Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Ja dalej walczę z katarem - mam wrażenie, że z dnia na dzień jest coraz bardziej dokuczliwy Nic więcej mi nie dolega, gorączki nie mam (36,8*), gardło nie boli, wszystko ok. Jak do poniedziałku się nie poprawi, to pójdę do lekarza. Ale chyba wszystkie wiemy, że sam katar potrafi nieźle dać w kość. I dzisiaj niestety wstałam z bólem głowy (pewnie przez ten katar) i mam do Was pytanie, jaki lek jest bezpieczny na ból głowy? Póki co nie mam zamiaru nic brać, bo może jak zjem śniadanko, to przejdzie, a ból na razie nie jest taki dokuczliwy, ale wolę wiedzieć na przyszłość. Czy jest w ogóle jakieś lekarstwo przeciwbólowe, które można ze spokojną głową brać?
Poza tym, to moje piersi zrobiły się twarde jak kamienie I oczywiście nadal okropnie bolą. Wczoraj widziałam się z kolezanką, która zaczęła teraz 5 miesiąc - powiedziała, że dopiero wszystko przede mną, bo jej mdłości zaczęły się w 11 tygodniu
A poza tym, miałam dziś okropny sen. Pomimo tego, że śniłam o tym, że urodziłam swoje dziecko:)) to pamiętam, że w tym śnie miałam coś w rodzaju depresji poporodowej i nie chciałam patrzeć na to dzieciątko:( brrrr.. okropne.
No, ale dość tych smutów - opowiadajcie, co u Was, jak samopoczucia weekendowe? Ja z mężem jedziemy dzisiaj do rodziców na obiad i przekażemy im nowinę Ale się denerwuję haha:) -
nick nieaktualnyFasUla - ja biorę Femibion 1, oprócz kwasu foliowego jest tam jod i parę innych witamin ale trochę drogi jest niestety.
Eneska - oj ten katar potrafi dokuczyć ja też miałam ale mi przeszło, dużo piłam i robiłam inhalacje z wody z solą i olejkiem eukaliptusowym i takie cukierki szałwiowe na gardło. Na ból głowy możesz wziąć paracetamol, ale jak możesz to najlepiej wskakuj do łoźka, dużo pij i odpoczywaj... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyceska wrote:eneska katar moze być objawem ciązy ja od samego początku próbowałam z tym walczyć ale niestety nos zapchay do dziaisj a zero objaw choroby
dlatego muszę jak najszybciej powiedzieć w pracy o ciąży, bo nie mogę sobie pozwolić na kontakt z dziećmi, które niejednokrotnie wysyłane są do szkoły z katarem, kaszlem itd...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 11:21
-
nick nieaktualnyFasUla wrote:Wlasnie nie wiem czy tak będzie bo owulke miałam 23 dc to chyba wszystko o tydzień jest przesunięte? Jak myślisz? A obserwowałam cykle bo pół roku sie staraliśmy wiec jestem tego prawie pewna ze była tak późno...
FasUla nie martw się nawet jak miałaś późną owulację i pójdziesz pod koniec przyszłego tygodnia to powinno być już na pewno widać pęcherzyk i mam nadzieję zarodek
Ja też miałam trochę później owu 16-17dc ale u mnie to akurat normalka i 6t 0d było widać i pęcherzyk i zarodek i serduszko też już biło
Więc się nie przejmuj, idź po prostu, to się przekonasz co i jak i wierzę, że wszystko będzie dobrze -
ceska wrote:eneska katar moze być objawem ciązy ja od samego początku próbowałam z tym walczyć ale niestety nos zapchay do dziaisj a zero objaw choroby
-
No właśnie. Jak to jest jak się chodzi do ginekologów i na NFZ i prywatnie? Chciałabym chodzić i tak i tak. Żeby mieć bezpłatne badania no i żeby zaopiekował się ciążą dobry lekarz (a on w mojej miejscowości prywatnie tylko przyjmuje). Który wypisuje kartę ciąży itd.? Jak to wygląda, ktoś wie?
-
lucy1983 wrote:Ooo, to dobrze wiedzieć to mnie uspokaja trochę dzięki Ceska
Bez kitu ja jak sie dowiedziałam u lekarza ze to objaw bo jestem całkowicie zdrowa to zaczełam sie tak śmiać ze az sie posmarkałam :D:D:D:D:Deneska, lucy1983, Viki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa będę chodzić tylko prywatnie, a na badania prenatalne na przykład będę jeździć do kliniki w Katowicach, gdzie mają bardzo dobry sprzęt Ja ze sobą mam taki problem, że ciężko mi się otworzyć przed nowym lekarzem:P (różne doświadczenia z lekarzami...) i od listopada chodzę do naprawdę rewelacyjnej ginekolog. Jedna znajoma u niej prowadziła ciążę i była zadowolona, więc póki co nie mam obaw. Mam jeszcze "w zapasie" jedną ginekolog, do której chodzi moja mama i ja też kiedyś do niej chodziłam. To również bardzo dobry specjalista, niestety nie podoba mi się jej podejście do pacjentki Jest już troszkę starszej daty, ma czerwone włosy i jest niesamowicie bezpośrednia, zawsze mówi na "ty" itd. fajny jest z nią kontakt, ale w gabinecie nie czuję się hmm.. jakby to nazwać.. "otoczona opieką" jest wesoło, bez żadnych ogródek, ale nie ma takiego poczucia bezpieczeństwa. Ze strony medycznej nie mogę jej nic zarzucić, bo wykonywała mi zabieg usunięcia nadżerki, wszystko w porządku, moja mama też jest pod jej opieką (ma mięśniaka na macicy), ale nie przemawia do mnie w prowadzeniu ciąży choć jestem pewna, że moja mama będzie nalegać, żeby do niej chodziła
agi88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny, w poniedziałek zrobię bete i TSH,a w środę pójdę na wizyte;) na katar tez polecamolejek eukaliptusowy, pare kropel na chusteczkę do nosa a do snu na poduszkę i mozna w tym prac tez pościel, bo zabija roztocza. Ja mam opiekę w pewnej firmie na L ale akurat moj maz mnie tam ubezpiecza, teraz zmienił prace i jak sie dowiedziałam ze jestem w ciazy to zostałam przez ten miesiac bez tej opieki wiec pewnie będę na razie chodzić na NFZ i prywatnie, zależnie od dostępności terminów....do jednego lekarza do którego chodziłam jest termin dopiero na czerwiec
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję faktycznie opinie ma bardzo dobre, chyba zaklepię sobie u niego wizytę
Ja właśnie wróciłam od rodziców - mama ogromnie się ucieszyła, z resztą tata też, że będą dziadkami:) oczywiście od razu dostałam do domu truskawki i inne takie bomby witaminowe haha, dostałam też polecenie dobrego odżywiania się i odpoczywania
teraz siedzę przed tv i myślę, co tu zjeść dobrego
lucy1983, Yoacha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeneska wrote:Dziękuję faktycznie opinie ma bardzo dobre, chyba zaklepię sobie u niego wizytę
Ja właśnie wróciłam od rodziców - mama ogromnie się ucieszyła, z resztą tata też, że będą dziadkami:) oczywiście od razu dostałam do domu truskawki i inne takie bomby witaminowe haha, dostałam też polecenie dobrego odżywiania się i odpoczywania
teraz siedzę przed tv i myślę, co tu zjeść dobrego
Eneska super że rodzice się ucieszyli
I wcinaj ile możesz póki jeszcze masz apetyt ja nie dość że żołądek wrażliwy po niestrawności to jeszcze jak coś zjem to mnie mdli na całego powoli mam dość