Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto chyba nawet nie chodzi o doświadczenie lekarza, ale po prostu o wiarygodność badania i tych pomiarówFasUla wrote:No to mamy podobne terminy;)
Wiem, masz racje z tym zamartwianiem, tez mam nadziej, ze te gory mimo zmiany ciśnienia szkody nie zrobiły, w koncu tylko raz miałam mocz podbarwiony krwią, ale polezalam 20 min i przeszlo bez echa... Ale nie moge dojść do ładu z ta moja głowa, ze wszystkim tak mam, bo jestem strasznie nerwowa. Chyba postaram sie uspokoić i podejdę 22 czerwca na ta genetyczne co mam umówione prywatnie, pewnie bedzie za wcześnie na pomiary, ale moze zrobią zwykle, krótkie USG i sie wyluzuje...
Chyba ze lekarka bedzie doswiadczona to moze w 11 tyg i 2dniu da radę pomierzyć?chyba Jata miała taka sytuacje, ze teraz drugi raz idzie sprawdzać?
wiesz, wg OM możesz mieć 11t2d, a wg USG młodszą ciążę, chociażby o dwa dni i już nie bardzo łapiesz się na ten okres, gdzie wykonuje się badania prenatalne:) lepiej poczekać troszkę i iść mniej więcej po środku tego terminu
-
nick nieaktualny
-
tak ja byłam w 11t2d i okazało się za wcześnie. Do pomiarów dzieciaczek musi mieć 4,5 cm, mój miał 4,2. Jest ok 3 dni młodszy niż z OM stąd to wynikło. Najbezpieczniej iść w drugiej części "widełek czasowych". Mi zależało na szybkich badaniach ze względu na wyjazd i niestety wyjazd musiałam przełożyć.FasUla wrote:Choć mnie gin mówił ze to genetyczne to tylko z nazwy a tak to sie niczym nie różni, tylko pewnie dłuższe troche, ciekawe czy przez brzuch juz bedzie?
-
nick nieaktualnyHmm, to według OM to ja jestem w 11 tyg i 2 dni, ale liczę sobie według USG wiec chyba powinno byc dobrze, najwyżej każe mi zmienić termin, ciekawa jestem, czy tylko skasuje mnie za to podwójnie...
Ale dobrze wiedzieć, dzieki Jata za te info o centymetrach;)
Ciekawa jestem czy dzidziuś wyrówna różnice z OM , czasem ponoć tak sie dzieje;) ja bym chciała zeby urodził sie jeszcze w grudniu;) a termin mam na granicy bo 4 stycznia, choć podobno w 1 ciazy nawet dłużej to trwa i czesto jest przenoszona?ja sie urodziłam po terminie w każdym razie i moj brat chyba tez... -
nick nieaktualnyRównież słyszałam o tym, że często pierwsza ciąża nie tyle jest przenoszona, ale po prostu częściej dzieci rodzą się po TP.
Dlaczego chcesz rodzić jeszcze w grudniu?
Ja mam nadzieję, że urodzę już w nowym roku, niby termin na 13.01, ale wiadomo, że różnie to bywa.
Co do różnicy USG - OM, to baaaardzo często ciąże są młodsze na USG, to normalka:) potem nadrabiają. -
FasUla, jak masz sie tak stresowac, to podejdz sobie 22 na to usg i sie uspokoisz. Ja 17 ide na nfz a 23 prywatnie do mojego, to bedzie 12t0d, wiec licze,ze juz wszystko pomierzy,bo 29 maja bobas miam 2,24cm a 17 biore ze soba mame zeby wnuczka zobaczyla,bo bardzo chce
-
nick nieaktualnyja będę miała termin coś po 15 stycznia, ale już wiem, że pod koniec roku będę "nogi zaciskać", żeby przetrzymać do nowego roku
jeszcze mi się nie zdarzyło urodzić przed terminem i mam nadzieję, że tym razem też się nie uda.. no ewentualnie tydzień szybciej, ale nie więcej
eneska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja tez wolałabym rodzic w styczniu a moi rodzice się śmieją że w grudniu nie pozwolą mi nic robić hehe bo już jednego wnuka z grudnia mają, moja siostra ma termin na 6.12 to jakby jeszcze nasz doszedł to się śmieją że zbankrutuja na wszystkie urodziny i święta ;p
eneska lubi tę wiadomość
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
FasUla wrote:Hmm, to według OM to ja jestem w 11 tyg i 2 dni, ale liczę sobie według USG wiec chyba powinno byc dobrze, najwyżej każe mi zmienić termin, ciekawa jestem, czy tylko skasuje mnie za to podwójnie...
Ale dobrze wiedzieć, dzieki Jata za te info o centymetrach;)
Ciekawa jestem czy dzidziuś wyrówna różnice z OM , czasem ponoć tak sie dzieje;) ja bym chciała zeby urodził sie jeszcze w grudniu;) a termin mam na granicy bo 4 stycznia, choć podobno w 1 ciazy nawet dłużej to trwa i czesto jest przenoszona?ja sie urodziłam po terminie w każdym razie i moj brat chyba tez...
Moje maleństwo miałao 4,5 cm i mi nie zrobiono genetycznego USG mam termin przełożony na 25 czerwca. Pytasz czy Cie skasuje dwa razy pewnie tak ...bo jednak USG wykona chyba, że od razu Ciebie odeśle na inny termin.
-
nick nieaktualnyWitamy się z wami dziewczyny po wizycie !!!! mój mały szkrab nie jest już taki mały bo ma 5,23 cm pięknie nam się pokazał, widziałam rączki, nóżki, słyszałam serduszko i widziałam .... SIUSIAKA no ale lekarz powiedział, że pomimo, że on jest już pewny co do płci to żeby jeszcze się tak bardzo nie nastawiać bo to bardzo wczesny etap jak na rozpoznawanie płci - no ale kurcze ja też ewidentnie widziałam siusiaka
w środę podejrzymy się raz jeszcze na badaniach prenatalnych - tym razem tata będzie na wizycie z nami pierwszy raz.
Od dzisiaj jestem na l4 - zalecenia mojego pracodawcy bo uważa że mam za dużo stresów w pracy, więc nie "kłócę" się z nim i grzecznie poszłam na zwolnienie
a teraz do wszystkich dziewczyn które martwią się brakiem objawów. Ja nie mam żadnych objawów a maluszek piękny i duży. mdłości nie miałam w ogóle. od początku ciąży trochę bardziej wrażliwe piersi i częstomocz - ale nawet te objawy minęły kilka dni temu i oczywiście PANIKA mi towarzyszyła do dzisiajszej wizyty. Ale jak to powiedział mój gin - cieszyć się a nie "płakać" bo niejedna ciężarna chciałaby by tak lekko przechodzić ciążę
więc dziewczyny, głowa do góry musi być dobrze z naszymi maluszkami!
JATA, Giannaa, eneska, Arizona_R, FasUla, anulka557, Pola_x, 100krotka:), Liskova, vincaminor, Aprilia, Gumisia, mimi87, Beatrice, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
mnie nie skasował, tylko zajrzał przez usg, zmierzył, dał posłuchać serduszka i powiedział żeby anulować wizytę i przełożyć. Miło w sumie z jego strony, bo zajęłam jednak termin.Giannaa wrote:Moje maleństwo miałao 4,5 cm i mi nie zrobiono genetycznego USG mam termin przełożony na 25 czerwca. Pytasz czy Cie skasuje dwa razy pewnie tak ...bo jednak USG wykona chyba, że od razu Ciebie odeśle na inny termin.
FasUla, Liskova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
menka wrote:Witamy się z wami dziewczyny po wizycie !!!! mój mały szkrab nie jest już taki mały bo ma 5,23 cm pięknie nam się pokazał, widziałam rączki, nóżki, słyszałam serduszko i widziałam .... SIUSIAKA no ale lekarz powiedział, że pomimo, że on jest już pewny co do płci to żeby jeszcze się tak bardzo nie nastawiać bo to bardzo wczesny etap jak na rozpoznawanie płci - no ale kurcze ja też ewidentnie widziałam siusiaka
w środę podejrzymy się raz jeszcze na badaniach prenatalnych - tym razem tata będzie na wizycie z nami pierwszy raz.
Od dzisiaj jestem na l4 - zalecenia mojego pracodawcy bo uważa że mam za dużo stresów w pracy, więc nie "kłócę" się z nim i grzecznie poszłam na zwolnienie
a teraz do wszystkich dziewczyn które martwią się brakiem objawów. Ja nie mam żadnych objawów a maluszek piękny i duży. mdłości nie miałam w ogóle. od początku ciąży trochę bardziej wrażliwe piersi i częstomocz - ale nawet te objawy minęły kilka dni temu i oczywiście PANIKA mi towarzyszyła do dzisiajszej wizyty. Ale jak to powiedział mój gin - cieszyć się a nie "płakać" bo niejedna ciężarna chciałaby by tak lekko przechodzić ciążę
więc dziewczyny, głowa do góry musi być dobrze z naszymi maluszkami!
Gratulacje super wieści
Widzę, że na zdjęciu masz wpisany 12w0d a w suwaczku masz 11w4d skąd ta rozbieżność ? Zastanawiam się jak Ci lekarze stwierdzają tak szybko płeć skoro te narządy rodne u chłopców jak i u dziewczynek wyglądają tak samo...tak tak dziewczynki też mają siusiaka na początku
