Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie wyczytałam w aplikacji, że na tym etapie już jest mało miejsca w brzuchu więc lepiej jeść mniejsze posiłki 🙈
Ja mam łożysko z przodu i przeważnie czuję ruchy na leżąco i czasami na siedząco. Jak jestem w biegu to ciężko mi coś wyczuć.
Też bym chciała zamknąć temat wyprawki. Myślę, że za tydzień lub 2 zamówię te apteczne rzeczy i jeszcze zostanie mi fotelik, niania, kosz na pieluchy i laktator, który kupię po porodzie.
Chciałabym już wyprać ubranka ale mąż mi mówi, że chyba to jeszcze za wcześniej 🫣 i się zastanawiam czy nie zostawić tego na początek listopada.
Udanej niedzieli i dobrego zdrówka! 😘
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Kurde 1200 za takie gniazdko to chyba jakaś pomyłka 🙈
Mamausia jeszcze się nie zdecydowaliśmy na żadne, nie ukrywam że szukam też trochę tańszej opcji, bo jednak żeby kupić dwa to trzeba trochę kasy wyłożyć. U fizjomommy jest zapisana relacja o krzesełkach i to pierwsze jest pozytywnie ocenione a widzę że ta cena faktycznie dobra, więc może i ja się skuszę ☺️
Z takich budżetowych mocno opcji są jeszcze krzesełka hauck, ale jakoś nie do końca mi się widzą. Jest też Roba sit up (podobno też do dostania w lidlu)👧🏼+👱🏼♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
Starania od 06.2023
Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji
🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵
-
Ja też łożysko mam z przodu i czuję ruchy różnie w zależności od dnia. Myślę, że wiele zależy od ułożenia malutkiej. Te mocniejsze ruchy widać, szczególnie jak kopie po prawym boku brzucha. Nawet udało mi się nagrać jak brzuch lekko podskakuje 😀 Dzisiaj z kolei zapodała najsilniejszego kopniaka akurat jak rękę trzymałam na brzuchu, aż mi podskoczyła 😁 Jednak to jest rzadkość i zazwyczaj jednak czuję delikatniej i tak wewnętrznie - mój mąż jak kładzie rękę to nic nie czuje mimo, że się rusza.
O liczeniu w ogóle nie myślę póki co, bo ledwo od jakiś 2 tygodni czuję ja codziennie i to mnie bardzo cieszy 😊
A z ciekawości - macie tą słynną linie na brzuchu? 😀 U mnie się nie pokazała póki co
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Hauck miałam u rodziców i 3 razy pękały deseczki - po 3 reklamacji i otrzymaniu nowej deseczki sprzedałam je dalej.
Roba też brałam pod uwagę - konkretnie to:
https://www.pinkorblue.pl/roba-krzeselko-do-karmienia-born-up-nature-2-w-1-z-lezaczkiem-style-grey-a286783.html
Ale doczytałam ,że mocno awaryjne,ze te guziczki do regulacji w leżaczku odpadają i ciężko się składa.
Co do promocji to ten sklep może się nie wyprzedaje jak noski noski jednak miał sporo garażowej i super oferty. Ja załapałam się na samą końcówkę,ale znajoma zrobiła solidne zakupy w świetnej cenie.👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 I prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
10.01.2025 Planowane cc , Czekamy na Ciebie Synku
-
@Milvaa ja nie mam linea negra. W pierwszej ciąży tylko trochę miałam. Za to bardzo pociemniały mi sutki i ich okolica.
Macie rację z tym odpoczynkiem. Wzięłam relaksującą kąpiel, zjadłam lekkie śniadanie i miałam iść do kościoła, ale odpuszczam póki co. Za słabo się czuję.
