Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
tygrys73 wrote:Ja będę karmić- na wszystkie te problemy jest sposób w postaci odciągania, no trzeba sobie radzić. Weekendy będę spędzać na uczelni to wiadomo.. Może jestem dziwna, ale dla mnie najbardziej liczy się ekonomia
MM jest takie drogie! :p
Kochane trzymajcie kciuki za moją wizytę dzisiaj.. mam się o co baćtrchę się tych zagroże uzbierało
Matka fantastycznej 4 -
Ja chcę karmić 1 miesiąc co najmniej, a maksymalnie 6 miesięcy. A jak będzie to się okaże.
A jest szansa nie odciągać 12 godzin? Bo wydaje mi się, że łatwo się może pojawić zapalenie jeżeli tak długo się nie będzie odciągało?💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Położna nam dzisiaj mówiła na SR że nie ma sytuacji że kobieta wcale nie ma pokarmu, może mieć go mało ale zawsze jest. Mówiła też, że aby nie było problemów z laktacją dziecko trzeba przystawiać regularnie i często do piersi i że np dziecko średnio domaga się jedzenia co 3h ale jeśli czujemy że w piersi jest już dużo pokarmu to należy go odciągnąć i nie dopuszczać do zastojów bo stąd biorą się zapalenia. I że w ok 5-8 dobie po porodzie bądź cięciu robi się taki "nawał" pokarmu.
Ja zamierzam karmić pół roku tylko piersią.
Mamy pokoik Leona
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0301d36590eb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/73109d9c54f1.jpg
FasUla, Felicity, Ania:D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie żebym była imprezowiczką czy cuś takiego
Ale kurcze wkręciłam sobie, że będę maksymalnie uwiązana. Może i głupio myślę.
Ja macierzyński będę miała tylko na papierku. Niestety mam własną DG i tydzień po porodzie wracam do pracy (w domu na szczęście)
No cóż...wyjdzie w praniu
P.S.
Sąsiadka karmiła syna 2 lata.
To był okropny widok kiedy siedziałyśmy na werandzie pijąc kawę a mały przybiegał co chwilę, wkładał jej ręce pod bluzkę i klepał po piersiach, próbował dostać się na siłe do piersi. A ona wpuszczała go pod bluzkę... Może i jestem dziwna ale nie mogłam na to patrzeć
Jeśli chodzi o laktację to tak, każda mama ma pokarm i częste przystawianie dziecka stymuluje ją.
Jeśli chodzi o zapalenie i nawał to przy nawale pokarmu należy odciągnąć tylko trochę mleka, do poczucia ulgi i miękkości piersi bo odciągnięcie większej ilości pokarmu spowoduje jego nadprodukcję -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hikaru wrote:Położna nam dzisiaj mówiła na SR że nie ma sytuacji że kobieta wcale nie ma pokarmu, może mieć go mało ale zawsze jest. Mówiła też, że aby nie było problemów z laktacją dziecko trzeba przystawiać regularnie i często do piersi i że np dziecko średnio domaga się jedzenia co 3h ale jeśli czujemy że w piersi jest już dużo pokarmu to należy go odciągnąć i nie dopuszczać do zastojów bo stąd biorą się zapalenia. I że w ok 5-8 dobie po porodzie bądź cięciu robi się taki "nawał" pokarmu.
Ja zamierzam karmić pół roku tylko piersią.
Mamy pokoik Leona
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0301d36590eb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/73109d9c54f1.jpgMatka fantastycznej 4 -
Mini Mouse wrote:Cześć dziewczyny!!
Natalka wszystko będzie dobrze! Zobaczysz! :*
Ja jutro idę do ginekologa! Ciekawa jestem ile mój maluszek już ważyech nie mogę się doczekać
Dziewczyny wiem że był już kiedyś poruszany temat wózków, ale ja dopiero zaczynam szukać i jestem ciekawa jakie Wy wybrałyście
My zdecydowaliśmy się na Quinny moodd 4 w 1.sylwia -
Viki BD trzymać kciuki.
U nas wieści średnie żeby nie powiedzieć że kiepskie. Szyjka się w miesiąc skrócila z 31 na 23 mm. Na szczęście bez rozwarcia. Lekarz mówi że taka szyjka na 31 TC to już nie jest tragedia i powinnam donosić jak się BD oszczędzać. Mały leży nisko i uciska głową szyjkę.. Mam infekcje w moczu i kroczu :p na szczęście z młodym jest idealnie, waży 1560g . cukrem mam się nie przejmować tylko trzymać na wszelki wypadek dietę ale nie ma co się martwić bo makrosomia nam raczej nie grozi