X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • karolinka1992 Autorytet
    Postów: 551 135

    Wysłany: 26 lipca 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczyny dzis kochałam się z narzeczonym dwa razy pod rząd. I mam maly problem bardzo tam spuchłam i w środku jest dosyć czerwono mam nadzieje ze dziecku nic się nie stanie narzeczony staral się robic to delikatniej ale i tak szczypie i piecze. Czy mogę teraz czymś to posmarować jakąś maścią?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgori773ov.png[/link]
  • Martii Autorytet
    Postów: 762 335

    Wysłany: 26 lipca 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menka trzymam kciuki, żebyście szybko wrócili do domu!

    Ja dalej nie czuję zadnego "smyranka"...nic. Chyba chce mnie przetrzymac do oporu :/ Ale mam przez to już trochę niepokojących myśli.

    Karolinka, nie znam żadnych maści na takie przypadki, ale może lepiej zaczekać spokojnie az samo przejdzie :)

    karolinka1992 lubi tę wiadomość

    w5wq2n0a3flpwu4d.png

    20100918610117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka moze sudocrem na zewnątrz;)

    karolinka1992 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolinka jest tez taki żel intymny FEMINUM - można stosować w ciąży, ja mialam kilka próbek tego żelu i był ok, złagodził otarcie (oczywiście do stosowania tylko na zewnątrz)

    karolinka1992 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martii ja tez nie czuje jeszcze zadnego "smyrania" ani nic... tez mnie zaczyna to niepokoic ale to moze tez przez to ze mam troche zbędnego tłuszczyku na brzuchu i do szczuplutkich nie należę... ?

    już zaczęłam nawet mówić do brzuszka zeby mi córcia dała znak że tam jest :P

  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 26 lipca 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie czuje. A jak coś poczuje to skąd mam wiedzieć, że to było to?

    Może macie łożysko na przedniej ścianie tak jak ja? Wtedy można dopiero poczuć nawet po 20 tygodniu.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 26 lipca 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://parenting.pl/portal/pierwsze-ruchy-dziecka

    Tu pisze, że do 20 tygodnia raczej ich nie poczuje:)

    Na forum dziewczyny jakoś tu wszystko wcześnie miały. I brzuchy już od 10 tygodnia i ruchy od 14. I mnie to stresuje :(
    Bo brzuszek taka kuleczka wyszedł mi parę dni temu i dalej dla postronnych osób jest niezauważalny.
    A ruchy? Jak to rozróżniacie? Puka, stuka, burczy, przemieszcza się, ale to może być cokolwiek na tym etapie. Za cholerę nie mogę rozróżnić. Jakaś upośledzona jestem,,,

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 26 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki, nie przejmuj się, ja brzuszek niby mam, ale jak ubiorę np. spódnicę + bluzkę, to za cholerę nie widać, że jestem w ciąży :)
    Albo jak mam luźniejszą bluzkę. Widać tylko w zestawie legginsy + obcisła bluzka :) A i to nie dla wszystkich :)

  • karolinka1992 Autorytet
    Postów: 551 135

    Wysłany: 26 lipca 2015, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny samo przeszlo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 23:28

    Martii, Befff lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgori773ov.png[/link]
  • Martii Autorytet
    Postów: 762 335

    Wysłany: 27 lipca 2015, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity wrote:
    martii ja tez nie czuje jeszcze zadnego "smyrania" ani nic... tez mnie zaczyna to niepokoic ale to moze tez przez to ze mam troche zbędnego tłuszczyku na brzuchu i do szczuplutkich nie należę... ?

    już zaczęłam nawet mówić do brzuszka zeby mi córcia dała znak że tam jest :P

    To chyba w takim razie i nie od tego zależy :/ ja tłuszczyku mam niewiele, tyle co teraz w trakcie ciąży narosło...a może to i woda. Co by to nie było u mnie cicho głucho.
    Już zaczynam "nasłuchiwac" w różnych pozycjach, popukiwać się i nic. Gadać jeszcze nie zaczełam ;) Moj M czasami coś nawija, ale też mu nic nie odpowiada łobuz.
    Jakoś tak przez to boje sie najbliższej, wtorkowej wizyty

    w5wq2n0a3flpwu4d.png

    20100918610117.png
  • Martii Autorytet
    Postów: 762 335

    Wysłany: 27 lipca 2015, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    Ja też nie czuje. A jak coś poczuje to skąd mam wiedzieć, że to było to?