-
Milvaa ja jescze lini nie mam,ale w poprzednich ciążach też miałam na samym końcu. Nie mam też tych słynnych włosków na brzuchu.👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 I prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
10.01.2025 Planowane cc , Czekamy na Ciebie Synku
-
Tak, to mi też one ściemniały i to już wiele tygodni temu. A niedawno pojawiają mi się kropelki siary, co dla mnie na razie jest kosmosem, że to moje ciało takie rzeczy robi 😆Holibka wrote:@Milvaa ja nie mam linea negra. W pierwszej ciąży tylko trochę miałam. Za to bardzo pociemniały mi sutki i ich okolica.
Macie rację z tym odpoczynkiem. Wzięłam relaksującą kąpiel, zjadłam lekkie śniadanie i miałam iść do kościoła, ale odpuszczam póki co. Za słabo się czuję.ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Cześć dziewczyny,pierwsza noc od dawna w pełni przespana.Wstałam tylko raz na sikać.Mój synuś po dwoch dniach aktywności jest spokojniejszy,już wczoraj był spokojniejszy.
DOMINIKA ja czuję ruchy mimo łożysko na przedniej ścianie,ale są odczuwalne łagodniej.
Popłakałam sie ze wzruszenia,jak fajnie to opisujesz.Podwójne szczęście.Jak wyczuwasz czy to córeczka czy synek?Nomeolvides wrote:Jeśli chodzi o ruchy to moje dzieci mają już w zasadzie swoje pory aktywności. Synek jest bardziej aktywny z rana, córcia uruchamia się na wieczór, ale generalnie w ciągu dnia regularnie dają o sobie znać.
Najwięcej ruchów czuję jak leżę / siedzę, ale ostatnio potrafią też dać o sobie znać Jak np. Stoję w garach a już w ogóle jak oprę się brzuchem o blat 😅
Ostatnio nauczyły się chyba nowych rzeczy i potrafią kopnąć w szyjkę macicy tak że aż prąd przechodzi 😱
W poniedziałek mamy wizytę i już przebieram nogami, żeby zobaczyć dzidziole 🥺
HOLIBKA współczuję migreny.ja skurcze czuję juz kilka razy dziennie,tak co 4 godziny.Okropne uczucie,napiera na pecherz,uczucie pełnego pęcherza.
Kupiłam pas podtrzymujący,ale jeszcze nie potrzebowałam wiec leży i czeka.Zaqwsx wrote:Yowelin trzymam kciuki żebyś się jutro uspokoiła i z radością podeszła znowu do wyprawki. Będzie dobrze, ale często trzeba przejść orzez dwóch specjalistów jak kogoś coś niepokoi. Lepiej niż mieć takiego lekarza jak ja, którego nic nie niepokoi...
Kupujecie może jakieś cuda potrzymujace na brzuch? Bo teraz mi się wyświetlają jakieś legginsy z opcją podtrzymywania, pasy itp. Ktoś się zagłębiał w temat?
Wiem że algorytm teraz bedzie mnie namawiał na wydawanie dużo pieniążków, ale może jest coś co warto mieć 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2024, 13:30
Holibka, LeniweKluski lubią tę wiadomość
ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
Beta hcg- 4 dpt 15
6 dpt 70
12 dpt 1298
14 dpt 3800
-
Milvaaa wrote:Ja też łożysko mam z przodu i czuję ruchy różnie w zależności od dnia. Myślę, że wiele zależy od ułożenia malutkiej. Te mocniejsze ruchy widać, szczególnie jak kopie po prawym boku brzucha. Nawet udało mi się nagrać jak brzuch lekko podskakuje 😀 Dzisiaj z kolei zapodała najsilniejszego kopniaka akurat jak rękę trzymałam na brzuchu, aż mi podskoczyła 😁 Jednak to jest rzadkość i zazwyczaj jednak czuję delikatniej i tak wewnętrznie - mój mąż jak kładzie rękę to nic nie czuje mimo, że się rusza.
O liczeniu w ogóle nie myślę póki co, bo ledwo od jakiś 2 tygodni czuję ja codziennie i to mnie bardzo cieszy 😊
A z ciekawości - macie tą słynną linie na brzuchu? 😀 U mnie się nie pokazała póki co
Mi się kilka dni temu pojawiła, na razie delikatna i tylko poniżej pępka.
