Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJejku, widzę, że ostatnio różnie z tymi dobrymi wieściami i więcej jest złych
Ja też nie mam najlepszych. Mam astmę. Miałam to diagnozować przed ciążą, ale nie zdążyłam. Objawów żadnych nie było od początku ciąży to myślałam, że odpuściło ale ok. 2 tyg temu zauważyłam, że kiedy się kładę to ciężko mi się robi przy wydechu...i tak z każdym dniem było coraz gorzej, doszły świsty, furczenia i bezsenne noce.
Dzisiaj lekarz przepisał mi doraźnie wziewy i muszę czekać aż urodzę z diagnostyką.
Ciekawe co sie mnie jeszcze uczepi w tej ciąży...
-
nie rozumiem dlaczego lekarze tak bardzo straszą cukrzycą ciążową. Dieta nie jest mocno drastyczna, trzeba przestrzegać paru reguł i jest ok. Fakt cukier ma wpływ na rozwój umysłowy dzieciaczka, ale oni też boją się makrosomii.
Ja mam cukrzycę ciążową zdiagnozowaną od 12tc i nie jest to jakieś mocno uciążliwe.
Nie martw się wszystko będzie dobrzedo kłucia da sie przyzwyczaić, pewnie dostaniesz też insulinę
Neli, Summerka lubią tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
monika_89 wrote:nie rozumiem dlaczego lekarze tak bardzo straszą cukrzycą ciążową. Dieta nie jest mocno drastyczna, trzeba przestrzegać paru reguł i jest ok. Fakt cukier ma wpływ na rozwój umysłowy dzieciaczka, ale oni też boją się makrosomii.
Ja mam cukrzycę ciążową zdiagnozowaną od 12tc i nie jest to jakieś mocno uciążliwe.
Nie martw się wszystko będzie dobrzedo kłucia da sie przyzwyczaić, pewnie dostaniesz też insulinę
Ja się panicznie boje igły... obym nie mdlała przy kłuciu
-
przy mierzeniu cukru przykładasz takie urządzenie że nawet nie widzisz igły
naciągasz i pstrykasz
może zanim dowalą Ci insuliną będą próbowali zbić cukier dietą.
wejdz sobie na stronę http://slodkiemamy.edu.pl/Neli lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLiskova wrote:Ojeju, tak? W którym tygodniu? Ja jej nie znam niestety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 09:10
FasUla lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! Ale wieści z samego rana! Dobrze, że Maluchy mają się dobrze
nie mniej jednak wiadomość odrobinę przerażająca...mam nadzieję, że już żadna styczniówka nie rozpakuje się przed czasem...
Pchełka co słychać u Twojej koleżanki?
Wiecie co przestałam oglądać moje 600 gramów szczęścia, bo głownie zaczełam myśleć o objawach przedwczesnego porodunie na moje nerwy ten dokument...
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanulka557 wrote:na 18 stycznia miała bodajże, dokładnie w tym tyg co Ty, tylko wczoraj wieczorem cc miała, ale od kilku tyg w szpitalu już leżała bo się maluchy pchały na świat.. a ona głównie z nami na fb.. ale maluchy ponoć wyglądają na starsze i nawet dobrze sobie radzą!
Anulka, a jak Was odszukać na FB?
Żeby dołączyć -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagdalenka_ka wrote:Dzień dobry! Ale wieści z samego rana! Dobrze, że Maluchy mają się dobrze
nie mniej jednak wiadomość odrobinę przerażająca...mam nadzieję, że już żadna styczniówka nie rozpakuje się przed czasem...
Pchełka co słychać u Twojej koleżanki?
Wiecie co przestałam oglądać moje 600 gramów szczęścia, bo głownie zaczełam myśleć o objawach przedwczesnego porodunie na moje nerwy ten dokument...
Magdalenka, wypuścili ją ze szpitala, stwierdzając jednocześnie, że trochę wód tam jest i ma się zgłaszać na kontrolę do szpitala co dwa dni.
To dla mnie jakieś nieporozumienie, szczególnie, że po odejściu wód może wdać się jakaś infekcja, prawda? Lub zacząć przedwczesny poród...
A ona miała wyciszane skurcze.
Dziwne, dziwne i jeszcze raz dziwne -
nick nieaktualny