X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zwykły katarek, ponoc czasem jak mleko jest w nosie, to sie przydaje juz na poczatku, pozniej najwyżej kupie inny.

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasami mam dość, a czasami myślę, że dla niej lepiej że jeszcze siedzi. A że mała ostatnio daje mi mega popalić, to są dni, że wyciągnęłabym sobie ją sama ręką. Dziś nocy dostałam koncert, młoda zaliczyła z 8 czkawek do tego stopnia wkurzają ją jej własne czkawki, że układa się w taki sposób, że mam wrażenie iż mój brzuch eksploduje. Normlanie rozrywa mnie od środa. Dodatkowo leży i uciska na żołądek co powoduje zgagę. Dziś normalnie siedziałam i ryczałam z bólu.
    A matka mówi dziecku, że łóżeczko większe i więcej miejsca w nim jest niż w brzuchu.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k wrote:
    Ja czasami mam dość, a czasami myślę, że dla niej lepiej że jeszcze siedzi. A że mała ostatnio daje mi mega popalić, to są dni, że wyciągnęłabym sobie ją sama ręką. Dziś nocy dostałam koncert, młoda zaliczyła z 8 czkawek do tego stopnia wkurzają ją jej własne czkawki, że układa się w taki sposób, że mam wrażenie iż mój brzuch eksploduje. Normlanie rozrywa mnie od środa. Dodatkowo leży i uciska na żołądek co powoduje zgagę. Dziś normalnie siedziałam i ryczałam z bólu.
    A matka mówi dziecku, że łóżeczko większe i więcej miejsca w nim jest niż w brzuchu.

    Przesrane masz. Moja jest grzeczna. Ale widać, że mam mało miejsca już. Nie kopie jakoś boleśnie. Trochę się przesuwa i tyle. Ale fakt brzuszek jest już coraz ciężej nosić.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Rose123 Ekspertka
    Postów: 231 108

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Ja już po wizycie...skierowanie do szpitala na niedzielę więc Święta jeszcze w domu,chyba,że coś by sie działo albo bym nie czuła dobrze ruchów to wiadomo od razu....pępowina II ale przepływy już jak przy ciąży donoszonej więc nawet już chyba będzie bezpieczniej w szpitalu...serio zaczynam tak czuć, że tam chociaż sprawdzają wszystko co chwilę a mając gestozę (nadciśnienie i białko się pojawiło) trzeba uważać x2....ciążę donoszoną mam 30.12 więc pewnie do tego czasu mnie rozpakują jak ciśnienie będzie szalało ..aż nie dochodzi do mnie, że to przecież już pod koniec przyszłego tygodnia :)

    U mnie problemy ze zgagą również i to na tyle, że nawet żołądek mnie bolał od tego i nie mogłam jeść..całe 100gram przytyłam przez 2 tygodnie....więc w święta zamiast podjeść to chyba suchary będę wcinała żeby nie umierać....migdały mi pomagają i espumisan wzięłam i jest lepiej...ale daleko jeszcze do ideału :)

    Byle spokojnie przeżyć te ostatnie dni do świąt i podczas nich wszystkim wam życzę dziewczyny :) bo widać, że zaczynamy się stresować, fiksować, mieć bezsenne noce itp. całe szczęście jeszcze chwila... :)



    atdc20mm0yebl2pl.png
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    Przesrane masz. Moja jest grzeczna. Ale widać, że mam mało miejsca już. Nie kopie jakoś boleśnie. Trochę się przesuwa i tyle. Ale fakt brzuszek jest już coraz ciężej nosić.
    Nie no dziś w nocy to naprawdę miałam ochotę ją wyciągnąć, czułam się jakby mi ktoś brzuch od środka rozrywał i było widać jej ręce i nogi, każde oczywiście z innej strony, żeby nie było.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też masakrycznie, aż spać nie mogę tak boli - tak się boleśnie przeciąga na przedniej ścianie mojego brzucha, że spać nie mogę, leżeć też nie, etc.

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Moja też masakrycznie, aż spać nie mogę tak boli - tak się boleśnie przeciąga na przedniej ścianie mojego brzucha, że spać nie mogę, leżeć też nie, etc.
    rozumiem co czujesz...

    A tak na wesoło. Tak właśnie będą wyglądać moje święta w tym roku, przez tą cholerną cukrzycę.
    http://giphy.com/gifs/baby-hungry-131ygVmM85URQ4

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki na zgagę spróbujcie sobie gaviscon. Ja już przetestowałam wszystkie możliwe domowe sposoby a to jest syrop miętowy w smaku, dosyć gęsty i kosztuje ok 15zl. Mogą go stosować kobiety w ciąży i to jest jedyna rzecz ktora pozwala mi przetrwać koszmar jakim jest właśnie zgaga.

