Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyViki haha 'musze nażreć sie dużo'
Ja tak nie mam ale moje dziwne zachcianki i sposob zywienia zaczal przerazac mojego partnera.
Na kolacje rogal z nutella , do popicia mleko z miodem no i najlepsze pulpety z sosem . mmm Co ja zato moge ze akurat na to mialam ochote
i to naraz. rogala zagryzalam w traakcie jedzenia pulpetow.
Narazie poki nie ma mdlosci korzystam ile moge z jedzenia i jem przede wszystkim to na co mam ochote
Polecam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 23:21
-
nick nieaktualnypulpety... Beatrice, musiałaś to teraz pisać? haha, ja mam w lodówce tylko fasolkę po bretońsku z takich gotowców - teściowa przywiozła.. ale takiego pulpeta to bym zjadła.. wieczorem zrobiłam sobie jajecznicę, zjadłam trochę i więcej nie mogłam
a takiego smaka miałam!
a teraz mi się przypomniało, że ostatnio byłam z męzem w Ikei i jedliśmy tam obiad, tzn. mąż jadł klopsiki, a ja wzięłam tylko babeczkę cynamonową i podbierałam mężowi frytki i zagryzałam je tą babeczką pychota hahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 23:25
Beatrice, Kamila8k lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane,
a ja przez podwieczorkowe drzemki już na nogach. Dziś ambitny plan podgonienia pracowych zaległości.
Muszę wyłączyć ciążowe myślenie, martwienie bo do niczego dobrego to nie doprowadzi. Chociaż jutro trzecia beta i progesteron - pewnie znów będę wyczekiwać do wieczora ...i się przejmować !
Ja nie mam w zasadzie żadnych objawów. Apetytu brak tzm. jest normalny.
Mdłości nie mam. Piersi nie bolą, no może stają się pełniejsze (czego najbardziej wyczekuję, bo są małe). Nieco boli brzuszek.
Ale patrząc na Wasze bety jestem jakieś 1,5 tyg. za Wami.
Dziś rano bez żadnego plamienia, czysty papier przy podcieraniu, więc jest dobrze.
-
nick nieaktualnyAh za szybko się ucieszyłam i pochwaliłam
Niestety jak codziennie namierzyłam brązową wydzielinę (dziś ze śladem krwi) przy porannej toalecie.
To dziwne właśnie - przy napinaniu brzucha zawsze coś takiego u mnie wychodzi...
A potem przez cały dzień papier zupełnie czysty. Z siebie samo nic nie wyleci.
Nie wiem jak to interpretować, chciałabym w ten sposób, że organizm ma w środku coś z czego musi się wyczyścić...
Dodam, że w trakcie cyklu też mi się takie rzeczy zdarzały.
-
nick nieaktualnyja dziewczyny mam tylko bóle piersi i mam widoczne na nich żyły jak nigdy! :p haha:) Odczuwam senność i zmęczenie, ale na razie nie mam zachcianek. Napiszcie dokładnie w którym tygodniu ciąży najlepiej iść do lekarza, i czy warto sprawdzać bete z 2 razy do wizyty u lekarza? Dzięki za pomoc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ ta betą to ja z kolei sprawdzałam co 48 h i potem jedna po 72h. Zasada jest taka, ze przyrost w ciągu 48 h powinien wynosić 66% a po 72h -114% (minimum). Ja robiłam badanie od 10 dpo i przed wizytą u lekarza nie będę powtarzać, bo po co jak lekarz stwierdzi, ze wszystko jest w porządku to nie ma sensu płacić za kolejne bety ta beta byla raczej dla mojego spokoju.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLekarz odpisał, że nic nie dodajemy. Jutro robimy 3 betę i progesteron.
Brzuch raczej mnie nie boli. Po tym jak się załatwiłam - zero plamienia. A w toalecie na siusiu byłam jeszcze z 10 razy.
Czyli dzieje się to tylko przy konkretnym załatwianiu. Wystarczy, że poczuję, że muszę do toalety i się podetrę to już mam plamienie z pochwy.
Potem jeszcze w trakcie załatwiania też się coś wydostanie, po czym przez cały dzień jestem całkowicie czysta. Zero nawet brązowej kropki.
Moja logika laika jest taka - to tak jakbym miała tam coś co samo się nie chce wydostać, i przy napięciu, parciu brzucha się wydostaje.
Jak ja bym chciała zaznać przynajmniej na tym etapie szczęścia i spokoju ducha.
