X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8931 7736

    Wysłany: 9 września, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, obecnie na pomelody jest promocja, -25% na wszystko, myślę więc, że dobry moment na zakupy, ja skorzystałam właśnie 🙂 kod to smarki25

    Atika, Nomeolvides, LeniweKluski, Wiara Nadzieja Miłość lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Podkoszulka Przyjaciółka
    Postów: 111 190

    Wysłany: 9 września, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też idę na zwolnienie od października :) ale ja pracuję codziennie po minimum 8 godzin w mega stresującej i odpowiedzialnej pracy, gdzie z każdy błąd odpowiadam z własnej kieszeni (mam OC). Szef średnio widzi zdalną pracę, zresztą na takiej nie jestem w stanie zrobić wszystkiego. Ciężko mi się przy tym kontroluje cukry pracując w takim tempie. I ja generalnie nigdy nie będę do końca wolna od pracy.

    Co do zakalca to wyczytałam w internecie, że jednak to surowe i może być salmonella. Ale wiadomo jak to internet.

    Szczepieniami się zajmę na zwolnieniu właśnie, poczytam, popytam i zobaczę. W ciąży z synem się nie szczepiłam ale to było „letnie” dziecko. Syn z rsv był w szpitalu, a potem dwa razy otarł się o szpital. Właśnie tego gowna w styczniu boję się najbardziej u Lidki. Syna na pewno nie będę wtedy puszczać do przedszkola bo na 100% przyniesie. Synka szczepiliśmy obowiązkowymi szczepieniami w formie 6w1 ale z uwagi na różne problemy miał indywidualny kalendarz szczepień. Mmr miał dopiero bliżej 3 lat. Ale chciałam zaszczepić. W pracy widziałam kiedyś np człowieka, po powikłaniach po odrze :(

    A kawę kofeinową piję czasami, jak czuję, że mi pomoże. Jedną filiżankę dziennie max.


    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1680 1685

    Wysłany: 9 września, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka gratki i fajnie, że się odezwałaś!

    Przytłoczyły mnie te chorobowe tematy, tak Wam powiem po namyśle. Natłok wątków szczepionki-krztusiec na forum i jeszcze Covid u sąsiada, z którym mój syn się wczoraj bawił, trochę mnie przeorał. I o krztuścu się naczytałam. Do tego ta mucha w kebabie i surowe jajko w serze przyniosły mi do głowy salmonellę. Jak się nie obejrzeć dupa z tyłu i wszędzie zagrożenia. Czuję się jak pod ostrzałem.
    Idę przespać ten podły nastrój.

    LeniweKluski lubi tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 37.
    👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
    👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa

    preg.png
  • Podkoszulka Przyjaciółka
    Postów: 111 190

    Wysłany: 9 września, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wiem co czujesz. Mnie też to przytłacza.

    Holibka lubi tę wiadomość

    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6357 2515

    Wysłany: 9 września, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te choroby są najgorsze żeby tylko nasze maluszki jak najmniej chorowały boję się nawet zwykłego kataru u mojego No ale niektórych rzeczy nie da się pominąć.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    Leoś
    preg.png
  • LeniweKluski Koleżanka
    Postów: 48 59

    Wysłany: 9 września, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Oliwka gratki i fajnie, że się odezwałaś!

    Przytłoczyły mnie te chorobowe tematy, tak Wam powiem po namyśle. Natłok wątków szczepionki-krztusiec na forum i jeszcze Covid u sąsiada, z którym mój syn się wczoraj bawił, trochę mnie przeorał. I o krztuścu się naczytałam. Do tego ta mucha w kebabie i surowe jajko w serze przyniosły mi do głowy salmonellę. Jak się nie obejrzeć dupa z tyłu i wszędzie zagrożenia. Czuję się jak pod ostrzałem.
    Idę przespać ten podły nastrój.

    Nie zadręczaj sie. Choroby/zarazenia nie unikniesz. Jak ma się wydarzyć to się wydarzy. Choćbyś dbała i chuchała, jest to część tego ziemskieg padolu 😬 szczepienia powodują delikatniejsze przejście choroby a nie całkowitą odporność (bo tu mówimy o szczepionkach tzw martwych, te żywe w ciąży są niepolecane/zakazane).
    Także można się zaszczepić na wszystko co na tej ziemi istnieje a i tak może się okazać, że dana osoba będzie ciężko przechodzić daną chorobę.