Pytałam ostatnio mojego gin czy powinnam liczyć ruchy, to powiedział, że jeśli czuję synka regularnie, to nie ma potrzeby. Jeśli coś by mnie zaniepokoiło, to wtedy zjeść coś słodkiego, położyć na lewym boku i policzyć przez 1h, powinno być min. 10 ruchów. Na szkole rodzenia położna opowiadała, że pacjentki na patologii ciąży liczą ruchy 3 razy dziennie przez 1h i też, żeby było tych 10 ruchów, taka ciekawostka 😉
Jak dziewczyny odczuwacie te skurcze Braxtona-Hicksa? Ja czasem na koniec dnia czuję takie napięcie brzucha, ale nie wiem czy to samej macicy czy mięśni brzucha i lędźwi... Brzuch jest wtedy wyraźnie twardszy, ale to nie wygląda jak skurcz, nie trwa kilkadziesiąt sekund, już sama się zastanawiam czy to jest to stawianie się macicy, czy po prostu zmęczenie mięśni od ciężaru po całym dniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2024, 13:43
-
@Yowelin, właśnie nadrobiłam wątek i coś mi zaświtało, że gdzieś na forum już ktoś pisał o powiększonych rogach bocznych (mam nadzieję, że dobrze napisałam). Ta dziewczyna napisała, że wyszło to w drugim badaniu prenatalnym, a zaraz potem dowiedziała się o pozytywnym IgG i IgM na CMV. Nie wiem czy to ma związek czy nie, ale może warto to sprawdzić?
Nie zrozum mnie źle. To co napisałam to tylko z troski, nie chcę Cię stresować, ale pomóc.
Yowelin lubi tę wiadomość
-
U mnie kresy nie ma teraz, za to na początku ciąży jak brałam w końskiej dawce estradiol to miałam. Teraz za to tylko brodawki bardzo ciemne i I włoski na brzuchu niestety też mam. Ogólnie czekam na kresę czarną bo mi się mega podobają. Mam nadzieje ze będę miała 😀
Spotkałam pierwszy raz w życiu dzikie muflony. Nawet nie wiedziałam że występują w naszych lasach. Piękne zwierzęta wygladajace groźnie a beczą jak owieczki 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2024, 14:31
kattalinna, Holibka, Mamausia lubią tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Wiecie co, ja poszłam w końcu do tego kościoła
Zmierzyłam ciśnienie i było bardzo ok. Stwierdziłam, że skoro już namówiłam starszaka to i ja się zbiorę. I dobrze bo się rozruszałam, postaliśmy na dworze, a potem poszliśmy na lody.
Nie mam żadnych gadżetów podtrzymujących brzuch. Nie korzystałam w żadnej ciąży póki co. Trochę sceptycznie do tego podchodzę jak do pasów przy bólach kręgosłupa, które doraźnie pomagają, ale w dłuższej perspektywie rozleniwiają mięśnie i bez gadżetu jest gorzej niż było przed rozpoczęciem jego stosowania. Ja póki co nie planuje. Ale jeśli fizjo zaleci to spoko. Póki co tejpy. I tak przy okazji pokaże Wam mój zaklejony brzuch Zrobiłam sobie zdjęcia, żeby bez problemu odtworzyć sposób klejenia, miałam instruktaż ale nie do końca ufam teraz swojej pamięci.
https://zapodaj.net/plik-r6HEwmJ1hi
Nomeolvides, kattalinna, Tigra, ultramaryna_, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję, też już się dokopałam do tego, że to może być wynikiem zakażenia cmv. Z tym, że badałam przeciwciała w połowie września i oba negatywne, to do zarażenia musiałoby dojść w międzyczasie, w przeciągu drugiej połowy miesiąca. To musiałby być wyjątkowy pech. Poza tym wirus wpływa na ich poszerzenie, a ja mam je w normie, ale różnią się o 3mm i o to się tu rozchodzi. Może moja lekarka dmucha na zimne, woli żeby ktoś ją skontrolował, nie wiem, jutro się rozstrzygnie.Faelwen90 wrote:@Yowelin, właśnie nadrobiłam wątek i coś mi zaświtało, że gdzieś na forum już ktoś pisał o powiększonych rogach bocznych (mam nadzieję, że dobrze napisałam). Ta dziewczyna napisała, że wyszło to w drugim badaniu prenatalnym, a zaraz potem dowiedziała się o pozytywnym IgG i IgM na CMV. Nie wiem czy to ma związek czy nie, ale może warto to sprawdzić?
