby!) do porodu, ale czuję się jak wieloryb. Jak wyrośniety wieloryb... Wczoraj byłam na wizycie. Stasiu ma się dobrze i waży ok. 2,5 kg. Lekarka przewiduje, że nie dociągnie do 4 kg co mnie bardzo cieszy, bo pojawia się szansa że jakoś go urodzę
Odnośnie porodu-włączyłam sobie przed chwilą "Porody" w Polsat Cafe i strasznie tego żałuję.. Ciężko mi to oglądać, aż chce się wiać, już w tym momencie... -
co w ogóle bierzecie na wyjście dla bobasa ? ja myślałam o jakiś bodziakach i dresiku, na to ewentualnie śpiworek ale ja się nie znam
-
ja mam body z długim rękawem, pajaca, sakrpetki, czapeczkę i kombinezon (jeden cienki polarowy, drgugi gruby w zalezności od tego jaka będzie pogoda). Plus kocyk i pieluszka tetrowa na buzię w razie mocnego mrozu
FasUla lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
ja mam uszykowane spodenki ze stópkami w takie pieski:P, do tego bodziaki ,,Daddy's best friend", na to bluza polarkowa z kapturkiem, czapeczka cienka i na to gruba i kombinezon puchowy. i obowiązkowo kocyk zarzucam na nosidełko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 17:55
-
mitzula wrote:W ogóle mam wrażenie że to nasze forum tu powoli umiera, wszystkie się na fb przeniosły.
powiedziałabym, że dzisiaj akurat się rozkręciło - nie było mnie mnie cały dzień, a tu całe 4 strony
wprawdzie na fb też jestem, ale jak dla mnie za dużo tam się dzieje -
Ja też się próbuję zmusić do spakowania torby, tym bardziej, że w najbliższy poniedziałek mam już donoszoną ciążę Ale jakoś nie mogę...
Zaczęło mi ciśnienie rosnąć... Jeszcze nie ma tragedii, ale prawie całą ciążę było około 90/60, a teraz już 130-140/80-95. No oby nie było powtórki z gestozy, ale jak widzę te wartości, to mi poród sn jakoś tak się odsuwa w siną dal -
Rose123 wrote:Natasza...ja juz na takim jade dlugo...i teraz oby chociaz do swiat a po sama sie zglosze do szpitala...tyle,ze ja na lekach juz,nie wiem jak Ty.
U mnie się dopiero zaczęło. Od tygodnia może tak mam, we wtorek wizyta, to zobaczymy co powie. Ale już dawno mi zapowiedział, że jak będzie powtórka z gestozy, to robi cc bez próby sn.
U mnie wtedy leki nie działały, może teraz będą działać. No i ja już będę miała donoszoną, wtedy zaczęło się na początku 38 tygodnia, więc też była donoszona. Wtedy łatwiej pewnie lekarzom decydować o zakończeniu ciąży. Ty jakoś musisz dotrwać, za co trzymam kciuki -
a ja dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej i tak jak od września widywaliśmy się co 2 tyg., tak teraz dostałam zwolnienie do 13.1, więc prawie na m-c! musiałam upomnieć się o badania gbs, bo na ostatnim usg tp określił na 10.1. jakiś taki nierozgarnięty był dzisiaj ten lekarz. mało tego okazało się, że muszę za badania zapłacić, bo laboratorium w naszym szpitalu nie ma umowy z lux-med'em
ech... wracam do zakupów prezentów świątecznych coby kurier zdążył przed świętami