    Żyjmy i podejmijmy decyzje zgodnie ze swoim sumieniem i głową. ;)

    W dzisiejszych czasach łatwiej zarazić się salmonellą jedząc surowe mięso niż jaja. Podobno w sortowniach jaj mają lampy uv mające niszczyć bakterie. Także nie ma co się martwić ale jeśli nie dawałoby Ci to spokoju zawsze po 2tyg możesz iść na badanie kalu choćby prywatnie.

    Nie smutaj, głowa do góry!


    Holibka, Oliwka91, Domi.Nika, Faelwen90 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Ottioli Koleżanka
    Postów: 33 62

    Wysłany: 9 września, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj smutno się dziś zrobiło na tym forum. Ja ze szczepieniami muszę się dopiero zapoznać, bo niestety jeszcze nie jestem w temacie.

    Natomiast jestem dzisiaj po połówkowych i maluszek ma się super! Na ten moment jest wszystko w porządku, ale jak wyszliśmy z gabinetu to ja poczułam okropne zmęczenie, więc resztę dnia ledwo żyłam. Chyba jednak trzymał mnie stres, ale nie zdawałam sobie z tego sprawy. Mam ładne zdjęcie i nawet nagrania na pendrivie 🥰 może jutro wrzucę Wam zdjęcie. Mój dziś ważył 377g, więc ładnie rośnie 🙌🏻

    Też zastanawiam się nad trzecimi prenatalnymi, ale u mnie na NFZ wychodzi to 350 zł. Muszę to przemyśleć, bo jeśli jest to istotne badanie to wolałabym je jednak wykonać.

    A co do kawy to ja całkowicie przestałam pić, natomiast piję kilka czarnych herbat dziennie, bo ciężko mi z tego zrezygnować 😢 mam nadzieję, że nie robię źle przez to dla maluszka.

    Aleale, Holibka, Podkoszulka, Rocky, ultramaryna_, Oliwka91, Faelwen90 lubią tę wiadomość

    2022 💔 8 tc

    22.05.2024 ⏸️
    11.07 I prenatalne: niskie ryzyka 🩺
    9.09 II prenatalne/połówkowe 🩺

    preg.png
  • Martineska9596 Koleżanka
    Postów: 34 90

    Wysłany: 9 września, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ottioli gratulacje! Jak najbardziej rozumiem stres, bo zawsze gdzieś tam go kumulujemy i on Ci po prostu puścił. Cudownie, że wszystko dobrze! ❤️

    @Holibka och, jak ja Cie rozumiem. Ten dzień zdecydowanie był trudny i jakby za dużo wszystkiego… U mnie dzisiaj od rana (mimo mojej uciechy na zmianę pogody) tak parszywa migrena, że zebrałam się o 17;00 do jakiejś sensownej całości. Strasznie mnie te migreny przy zmianie ciśnienia męczą. Mam nadzieję, że żadna z Was dzis nie odczywala fizycznych bóli.

    Na pocieszenie kupiłam wczoraj rożek i dużo ciuszków dla młodego na Vinted z Harrego Pottera. Mam nadzieję, że dojdą cudne!

    Ottioli, Holibka, Domi.Nika, Podkoszulka, Gumcia1989 lubią tę wiadomość

    👩🏽‍💼28 👨🏽‍💼29
    🚀Start starań: marzec 2023
    💔Poronienie, puste jajo, lipiec 2023, 8 tydz.
    ❤️‍🩹Październik 2023 - ciąża biochemiczna
    🤰🏽Kwiecień 2024 - pozytywny test
    🩵19.08.2024 - badania połówkowe, czekamy na chłopca 🩵
  • Tigra Autorytet
    Postów: 590 673

    Wysłany: 10 września, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwia gratuluję córeczki,dopisałam na pierwszej stronie.

