X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 31 października 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle, ze to zależy od szpitala...u nas było tak, ze po cięciu zabrali mała i ocenili ile pkt, umyli, etc. i mauz mogl do niej pójść. Mnie pozszywali i zawieźli do sali, położyli podkład (ręcznik papierowy, wiecie ten niechlonny) i tak leżałam, bo nie mogłam sie ruszyć, a lało sie ze mnie...potem przyszła jedna wredna położna i chamsko powiedziała, ze mogłabym wymieniać podkłady, a ja nie mogłam do nich siegnąć (mauza juz nie było), dopiero po pionizowany wyjęłam swoje z walizki i juz było znośnie, chociaz jest o tyle gorzej, ze boli i blizna i brzuch, bo macica sie obkurcza...mała mi przynosili, śle ruszyć sie nie mogłam - dopiero następnego dnia;)

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 31 października 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam :)

    Pchełka jak koleżanka z Anglii? Nadal w dwupaku czy już urodziła?

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 31 października 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi mauz chyba rotawirusa sprzedał- przyszedł wczoraj z pracy i stwierdził, ze ma zawirowania żołądkowe, po czym pojechaliśmy do moich rodzicow. W nicy obudziłam sie i pol nocy w łazience, wszystko mnid boli, mięśnie, etc. Ale teraz wzięłam prenalen, zjadłam krupnik, przespałam sie i troche mi lepidj - masakra...

    W ogole łapią mne straszne bóle łydek;(

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej współczuje;( a ja jestem przeziębiona niestety...

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 31 października 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi maly zmasakrowal wczoraj nerke. Dostalam takiego bolu ze myslalam ze umre. Z prawej strony plecy i brzuch i maly nogo jeszcze wypycha w prawy bok. Robili usg i mam zastoj w prawej nerce. Od wczoraj dostalam 3 zaatrzyki przeciwbolowe i kroplowke z paracetamolu. Srednio pomagaja, ale jest nieco lepiej. Do tego wymiotuje jeszcze bo jest ucisk na narzady. Lekarz mnie pocieazyl ze moze bolec do konca ciazy. Masakra...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 31 października 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    Aha..ale jak nosic podklady bez majtek ?:D
    Tygrys ty się nie śmiej... Siatkowe majtki są dopiero od kilku lat, a wcześniej kobiety nosiły podkłady bez :P I to też nie dzisiejsze gotowe podkłady, a np. kawał ligniny... I chodziły te bidule po korytarzu jak kaczki. Moja siostra jak rodziła X lat temu to tak po prostu było ;)
    Brrr ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 17:10

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • Magdalena83 Autorytet
    Postów: 454 152

    Wysłany: 31 października 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka a na zastój nie dali Ci antybiotyku ? ja jak byłam w szpitalu z zastojem w prawej nerce to dostałam od razu antybiotyk...taki jednorazowy, że tak powiem bo tylko jedna saszetka jego była i jeden raz go brałam :) ale po tygodniu ból nerki ustał i już nie wrócił i mam nadzieję, że nie wróci :)

    starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
    słabe nasienie :(
    18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu :) !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! :))))
    f2wlanli8lywwtn4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    I ja się witam :)

    Pchełka jak koleżanka z Anglii? Nadal w dwupaku czy już urodziła?
    Urodziła przedwczoraj synka w 35 tc. Wywołali jej poród.
    Maluszek dostaje antybiotyk i właściwie wszystko jest ok. Oddycha samodzielnie-nie leży w inkubatorze.

    Summerka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka, pij dużo. Może szybciutko przejdzie.

    Natalka, biedna jesteś z tą nerką. Ja też w pierwszej ciąży dostawałam antybiotyk...

    W moim wojewódzkim szpitalu, nadal gaci nie pozwalają nosić. Sam podkład i jak kaczuszka śmiga się po oddziale :-D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki, dopiero doczytałam, że masz termin cc ustalony.
    2 stycznia, super. Święta i Sylwester w domciu, na spokojnie i zaraz potem cc ;-)

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 31 października 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrys, jeszcze uzupełnię swoją wypowiedź bo wcześniej spieszyłam się i pisałam z telefonu.
    Jeśli chodzi o leżenie w tym wszystkim po cięciu to też zależy od szpitala. Mnie za każdym razem obmyli w miarę na stole i założyli podkład. Jak już pozwolili wstać to miałam pomoc przy pierwszym prysznicu ( i dobrze bo wydaje ci się że już jest ok i dasz radę a naprawdę można zemdleć) A i majtki założyłam zaraz po pierwszym prysznicu, takie siatkowe jednorazówki typowe po porodach. Nikt już bez gaci nie każe latać :)
    Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę :)

