Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
vincaminor wrote:Czeeeeść Kumpelko! :* Chyba Cię wywołałam myślami, bo właśnie wczoraj wieczorem wpadłam na nasz wątek ovufriendowy i zastanawiałam się co u Ciebie
Dziewczyny dzięki za miłe przyjęcie!
Vinca witaj :* ja to taki małpiszon jestem, że ostatnio dużo podczytywałam, ale w ogóle się nie udzielałam, bo czasem po prostu nie wiedziałam co napisać...odpukać u mnie ciąża przebiega książkowo, nadal jestem bardzo aktywna (praca pełny etat plus szkoła) i szczęśliwie nie mam żadnych dolegliwości - nie wiem co too bezsenność, ból pleców, ociążałość itp. pewnie wszystko przede mną
miałam tylko mały epizod w szpitalu - złapałam infekcję układu moczowego i musiałam zostać 3 dni w szpitalu. I tutaj moja prośba do Was wszystkich - nie lekceważcie żadnych objawów zapalenia pęcherza i dróg moczowych, bo konsekwencje leczenia domowego mogą być tragiczne 
lekarz powiedział, że wszystkie infekcje układu moczowego mogą spowodować skurcze macicy i przedwczesny poród, albo infekcje nerek - a tutaj ból podobno nieziemski...
Vinca ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mamy terminy tak blisko siebie wydawało mi się, że zaszłaś wieki przede mną 
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Witam
Powiedzcie kochane jak u Was z wagą , ja w pierwszym trymestrze przytyłam 2kg, a teraz w drugim trymestrze waga idzie w górę jak szalona, bardzo uważam na to co jem i w sumie od poczatku ciazy mam juz 7kg na plusie, niby tych kilogramów po mnie nie widać tylko idzie w brzuch, boje sie bo w pierszej ciązy przytyłam prawie 30kg, nie pamietam tylko jak to sie rozkładało w czasie bo było to 12 lat temu a wszystkie zapisy wagi miałam tylko w karcie ciazy której po porodzie już mi nie zwrócili.
Aniołek 11.01.2015 [*] 7 tc
-
7kg to normalny przyrost
Ja do 7-9t przytyłam 3kg jak mi TSH skoczyło. Potem do 16t nie przytyłam nic i między 16 a 20 kolejne 3kg.
Teraz nie wiem jak jest, na pewno coś skoczyło, bo w krótkim czasie brzuszek urósł w końcu, a z drugiej strony po tych biegunkach pewnie coś spadło. Zważę się jak wrócę z urloopu. -
Summerka bo trzeba patrzeć na sklad, ja pisze o tych z dodatkiem elastanu, te 100 % bawełna są gownianeSummerka wrote:Ha! Super, trafiliście;) gratulacje!!'
Apropos cocodrillo, kupiłam tam jedne body (na szczescie tylko jedne), po kilku praniach tylko one zrobiły sie takie, ze na ścierkę do podłóg, a te z hm, f&f, nawet polskich producentów - wyglądały o niebo lepiej!
-
nick nieaktualnyCo do wagi to u mnie sie zatrzymalo i wciaz mam na plusie tyle co chyba 3 tyg temu czyli 2,8 kg…troche sie martwie, czy dzidzius nie rosnie?czuje caly czas ruchy a nastepne usg mam w pazdzierniku jako usg III trymestru…
Myslicie zeby przejsc wczesniej na usg? -
Mamy podobnie - ja to się śmieję, że do bycia w ciąży jestem stworzona. Do zachodzenia to nie, wszyscy z tym się zgodzą, ale do samego bycia jak najbardziej - czuję się w ciąży lepiej niż przed, non stop szczęśliwa i nawet podobam się sama sobie jak nigdy w życiu.magdalenka_ka wrote:Dziewczyny dzięki za miłe przyjęcie!
Vinca witaj :* ja to taki małpiszon jestem, że ostatnio dużo podczytywałam, ale w ogóle się nie udzielałam, bo czasem po prostu nie wiedziałam co napisać...odpukać u mnie ciąża przebiega książkowo, nadal jestem bardzo aktywna (praca pełny etat plus szkoła) i szczęśliwie nie mam żadnych dolegliwości - nie wiem co too bezsenność, ból pleców, ociążałość itp. pewnie wszystko przede mną miałam tylko mały epizod w szpitalu - złapałam infekcję układu moczowego i musiałam zostać 3 dni w szpitalu. I tutaj moja prośba do Was wszystkich - nie lekceważcie żadnych objawów zapalenia pęcherza i dróg moczowych, bo konsekwencje leczenia domowego mogą być tragiczne lekarz powiedział, że wszystkie infekcje układu moczowego mogą spowodować skurcze macicy i przedwczesny poród, albo infekcje nerek - a tutaj ból podobno nieziemski...
