WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mandragora :)
    Bardzo mi przykro z powodu Hani :( Zasmucają mnie strasznie takie historie, bo człowiek myśli, że jak ten I trymestr przetrwa, to już świat może przeskoczyć, a tak naprawdę nic nie można przewidzieć. Ostatnio też na innym forum dziewczyna straciła córkę w 34tc, nagle serduszko przestało bić..

    Skierko, komentarze nie dotyczyły przeniesienia forum, a odzywek niektórych dziewczyn u Was, jedna tam taki piękny post napisała jakie to jesteście głupie itp :D

    Mimi, co do tycia, to mnie akurat to bardzo cieszy, bo ja już mam nadwagę, więc bałam się żeby nie przytyć na samym początku głupio np. 7kg, bo wiadomo że w późniejszym okresie dojdą już konkretne kilogramy, opuchnięcie, wody, dziecko itp.

    Anuśka, hahaha, greenpeace mnie rozbawiło :D Czyli mówisz, że foczka z Ciebie? To akurat Hel to dobry kieurnek :D :D

    Maximka, bierzesz magnez?
    Ja bym się przeszla do gina, niech Cię uspokoi :ehem:


    Dziewczyny, help! Jak się oswoić z tą ciążą? :D
    Kurde, wiem że to może głupie, ale do mnie to chyba nie dociera nadal! Myślałam, że jak poznamy płeć, to jakoś konkretnie to do mnie dotrze, a jakoś od wczoraj zmian nie widzę :D Dziwne to :D

    Anuśka, Skierka lubią tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova polecam gadanie do brzucha i puszczanie kołysanek :D ja już czuję jakbym bawiła się z moim synusiem :)

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    Anuśka no weeeź, na pewno przesadzasz :D a mogę spytać jak sobie załatwić taki poród?idziesz się zapisać czy cos?

    Ja nie kłamię proszę cioci ;) Jakbym Cię zabrała na taki oblot po szpitalach mi najbliższych, to nawet jeśli mdłości Ci przeszły, to wróciłyby ze zdwojoną mocą :D

    Ja mam poród zaklepany bo tam mam gina i prowadzą mnie od samego początku. Ale jeśli tam nie chodzisz to możesz iść na trzy wizyty kwalifikacyjne (nie wiem na czym polega kwalifikacja) ok 30tc i zapisują Cię na poród tam. Ze mnie się gin śmieje że salę na Sylwestra mam zarezerwowaną ;)
    Liskova wrote:

    Anuśka, hahaha, greenpeace mnie rozbawiło :D Czyli mówisz, że foczka z Ciebie? To akurat Hel to dobry kieurnek :D :D


    Dziewczyny, help! Jak się oswoić z tą ciążą? :D
    Kurde, wiem że to może głupie, ale do mnie to chyba nie dociera nadal! Myślałam, że jak poznamy płeć, to jakoś konkretnie to do mnie dotrze, a jakoś od wczoraj zmian nie widzę :D Dziwne to :D

    No dla mnie idealny kierunek :) Tylko się zastanawiam czy ten mąż to nie zabiera mnie tam specjalnie po to, żeby mnie do tego morza zwodować :P Chyba muszę troszkę humorki ciążowe ogarnąć ;)

    Liskova poczekaj aż Ci dzieć zacznie pięty pod żebra pchać, wtedy na pewno zaczniesz go traktować jak dziecko i grozić obcięciem kieszonkowego ;)

    Giannaa, ania.g, mandragora, Aprilia lubią tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka chodziło mi że przesadzasz z wielorybem :D
    Co do szpitali to wiem ze przyprawiają o mdłości...muszę się zainteresować tą Gametą

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i weźcie zostawcie was na wieczór i tyle nadrabiania :D witam nowe i zapraszamy :)

    mandragora przykro mi bardzo z powodu córeczki, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo, żeby nie było żadnych komplikacji :)

    u mnie nic nowego, wstałam niedawno, dzieć też wstał bo kopać mamę zaczyna :) znowu sie sahara zapowiada, trzeba dzieciakom basen na balkon wystawić :P
    odliczam godziny do czwartkowego usg, już się doczekać nie mogę!!!!

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    Anuśka chodziło mi że przesadzasz z wielorybem :D
    Co do szpitali to wiem ze przyprawiają o mdłości...muszę się zainteresować tą Gametą
    AAAAAaaaa..... Pokażę Ci fotki z plaży to sama osądzisz ;) Dawaj do Gamety :) Termin mamy podobny to może się spotkamy na porodówce ;D Mają fajny konkurs na FB i można wygrać sesję foto z dzidziolkiem :) Aha i wizyta tam kosztuje 150zł razem z USG.

