Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymy w połowie sierpnia jedziemy na pewno na wesele do Warszawy, a czy wyskoczymy potem nad morze, to zależy, czy mąż dostanie urlop, bo zaczął nową pracęVuko wrote:Dziewczyny, wybieracie sie gdzies na wakacje tak kolo wrzesnia, czyli juz w bardziej zaawansowanej ciazy?
-
nick nieaktualnyja w tym roku wymarzyłam sobie Hel...w sierpniu...mam takie marzenie żeby stanąć na samiutkim końcu i niemal z każdej strony mieć morze...ale już mnie uświadomiono, że raczej tego nie doświadczę na Helu...miała być Italia...ale jak zawsze uwielbiałam upały tak teraz trochę cieplej a ja umieram...nie ma co idzie w tatusiaVuko wrote:Dziewczyny, wybieracie sie gdzies na wakacje tak kolo wrzesnia, czyli juz w bardziej zaawansowanej ciazy?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja powiem 11.06 bo wróci z konferencji więc dowie się 3 dni później niż planowałam...już mam dość zamartwiania się jak zareagujeAprilia wrote:Ja dziś miałam bigos z młodej kapusty z wędzonym kurczakiem, mniam

Powiedziałam dziś szefowi o ciąży... Troszkę mi lżej na sercu. -
nick nieaktualnyWitam dziewuszki
ja właśnie wracam do domu z pracy... Dziś wyjątkowo autobusem, bo mąż mnie rano zawiózł bo miałam blachę ciasta urodzinowego ze sobą i byłoby mi za ciężko ją dzwigać z parkingu. No i miałam miłą lekturkę...
Felicity i Marta - trzymam kciuki za Wasze wizyty i proszę dajcie znać jak poszło... Mam nadzieję że Fasolki zdrowo rosną
Monia - ja na sikanie latam bardzo często od samego początku czasemm to i co 10 min, ale to zupełnie normalne
więc się nie przejmuj 
Alexa - stresik przed wizytą zawsze jest, ale wierz że wszystko jest ok
Arizona - ale cię urządzili z tą wizytą, nie dziwię się wcale atakowi agresji
Sumerka - dobrze słyszeć, że plamienia ustały
ale oszczędzaj się nadal mocno 
Ja dziś padam na nos, choć w pracy prawie nic nie robiłam. Ale po tym jak prawie całą noc nie zmrużyłam oka bo taka zgaga mnie męczyła że hej to nic dziwnego... Ale zaraz jestem w domku i odpoczywam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyArizona_R wrote:ja w tym roku wymarzyłam sobie Hel...w sierpniu...mam takie marzenie żeby stanąć na samiutkim końcu i niemal z każdej strony mieć morze...ale już mnie uświadomiono, że raczej tego nie doświadczę na Helu...miała być Italia...ale jak zawsze uwielbiałam upały tak teraz trochę cieplej a ja umieram...nie ma co idzie w tatusia
Arizona to może się spotkamy na Helu???? My planujemy wyjazd do mnie fo domu na 2 tyg ale chcemy wybyć gdzieś na Hel na tydzień
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH

trzeba korzystać, póki są 