    Może macie łożysko na przedniej ścianie tak jak ja? Wtedy można dopiero poczuć nawet po 20 tygodniu.

    W sumie to chyba mam na przedniej, z tego co kojarze :/ Jakoś nie było nic na ten temat na wizytach. Coś w opisie badań prenatalnych mi mignęło.
    No to czekam do 20...

    w5wq2n0a3flpwu4d.png

    20100918610117.png
  • ewka315 Przyjaciółka
    Postów: 119 77

    Wysłany: 27 lipca 2015, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    https://parenting.pl/portal/pierwsze-ruchy-dziecka

    Tu pisze, że do 20 tygodnia raczej ich nie poczuje:)

    Na forum dziewczyny jakoś tu wszystko wcześnie miały. I brzuchy już od 10 tygodnia i ruchy od 14. I mnie to stresuje :(
    Bo brzuszek taka kuleczka wyszedł mi parę dni temu i dalej dla postronnych osób jest niezauważalny.
    A ruchy? Jak to rozróżniacie? Puka, stuka, burczy, przemieszcza się, ale to może być cokolwiek na tym etapie. Za cholerę nie mogę rozróżnić. Jakaś upośledzona jestem,,,
    Nie przejmuj sie w koncu kazda ciąża inna. U mnie niby brzuch już widać, ale ruchów nic a nic też nie czuje. W końcu to pierwsza ciąża więc jeszcze czas. Ale nie pokoi mnie to że dziecko na każdej wizycie spało i teraz od nawału myśli mam takie sny! Aby do czwartku do wizyty

    4c3tdqk3evf5n69m.png
  • ewka315 Przyjaciółka
    Postów: 119 77

    Wysłany: 27 lipca 2015, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie dostałam informację, że bratowa urodziła :)

    4c3tdqk3evf5n69m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam na przedniej i nic nie czuje... Mimo ze do brzuszka mówiłam i stukałam;)

  • mimi87 Autorytet
    Postów: 304 192

    Wysłany: 27 lipca 2015, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    Ja też nie czuje. A jak coś poczuje to skąd mam wiedzieć, że to było to?

    Może macie łożysko na przedniej ścianie tak jak ja? Wtedy można dopiero poczuć nawet po 20 tygodniu.


    ja mam na przedniej ścianie ale gilgotanie poczułam jakoś niedawno ale czekam na kopniaczki żeby na pewno się upewnić że to już to