-
nick nieaktualnydziękuje za odpowiedź, jedynie co mnie martwi to warunki pracy, ponieważ pracuje w zakładzie z chemią i jakoś nie chce narażać dzidziusia na te smrody. Zadzwonię jutro do lekarza i porozmawiam na ten temat. Ostatnią betę miałam w czwartek, to jak zrobię jutro to jak mam odczytać wynik ?
-
Ale dziewczyny się rozpisałyście hehe chwilkę mnie nie było i już nie mogę nadążyć z czytaniem
ja póki co nie mam za wielu objawów:
1. więcej śpię w ciągu dnia, rano bardzo wcześnie się budzę i spać potem nie mogę
2. Nie mam ochoty na słodycze, a zawsze je pochłaniałam
3. Nie mam ochoty na herbatę, a dużo jej piłam
4. ból jajników, albo okolice
Poza tym nie mam żadnych innych objawów
Kamila8k, mała.mi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMini Mouse wrote:Ale dziewczyny się rozpisałyście hehe chwilkę mnie nie było i już nie mogę nadążyć z czytaniem ja póki co nie mam za wielu objawów:
1. więcej śpię w ciągu dnia, rano bardzo wcześnie się budzę i spać potem nie mogę
2. Nie mam ochoty na słodycze, a zawsze je pochłaniałam
3. Nie mam ochoty na herbatę, a dużo jej piłam
4. ból jajników, albo okolice
Poza tym nie mam żadnych innych objawów
Też mam tak ze zmęczeniem i także nie mam ochoty na słodycze, a je uwielbiałam! -
nick nieaktualnyChciałabym się jeszcze Was poradzić, bo jest to moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia co i jak Chodzi o wybór lekarza prowadzącego ciąże. Otóż miałam fajną panią ginekolog, ale niestety ona nie ma swojego gabinetu, przyjmuje raz tu raz tam, nie ma z nią bezpośredniego kontaktu tylko przez przychodnię. Boje się, że jak będę potrzebowała jakiejś porady, pomocy itd. to nie będzie to łatwe! Mam też z polecenia drugą Panią doktor która ma swój gabinet, przyjmuje codziennie i ma tysiące dobrych opinii, tylko jeszcze u niej nie byłam. Zastanawiam się o wybrać? Czy lepiej mieć lekarza który będzie cały czas pod telefonem w razie czego? Jak to z wami dziewczyny było? Jakich macie lekarzy? Dziękuje :*
-
Yoacha wrote:Chciałabym się jeszcze Was poradzić, bo jest to moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia co i jak Chodzi o wybór lekarza prowadzącego ciąże. Otóż miałam fajną panią ginekolog, ale niestety ona nie ma swojego gabinetu, przyjmuje raz tu raz tam, nie ma z nią bezpośredniego kontaktu tylko przez przychodnię. Boje się, że jak będę potrzebowała jakiejś porady, pomocy itd. to nie będzie to łatwe! Mam też z polecenia drugą Panią doktor która ma swój gabinet, przyjmuje codziennie i ma tysiące dobrych opinii, tylko jeszcze u niej nie byłam. Zastanawiam się o wybrać? Czy lepiej mieć lekarza który będzie cały czas pod telefonem w razie czego? Jak to z wami dziewczyny było? Jakich macie lekarzy? Dziękuje :*
Zapytaj się tej pierwszej Pani doktor czy jest możliwość otrzymania do niej bezpośredniego nr...jeśli nie to sama musisz odpowiedzieć sobie na pytanie wybór lekarza to bardzo indywidualna sprawa, lekarzowi musisz ufać i czuć się dobrze. Ewentualnie umów się na wizytę też do tej drugiej ginekolog i zobacz czy Ci będzie odpowiadać.
Viki - ja mam to samo i ostatnio nawet pisałam o tym wiecznym uczuciu głodu... nie jest to nic przyjemnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 09:15
-
nick nieaktualnyJa poszlam do prywatnego sugerujac sie dobrymi opiniami i niezawiodlam sie. Bylam w piatek pkerwszy raz u niego. A normalnie chodzilam na nfz do innej babki.No ale wlasnie ona przyjmuje w przychodni. i tez mialabym utrudniony kontakt do niej. A ten gin mi powiedzkal ze moge dzwonic do niego z byle duperela ze lepiej jak zadzwonie do niego niz bede czytac brednie w internecie i sie stresowac nie potrzebnie.
No i przesunelam jednak ta wizyte zeby nie miec dwoch w jeden dzien
22.05 Pojde na nfz a do niego 25.05.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 09:16
