Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A tak w ogóle byłam dziś z młodym u lekarza i nie jest to ospa
Wiec jestem spokojniejsza
Jutro chyba pójdę ze sobą do lekarza bo się wykończę z tymi choróbskami, jeszcze z jednego nie wyszłam a już kolejne przyszło... dziś jak zaczęłam kaszleć to aż zwymiotowałam ... okropnie tą ciąże przechodzę ...aż mi głupio znowu iść do lekarza
Liskova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGiannaa wrote:A tak w ogóle byłam dziś z młodym u lekarza i nie jest to ospa
Wiec jestem spokojniejsza
Jutro chyba pójdę ze sobą do lekarza bo się wykończę z tymi choróbskami, jeszcze z jednego nie wyszłam a już kolejne przyszło... dziś jak zaczęłam kaszleć to aż zwymiotowałam ... okropnie tą ciąże przechodzę ...aż mi głupio znowu iść do lekarza
a Tobie niech nie będzie głupio, lekarz od tego w końcu jest, a Ty teraz odpowiadasz nie tylko za siebie, ale i za maleństwo
dużo zdrówka :*
Giannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Vuko ...ooo to nie byłam ja bo ja polubiłam
Ja jestem załamana już, czuje się jak zombi dziś wstałam o 5 bo przez zatkany nos nie idzie spać... katar nie opuszcza mnie od miesiąca tylko się nasila. Chodzę co chwile kicham raz katar wodnisty raz żółty co oznacza, że jakieś bakterie mnie zaatakowały... ssie Isle psikam tamtum verde do tego pije Prenalen z czosnkiem na odporność i syrop islandzki na kaszel do tego herbata malinowa z miodem i to wszystko jest do dupy ... chyba pójdę po jakiś antybiotyk bo ostatnio lekarka mówiła, że gorsze jest infekcja niż antybiotyk ... -
Giannaa wrote:A tak w ogóle byłam dziś z młodym u lekarza i nie jest to ospa
Wiec jestem spokojniejsza
Jutro chyba pójdę ze sobą do lekarza bo się wykończę z tymi choróbskami, jeszcze z jednego nie wyszłam a już kolejne przyszło... dziś jak zaczęłam kaszleć to aż zwymiotowałam ... okropnie tą ciąże przechodzę ...aż mi głupio znowu iść do lekarza
Nie przejmuj się, od tego oni są by pomóc jak jest potrzeba.
Dobrze, że to nie ospa.
Ja jutro idę po l4 i gin powiedział, że podejrzymy też maluchaGiannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Eneska, u mnie też słabo z libido
Zresztą nawet jakby było to ja zasypiam teraz natychmiatsjak tylko poczuję poduszke pod głową
Gumisia, wow, to niezła akcjaa czemu PAPPA robisz? masz wskazania, czy tak sobie?
Madzia4 - trzymaj się!
Gianna, całe szczęście, że to nie ospa! A Tobie zdrówka!
Menka, ale duży dzieciol już!
Czy któraś z Was chodzi już jednocześnie na NFZ i prywatnie? Macie dwie karty ciąży? -
Ja kolejna wizytę mam w czwartek. Strasznie się boje. To będzie kolejne usg w ciągu tyg a przecież to tez nie jest obojętne. Ale jak trzeba to trzeba. Dziękuję A wsparcie dziewczyny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
menka wrote:Witamy się z wami dziewczyny po wizycie !!!! mój mały szkrab nie jest już taki mały bo ma 5,23 cm
pięknie nam się pokazał, widziałam rączki, nóżki, słyszałam serduszko i widziałam .... SIUSIAKA
no ale lekarz powiedział, że pomimo, że on jest już pewny co do płci to żeby jeszcze się tak bardzo nie nastawiać bo to bardzo wczesny etap jak na rozpoznawanie płci - no ale kurcze ja też ewidentnie widziałam siusiaka
w środę podejrzymy się raz jeszcze na badaniach prenatalnych - tym razem tata będzie na wizycie z nami pierwszy raz.
Od dzisiaj jestem na l4 - zalecenia mojego pracodawcy bo uważa że mam za dużo stresów w pracy, więc nie "kłócę" się z nim i grzecznie poszłam na zwolnienie
a teraz do wszystkich dziewczyn które martwią się brakiem objawów. Ja nie mam żadnych objawów a maluszek piękny i duży. mdłości nie miałam w ogóle. od początku ciąży trochę bardziej wrażliwe piersi i częstomocz - ale nawet te objawy minęły kilka dni temu i oczywiście PANIKA mi towarzyszyła do dzisiajszej wizyty. Ale jak to powiedział mój gin - cieszyć się a nie "płakać" bo niejedna ciężarna chciałaby by tak lekko przechodzić ciążę
więc dziewczyny, głowa do góry musi być dobrze z naszymi maluszkami! -
Gumisia wrote:Liskova nie mam wskazań. Dziwna sprawa, bo lekarz mówił że na USG jest wszystko dobrze. Pytał ile mam lat i czy były choroby w rodzinie. Mam 23 lata, a chorób nie było. A on że mam jechać na prenatalne USG i test PAPPA.
A Ty juz miałaś USG genetyczne co on mógł tak wcześnie tam widzieć ? Moja gin do której wcześniej chodziłam kazała mi też iść do kliniki specjalistyczne...ale ona sprzęt taki mizerny miała, że pewnie bałaby się wykonać USG prenatalne.