    Matka fantastycznej 4 :)
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 31 października 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dostalam bo robili mi wynik z moczu i posiew i chyba nic nie wyszlo, dlatego bez antybiotyku. Zobacze co teraz na obchodzie powiedza

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 31 października 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Mysle, ze to zależy od szpitala...u nas było tak, ze po cięciu zabrali mała i ocenili ile pkt, umyli, etc. i mauz mogl do niej pójść. Mnie pozszywali i zawieźli do sali, położyli podkład (ręcznik papierowy, wiecie ten niechlonny) i tak leżałam, bo nie mogłam sie ruszyć, a lało sie ze mnie...potem przyszła jedna wredna położna i chamsko powiedziała, ze mogłabym wymieniać podkłady, a ja nie mogłam do nich siegnąć (mauza juz nie było), dopiero po pionizowany wyjęłam swoje z walizki i juz było znośnie, chociaz jest o tyle gorzej, ze boli i blizna i brzuch, bo macica sie obkurcza...mała mi przynosili, śle ruszyć sie nie mogłam - dopiero następnego dnia;)
    To obkurczanie macicy to chyba największa masakra. Ostatnio mi coś podali na szybsze obkurczanie bo urodziłam duże dziecko. Tak mnie z bólu momentami zatykało że oddechu nie mogłam złapać.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 2260 1647

    Wysłany: 31 października 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie straszcie, że z samym wkładem chodzić : O i gołym tyłkiem świecić. Przecież koszula byłaby co chwilę upieprzona od krwi. Nie wyobrażam sobie tego. Masakra. Przeraża mnie to wszystko.

    09.10.2024
    bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
    24.10.24 wizyta
    06.11.24 [7+3] jest ❤️
    14.11.24 [8+4] 1,98 cm
    27.11.24 [10+3] 3,65 cm
    09.12.24 [12+1] 5,65 cm
    13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
    18.12.24 [13+3] 7,49 cm
    02.01.25 [15+4]145 g
    15.01.25 [17+3] 222 g
    30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.25 [21+5] 482 g II
    28.02.25 [23+5] 621 g
    13.03.25 [25+4] 890 g
    28.03.25 [27+5] 1124 g
    08.04.25 [29+2] 1570 g
    18.04.25 [30+5] 1764 g III
    22.04.25 [31+2] 1800 g
    29.04.25 [32+2] 1980 g
    05.05.25 [33+1] 2203 g
    09.05.25 [33+5] 2500 g
    22.05.24 [35+5] 3040 g
    28.05.24 [36+4] 3140 g
    04.2024 cb (7cs)
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    01.2016 córka 💙
    age.png
  • mala_lady Ekspertka
    Postów: 240 69

    Wysłany: 31 października 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas można było mieć majtasy jednorazowe :)


    ale mnie coś rozwaliło:( drugi raz w ciągu kilku dni:( jakaś jelitówka czy co. Zrobiłam sobie rosołek z ryżem i zdycham, a jutro pewnie goście , goście, bo przecież święto ;)

    bbe73a0022.png
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 31 października 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lee no też SE nie wyobrazam bez gaci. Kurde ej co im do tego czy nosze gacie.

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm ake takie szpitale gdzie bez gaci sie lata to juz chyba wyjątki, co nie? Zreszta nie sprawdzają tego non stop wiec mysle ze przed wizyta mozna zdjąć a tak to sie nosi te specjalne siateczkowe? Ja bym chciała po porodzie sie umyć, mam nadzieje ze maz albo polozna pomogą, choćby woda sie trochę opłukać;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, szpitale, w których nie pozwalają nosić majtek to raczej już wyjątki.
    Mi tłumaczono, że gaci nie wolno bo krocze po SN i ewentualna rana po cc mają oddychać.

  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 31 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez majtek bo teoretycznie rana szybciej sie goi lepsza cyrkulacja powietrza jest dlatego w większosci szpitali nie można ich nosić ale na szczęscie w ciagu dnia nikt nie zwraca na to uwagi najważniejsze żeby na obchodzie je szybko zdjąć:)))

    Justi2
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 31 października 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale te gacie poporodowe są jakby z takiej rozciągliwej siateczki więc przepływ powietrza jest.

    Matka fantastycznej 4 :)
‹‹ 946 947 948 949 950 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