    Oliwka91 lubi tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 422 431

    Wysłany: 10 września, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to liczyłam na pierwszą cudowną noc w związku ze zmianą pogody, ale niestety był dramat. 5 razy wstawałam. Długo nie mogłam po każdej przerwie zasnąć w dodatku kot po tych upałach stęsknił się za miłością i testował wszystkie możliwe sposoby na przytulanie się do mnie. Ostatecznie stwierdził że go już to nudzi i tualnie zamienił na atakowanie stóp... 🥲

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Yowelin Ekspertka
    Postów: 123 180

    Wysłany: 10 września, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj też kiepsko spałam. Obudziłam się przed 3 na siku i potem nie mogłam zasnąć, bo miałam natłok myśli. Z tego wszystkiego zgłodniałam więc po 4 zjadłam banana i jakoś po tym udało mi się przysnąć. A zaraz zaczynam pracę, ech.

    Generalnie często mam takie pobudki teraz ok 3-4 i nie śpię z 2h, dodatkowo muszę sobie coś zjeść.

    preg.png
  • Wiara Nadzieja Miłość Autorytet
    Postów: 949 2516

    Wysłany: 10 września, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka, gratulacje córki! Przybywa nam powoli tych dziewczynek na pierwszej stronie ❤️

    Holibka, jak ja Cię rozumiem… wczorajszy dzień zaliczam do tych parszywych. Synek piszczący, marudzący, wszystko na nie. Mi stawiał się brzuch, bolał, nie dawałam rady normalnie funkcjonować. W kuchni przy obiedzie spędziłam 2h („bo pogoda lepsza”), a potem synek i tak wszystkim wzgardził. Na spacer wybraliśmy się dopiero w ostatnim OA, bo wcześniej nie mogłam ogarnąć życia i co? Złapała nas mżawka. Ta z tych najgorszych - za mała na parasol i folie na wózek, za duża żeby całemu nie przemoknąć. Wieczorem i w nocy okropne bóle lędźwiów i krzyża. Meh, jak dobrze, że zaczęłyśmy właśnie nowy dzień 😮‍💨

    Ściskam Was mocno!
    W niedziele przywiozłam sobie od rodziców ze strychu wszystkie małe ubranka po synku. Muszę to posortować, bo pewnie część spokojnie nadaje się dla Małej, a warto wiedzieć, czego ile się ma, zanim zacznę zakupy na poważnie (póki co kupowałam tylko jakieś pojedyncze sztuki). Szkoda tylko, że nie mam do tej roboty sił…

    Oliwka91 lubi tę wiadomość

    preg.png
    👩🏼 30 🧑🏻 28
    2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
    01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 422 431

    Wysłany: 10 września, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yowelin tak samo właśnie miałam poczucie głodu w nocy ale nie chciałam jeść, żeby się nie rozbudzić bardziej. Skończyło się na tym że się do rana co chwilę przebudzałam. Lepiej pewnie byloby gdybym zjadła.To przez te dyskuje o kawie wczoraj. Pobudziły 😀

    WNM jak już usiądziesz do tego zadaniowo to pewnie poczujesz dużą frajdę z pracy. Będziesz wspominała kiedy i w jakich okolicznościach synek nosił ubranka. Ja się do czynności ubraniowych nigdy nie umiem zmotywować ale jestem taka dumna gdy skończę jakiś przegląd robić... 😀

    Pytanie do osób ćwiczących i rozciągających się, czy miewacie poczucie ciągnięcia brzucha podczas siedzenia/leżenia jakby m. prosty były za krótkie?
    Bo zastanawiam się czy to moje zaniedbanie bo akurat ćwiczeń rozciągających nie robię, nigdy nie lubiłam za bardzo i nie umiem się zmotywować a czasem po posiłku muszę się pochylić do przodu i odczekać bo jest mi " za ciasno" i rwie mnie brzuch jak przy zakwasach. Zastanawiam się czy jak ktoś ćwiczy to też trochę tak ma? Czy czas na znalezienie motywacji...

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 456 695

    Wysłany: 10 września, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie wczorajszy dzień musiał mieć coś w sobie parszywego bo mi pękła szyba w oknie w kuchni używałam przy niej air fry wiec, lepiej nie używajcie air fry przy szybie.

    W końcu jesień. Można siedzieć w domu pod kocem pic herbatkę (Roibos nie ma kofeiny jakby ktoś jeszcze nie wiedział). Jutro pójdę na targ po dynie i zrobię puree dyniowe do ciasta i do kawki.

