X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie lekarz mówiła, że do 2,5 norma jest

  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 22 września 2015, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka ja teraz też łykam 100 bo wynik ponad 7 czyli nadal powyżej normy ale zafundowałam sobie badanie w 3d i jak zobaczyłam synka to poczułam przypływ pozytywnej energii tobie też to polecam bo naprawdę działa a widok takiej trójwymiarowej buzki mega uspokaja i powoduje wyrzut endorfin;) a tak swoją drogą zobacz dzięki twojemu wpisowi okazało się że nie tylko my mamy takie sensacje i że pozytywne zakończenie jest jak najbardziej możliwe:)
    dzięki dziewczyny bo nie ukrywam że wasze wpisy na mnie też podziałały kojąco:)*

    anulka557, ania.g, Summerka, lucy1983 lubią tę wiadomość

    Justi2
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 22 września 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norma przy CRL 45 mm to 2,2
    Norma przy CRL najwyższym dopuszczalny to 2,7.

    Z czego powyżej 3 tylko zwiększa 3-krotnie ryzyko. Czyli jak ma się podstawowe 1:1200 to nagle jest 1:400. Więc tylko jedno dziecko na 400 jest chore w tym przypadku.

    Tak naprawdę myślę, że powyżej 4 NT dodatkowe parametry to jest takie poważne ryzyko.

    Ginekolodzy zwyczajnie bardzo często wykazują zespół downa.

    Ja miałam w zależności od 1,5 do 1,7 przy CRL 47mm. Z czego miałam nosek i 4 komory serca i wszystko ok.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 22 września 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :D nie jest zbyt duża ale do maluszków też nie należy :) jak stwierdziła lekarka "w sam raz" :) kolejna wizyta za 3tyg więc może juz bedzie ciut ponad kilogramek :) w tym tygodniu glukoze musze zrobic.

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawie ile moja bambaryłka waży :) a mase chyba dobrą robi, bo co zjem to po 10 min czkawki dostaje, tak się wodami opija haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:33

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:

    Ja miałam w zależności od 1,5 do 1,7 przy CRL 47mm. Z czego miałam nosek i 4 komory serca i wszystko ok.

    ja miałam identyczne NT, też 1,5, a przy drugim pomiarze 1,7 przy 56mm :)

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 22 września 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki wrote:
    Te prenatalne też mnie wkurzają. Właśnie moja koleżanka przechodzi horror, bo jej nt wyszło 3,1. Lekarz powiedział jej, że na 100% zespół downa. Bo norma jest do 2. (Nie wiem od kiedy). Mimo, że dzidziuś ma nosek i wszystkie parametry ok.To oni, że aminopunkcja albo terminacja ciąży.

    No przecież to się nóż w kieszeni otwiera! Specjaliści cholerni. Co drugie dziecko zaraz będzie miała zespół downa. Szkoda mi tych matek tak bardzo...

    Bo pewnie się okaże, że jest ok. Ale oni swoje skasują.

    Co za ludzie. Tak naprawdę mając prawidłowe parametry i zdrową ciąże na końcu może się okazać, że jednak dzidziuś chory. Ale na to nie mamy wpływu.

    Mitzula- a drugie prenatalne coś wykazały?
    U mojej przyjaciółki historia była taka. Z usg wyszło że mała ma przezierność karku 2,7. Zgodziła się na aminopunkcję po której doszło do poronienia. Po badaniach okazało się że dziecko było zdrowe. Niestety w PL jest dużo większy procent poronień po amniopunkcji niż w innych krajach :( Nie zdecydowałabym się na tak inwazyjne badanie ale to tylko moje zdanie.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • appee Ekspertka
    Postów: 240 190

    Wysłany: 22 września 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszecie o tych wcześniejszych rozwiązaniach listopadówek, aż ciarki przechodzą... Trzymam kciuki za nas wszystkie abyśmy chociaż do terminu ciąży donoszonej wytrwały, bo potem niech się dzieje wola nieba:)

    Czy miałyście już test na glukozę? Ja idę za tydzień i zastanawiam się czy brać cytrynę czy sobie darować, bo bardzo lubię słodkie:)