    Gumisia lubi tę wiadomość

    synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia <3
    zi13sek22ff6wp77.png
    nasz Bartuś
    ex2bwn156t8mofjo.png
  • Marzeneczka Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 27 lipca 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) Jestem tu nowa, co prawda nie mam terminu na luty ale pomyślałam że chyba się nie obrazicie jak o cos zapytam;) Mam taką dziwna historie. Od dwóch lat miałam regularną miesiaczke. Ostatni okres miałam 19.05. ale 25.05 trafiłam na tydzień do szpitala bo okazało się ze mam kamienie na nerce. Zrobili mi zabieg usunięcia ich laparoskopowo. Przyjmowała wtedy dużo leków, antybiotykow itp. W czerwcu nie dostałam okresu co mnie nie zdziwiło, myślałam że przez powyższą sytuacje poprostu mi się przesunie. Wiedziałam że nie miałam owulacji bo mierze sobie temperaturę. Przyszedł lipiec i 04.07 dostałam coś jakby sluz płodny. I trwało to do wtorku 07.07. Wlasnie w te dwa dni bylo zblizenie. No ale pomyślałam że to nie są dni płodne, niby jak? Bez okresu i w piedziesiątym którymś dniu cyklu? Minęły kolejne dni. W końcu jak okres spoznia mi się 26 dni poszłam do gina. On powiedział ze mam grube endometrium i ze napewno za kilka dni dostane okres. Przepisał luteina codziennie przez 10 dni po jednej tabletce. Powiedział ze podejrzewa u mnie PCOS. Jakie było moje zdziwienie kiedy we wtorek 21.07 zrobilam( z głupot bardziej) test i wyszedl pozytywny tylko z jedną kreska jaśniejsza! :) poleciała do apteki i zrobiłam innej firmy. Wyszedł tak samo. Tego samego dnia zrobilam bete hcg z krwi i wyszedl wynik 199.60 ;) bardzo się ucieszyłam, ponieważ staraliśmy się z mężem juz od 7 cykli. Ale powtórzyłam bete po 72g i wyszedl wynik 980. Czy to nie za duży przyrost? Do lekarza ide dopiero za tydzien. Bardzo się boje ze coś jest nie tak przez te mega pozna owulacje, podejrzenie PCOS i za szybki przyrost beta hcg. Dziewczyny napiszcie proszę co myślicie o mojej sytuacji. Czy to jest normalne? Z góry dziękuję za odpowiedz;)

    Marzeneczka
  • naali13 Autorytet
    Postów: 938 648

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzeneczka wrote:
    Hej dziewczyny:) Jestem tu nowa, co prawda nie mam terminu na luty ale pomyślałam że chyba się nie obrazicie jak o cos zapytam;) Mam taką dziwna historie. Od dwóch lat miałam regularną miesiaczke. Ostatni okres miałam 19.05. ale 25.05 trafiłam na tydzień do szpitala bo okazało się ze mam kamienie na nerce. Zrobili mi zabieg usunięcia ich laparoskopowo. Przyjmowała wtedy dużo leków, antybiotykow itp. W czerwcu nie dostałam okresu co mnie nie zdziwiło, myślałam że przez powyższą sytuacje poprostu mi się przesunie. Wiedziałam że nie miałam owulacji bo mierze sobie temperaturę. Przyszedł lipiec i 04.07 dostałam coś jakby sluz płodny. I trwało to do wtorku 07.07. Wlasnie w te dwa dni bylo zblizenie. No ale pomyślałam że to nie są dni płodne, niby jak? Bez okresu i w piedziesiątym którymś dniu cyklu? Minęły kolejne dni. W końcu jak okres spoznia mi się 26 dni poszłam do gina. On powiedział ze mam grube endometrium i ze napewno za kilka dni dostane okres. Przepisał luteina codziennie przez 10 dni po jednej tabletce. Powiedział ze podejrzewa u mnie PCOS. Jakie było moje zdziwienie kiedy we wtorek 21.07 zrobilam( z głupot bardziej) test i wyszedl pozytywny tylko z jedną kreska jaśniejsza! :) poleciała do apteki i zrobiłam innej firmy. Wyszedł tak samo. Tego samego dnia zrobilam bete hcg z krwi i wyszedl wynik 199.60 ;) bardzo się ucieszyłam, ponieważ staraliśmy się z mężem juz od 7 cykli. Ale powtórzyłam bete po 72g i wyszedl wynik 980. Czy to nie za duży przyrost? Do lekarza ide dopiero za tydzien. Bardzo się boje ze coś jest nie tak przez te mega pozna owulacje, podejrzenie PCOS i za szybki przyrost beta hcg. Dziewczyny napiszcie proszę co myślicie o mojej sytuacji. Czy to jest normalne? Z góry dziękuję za odpowiedz;)
    Robiłaś oba wyniki w tym samym laboratorium?? Belly mówi że to jest jeszcze w normie więc nie obawialabym się aż tak;)