Vinca ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mamy terminy tak blisko siebie wydawało mi się, że zaszłaś wieki przede mną
Dzisiaj o 16.00 mamy USG połówkowe - zaczynam się stresować. Jeszcze miałam idiotyczny sen o tym, że spóźniam się do kliniki i... obudziłam się zaryczana przez to spóźnienie. O_o
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Fasula ze spokojem, nasza waga nie do końca przekłada się na wagę dziecka. Jeśli się martwisz to lepiej sprawdzić czy wszystko jest ok, ale według mnie pełen luuz, najważniejsze że dziecko się rusza
A którego października masz usg ?
Co do moich kg to od początku ciąży przytyłam 7kg. Myślę że jest to waga w normie ale zaczynam się ograniczać ze słodyczami itd bo już ogólnie tych kg jest za dużo. -
nick nieaktualny23 usg III trymestr, a 8 wizyta u gina, slucha serduszka,bada, ale nie robi usg, tylko bedzie wyniki kontrolowal. No ale wtedy tez sa pomiary u poloznej to moze do 8 cos sie zmieni i poczekam na spokojnie, bo ostatnia wizyta byla ok i wzrost wagi w porownaniu do wczesniejszej wizyty byl, wiec moze lepiej co miesiac to sprawdzac, bo tak to sa rozne wahania i tego pewnie tak nie widac.
-
nick nieaktualny
-
Cała noc nie przespałam przez ten ból krocza, naczytalam się ze można dostać rozejscie spojenia łonowego i ta wizja jeszcze mnie dobiła.
Jeśli mowa o wanienkach to mega nakreciłam się na tą Chicco z przewijakiem. Koleżanka ja właśnie kupiła i pod koniec listopada zacznie testować, do tego czasu ja się wstrzymam z kupnem. Zobaczę jak wyjdzie to u niej w praktyce. Trochę kosztuje ale jak już się na coś mega nakręce to już mi ciężko jest odpuścić.
-
U mnie z waga tragicznie. 6 kg do przodu. ;p
Ale naprawdę nie wiem gdzie to jest bo brzucha nadal nie mam a za chwilę 3 trymestr...
Najwięcej przytyłam w I trymestrze. 4 kg a teraz 2. Na III zostawiam sobie 4 kg. I myślę że w normie będzie. Tak chciałam przytyć. 10-12 kg:)
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Ja mam już 10 kg do przodu choć wszyscy mi mówią że tego nie widać. Ginekolog mi mówił że jeśli zauważy coś niepokojącego to na pewno mi powie, wszystkie dane dot ile można i powinno się przytyć są orientacyjne bo czasami jeden przytyje 5 kg i wygląda grubo a drugi też przytyje 5 i nie widać nic- tak mi powiedział
Leon 05.02.2016 4730g/62cm -
nick nieaktualnyJa tez bym chciala tak do 12 kg przytyc, mysle sobie, ze kilogramy to nie problem, gorzej z jedrnoscia i jak ktos jest takim leniuchem jak ja i malo cwiczy czy sie nie smaruje, to to moze byc wiekszy problem;) ale chyba w ramach relaksu zmobilizuje sie w koncu do cwiczen ciazowych, bo na razie moj sport to sprzatanie w domu, mycie okien a silownia to noszenie siatek z zakupami;)
Dziewczyny a te skarpetki to sie ubiora pod pajacyk czy tylko do spodenek, rampersow itd?bo tak patrze na liste wyprawkowa do szpitala dla malucha i tam sa te skarpetki i jakos nie umiem sobie tego pokojarzyc, bo w ogole sie na takich malych dzieciaczkach nie znam:) -
Ja skarpetki będę ubierać na pajacyka.
Umyśliłam sobie taki sposób ubierania: body z długim, pajacyk, skarpetki i do rożka.
W domu jak jest 20 stopni w zimie powinno styknąć.
Nie kupuje tych całych kaftaników. Jakoś tak wole body.
Jestem z bb.
FasUla lubi tę wiadomość
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
nick nieaktualny
-
Mi waga strasznie skoczyła! Już 8 kg do przodu:( Mówią, że nie widać tylko brzusio duży, ale sama po sobie widzę że wszędzie mnie więcej U mnie to skutki ogromnego apetytu od początku ciąży - zero wymiotów i mdłości tylko bym jadła Teraz się trochę pilnuję. Należę (a raczej należałam:)) raczej do szczupłych osób - zobaczymy jak będzie po
Ja w łazience mam prysznic, kombinuję że wanienka albo na stoliku albo też pomyślę o tym stojaku:)
Dzisiaj przyszedł kocyk Minky jaki milusi
Skarpetulki na pajacyk jak najbardziej
Wczoraj robiłam 1-sze pranie i rozwiesiłam same skarpetulki na kaloryferze, jak mąż to zobaczył to aż się wzruszył
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie z wagą w sumie też średnio...+ 6kg...ale przz ostatni miesiąc miałam i w zasadzie mam nadal ogromny apetyt i to na wszystko totalnie
kilogramy poszły w brzusio, biust i tyłek przynajmniej tak jak patrze po obwodach marzeniem byłoby 12kg, maxymalnie 15kg dopuszczam a zobaczymy jak wyjdzie w rzeczywistości...
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
u domu było z 2 kilo na plusie jak nic, a wczoraj na wizycie na ich wadze staje, a tam tylko kilo do przodu 