    Co do wyprawki to nadal nie mam prawie nic - mam: koszulę i piżamę do karmienia, dostaliśmy łóżeczko - ale fizycznie jeszcze go nie mam, a dokupić muszę materac, dostałam pakę tych wkładów higienicznych czy cokolwiek to jest:P Z ciuchów i kosmetyków dla Małej nie mam nic kompletnie... Mama z siostrą kupiły kokon, ochraniacze i kocyk minky, ale też jeszcze ich nie widziałam... 28.11 jedziemy 400 km na wesele do siostry i zamierzam jechać tam już ze szpitalną wyprawką i mieć wszystko w domu kupione na te pierwsze dni Maluszka.

    Powiedzcie, bo już głupieję całkiem od internetów - jak u Was wyglądają skurcze braxtona? Bo już teraz nie wiem czy u mnie to stawianie czy skurcze - nie czuję nic rozchodzącego się po brzuchu, tylko kilka razy dziennie twardy brzuch, który w 90% przypadków mija parę sekund po zmianie pozycji...

    Zosiuleńka:)
    https://www.maluchy.pl/li-72083.png

    ex2bvcqgf0ivz93s.png
  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 22 września 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Appe ja właśnie dzisiaj rozmawiałam ze swoim lekarzem na temat tych skurczów a raczej taj jak ty odczuwam to jak twardnienie brzucha (ponizej pępka). Do 10 takich skurczy na dobę jest okey, jeżeli pojawiłoby sie ich więcej powiedziała żeby zaaplikować luteinę i odpocząć.

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 września 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2 wrote:
    Summerka ja teraz też łykam 100 bo wynik ponad 7 czyli nadal powyżej normy ale zafundowałam sobie badanie w 3d i jak zobaczyłam synka to poczułam przypływ pozytywnej energii tobie też to polecam bo naprawdę działa a widok takiej trójwymiarowej buzki mega uspokaja i powoduje wyrzut endorfin;) a tak swoją drogą zobacz dzięki twojemu wpisowi okazało się że nie tylko my mamy takie sensacje i że pozytywne zakończenie jest jak najbardziej możliwe:)
    dzięki dziewczyny bo nie ukrywam że wasze wpisy na mnie też podziałały kojąco:)*

    Zawsze robię takie usg, a potem oglądam płytkę;) juz myślałam, ze jakos sie oswoiłam, a tu zniwu załamka. Najgorsza jest ta niepewność, gdyby ktoś mi powiedział: pani dziecko na 100% bedzie chore, np. Na coz tam, to można by sie oswoić, a tak to albo albo - nigdy nie ma gwarancji. Ech

    Co do przeziernosci, testow pappa, etc., to nie robiłam z racji tego, ze to statystyka i pózniej miałabym stres i dylematy czy robić amino

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 22 września 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g masz rację. Też bym się nie zdecydowała.

    Mam sceptyczne podejście do tych cudownych klinik od badań prenatalnych. Zawsze czymś straszą. Zawsze coś wykryją. Co natychmiast trzeba leczyć, sprawdzić i zbadać za taką i taka sumę. Żerują na matkach.

    appe ja muszę iść w tym tygodni na to badanie. Odraczam to w czasie jak mogę...

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka na pewno wszystko będzie dobrze. Gdyby bylo cos nie tak z dzidzią na pewno wyszloby juz cos na prenatalnych.
    Rozumiem cie ze sie przejmujesz, tez bym sie przejmowala.
    Trzymam mocno kciuki. Bedzie dobrze ;) Musi byc! :*

    Summerka lubi tę wiadomość

  • mitzula Autorytet
    Postów: 251 149

    Wysłany: 22 września 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak obiegając od tematu, pijecie czasem cole ? ja właśnie nie wytrzymałam i kupiłam sobie puszeczkę, staram się ograniczać, więc raczej piję taką puszeczkę na pół z mężem a dziś mam jakieś wyrzuty

    Jak Zarobić Dodatkowe Pieniądze W Internecie? Sprawdzona Metoda!

