Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyanulka557 wrote:a mnie zaczyna brać przeziębienie dzieciaki już zasmarkane, mąż to samo, ot że się najdłużej chowałam, ale i mnie już zaczyna gardło pobolewać i katar dostałam eh jak mnie prawie nigdy nie bierze, tak teraz MUSI!
-
nick nieaktualnyeneska wrote:ja właśnie wychodzę z przeziębienia. u mnie zaczęło się bólem gardła tydzień temu, potem katarem, zatkanym nosem, ah masakra a choruję baaardzo rzadko. nie gorączkowałam ani nic, więc ratowałam się tylko syropem Prenalen i odpoczywaniem w domu:)
dobrze, że już zdrowiejesz, oby już więcej nic się nie przypałętało -
nick nieaktualny
-
Hej Styczniówki!
Nieśmiało dołączam. Kalkulator wskazuje mi TP na 8 stycznia.
Skoryguję jeśli na pierwszej wizycie okaże się inaczej.
Proszę o kciuki, bo jestem mamą jednego Aniołka i teraz w drugiej ciąży bardzo się boję.
Życzę Wam dużo zdrówka i radości w ciąży!agi88, Izoleccc, Aprilia, lucy1983, Beatrice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Felicity wrote:ufff przebrnęłam przez te kilka stron podczas mojej nieobecności
hej wszystkim
Giannaa, Viki, eneska super że na usg wszystko w porządku :*
Ja miałam mieć wizyte o 14 na nfz ale podobno moj lekarz miał wypadek wiec o 14.10 wizyty zostały odwołane...eh no ale zadzwoniłam do miejsca gdzie akurat dzis przyjmował lekarz który robił mi usg w szpitalu wiec wyprosilam wizyte prywatnie i okolo 16.30 weszłam do gabinetu.
Zobaczyłam naszą fasolkę, z serduszkiem bijącym 126 bpm, dostałam pierwsze zdjęcia usg Nie wiem ile ma pęcherzyk ale fasolka ma 6,3mm (5maja miała 2,4mm czyli urosła). Z usg wynika 6tydz 3dzien czyli tak jak na belly ale termin już mi gin wyznaczył na 2 stycznia - a w szpitalu było na 31grudnia. Z tego wszystkiego zapomniałam mu podać wynik progesteronu, ale dał mi recepte dalej na duphaston.
Troche mi ulżyło..a jak juz gin włączyl mi do posłuchania bicie serduszka ahhh cudny dzwięk
Pokazałam mu wyniki bety to też mi powiedział że mam juz nie robić, bo dla niego liczy sie usg a tam jest wszystko w porządku. Oczywiście nadal mam się oszczędzać,dużo odpoczywać bo wiadomo jakieś tam ryzyko zawsze jest ale lekarz był dobrej myśli założono mi kartę ciąży.
Rodzinka w końcu została poinformowana a następna wizyta 1czerwca -dzień dziecka mam tez przepisaną wizyte dzisiejszą z nfz na 26maja ale jeszcze nie wiem czy pójdę
Cuuuudownie i widzisz po co te wszystkie nerwy i analizowanie bety, na tym etapie to bez sensu bardzo się cieszę -
orchideaa wrote:Hej Styczniówki!
Nieśmiało dołączam. Kalkulator wskazuje mi TP na 8 stycznia.
Skoryguję jeśli na pierwszej wizycie okaże się inaczej.
Proszę o kciuki, bo jestem mamą jednego Aniołka i teraz w drugiej ciąży bardzo się boję.
Życzę Wam dużo zdrówka i radości w ciąży!
Witaj Trzymam kciuki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFelicity to gratulacje:)
Ja mam wizyte jutro ale bez USG, bo nie ma na miejscu, wiec USG pewnie bedzie za tydzień i mysle ze juz bedzie serduszko na 100% bo to bedzie 7 tydzień i kilka dni, na razie nie chce robic, zeby sie nie okazało, ze to za wcześnie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanulka557 wrote:i pomógł ten syrop? ja mam nadzieje, że się jakoś rozejdzie po kościach i mnie nie pozamiata ehh
dobrze, że już zdrowiejesz, oby już więcej nic się nie przypałętało
Anulka mnie też chwyciło przeziębienie i ratuję się piciem litrów herbaty a to z miodem i cytryną a to z malinami a to z imbirem. Poza tym płuczę gardło szałwią i solanką i ugotowałam rosołku. No i powoli lepiej no i leżę w łóżku
Niestety w ciąży odporność spada ale lekarz mnie dziś pocieszył że to normalne.
Ja oczywiście się troszkę martwię ale nic nie poradzę, tylko trzeba szybko postawić się na nogi.
Powodzenia kochana i dużo zdrówka!!!
anulka557 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
eneska wrote:A jeszcze co do terminów porodu, to ginekolog powiedziała mi dzis, ze do dnia miesiączki dodaje się 7 dni:) wiec mi belly pokazuje zle wg tej teorii i lekarka napisala w kartotece TP 13.01.2016
No moja gin też mi tak wyliczyła z OM na 28.12.2015 a ostatnią miesiączkę miałam 21.03.2015 czyli też tak naprawdę dodane zostało 7 dni
Właśnie tak sobie przeglądałam internet i natknęłam się na testy które pozwalają wykryć płeć dziecka już od 6tc http://www.ebay.pl/sch/i.html?_from=R40&_trksid=m570.l1313&_nkw=GenderMaker&_sacat=0 -
nick nieaktualnylucy1983 wrote:Anulka mnie też chwyciło przeziębienie i ratuję się piciem litrów herbaty a to z miodem i cytryną a to z malinami a to z imbirem. Poza tym płuczę gardło szałwią i solanką i ugotowałam rosołku. No i powoli lepiej no i leżę w łóżku
Niestety w ciąży odporność spada ale lekarz mnie dziś pocieszył że to normalne.
Ja oczywiście się troszkę martwię ale nic nie poradzę, tylko trzeba szybko postawić się na nogi.
Powodzenia kochana i dużo zdrówka!!!
dziękuję za rady :* Tobie też dużo zdrówka!! póki co kładę się i niech mąż grzejelucy1983 lubi tę wiadomość
-
agi88 wrote:Giannnaa zaciekawiłaś mnie tymi testami. Ciekawe na jakiej zasadzie działają??? hmm i co z gwarancją jaką dają na wynik cena dość wysoka
Poczytałam trochę i podobno działają na zasadzie ph... cena i tak nie jest wysoka bo poczytałam starsze posty i podobno te testy kosztowały jakiś czas temu 150 zł Nie są dostępne w Polsce. Wielu kobietom potwierdził się wynik ale były też takie u których nie nie sprawdził wystarczy, że ktoś ma zaburzone ph. Ale ja chyba pomyślę nad kupnem