    01.2016 🧒
    10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
    1cs
    3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam! Nie mogę uwierzyć w to co się dzieje! :) Niech mnie ktoś uszczypnie! Słuchałam dziś rano serduszka na dopplerze. Pięknie biło, miałam już przestać gdy poczułam kopniaka! :) Tak tak! Kopniaka! Delikatnego ale wyczuwalnego doskonale! :) Serduszko słyszałam po lewej stronie macicy a kopniaczka poczułam po prawej. Zaczęłam zaczepiać paznokciami maluszka i odpowiadał kopniakami! Mało tego było to widać przez skórę, to znaczy niewielki skrawek skóry lekko się podnosi. Mąż też widział! :) Cudownie!

    FasUla, Pola_x, bacha8709, tygrys73, anulka557, monika_89, Felicity, Liskova, Szi, ewka315, Hikaru, Aprilia, Carmen1724 lubią tę wiadomość

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi87 wrote:
    ja mam na przedniej ścianie ale gilgotanie poczułam jakoś niedawno ale czekam na kopniaczki żeby na pewno się upewnić że to już to
    Już niedługo! :)

    mimi87 lubi tę wiadomość

  • Giannaa Autorytet
    Postów: 2223 789

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzeneczka wrote:
    Hej dziewczyny:) Jestem tu nowa, co prawda nie mam terminu na luty ale pomyślałam że chyba się nie obrazicie jak o cos zapytam;) Mam taką dziwna historie. Od dwóch lat miałam regularną miesiaczke. Ostatni okres miałam 19.05. ale 25.05 trafiłam na tydzień do szpitala bo okazało się ze mam kamienie na nerce. Zrobili mi zabieg usunięcia ich laparoskopowo. Przyjmowała wtedy dużo leków, antybiotykow itp. W czerwcu nie dostałam okresu co mnie nie zdziwiło, myślałam że przez powyższą sytuacje poprostu mi się przesunie. Wiedziałam że nie miałam owulacji bo mierze sobie temperaturę. Przyszedł lipiec i 04.07 dostałam coś jakby sluz płodny. I trwało to do wtorku 07.07. Wlasnie w te dwa dni bylo zblizenie. No ale pomyślałam że to nie są dni płodne, niby jak? Bez okresu i w piedziesiątym którymś dniu cyklu? Minęły kolejne dni. W końcu jak okres spoznia mi się 26 dni poszłam do gina. On powiedział ze mam grube endometrium i ze napewno za kilka dni dostane okres. Przepisał luteina codziennie przez 10 dni po jednej tabletce. Powiedział ze podejrzewa u mnie PCOS. Jakie było moje zdziwienie kiedy we wtorek 21.07 zrobilam( z głupot bardziej) test i wyszedl pozytywny tylko z jedną kreska jaśniejsza! :) poleciała do apteki i zrobiłam innej firmy. Wyszedł tak samo. Tego samego dnia zrobilam bete hcg z krwi i wyszedl wynik 199.60 ;) bardzo się ucieszyłam, ponieważ staraliśmy się z mężem juz od 7 cykli. Ale powtórzyłam bete po 72g i wyszedl wynik 980. Czy to nie za duży przyrost? Do lekarza ide dopiero za tydzien. Bardzo się boje ze coś jest nie tak przez te mega pozna owulacje, podejrzenie PCOS i za szybki przyrost beta hcg. Dziewczyny napiszcie proszę co myślicie o mojej sytuacji. Czy to jest normalne? Z góry dziękuję za odpowiedz;)

    gratulacje, przyrost jak dla mnie jest dobry...na początku ciąży lepiej jak przyrost jest wysoki niż za niski ;-) A może to będą bliźniaki ;-)

    a.png
    a.png
‹‹ 628 629 630 631 632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