Nie zrozum mnie źle. To co napisałam to tylko z troski, nie chcę Cię stresować, ale pomóc.
-
Hej ja ostatnie 2 dni przespałam prawie całe a dzisiaj już fajna energia wróciła wraz z wmiare ładna pogodą.
Holibko ładny brzusio ja w końcu muszę swój sfotografować bo mały ładnie kopie i może po zdjęciach zobaczę czy rośniemy.
Yowelin trzymamy kciuki z Leosiem za was żeby wszystko było dobrze czasem lepiej sprawdzić 2 razy niż o raz za mało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2024, 15:58
Yowelin lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
19.12.24 Leoś 2550g 48cm
-
Akma wrote:Jak dziewczyny odczuwacie te skurcze Braxtona-Hicksa? Ja czasem na koniec dnia czuję takie napięcie brzucha, ale nie wiem czy to samej macicy czy mięśni brzucha i lędźwi... Brzuch jest wtedy wyraźnie twardszy, ale to nie wygląda jak skurcz, nie trwa kilkadziesiąt sekund, już sama się zastanawiam czy to jest to stawianie się macicy, czy po prostu zmęczenie mięśni od ciężaru po całym dniu.
Ja mam podobnie pod koniec dnia i wydaje mi się, że to raczej efekt zmęczenia mięśni, wzdęcia brzucha po jedzeniu itp. Rano jest miękki już ale do czasu. Skurcz miałam tak z 4 razy i bardziej odczuwałam to jako coś podobnego do skurczu łydki ale w brzuchu i faktycznie wtedy to trwało ok 15-20 sekund 🙂
Akma lubi tę wiadomość
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Dziewczyny, może to głupie, że o tym napiszę, ale siedzi mi to od wczoraj w głowie.
Wczoraj z mężem byliśmy na chrzcinach u znajomych. Ogólnie to wszystko było super, ale jedna sytuacja zepsuła mi humor i zaczęłam ją analizować już w domu. Otóż zagadała do mnie matka znajomej, którą znam jedynie z widzenia i zapytała się, jak się czuję, który miesiąc itd. Od słowa do słowa wyszło, że prowadzę ciążę u tego samego lekarza co jej córka, obie na NFZ. Powiedziałam jej, że udało mi się zrobić w ramach NFZ właśnie badania prenatalne i mam zamiar zaszczepić się na krztusiec również dlatego, że będzie to refundowane. Na co ona powiedziała do mnie, że jej córka musiała za to zapłacić, ale ja nie muszę, bo w pewnym wieku te badania są bezpłatne. No złapałam zdziwienie i tylko się głupio uśmiechnęłam... I na tym rozmowa się skończyła.
Po powrocie do domu zaczęłam analizować sytuację, bo:
- 35 lat będę miała w kwietniu 2025,
- czy wg tej kobiety jestem za stara na pierwsze dziecko,
- czy powinnam jej wyjaśnić, że od mniej więcej połowy tego roku badania prenatalne są refundowane dla kobiet w każdym wieku,
- czy powinnam się tłumaczyć obcej kobiecie.
No głupio mi o tym pisać, ale albo mi hormony walą do głowy albo sama nie wiem co, ale cały czas mam w głowie to "w pewnym wieku". Może przesadzam, ale czuję się dotknięta tymi słowami. Ale z drugiej strony może ta kobieta nie miała nic złego na myśli, a ja za bardzo to rozpamiętuję?
Jak Wy byście zareagowały na taką sytuację?
Aleale lubi tę wiadomość