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie. Szyjka jest juz zgladzona calkiem. A synus wazy 2900

    mitzula, natasza666, monika_89, Felicity, anulka557, ania.g, Mama84, Summerka, FasUla, grosz_ek, Aprilia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oho, dzi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:39

  • natasza666 Ekspertka
    Postów: 157 115

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rose123 wrote:
    Ja już po wizycie...skierowanie do szpitala na niedzielę więc Święta jeszcze w domu,chyba,że coś by sie działo albo bym nie czuła dobrze ruchów to wiadomo od razu....pępowina II ale przepływy już jak przy ciąży donoszonej więc nawet już chyba będzie bezpieczniej w szpitalu...serio zaczynam tak czuć, że tam chociaż sprawdzają wszystko co chwilę a mając gestozę (nadciśnienie i białko się pojawiło) trzeba uważać x2....ciążę donoszoną mam 30.12 więc pewnie do tego czasu mnie rozpakują jak ciśnienie będzie szalało ..aż nie dochodzi do mnie, że to przecież już pod koniec przyszłego tygodnia :)

    U mnie problemy ze zgagą również i to na tyle, że nawet żołądek mnie bolał od tego i nie mogłam jeść..całe 100gram przytyłam przez 2 tygodnie....więc w święta zamiast podjeść to chyba suchary będę wcinała żeby nie umierać....migdały mi pomagają i espumisan wzięłam i jest lepiej...ale daleko jeszcze do ideału :)

    Byle spokojnie przeżyć te ostatnie dni do świąt i podczas nich wszystkim wam życzę dziewczyny :) bo widać, że zaczynamy się stresować, fiksować, mieć bezsenne noce itp. całe szczęście jeszcze chwila... :)

    Rose, naprawdę w szpitalu bezpieczniej się poczujesz, choć to żadna przyjemność. Samo ktg robione co chwilę, po którym widzisz, że z dzieckiem wszystko dobrze - uspokaja. Mnie jak wzięli z gestozą, to od razu zaczęli poród wywoływać, ale Młody był uparty i przez 8 dni nie dał się ruszyć ;-) aż w końcu odeszły wody i nikt go już nie pytał, czy nie posiedziałby dłużej ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 13:23

    Rose123 lubi tę wiadomość

    p19udqk3vbg012ck.png
  • natasza666 Ekspertka
    Postów: 157 115

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dziś czekam na wizytę i nie mogę się już doczekać...

    p19udqk3vbg012ck.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za pozostałe :)

    zazdroszczę wam wagi dzieci, też bym chciała, żeby mój taką miał... przecież jak on w tym roku nie wylezie to ja wymiekam...

  • mala_lady Ekspertka
    Postów: 240 69

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez po wizycie, wiem tylko, że wszystko ok. szyjka zamknięta - jeszcze ;) ale od wczorajszego badania czuję sie masakrycznie :( ciagnie w krzyżu, podbrzusze boli i sie napina, pojawiają się skurcze. Miałam wczoraj ktg były 2 skurcze , czyli w sumie nic jeden 50 a drugi 80 ;)a po badaniu raz za razem wrrrr

    bbe73a0022.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka ja mam to samo, nawet usunęłam wagę znad suwaczka zeby sie nie dołować :P teraz będę sobie wkręcać że moja waży duzo mniej :) zobaczymy co mi dzis powie. Bo Ty juz nie masz więcej wizyt?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala_lady a robił Ci jakis masaż szyjki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity nie mam już... ja już nie wiem co robić żeby on wylazł :P

  • mala_lady Ekspertka
    Postów: 240 69

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity wrote:
    mala_lady a robił Ci jakis masaż szyjki?

    tylko sprawdzał czy zamknieta

    bbe73a0022.png
  • Rose123 Ekspertka
    Postów: 231 108

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natasza666 wrote:
    Rose, naprawdę w szpitalu bezpieczniej się poczujesz, choć to żadna przyjemność. Samo ktg robione co chwilę, po którym widzisz, że z dzieckiem wszystko dobrze - uspokaja. Mnie jak wzięli z gestozą, to od razu zaczęli poród wywoływać, ale Młody był uparty i przez 8 dni nie dał się ruszyć ;-) aż w końcu odeszły wody i nikt go już nie pytał, czy nie posiedziałby dłużej ;-)

    Tak,wiem,ze masz racje dlatego jak zaproponowala abym sie zglosila juz to poczulam po czesci ulge,ze tak ma byc i tyle:-) co prawda przez stres cisnienie bede miala wyzsze wiec nie wiadomo co zadecyduja ale moja prowadzaca jest tam prawie non toper eiec wie o co chodzi...tydz do donoszonej starczy i niech wywoluja albo tna :-) bobo najwazniejszy:-)



    atdc20mm0yebl2pl.png
  • natasza666 Ekspertka
    Postów: 157 115

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie spakowałam torbę do szpitala. Brawo ja! ;-D

    Felicity, mala_lady, FasUla, grosz_ek, Aprilia lubią tę wiadomość

    p19udqk3vbg012ck.png
‹‹ 1103 1104 1105 1106 1107 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