    Anulka ale Ci zazdraszczam tego usg, ja mam dopiero w poniedziałek i już się nie mogę doczekać bo wreszcie się dowiem co mi się tam rozwija w brzuszku :) A Ty znasz już płeć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 08:47

  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrys, gadam! Kołysanek nie puszczam, ale puszczam 4 pory roku Vivaldiego :D I czytam wierszyki Brzechwy, Tuwima itp.

    Co nie zmienia faktu, że serio jakoś to do mnie nie dociera :D

    Anuśka, haha uważaj żeby Cię tam nie zostawił :D

    Mój gin wczoraj mi wpisał w karcie ciąży, że mogę chodzić na basen i ćwiczenia dla ciążówek i wpisał mi 'pacjentka zdyscyplinowana i grzeczna', na co mój mąż - no nie powiedziałbym!

    Kochany, nie ma co <3

    Anuśka, ania.g, Pola_x, monika_89, Aprilia, ewka315, Carmen1724 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    AAAAAaaaa..... Pokażę Ci fotki z plaży to sama osądzisz ;) Dawaj do Gamety :) Termin mamy podobny to może się spotkamy na porodówce ;D Mają fajny konkurs na FB i można wygrać sesję foto z dzidziolkiem :)

    Anulka ale Ci zazdraszczam tego usg, ja mam dopiero w poniedziałek i już się nie mogę doczekać bo wreszcie się dowiem co mi się tam rozwija w brzuszku :) A Ty znasz już płeć?
    no właśnie nie znam dlatego prywatne usg sobie umówiłam ! :D do 19 sierpnia czekać mi się nie widzi :D
    miałam w zeszłą środę wizytę i myślałam, że zrobi mi usg, a ona takiego wała... chodzę na nfz i wypaliła mi, że zrobi mi jeszcze tylko połówkowe i po 30 tc, gdzie do 13 tc robiła mi na każdej i nagle ciach :/

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova wrote:

    Anuśka, haha uważaj żeby Cię tam nie zostawił :D


    No właśnie się obawiam :D Kurczę chyba się umaluję i uczeszę z tego stresu :P I może nawet awantury mu nie zrobię ;)

    Anulka ja chodzę tylko prywatnie i też sami z siebie nie chcą jakoś tego USG robić ale jak im ostatnio miączałam to robili i nie cudowali :) Niestety dzieć tak skakał że nic nie dało się zobaczyć. Teraz 10tego mam kolejne prenatalne, więc bardzo dokładnie mi go przeskanują i może już mi pokażą że mam chłopca :P Co ja gadam, na pewno mi pokażą bo nie wyjdę dopóki się nie dowiem :D

    Lecę się pakować, trzymajcie kciuki żeby mnie małż do domu przywiózł ;)

    Liskova lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    No właśnie się obawiam :D Kurczę chyba się umaluję i uczeszę z tego stresu :P I może nawet awantury mu nie zrobię ;)

    Anulka ja chodzę tylko prywatnie i też sami z siebie nie chcą jakoś tego USG robić ale jak im ostatnio miączałam to robili i nie cudowali :) Niestety dzieć tak skakał że nic nie dało się zobaczyć. Teraz 10tego mam kolejne prenatalne, więc bardzo dokładnie mi go przeskanują i może już mi pokażą że mam chłopca :P Co ja gadam, na pewno mi pokażą bo nie wyjdę dopóki się nie dowiem :D

    Lecę się pakować, trzymajcie kciuki żeby mnie małż do domu przywiózł ;)
    no to trzymam kciuki za chłopca :) no ja się tego boję, że kase wybule, a dziecko dupe pokaże :D

    Anuśka lubi tę wiadomość

  • mimi87 Autorytet
    Postów: 304 192

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć wszystkim nowym Styczniówkom bo chyba jeszcze się z wami nie przywitałam ;)

    patrzcie co ciekawego nasz rząd wymyśla ;D

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18482716,ministerstwo-zdrowia-szykuje-kolejna-rewolucje-w-poloznictwie.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta

    dla tych co chcą rodzi ze znieczuleniem masakra jakaś ;D

    synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia <3
    zi13sek22ff6wp77.png
    nasz Bartuś
    ex2bwn156t8mofjo.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi87 wrote:
    patrzcie co ciekawego nasz rząd wymyśla ;D

