Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Felicity !!! jak u Ciebie?
Paula - cudowny synek
Viki - super, że zobaczyłaś już serduszko...trochę już jesteś spokojniejsza ?
Eneska - ja tak miałam 2 tyg temu, tez nie widziałam na pierwszej wizycie serduszka ale za chwile je zobaczyszPaula44 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGiannaa wrote:Eneska - ja tak miałam 2 tyg temu, tez nie widziałam na pierwszej wizycie serduszka ale za chwile je zobaczysz
Mówiła mi, że mogę przyjść tak pod koniec maja albo nawet na początku czerwca. Ale ja oczywiście wybrałam 29 maja haha, znowu się nie mogę doczekać -
Jetem spokojniejsza. Gin był zaskoczony wysokim tętnem.
Ładnie mrugał do mnie:)
W każdej ciąży te pęcherzyki miałam puste tzn. Bez nawet ciałka żółtego... A teraz taka zmiana:)eneska, Vuko, lucy1983, Beatrice, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAprilia wrote:Cześć dziewczyny, wpadłam nieśmiało się przywitać i mam zamiar zagościć tu na dłużej Kilka słów o nas... Staramy się z mężem o dzidziusia już 15 cykl, w październiku zaczęliśmy się badać bo latka lecą, lekarze dawali nam niewielkie szanse na naturalne poczęcie, bo żołnierzyki słabe, a i mnie lekarz wiele lat poganiał bo ponoć miałam pcos... Kierowali nas na iui a prof w klinice nawet na ivf. Zaczęliśmy się suplementować, ja inofolikiem a mąż profertilem. W końcu aby nie tracić czasu zebrałam się do zapisania na hsg by w razie czego iui nie robić na darmo, termin był na 11 czerwca a potem chcieliśmy podejść do iui. Ale... Dziś teoretycznie wypadał mój 33 dzień cyklu, @ miewałam ostatnio średnio co 27 dni... I pojawiły się symptomy, które nie dawały mi spokoju, więc po pracy poszłam pobrać krew na betę, mężowi opowiedziałam jakąś historyjkę by się nie domyślił- w najbliższy weekend będziemy świętować pierwszą rocznicę ślubu i w razie gdyby się udało to chciałam w fajnej oprawie powiedzieć mu o tym właśnie wtedy. Wynik był bardzo szybko, bo już po 2 godzinach, czekałam przy okienku z bijącym sercem i gdy usłyszałam, że jestem w ciąży to łzy stanęły mi w oczach... Beta 1497, ja po cichu liczyłam na dwucyfrowy wynik! Niespodzianka dla męża była od razu, bo śmiałam się i płakałam na przemian i za Chiny ludowe nie wytrzymałabym do weekendu Jutro dzwonię zarejestrować się do swojego ginka. Chyba dziś nie zasnę z wrażenia
PS. Gratuluję wam wszystkim z groszkami / fasolkami w brzuszkach
Wielkie gratulacje. a na kiedy ci termin wstępnie wychodzi?Flakonik, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ale was ciężko nadrobić po całym dniu.
Witaj nowe stycznióweczki :* Jak możecie napiszcie na kiedy wstępnie wychodzą wam terminy, bo chcialabym na liste was wpisac
Anica , Felicity trzymam za was mocno kciuki :* Musi być dobrze.
Gratuluje dzisiejszych wizyt!
Flakonik, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Izoleccc wrote:Hej- byłam dziś u gina.
Na USG nic nie było jeszcze widać.
Przez niski progesteron dostałam luteinę podjęzykowo- 2x2
Jeśli się nic nie będzie działo to za 3 tygodnie następna wizyta. A jutro kolejna beta. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny