Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonika piłam herabate z cytryna i używam lactacyd, sikam cześciej ale ja zapalenie pęcherza mam dość często, wtedy jest ból przy oddawaniu moczu i pieczenie.
A ten krzyż to mocno mnie boli, nie moge sie schylic, a na okres nigdy tak nie miałam:/ ale trochę mnie uspokoilyscie;) -
FasUla wrote:Monika piłam herabate z cytryna i używam lactacyd, sikam cześciej ale ja zapalenie pęcherza mam dość często, wtedy jest ból przy oddawaniu moczu i pieczenie.
A ten krzyż to mocno mnie boli, nie moge sie schylic, a na okres nigdy tak nie miałam:/ ale trochę mnie uspokoilyscie;)
Monika34 -
nick nieaktualnyA ja juz godzinę czekam na męża w samochodzie... Musiałam go zawieźć na badania do pracy, bo on sam po wczorajszym świętowaniu bal sie jeszcze wsiąść za kierownicę
i od 10 jeździmy, a teraz od 12 ślęczę w samochodzie i tylko co chwila go uruchamiam i puszczam klimatyzacje, bo nie da sie wytrzymać, nawet otwarte okna nie pomagają.
-
Giannaa wrote:Zabrałam się na sprzątanie mieszkania...ale ciężko mi to to idzie bo meczę się przy tym okropnie i co chwile muszę sobie usiąść i odpocząć
takim sposobem to będę sprzątać do wieczora
Giannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gumisia wrote:Kochane wszystkie robicie badania prenatalne? Ja się zastanawiam... Trochę się boję. Czy któraś zna się na tym i mogłaby coś napisać o tym. Jaka cena? W którym tygodniu? Itd.
Ja będę robić tylko USG ale to jest standard tak mi się wydaje, że u Twojego na wizycie powinnaś mieć zrobione miedzy 11 a 13t6d jeśli usg wyjdzie niejednoznaczne wtedy polecę na badania z krwi. -
nick nieaktualnyGumisia wrote:Kochane wszystkie robicie badania prenatalne? Ja się zastanawiam... Trochę się boję. Czy któraś zna się na tym i mogłaby coś napisać o tym. Jaka cena? W którym tygodniu? Itd.
a jak się nie uda, to i tak koszt niewielki. Zaproponowano mi tez test PAPPA z krwi, ale na to zdecyduje sie, gdyby na USG bylo cos nie tak. Koszt badania z krwi bodajże 150zl
-
nick nieaktualnyeh...mam dziś dzień agresji...przysięgam, że nie wiem jakim cudem mój szef dzisiaj nie zarwał ode mnie w łeb!
Potem zadzwoniła Pani z przychodni bo okazało się, że mojego lekarza nie będzie ani 08.06 ani 15.06...i się pyta kobietka czy chce do innego?....no ale po co?
Nic zadzwoniłam do swojego i tego 08.06 pójdę na USG do szpitala (w sumie to chyba nawet mnie cieszy...jak na serduszkową wizytę lepszego sprzętu nie mogłam sobie wymarzyć) ale wizytę będę mogła mieć dopiero 22t...pierdziela dostaje w pracy bo śpię niemal n a biurku i w ogóle niemal z każdej strony coś wiec co najmniej ze 3 razy w ciągu standardowych 8h mam ochotę rzucić to w cholerę
wniosek z tego taki, że karę ciąży założą mi dopiero w 10t
eh...dla podsumowania...mój wpis był formą radzenia sobie z agresją...wiecie miałam do wyboru wstać od biurka, zapukać, walnąć pajacowi z liścia albo wyżalić się tutaj:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny