Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem z Wawy, nad szpitalem się zastanawiamy i jakoś nic sensownego nam nie przyszło do głowy. W grudniu 2014 nasza znajoma rodziła na żelaznej to była z porodu zadowolona, ale narzekała na inne rzeczy. A teraz pod koniec września rodzi druga moja koleżanka i chyba na Inflanckiej, więc będę mieć porównanie. ja się jeszcze zastanawiam nad prywatną kliniką.Summerka wrote:Kamila - kciuki;) ja mam w następna środę <stres>
Jata, a Ty tez z Wawy? Btw moja koleżanka rodziła w św Zofii, miała położna, a do lekarza chodziła do ordynatora;) of course miejsce było, sala samodzielna. Żona kolegi tez tam, bez znajomosci, kazali czekać, bo miejsca nie było, a inne, przyjeżdżały po niej i miały. Wg mnie ten szpital jest przereklamowany, zatłoczony, a niedawno była afera, ze zmusili dziewczynę do opłaty za znieczulenie (niby widniało wpłata na rzecz szpitala), co jest niezgodne z prawem, dziewczyna sie zgodziła, zapłaciła, a potem, po wszystkim, dążyła do odzyskania kasy (w czasie porodu była gotowa zgodzić sie na wszystko bule przestało bolec)Czyli ja będę trzymać jutro za Ciebie!dorbie wrote:Trzymam kciuki za prenatalne
Ja jutro, stres rośnieDzięki!Pola_x wrote:kciuki!
Dzięki!anulka557 wrote:trzymam mocno!!
a ja witam się w 12 tygodniu
) czuję po sobie, że już drugi trymestr za rogiem 


-
nick nieaktualnyHej dziewczyny

Ja dzisiaj zaczynam 12 tc !
Właśnie wróciłam z badań krwi i moczu, wyniki dzisiaj wieczorem - przyznam, że bardzo się denerwuję, zawsze sobie wmawiam, że powychodzą mi jakieś kosmiczne wartości itd...
Co do tej petycji - no cóż, inicjatywa dobra, ale nie sądzę, żeby ktokolwiek w rządzie się nią zainteresował.
Moja wizyta już w czwartek - ciekawa jestem, jak przez miesiąc urosło moje maleństwo!
A 3 lipiec to dzień badań prenatalnych u mnie
-
nick nieaktualny
-
Summerka wrote:Ktosik, CMV temat rzeka, ja miałam tak, jak Ty - jak chcesz więcej szczegółów to wejdź na watek o CMV na problemy i komplikacje, tam Martyninka wszystko dokładnie opisała (ona miała infekcje pierwotna w ciazy), ja tez tam sie dopisałam (ja miałam tez oba dodatnie i u mnie albo to była reinfekcja, albo z racji ciazy parametry sie podniosły). Moge tez napisać Ci więcej na priv, bo temat zgłębiłam dobrze;) a nie będę tu dziewczyn zanudzac.
Ja po cesarce, bardzo dobrze, pierwsza doba bolało - wiadomo, ale pózniej luzz. Ja nie bałam sie moze tak bólu, co komplikacji u dziecka po SN (niedotlenienie, etc.). Tez trochę sie bałam, ale ja jestem hardkorem, jestem umówiona na korektę nosa()
Summerka, jeśli możesz odezwij się do mnie na priv, bo ja mam problem aby do Ciebie napisać.
Dzięki.sylwia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak też z Wawy. No właśnie też mi się wydaje, ze oni mają bardzo rozbudowany PR, a w rzeczywistości różnie to bywa. Mój teść, który jest lekarzem też nie jest przekonany do Zofii, ale wiecie WSZYSCY teraz tam rodzą to siłą rzeczy człowiek się zastanawia. Ja rozważam jeszcze bardzo poważnie Inflancką, mam tam znajomych lekarzy, zawsze to jakoś łatwiej. Poza tym ogólnie jest to też dobry szpital i nowiutki, elegancki.Summerka wrote:Kamila - kciuki;) ja mam w następna środę <stres>
Jata, a Ty tez z Wawy? Btw moja koleżanka rodziła w św Zofii, miała położna, a do lekarza chodziła do ordynatora;) of course miejsce było, sala samodzielna. Żona kolegi tez tam, bez znajomosci, kazali czekać, bo miejsca nie było, a inne, przyjeżdżały po niej i miały. Wg mnie ten szpital jest przereklamowany, zatłoczony, a niedawno była afera, ze zmusili dziewczynę do opłaty za znieczulenie (niby widniało wpłata na rzecz szpitala), co jest niezgodne z prawem, dziewczyna sie zgodziła, zapłaciła, a potem, po wszystkim, dążyła do odzyskania kasy (w czasie porodu była gotowa zgodzić sie na wszystko bule przestało bolec)
Ja mam jutro prenatalne. Stres. -
nick nieaktualnyTo podpiszcie dziewczyny petycje, masakra ze bezrobotnym za nic dają 1000 zł miesięcznie a na działaności takie upokorzenie. Uważam ze to chore, niestety spóźniłam sie o pare miesięcy i bede w domu krótko z dzieckiem i zaraz do pracy ze zacząć zarabiać... Pewnie ustawa przejdzie, ale jesli kogoś to dotyczy, to niech poświeci 2 minutki na podpisanie:)
-
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące

Ja mam prenatalne w czwartek...miałam być jedną z pierwszych po prenatalnych a będę jedną z ostatnich
Własnie załatwiam sobie zasiłek z ZUSu bez przynoszenia zwolnień lekarskich
mam dosyć proszenia się o nie...a przynajmniej jak wyjadę nie będę musiała co miesiąc przylatywać po zwolnienia.
-
nick nieaktualnyja od początku byłam zdania, że ta ustawa - mówiąc dosadnie - będzie szerzyć patologię. No sorry, ale jak studentki, bezrobotni mają dostać co miesiąc 1000 zł., no to wiadomo, jak myślą niektórzy ludzie... Nie raz spotkałam się z sytuacją, że dzieci były tylko po to, żeby zasiłek od państwa dostać. Ale nasz "kochany" rząd tego nie widzi - byle odebrać uczciwie zarabiającym, bo przecież nie mamy prawa do godnego życia. Naprawdę ręce opadają...FasUla wrote:To podpiszcie dziewczyny petycje, masakra ze bezrobotnym za nic dają 1000 zł miesięcznie a na działaności takie upokorzenie. Uważam ze to chore, niestety spóźniłam sie o pare miesięcy i bede w domu krótko z dzieckiem i zaraz do pracy ze zacząć zarabiać... Pewnie ustawa przejdzie, ale jesli kogoś to dotyczy, to niech poświeci 2 minutki na podpisanie:)
anulka557, vincaminor lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydokładnie, zarabiamy uczciwie, prowadzimy firmę i teraz musimy robić kombinacje alpejskie, żeby jakieś "w miarę" pieniądze dostać, paranojaeneska wrote:ja od początku byłam zdania, że ta ustawa - mówiąc dosadnie - będzie szerzyć patologię. No sorry, ale jak studentki, bezrobotni mają dostać co miesiąc 1000 zł., no to wiadomo, jak myślą niektórzy ludzie... Nie raz spotkałam się z sytuacją, że dzieci były tylko po to, żeby zasiłek od państwa dostać. Ale nasz "kochany" rząd tego nie widzi - byle odebrać uczciwie zarabiającym, bo przecież nie mamy prawa do godnego życia. Naprawdę ręce opadają...
vincaminor lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTylko według nowego przeliczania te pieniądze juz nie bedą w miarę, tylko 3 razy mniej, mam znajoma z tej samej branży, rodzi niedługo w wakacje, ja w styczniu i czym sie różnimy? A ona bedzie inaczej traktowana, ja inaczej i to bedzie zgodne z prawem:/ wiadomo, ze na kogoś musiało paść, ale całkiem zmieniło to moje plany i wiele stresu dołożylo:/









