Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Morwa wrote:A właśnie robilyscie badania na tokso , cytomegalie, Różyczke? Ja wszysko przechodziłam bo w każdym z badań igg reaktywne, czyli dodatnie. Trochę się cieszę bo są przeciwciała , chociaż cytomegalia mnie martwi bo tu akurat przeciwciała mi nic nie dają dobrego .
Nie rób tej bety! Kurde, naprawdę nie popadajcie już w paranoję, ze przez podniecenie lecicie na betę, bo 'nie wiadomo, czy wszystko okej'...
Idzie zwariować czasem:
- są objawy - źle
- nie ma - źle
- są, ale dziwne - źle
- nie było, a są - źle
- nie ma, a były - źle
- wyczytałam coś w internecie - u mnie też będzie, lecę na betę
Kurde noooMonika34, lucy1983, Smużka, Giannaa lubią tę wiadomość
-
Liskova wrote:ja robiłam przed staraniami i też mi wyszło, że miałam cyto. Różyczkę też, ale to wiedziałam.
Nie rób tej bety! Kurde, naprawdę nie popadajcie już w paranoję, ze przez podniecenie lecicie na betę, bo 'nie wiadomo, czy wszystko okej'...
Idzie zwariować czasem:
- są objawy - źle
- nie ma - źle
- są, ale dziwne - źle
- nie było, a są - źle
- nie ma, a były - źle
- wyczytałam coś w internecie - u mnie też będzie, lecę na betę
Kurde noooMarta8880, marta1987, 100krotka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiesz, jest różnica między:
- wyszedł mi test pozytywny, ale martwię się, zeby @ nie przyszła w terminie (ostatnio jedna z dziewczyn na owu tak miala), a między:
- kroiłam cebulę, byłam podniecona, lecę na betę, bo nie wiem, czy wszystko okej
Jasne, że możesz sobie tą betę robić nawet codziennie jak masz ochotę. Nie robienie bety jest paranoją, a dopatrywanie się 'czegoś nie tak' w najmniejszych objawach (tu akurat zupełnie nieznaczących, bo rozumiem jakby Cię coś bolalo). -
nick nieaktualnyMorwa wrote:Macie takie głupie uczucie w ciąży jakbyście były podniecone? mnie to od kilku dni gnębi i to nie jest tak ,że o tym myślę albo coś . Wczoraj miałam taką sytuację uwaga -przy krojeniu cebuli. Obawiam się czy to nie jest nic złego . Z tego też powodu idę jutro robić trzecia betę ..
ja też mam podwyższone libido:) i też mam erotyczne sny to normalne - tak samo jak podczas @ miałam zawsze większą ochotę, bo wszystko ukrwione itd..
my się przytulamy normalnie:)Morwa lubi tę wiadomość
-
Liskova wrote:Wiesz, jest różnica między:
- wyszedł mi test pozytywny, ale martwię się, zeby @ nie przyszła w terminie (ostatnio jedna z dziewczyn na owu tak miala), a między:
- kroiłam cebulę, byłam podniecona, lecę na betę, bo nie wiem, czy wszystko okej
Jasne, że możesz sobie tą betę robić nawet codziennie jak masz ochotę. Nie robienie bety jest paranoją, a dopatrywanie się 'czegoś nie tak' w najmniejszych objawach (tu akurat zupełnie nieznaczących, bo rozumiem jakby Cię coś bolalo). -
nick nieaktualny
-
Liskova wrote:No ale właśnie dziewczyny Ci piszą, że też tak mają. Ja wyczytałam o tym w którejś książce, że to normalne w ciąży.
-
Morwa, ciążowe hormony robią swoje i naprawdę jesteś troszkę przewrażliwiona Nic złego Ci nie napisałam, po prostu z boku wyglądało to dziwnie: jestem podniecona - kroję cebulę - chyba coś nie tak - lecę na betę.
A same pisalyście tu ostatnio żeby się nie nakręcać negatywnie.
A ty nie zapytalaś ot tak, czy jesteśmy podniecone, tylko od razu, że Cię to martwi i lecisz na betę, stąd mój post.
Przejrzyj ostatnie strony i sama zobaczysz, że objawy - źle, brak objawów źle, dziwne objawy - też źle
A nie możemy się tak zafiksować na tym, bo przecież komu jak komu, ale nam MUSI się udaćPalvin, Giannaa lubią tę wiadomość
-
hej, jestem po wizycie, dostałam luteinę bo progesteron faktycznie niski. Wprawdzie w widełkach się mieszczę ale bliżej mi do dolnej granicy. Jeśli dam radę wytrzymać to mam przyjść po długim weekendzie, a jak nie to 2.06
morwa ja w poprzedniej ciąży też miałam mega ochotę, to wcale nie głupie pytanie. Strasznie chciało mi się seksu Teraz chyba ze stresu moje libido spadało poniżej 0
Liskova nie obraź się, ale mam wrażenie że czasem za bardzo Cię ponosi i uważasz się za najmądrzejszą w wielu tematach. Wyluzuj trochę.
Widziałam, że sporo dziewczyn jest po stratach i uwierz, łatwo nie jest. Ciągły strach i głosik z tyłu głowy, że znowu coś pójdzie nie tak. Jeśli kogoś uspokoi kolejna beta to niech idzie. Ja zrobiłam 2 i na pewno zrobię 3 właśnie przez to jak skończyła się moja poprzednia ciąża.
Po to tu jesteśmy żeby nawzajem zadawać sobie głupie pytania bo przecież żadna z nas w pierwszym tygodniu nie przeczytała wszystkich książek o ciąży i macierzyństwie, a zamiast szukać po intenetach łatwiej zapytać tu, w końcu mamy się wspierać.
wiadomo, że na początku więcej biadolenia, niż konkretnej rozmowy na forum, ale każda z nas boi się o swoje maleństwa.
Marta8880 lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Monika, haha, ciekawe w jakich tematach, skoro to moja pierwsza ciąża i o wielu rzeczach nie mam pojęcia i sama pytam (np. czy beta dobrze przyrasta, kiedy iśc na wizytę itd.).
I czytajcie ze zrozumieniem, nie chodziło o sam fakt zrobienia bety, ani o to, że pytanie było głupie (nie było i przecież nigdzie tak nie napisałam), a o to, że każdy minimalny objaw jest powodem do zmartwienia, a nie powinno tak być.
Taaakie było gadanie, żeby się wzajemnie nie nakręcać, więc tego nie róbmy.
Piszecie tak, jakbym ja się o ciążę nie martwiła. No pewnie, że się martwię, ale uspokajam się ciągle w myślach, żeby nie dać się zwariować, a wiadomo, że pozytywne emocje na pewno lepiej wpływają na fasolkę, niż ciągłe zamartwianie się drobiazgamiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 17:59
-
no to możecie mnie zjechać za marudzenie ale właśnie wyczytałam, że te niteczki krwi często pojawiają sie po luteinie:) wiec troszkę kamień z serca mi spadł bo one maja 1 mm albo 2 taki brudki jakby jak bedziecie mieć takie cos dajcie znac:)
monika_89, zoe31 lubią tę wiadomość
Monika34 -
Morwa wrote:Dobra zakończym już ten temat bo jest wiele ciekawszych.
Monia ile dostałaś tej lutki? Kiedy masz pierwszą wizytę z usg ? 2.06 ?
Monika34