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18482716,ministerstwo-zdrowia-szykuje-kolejna-rewolucje-w-poloznictwie.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta

    dla tych co chcą rodzi ze znieczuleniem masakra jakaś ;D
    Pan wiceminister to sam powinien z psychologiem chyba pogadać. ;)
    Albo nie, lepiej z psychiatrą, na psychologa może być za późno...

    mimi87, anulka557, ania.g, monika_89, Carmen1724 lubią tę wiadomość

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Cześć ;) wpadam się przywitać z pytaniem czy mnie do siebie do stycznia przygarniecie ;) obiecuje nie nosić do lutego i być pełnoprawna styczniowka ;) tu myślę że Ania g potwierdzi ze moje lutowe dzieci w styczniu się rodzą ;) tak było w tamtym roku. Na lutowkach dym i forum publiczne poszło w sina dal ale ja na belly jedna ciążę juz przeszłam i chciałabym tu też zostać. Wiec przygarniecie kropka?
    Witaj. :)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem co się na tych lutówkach dzieje. ;) Jak dobrze, że u nas nie ma takich spięć. ;) Jak ktoś chce dołączyć także do grupy na FB to nie ma problemu. ;)

    Ja witam się w 5 miesiącu według ostatniego USG! :)

    mimi87, Pola_x, monika_89, ewka315 lubią tę wiadomość

  • Mini Mouse Autorytet
    Postów: 377 254

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka ja chodzę prywatnie i za każdym razem mam robione USG. Nawet prosić nie muszę :)

    Anuska, bez obaw mąż Cię na pewno nie zostawi! A ogólnie to teraz podobno piękna pogoda jest nad morzem. My też chcemy jechać i szukać noclegu na miejscu ale dopiero za 2 tygodnie

    Anuśka lubi tę wiadomość

    j36rxzdvom4rcj7o.png
    34bwskjojd5tec0q.png
  • Mini Mouse Autorytet
    Postów: 377 254

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumisia wrote:
    Ja witam się w 5 miesiącu według ostatniego USG! :)

    Gumisia widzę, że jesteśmy na tym samym etapie ciąży :)

    j36rxzdvom4rcj7o.png
    34bwskjojd5tec0q.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, ja chyba muszę iść na to dodatkowe usg, bo ruchów ni du du, niby cos mi sie tam przelewa, pulsuje, ale to chyba jelita. Wkręciłam sobie (tylko nie uznajcie mnie za wariatkę, pliss), ze ostatnio, gdy przez pomyłkę zrobiłam sobie w pracy podwójne espresso i wypiłam, czując sie cały czas złe, ze zaszkodziłem małej i dlatego sie nie rusza;( od teraz pije tylko inkę..,

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Kurde, ja chyba muszę iść na to dodatkowe usg, bo ruchów ni du du, niby cos mi sie tam przelewa, pulsuje, ale to chyba jelita. Wkręciłam sobie (tylko nie uznajcie mnie za wariatkę, pliss), ze ostatnio, gdy przez pomyłkę zrobiłam sobie w pracy podwójne espresso i wypiłam, czując sie cały czas złe, ze zaszkodziłem małej i dlatego sie nie rusza;( od teraz pije tylko inkę..,
    na pewno tym małej nie zaszkodziłaś, spokojnie :) na moje to jeszcze masz czas na poczucie, niby mówi się, że w kolejnej szybciej, ale to reguły nie ma.. od razu mam przed oczami post dziewczyny co była w trzeciej ciąży i miała 22tc i dalej nie czuła, a z dzieckiem ok było :) ale jak ma Cię to usg uspokoić to ja bym poszła, dziecko też stres odczuwa, po co to wam :)

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Anulka, spróbuje sie umówić, ale a to nie ma terminu, a to ja nue mam jak sie z mała ruszyć, a domowego lekarza dojeżdżam 80 km, wiec nie moge jechać, ale kurde, będę sie stresować, wiec chyba gdzieś pójdę...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w 19 tygodniu i dalej nie rozpoznaje kopniaków i nic takiego nie czuje ale gin powiedział ze mam czas. Właśnie wracam z pobrania krwi, ostatnio przy wymiotach przekręca mnie na 10 stronę:/ dobrze ze następne kłucie dopiero za miesiąc:) ale wtedy tez podobno badanie glukozy, jakie macie doświadczenia z tym mitycznym badaniem?;) słyszałam rożne historie;)

‹‹ 664 665 666 667 668 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