    Zaqwsx nie wiem jak dokładnie twoje pozycje wyglądają leżące siedzące, moja instruktorka jogi mówi o rozstawieniu lekko nóg podczas tych pozycji. I ja tak robię ale nic mnie nie Ciągnie. Ale ja głównie chodzę na jogę 2 razy w tygodniu, plus staram się jeden siłowy ale nie zawsze wychodzi.


    Ottioli lubi tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • KINGA89 Ekspertka
    Postów: 145 233

    Wysłany: 10 września, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ottioli wrote:

    Też zastanawiam się nad trzecimi prenatalnymi, ale u mnie na NFZ wychodzi to 350 zł. Muszę to przemyśleć, bo jeśli jest to istotne badanie to wolałabym je jednak wykonać.

    To i tak bardzo tanio. Ja zapisałam się na III badanie od razu po drugim. Robię w tym samym miejscu i u tego samego lekarza, co dwa pierwsze. Koszt to 450 zł + dopłacam 50 do pendriva z nagraniem, więc razem 500. Biorąc pod uwagę, że pierwsze dwa robiłam na NFZ za darmo, nawet się nie zastanawiam nad zrobieniem tego trzeciego, bo to było oczywiste. To mój spokój, a poza tym dla samej radości oglądania bobasa na takiej jakości sprzęcie to warto.

    Dziewczyny, ja też od dwóch dni gorzej śpię, co jest dziwne, bo myślałam, że jak się ochłodzi, to będzie lepiej. Budzę się wiele razy w nocy, ciężej mi zasnąć wieczorem. Z rozrzewnieniem wspominam pierwszy trymestr, kiedy padałam o 22.00 do łóżka jak zabita. Fakt, że wstawałam w nocy, ale ta łatwość zasypiania...

    Po zmianie pogody czuć też trochę ból głowy, podczas chodzenia odczuwam wyraźnie przesunięcie środka ciężkości ciała, spojenie łonowe pobolewa. Oj, robi się pod górkę powoli...

    Dzisiaj mam fazę na zupę fasolową. Ugotuję chyba z wiadro. Uwielbiam zupę fasolową (i fasolkę po bretońsku), ale dzisiaj to mam na nią dosłownie dziką ochotę. Mnóstwo warzyw, śmietana, miękka biała fasola i do tego... jakaś kiełbaska. No nie wytrzymam.

    Aaaa i odpaliłam jesienny wibe na całego. Zmówiłam mega zestaw jesienno-zimowych kaw i herbat (podobnie jak w tamtym roku) i będę się delaktować. To dla mnie niesamowita przyjemność, którą odkryłam jakieś 2 lata temu. Parzenie różnych gorących napojów w klimacie goździki/śliwka/cynamon itd., świeczka zapachowa, ładna dekoracja. Takie dosłownie romantyzowanie jesieni. Będzie miło, polecam. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 08:29

    Aleale, kattalinna, ultramaryna_, Ilona.. lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 456 695

    Wysłany: 10 września, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Fizjotener ma w swojej apce ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Takie lekkie dla każdego. Trochę tego robiłam ale dla mnie za lekkie. Jak się mało rozciągasz to może się sprawdzić :)

    Zaqwsx lubi tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Murilega Autorytet
    Postów: 594 888

    Wysłany: 10 września, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx wrote:
    Yowelin tak samo właśnie miałam poczucie głodu w nocy ale nie chciałam jeść, żeby się nie rozbudzić bardziej. Skończyło się na tym że się do rana co chwilę przebudzałam. Lepiej pewnie byloby gdybym zjadła.To przez te dyskuje o kawie wczoraj. Pobudziły 😀

    WNM jak już usiądziesz do tego zadaniowo to pewnie poczujesz dużą frajdę z pracy. Będziesz wspominała kiedy i w jakich okolicznościach synek nosił ubranka. Ja się do czynności ubraniowych nigdy nie umiem zmotywować ale jestem taka dumna gdy skończę jakiś przegląd robić... 😀

    Pytanie do osób ćwiczących i rozciągających się, czy miewacie poczucie ciągnięcia brzucha podczas siedzenia/leżenia jakby m. prosty były za krótkie?
    Bo zastanawiam się czy to moje zaniedbanie bo akurat ćwiczeń rozciągających nie robię, nigdy nie lubiłam za bardzo i nie umiem się zmotywować a czasem po posiłku muszę się pochylić do przodu i odczekać bo jest mi " za ciasno" i rwie mnie brzuch jak przy zakwasach. Zastanawiam się czy jak ktoś ćwiczy to też trochę tak ma? Czy czas na znalezienie motywacji...

