Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
tygrys73 wrote:Milena00, AgataN. ja mam termin jeszcze wcześniej niż wy- 1 stycznia a u mnie kompletnie nic się nie dzieje, mimo, że miałam problemy ze skracającą się szyjką i dlugo leżałam. Nie mam skurczy, czasem tylko twardnienia. Czop nie odszedł. Miałam bardzo regularne miesiączki, co 26 dni i myślę, że pewnie urodzę blisko terminu albo i po.Moj Maluszek jest juz tuz , tuz
-
Milena00 wrote:No ja czekam na sn ... Nie wiem co jest lepsze...ale strasznie sie boje
-
asia1985 wrote:A kto się nie boi i jedno i drugie nie należy do przyjemnych. Moja siostra miała cc w lutym to powiedziala mi ze pierwsze podniesienie się z łóżka było tak bolesne ze zobaczyła gwiazdy.
Ja cc nie miałam, ale miałam operację jajnika. I powłoki brzuszne przecięte w pionie do pępka. Bolało jakbym zrobiła miliard brzuszków i miała takie potworne zakwasy. Więc ból znany. Sama rana jakby nie boli. No i każde wstawanie jest już lepsze. -
nick nieaktualnyZawsze zakupy mozna tez zrobic przez internet z dostawa, ale mysle ze jak sie dobrze je zorganizuje i maluszek zdrowy to mozna szybko jechać, przeciez do przychodni czy czasem jak ktoś dowozi na szczepienie to juz w 2 dobie sie wychodzi. Szkoda tylko ze rodzimy w zimie bo trochę gorzej z pogoda, teraz juz nie nastraja do spacerów:/ Dziewczyny czy szybko schodzi woda po porodzie? Chciałabym sie mieścić juz w buty a nie bede kupować nowych na 2 tygodnie... Nie wiem tez jak z ciuchami na wyjście, teraz mieszczę sie w 2 swetry i 2 pary spodni, mam jedna sukienkę wizytowa i to tyle moich ubrań ciążowych hehe:p sama nie moge juz na siebie patrzeć, wiec nadrabiam makijazem, zeby choc trochę lepiej wyglądać
-
FasUla ta woda schodzi chyba szybko. Ale zależy ile tej wody się zatrzymało.
Pijesz dużo? Nie ma na to jakiegoś sposobu?
Ja pije mało i nie jestem spuchnięta w ogóle a wręcz odwrotnie. Buty oka a pierścionki mi spadają. mam szczęście, albo odwodnienie jest dobrym sposobem ;p
Tzn. nie robię tego specjlanie po prostu nie mam ochoty pić. -
nick nieaktualnyWlasnie pije duzo bo mnie bardzo suszy... Mam 10 kg na plusie w tym 2 kg to ostatnie niecałe 2 tygodnie i domyślam sie ze bedzie jeszcze wiecej. Pokrzywa mi pomaga a w sumie ponoc jak sie pije za duzo to tez niedobrze, ale nie moge sie opanować...mam nadzieje zd potem bedzie lepiej;)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
FasUla wrote:Wlasnie pije duzo bo mnie bardzo suszy... Mam 10 kg na plusie w tym 2 kg to ostatnie niecałe 2 tygodnie i domyślam sie ze bedzie jeszcze wiecej. Pokrzywa mi pomaga a w sumie ponoc jak sie pije za duzo to tez niedobrze, ale nie moge sie opanować...mam nadzieje zd potem bedzie lepiej;)
Organizm już pod koniec ciąży czyli przed porodem gromadzi dodatkową wodę w razie jakby podczas porodu kobieta miała utracić dużo krwi. Proponuję z tym nie walczyć na siłę, żeby pozbyć się wody.FasUla lubi tę wiadomość