Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny29 :o ło matko kochana!asia1985 wrote:Uwielbiam storczyki w tej chwili mam ich 29 ale jak będę znać płeć dziecka to kupie jakieś do pokoju dziecinnego w różowych bądź zielonych osłonkach.
moja znajoma HODUJE storczyki i tworzy nowe, np. takie malusie albo tam różne odmiany... to jest dopiero fach w ręku 
jak jesteśmy przy pokojach dla dzieci - dziewczyny, będziecie robić osobne pokoje już od urodzenia? my z mężem nie mamy zamiaru (choć mamy jeden wolny pokój, gdzie teraz stoi tylko komputer i suszarka z praniem
), bo wychodzimy z założenia, że mniej więcej do roku nie ma potrzeby dla dziecka osobnego pokoju robić. łóżeczko wstawimy do sypialni - nie wyobrażam sobie, żebym miała w nocy między pokojami biegać, żeby karmić dziecko.
jakie jest Wasze podejście do tego? -
U nas nie ma wyjścia bo meiszkanie jak na razie mamy dwupokojowe - salon + sypialnia.eneska wrote:29 :o ło matko kochana!
moja znajoma HODUJE storczyki i tworzy nowe, np. takie malusie albo tam różne odmiany... to jest dopiero fach w ręku 
jak jesteśmy przy pokojach dla dzieci - dziewczyny, będziecie robić osobne pokoje już od urodzenia? my z mężem nie mamy zamiaru (choć mamy jeden wolny pokój, gdzie teraz stoi tylko komputer i suszarka z praniem
), bo wychodzimy z założenia, że mniej więcej do roku nie ma potrzeby dla dziecka osobnego pokoju robić. łóżeczko wstawimy do sypialni - nie wyobrażam sobie, żebym miała w nocy między pokojami biegać, żeby karmić dziecko.
jakie jest Wasze podejście do tego?01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
mój synek długo z nami spal a pewnego dnia jakoś skończył roczek ponad wstawiliśmy mu łóżeczko do swojego pokoju pokochał swój pokój bo ma zielono jasno kanarkowe kolory i spal tam cala noc sam byliśmy dumni z niego ale odkąd mam na l4 to znów zaczęło sie spanie z mama ale musimy teraz kupić mu łózko fajne nowe żeby zwolnic łóżeczko to myślę ze jak będzie jakieś wystrzałowe to wroci do siebie:) niema sensu od razu do pokoju ganiać zwłaszcza jeśli będziesz karmic piersiaeneska wrote:29 :o ło matko kochana!
moja znajoma HODUJE storczyki i tworzy nowe, np. takie malusie albo tam różne odmiany... to jest dopiero fach w ręku 
jak jesteśmy przy pokojach dla dzieci - dziewczyny, będziecie robić osobne pokoje już od urodzenia? my z mężem nie mamy zamiaru (choć mamy jeden wolny pokój, gdzie teraz stoi tylko komputer i suszarka z praniem
), bo wychodzimy z założenia, że mniej więcej do roku nie ma potrzeby dla dziecka osobnego pokoju robić. łóżeczko wstawimy do sypialni - nie wyobrażam sobie, żebym miała w nocy między pokojami biegać, żeby karmić dziecko.
jakie jest Wasze podejście do tego?

Monika34 -
My w domu też mamy wolny pokój gdzie stoi pranie i planujemy zrobić go specjalnie dla dziecka. Łóżeczko mebelki itd. Ale przez pierwsze pół roku żeby jak mówisz nie latać po nocach planujemy kupić "kosz Mojżesza" by dziecko mogła spać obok naszego łóżka
[/url] -
Ja nie mam w sypialni miejsca na łóżeczko, bo z jednej strony mam wielkie okno balkonowe z drugiej wielką szafę z trzeciej komoda. Jestem zmuszona zrobić dziecku osobny pokój ale mam zamiar przez jakiś czas spać w nim żeby nie latać.eneska wrote:29 :o ło matko kochana!
moja znajoma HODUJE storczyki i tworzy nowe, np. takie malusie albo tam różne odmiany... to jest dopiero fach w ręku 
jak jesteśmy przy pokojach dla dzieci - dziewczyny, będziecie robić osobne pokoje już od urodzenia? my z mężem nie mamy zamiaru (choć mamy jeden wolny pokój, gdzie teraz stoi tylko komputer i suszarka z praniem
), bo wychodzimy z założenia, że mniej więcej do roku nie ma potrzeby dla dziecka osobnego pokoju robić. łóżeczko wstawimy do sypialni - nie wyobrażam sobie, żebym miała w nocy między pokojami biegać, żeby karmić dziecko.
jakie jest Wasze podejście do tego? -
eneska wrote:29 :o ło matko kochana!
moja znajoma HODUJE storczyki i tworzy nowe, np. takie malusie albo tam różne odmiany... to jest dopiero fach w ręku 
jak jesteśmy przy pokojach dla dzieci - dziewczyny, będziecie robić osobne pokoje już od urodzenia? my z mężem nie mamy zamiaru (choć mamy jeden wolny pokój, gdzie teraz stoi tylko komputer i suszarka z praniem
), bo wychodzimy z założenia, że mniej więcej do roku nie ma potrzeby dla dziecka osobnego pokoju robić. łóżeczko wstawimy do sypialni - nie wyobrażam sobie, żebym miała w nocy między pokojami biegać, żeby karmić dziecko.
jakie jest Wasze podejście do tego?
Mój młody od razu miał swój pokój ja spałam z nim w pokoju przez pierwsze 2 m-ce później już spał sam w pokoju. Jednakże my mielimy problemy z przesypianiem całej nocy... Olek zaczął dopiero przesypiać noce jak miał rok i 3 m-ce po dosyć drastycznej szkole z mojej strony ale efekty były mega szybko
Teraz rozważam gdzie będzie łóżeczko bo nie chciałabym, żeby mój mąż był budzony w nocy jak rano będzie wstawał do pracy...być może ja się wyniosę na jakiś czas do innego pokoju.
-
my teraz myślimy jak wykombinować drugi pokój
zależy jeszcze czy to będzie 2 chłopczyk czy dziołszka:)mamy dom około 100m2 i duże przestrzenie kuchnia łączona z salonem łazienka ubikacja przedpokój pokój synka i sypialnia to są bardzooo duże pokoje więc coś trza będzie poprzesuwać
ale jeszcze mamy na to czas