    Ja ćwiczę mniej niż bym chciała, ale podobno jestem z tych bardziej rozciągniętych. Jednocześnie mnie prosty ciągnie, ale wiem od fizjo, że może to być efekt nadmiernego napięcia części mięśni (zmagałam się z tym i przed ciąża). Dostałam zalecenie rozciągać, rollowac mięśnie boków, a jednocześnie robić ćwiczenia na napinanie prostych, by nie dopuścić do ich rozejścia. No i najważniejsze ale dla mnie cholernie trudne - wstawanie przez bok zamiast na hura by nie przeciążać mięśni.

    Zaqwsx lubi tę wiadomość

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    22.05 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe

    Leki: Acard, Duphaston,

    preg.png

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 422 431

    Wysłany: 10 września, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Murilega wrote:
    Ja ćwiczę mniej niż bym chciała, ale podobno jestem z tych bardziej rozciągniętych. Jednocześnie mnie prosty ciągnie, ale wiem od fizjo, że może to być efekt nadmiernego napięcia części mięśni (zmagałam się z tym i przed ciąża). Dostałam zalecenie rozciągać, rollowac mięśnie boków, a jednocześnie robić ćwiczenia na napinanie prostych, by nie dopuścić do ich rozejścia. No i najważniejsze ale dla mnie cholernie trudne - wstawanie przez bok zamiast na hura by nie przeciążać mięśni.
    Też często wstaję na hura, jeszcze mąż jak siedzę potrafi mnie tak do tyłu przewrócić do pozycji leżącej co kiedyś często robił i mu zwracam uwagę że to teraz juz boli, ale się mu się zapomina 😅
    Odczuwam to jak taki wieczny zakwas, mimo że to tej pory nie wiedziałam co to zakwasy za bardzo. Liczyłam na pocieszenie że to faza przejsciowa i że każdy tak ma, ale trudno. Będzie ćwiczone...🙃

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Ottioli Koleżanka
    Postów: 33 62

    Wysłany: 10 września, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yowelin wrote:
    Ja dzisiaj też kiepsko spałam. Obudziłam się przed 3 na siku i potem nie mogłam zasnąć, bo miałam natłok myśli. Z tego wszystkiego zgłodniałam więc po 4 zjadłam banana i jakoś po tym udało mi się przysnąć. A zaraz zaczynam pracę, ech.

    Generalnie często mam takie pobudki teraz ok 3-4 i nie śpię z 2h, dodatkowo muszę sobie coś zjeść.

    Też miałam fatalną noc, ale tym razem nie mogłam zasnąć aż do 2, a potem o 6 już pobudka 😢 więc dzisiaj wyjątkowo wleciała kawa. Mam nadzieję, że po treningu nabiorę więcej sił, bo czuję się jakbym spała na stojąco 😅

    A ostatnio bardzo często w nocy też budzie się koło 3/4 i też koło mniej więcej 2h nie mogę spać. Zauważyłam też, że maluch jest wtedy bardzo aktywny.

    @Domi.Nika dzięki za polecajke Roibosa, chyba zakupie sobie zapas na tą jesienną aurę 🥰

    2022 💔 8 tc

    22.05.2024 ⏸️
    11.07 I prenatalne: niskie ryzyka 🩺
    9.09 II prenatalne/połówkowe 🩺

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 456 695

    Wysłany: 10 września, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak wstawanie przez bok 😅 ja tez cały czas o tym zapominam.
    Najlepsze ze byłam ostatnio u urofizjo i kładłam się na leżankę i co zrobiłam „położyłam się na hura” 😂. Maz mnie pilnuje trochę z tym kładzeniem się zawsze mi przypomina.
    Mi na ten brzuch dała urofizjo ćwiczenia żeby się nie rozszedł puki się nie rozszedł. Ale średnio mi idzie cały czas zapominam muszę się pilnować bardziej.

    ona 28
    on 31

    preg.png
‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