    f2w3s65gv5zl35r4.png
  • appee Ekspertka
    Postów: 240 190

    Wysłany: 22 września 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ewentualnych chorób dzieci - nigdy przenigdy nikt nam nie da pewności, że zachodząc w ciążę i mając idealny jej przebieg z dzieckiem będzie wszystko dobrze. Mnóstwo komplikacji przytrafia się w ciąży, inne podczas porodu, inne podczas pierwszych dni/tygodni/miesięcy życia dziecka. Autyzm się ujawnia np. po ok. 1,5 roku życia. Jakby tak na to spojrzeć to nikt by w ciążę nie zachodził celowo. Wiadomo, że każdy chce mieć idealne, piękne, mądre i zdrowe dziecko. Martwić się będziemy o to nasze Maleństwo zawsze, także dodatkowe nakręcanie się jest bardzo niewskazane - co nie oznacza, że mnie nie omija:P

    ania.g, Aprilia, anulka557, Viki, FasUla lubią tę wiadomość

    Zosiuleńka:)
    https://www.maluchy.pl/li-72083.png

    ex2bvcqgf0ivz93s.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 22 września 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    appee wrote:
    Co do ewentualnych chorób dzieci - nigdy przenigdy nikt nam nie da pewności, że zachodząc w ciążę i mając idealny jej przebieg z dzieckiem będzie wszystko dobrze. Mnóstwo komplikacji przytrafia się w ciąży, inne podczas porodu, inne podczas pierwszych dni/tygodni/miesięcy życia dziecka. Autyzm się ujawnia np. po ok. 1,5 roku życia. Jakby tak na to spojrzeć to nikt by w ciążę nie zachodził celowo. Wiadomo, że każdy chce mieć idealne, piękne, mądre i zdrowe dziecko. Martwić się będziemy o to nasze Maleństwo zawsze, także dodatkowe nakręcanie się jest bardzo niewskazane - co nie oznacza, że mnie nie omija:P
    Dobrze powiedziane.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 22 września 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mitzula ja czasem piję szklaneczkę. Nie za często, ale zdarza się, np.w gościach. Daj spokój z wyrzutami, to nie alkohol ;) Taka niewielka ilość szkody nie zrobi.

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 września 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety pijam pepsi i to dość czesto;) nie moge sie powstrzymać...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    appee wrote:
    Co do ewentualnych chorób dzieci - nigdy przenigdy nikt nam nie da pewności, że zachodząc w ciążę i mając idealny jej przebieg z dzieckiem będzie wszystko dobrze. Mnóstwo komplikacji przytrafia się w ciąży, inne podczas porodu, inne podczas pierwszych dni/tygodni/miesięcy życia dziecka. Autyzm się ujawnia np. po ok. 1,5 roku życia. Jakby tak na to spojrzeć to nikt by w ciążę nie zachodził celowo. Wiadomo, że każdy chce mieć idealne, piękne, mądre i zdrowe dziecko. Martwić się będziemy o to nasze Maleństwo zawsze, także dodatkowe nakręcanie się jest bardzo niewskazane - co nie oznacza, że mnie nie omija:P
    dokładnie, ja jakbym miała myśleć to bym w ogóle zwariowała, synek ma niedoczynność, padaczkę, lekkie już opóźnienie rozwoju (ale non stop na zajęciach wwr i si), córka niedoczynnosć, hirschsprung, zniekształcona nerka która jest często do kontroli, a w cholere...
    staram się w ogóle o tym nie myśleć, bo właśnie, co to da? nic mi nie da, bedzie coś miał to będzie i tak nie mam na nic wpływu.. ale trzeba myśleć pozytywnie! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 17:18

    lucy1983 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pepsi raz na miesiąc? może dwa... ale gorzej z fastfoodami :P

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 września 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka557 wrote:
    ja pepsi raz na miesiąc? może dwa... ale gorzej z fastfoodami :P

    Tez jadłam, teraz mniej, ale zdarza sie;(

    Co do martwienia, to oczywiscie macie racje, ale to nie takie proste...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
‹‹ 819 820 821 822 823 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