Monika34 -
nick nieaktualnykurcze ale produkujecie, nie idzie nadrobić
jeśli chodzi o pokój dla dziecka, u nas nie realne, bo mieszkamy z teściową, zresztą i tak będę wstawała do dziecka to musi być w naszej sypialni, synek z córką mają osobny pokój... ale za dwa lata planujemy wprowadzić się do naszego domu to już każdy będzie miał swój pokój
najmłodsze będzie miało z rok, półtorej
-
nick nieaktualny
-
Współczuję ;* Mój powiedział, ze pomimo pracy i tak będzie starał się pomagać mi w nocy przy dziecku, bo przecież będzie tak samo jego, jak i moje.asia1985 wrote:Będzie ciężko i strasznie się boję, że oddalimy się od siebie przez to ale nie mam innego wyjścia.
Zwłaszcza, że ja bedę jeszcze studiować, to tak jakbym pracowała, a poza tym chce się trochę przygotować, bo np już 3 miesiące po porodzie zostanie sam z maleństwem, bo ja 30 kwietnia mam zlecenie weselne
dorbie, Smużka lubią tę wiadomość
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
powiem wam szczerze, że jak urodził się synek to świat do góry nogami stanął życie się zmieniło inne spojrzenie na świat na życie na wszytko. To jest największy dar jaki można dostać od życia:) i już zawsze będę się przejmować synkiem czy zjadł czy to czy tamto takie malutkie stworzenie zależne od nas w 100% piękne chwile a teraz zaczynam się przejmować jak zareaguje ten mój bąbelek będzie miał wtedy 3 lata nie cale... zastanawiałam się czy nie dać go do przedszkola żeby się odciążyć ale z 2 strony nie chce żeby czuł się odrzucony nie wiem jak to pogodzę bo ten maluszek będzie tylko mamę chciał a synek? boję się żebym nie zrobiła czegoś nie tak żeby nie czuł się odrzucony:( mamy z dziećmi ja to u was było?albo dziołszki co znają już takie sytuacje jak to jest?

Monika34 -
nick nieaktualnymonika ja mojego nie puszczałam bo nie chciałam, żeby czuł się odrzucony, ale miałam tyle szczęścia że córa tylko jadła i spała, zero płakania
no i jak ona spała to szłam się bawić z synkiem, było wszystko tak jak zwykle, rytm dnia mu się nie zaburzył i może też dlatego odbyło się bez zazdrości o siostrę.. później bawiłam się z nimi razem, ale dalej znajdywałam chwile, żeby poświęcić tylko jemu.. a teraz to w ogóle nie wiem jak ja to zrobię, żeby na trójkę rozdzielić :o
-
nick nieaktualnymonia na pewno inaczej podchodzisz do wszystkiego, nie trzęsiesz się jak nad pierwszym, wszystko już znane, wiesz jak zrobić, żeby było dobrze, spokojnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 13:28
Monika34, Carmen1724 lubią tę wiadomość
-
jak z 2 dałaś rade to i z 3 dasz:) a kiedy puściłaś synka do przedszkola jak ile miał? bo kurde pewnie jeszcze choroby będzie przynosić ?anulka557 wrote:monika ja mojego nie puszczałam bo nie chciałam, żeby czuł się odrzucony, ale miałam tyle szczęścia że córa tylko jadła i spała, zero płakania
no i jak ona spała to szłam się bawić z synkiem, było wszystko tak jak zwykle, rytm dnia mu się nie zaburzył i może też dlatego odbyło się bez zazdrości o siostrę.. później bawiłam się z nimi razem, ale dalej znajdywałam chwile, żeby poświęcić tylko jemu.. a teraz to w ogóle nie wiem jak ja to zrobię, żeby na trójkę rozdzielić :o

Monika34
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







